termin czerwiec 2011

Dora - jesli tego białka w moczu nie ma dużo to się nie stresuj, bo to u kobiet w ciąży tzw. białkomocz fizjologiczny.

Witajcie mamuswie te rozpakowane i te czekajace! Ja nadal czekam na moja kruszyne i mam cicha nadzieje ze dzis sie cos ruszy. Chyba zrobie sobie goraca kapiel tak jak mi doradzaly kolezanki moze to cos pomoze albo raczej powinnam poczekac bo wzasadzie mam termin dopiero na jutro,co myslicie na temat takich kapieli? Pogoda u nas dzisiaj deeszczowa ale mnie to nawet odpowiada bo mam czym oddychac i tak sobie siedze,popijam kawke i czekam na wasze wpisy SPIOSZKI!!!!

Dzień doberek :) Z przykrością muszę stwierdzić, że nie lubię nocy. Ciężko mi się już śpi a zanim przewrócę się z boku na bok to szkoda gadać! :/ Jak mi koleżanki mówiły, że najgorsze są noce to nie wierzyłam! Ale dla Kruszynki WSZYSTKO! :) U nas dziś znowu upał i zero wiaterku! Co do tych ciepłych kąpieli to ja bym się chyba bała...sama nie wiem...Lekarze mówią, żeby unikać bardzo ciepłej wody... Pozdrowionka i do później :) Miłego!

Hejka! I ja dzisiaj po ciężkiej nocy, taaaak mi było gorąco, że budziłam się co pół godziny, no i brzuch trochę pobolewał. Ogólnie to bym chciała żeby w końcu trochę popadało, poowietrze byłoby przynajmniej lżejsze :P Alinko nie wiem czy tego białka jest dużo czy mało, jest napisane po prostu 30 ale jakich jednostek to już nie :/ Kaska z BI ja bym sobie odpuściła gorące kąpiele, też słyszałam, że nie wolno. Nim się obejrzysz będziesz miała swoją dzidzię przy sobie :) ja też się niecierpliwię itp., ale jak woli jeszcze siedzieć w brzuszku to niech tak będzie :) buziaczki :)

Macie racje dziewczyny co do tych kapieli i dziekuje za wasza rade. Lepiej niechz dzidzia sobie jeszcze pobedzie w brzuszku jak jej tam dobrze bo musze wam powiedziec ze jestem wlasnie przeziebiona .Zaczelo sie od zapalonego gardla a dzis z godziny na godzine zaczynam sie coraz slabiej czuc i boli mnie cala szyja,uszy ,gardlo i do tego jeszcze kaszel doszedl wiec chyba lepiej zeby mala poczekala bo poprostu niemam sil.Wsciekla jestem ze akorat teraz musialam sie przeziebic!!!!!!!!!!! Acha!Dziewczyny uwzajcie na te upaly bo u nas tez byly i szukalam ochlody i przeciagu wszedzie gdzie sie dalo no i teraz mam za swoje.Pozdrawiam i ide sie kurowac.Pa!!

Witajcie Dziewczyny ...:) czarnykotbiałykot i mamuskaaniusika Serdecznie Wam gratuluję i życzę dużo zdrowia dla was i dla waszych kruszynek ...:) U mnie nic nowego na dzisiaj mam termin a malutka sobie grzecznie w brzuszku siedzi, byłam dzisiaj u lekarza i mam takie minimalne skurcze, na usg też wszystko dobrze, ilość wód płodowych jest ok ...:) Teraz mam mieć robione KTG codziennie, jeśli do przyszłej środy nie urodzę to dostanę skierowanie do szpitala na wywołanie ....i coś czuję ze raczej będą mi wywoływać poród bo ani mi jeszcze czop nie odszedł, ani mi brzuch nie opadł ... tylko czasami mnie boli podbrzusze, no i jak mała się rusza to pachwiny i pęcherz....:( Zobaczymy co jutro pokaże kTG ....:) Życzę wam dziewczyny miłego dnia ....:)

hej dziewczynki:) trzymam kciuki, żeby coś się u Was ruszyło, czekam tez na info od milczących czerwcówek..;) to może oznaczać tylko jedno :):) u mnie super, Nadia śpi sobie, noce też jakoś dajemy radę. Tylko dzień jakoś tak szybko leci:) Przerwy między karmieniami wykorzystuje się na wszystko. Na zaległości netowe tez;) jutro mam zdjęcie szwów, na wadze + 4 kg, więc nie jest najgorzej. A Mała jutro oficjalnie zostanie obywatelką z urzedu;) buziaki dla Was

witajcie dziewczyny :) nie było mnie kilka dni ale to wina internetu ..... krótka awaria, która lekko mnie wkurzyła :) czarnykotbiałykot i mamuskaaniusika .... wielkie gratki, dziewczyny super, że macie już pociechy przy sobie ... to wielkie szczęście :) Ja grzecznie czekam na przyszły wtorek bo wtedy o 7 rano wstawiam się do szpitala na cc. :) Wczoraj zrobiłam sobie taki osttani maraton po galerii handlowej, oczywiście wizyta w Mothercare i Smyku była bardzo owocna :D:D; niedawno zrobione miejsce w kolejnej szafie znalazło już swoje przeznaczenie :D Noce to faktycznie ciężki fragment dnia zwłaszcza przewracanie się z boku na bok ... jakas ekwilibrystyka jak w cyrku :D Rzeczy do szpitala mam przygotowane ale nie spakowana, wystarczy tylko zgarnąć do walizki i gotowe :) jakoś tak plączę się z kąta w kąt i nie mogę miejsca znaleźć ..... co chwilę kolejne wątpliwości i pytania :) choć_ella ..... Twoja kruszynka wygląda chyba na dość grzeczną lub Ty jesteś dobrze zorganizowana :) ja jakoś pierwszy raz w życiu czuję, że nie wiem co mam robić a to strasznie dziwny dla mnie stan :D Moje przyjaciółki z pracy ciągle mówią, że jestem taka opanowana i spokojna z dużą dawką humoru i optymizmy ale chyba w środku jestem dosłownie "zesrana" ze strachu ( przepraszam z słowa ) No to wywaliłam swoje obawy ...... a teraz moje drogie życze Wam spokoju i jeszcze raz spokoju w oczekiwaniu na skarbki .... w lipcu będziemy juz pełnoetatowymi mamami, które będą tulić swoje kruszynki, śmigać z nimi na spacerki i pokazywać całemu światowi jaki cud mamy przy piersi :) do potem paaaa :)

O...cos widze ze w ten wekend na łubinowej beda same cesarki :)tez bym chciała:( Ja to pewnie bede miec poród wywoływany.bo to juz 9 doba.

O...cos widze ze w ten wekend na łubinowej beda same cesarki :)tez bym chciała:( Ja to pewnie bede miec poród wywoływany.bo to juz 9 doba.

Hejka! Jestem na przepustce ze szpitala więc piszę krótko. Od 2.06 jestem w szpitalu...i nic. Jutro mam 3 (słownie: trzecie) podejście do wywołania. Trzecia kroplówka, jeśli do jedenastej nic nie da to jeszcze tego samego dnia cesarka. Ale, oni tam zmieniają decyzje z dnia na dzień więc może się okazać, że... wolę nie myśleć. GRATULACJE DLA WSZYTSTKICH choc_elli, czarnegokotabiałegokota, mamuśkianusika. WIELKIE POZDROWIONKA i trzymajcie za mnie kciuki. P.S. wypuścieli mnie żebym poszalała z M, umyła okna, polatała po schodach i ogólnie nacisnęła na pedał :)

Anguaaaa, to wciskaj na pedał (gazu oczywiście) i to mocnoooo;);) bo jutro już mały skrzacik może być przy Tobie po schodach nie lataj, chyba że na miotle.... okien nie warto myć - deszcz za Ciebie to zrobi/ł... Angua, nic tylko szalej ile wlezie:) czekamy na wieści, powodzenia

Angua - trzymam kciuki za Ciebie! Mi tez robili jednego dnia podejscie: dostalam 1 kroplowki, akcja byla, ale z pewnych powodow musieli odlaczyc kroplowke i akcja zanika. Wiec wiem, jak sie czujesz :( Poszalej z M - na pewno pomoze ;) Buziaki!

Angua - no to mnie nie pocieszyłaś :/ 3 podejście?! Wczoraj lekarz mi powiedział, że na Jego oko to przechodzę :( Wiem, że te słowa to nie wyrocznia, ale na prawdę u mnie nic się nie dzieje! Nawet brzuch mi nie twardnieje :( Ale u nas mega burza przeszła i chyba zbliż się kolejna!! Aż prądu teraz nie mamy! Szaro i super świeże powietrze :) Musze znaleźć jakieś świeczki tak na wszelki wypadek. Jak mąż z pracy wróci od razu będzie romantyczny klimat ;) Pozdrawiam!

Angua-bedzie dobrze, daj troche czadu dzisiqaj idz na dlugi spacer moze to cos pomoze, ja trzymam za was kciuki,powodzenia!

Hej dziewczyny Malutki od wczoraj tak szaleje w brzuszku, że sama nie wiem czy mu tam tak dobrze czy już chce wyjść, od popołudnia zauważyłam, że mam strasznie twardy brzuch czy to oznacza, że już blisko. Jutro popołudniu idę na pomiar tętna zobaczymy, co na to położna powie. Chyba zaczynam się bać tej całej akcji :) Dziewczyny współczuję, że jesteście po terminie i nic maluszek nie chce wyjść wy to dopiero musicie być zestresowane. Pozdrawiam Was Kochaniutkie :)

Dzien dobry! Nadszedl wkoncu ten wyjatkowy dzien a moja coreczka chyba nie mysli wydostac sie na ten swiat,szkoda bo te czekanie jest bardzo stresujace. Nocke mnialam ciezka bo mala byla tak ruchliwa ze nie potrafilam zasnac i zastanawiam sie czy to normalne tak krotko przed porodem. Mam jeszcze cicha nadzieje ,ze moze jeszcze cos sie ruszy dzisiaj a tym czasem zmykam do gina na ktg.Mlego mamusie!!

Dzień dobry! Dziś już 09.06 :) Ja cierpliwie będę czekała do połowy czerwca. Staram się nie nakręcać, bo nic dobrego z tego nie wynika! Pogoda dziś deszczowa, ale to dobrze, bo przynajmniej powietrze lekkie. Popołudniu mam spotkanie z położną. Kasia - skoro Mała się tak wierciła to może układała się do wyjścia :) Dobrego dnia!

Dzięki dziewczyny za gratulacje! Moja Tosia wierciła sie w brzuszku do samego końca, nawet tuż przed porodem tak podskakiwała, że ktg wariowało. Angua powodzenia! Dziewczynki a Wam dużo cierpliwości, na pewno ciężko na takich upałach. Mi jeszcze spory brzuszek został, zresztą opuchlizna z nóg też nie zeszła. Strasznie boli mnie szew, ze względu na ten ból miałam dzień przed wypisem robione USG i lekarz stwierdził ze podczas szycia musieli mi zahaczyć o jakiś nerw i dopiero jak szwy w środku się rozpuszczą to ból może minie , z zewnątrz też mnie mocno zszyli, bo to druga cesarka, w dodatku wyszło , że w starej ranie były komórki endometriozy i pobrali do badania, czekam na wyniki. Także ja nie moge dojśc do siebie. Tosia słodka, tylko dziś coś strajkuje z jedzeniem. Strasznie brzydkie potówki jej wyszły w fałdkach. Póki co karmię piersią. Całuski

No to juz jestem spowrotem od gina i wiecie co! I NIC ! Poprostu nic sie nie dzieje zamknieta jestem i skurcze tez wykazalo bardzo slabe nawet slabsze jak dwa tygodnie temu.A to przeciez ten dzien ale chyba sie za bardzo nastawilam na to date.Dalej jestem chora i czuje sie okropnie i mam duzego dola.No dobra to sobie pomarudzilam sorki! Alina123 --- masz racje lepiej sie nie nastawiac bo krecka idzie dostac !

Kasia - może to i lepiej, że jeszcze nic się nie dzieje. Poleżysz dzień, wykurujesz się i będziesz miała więcej siły na parcie :) Nie ma tego złego ;) Ja sobie dziś kupiłam piękny zielony kubeczek (uwielbiam kubki!). Mąż się śmieje, że powinien na mnie działać kojąco-uspokajająco ;) Właśnie zagniotłam ciasto na drożdżówkę. Poczekam aż wyrośnie i zapraszam na ciasto :)

Alinka, ja wpadam na ciacho!! tylko yyyy bez żadnych podpuch w postaci truskawek czy czereśni proszę;(;( A tak owoce kuszą...póki co wlewam w siebie świeżo robiony sok marchwiowo-buraczano-jabłkowy:) Ja już po zdjęciu szwów, da się przeżyć. Choć pielęgniarka zaskoczona, bo doktor mega supełek zrobił i trochę ciężko było.. Nadia już jest obywatelką świata urzędowo.:):) dziewczynki, rozpakowywać mi się szybko:) czekam na wieści o kolejnej Mamusi.

Alina-dzieki za zaproszenie na ciasto z checia bym skorzystala napewno bedzie PYCHA! A co do kubeczkow to mamy podobne umilowania a ja swoj ulubiony mam czerwony z bialym krzyzem taki fajny ghlrboki i jkos pasuje do mnie, i tylko wnim smakuje mi poranna kawusia. Staram sie niemyslec o tym ze to juz termin ale te telefony od znajomych CZY TO JUZ? poprostu mnie dobijaja chociaz wiem ze nie maja nic zlego na mysli.OK! jakos dam rady !!

Witam serdecznie. Wczoraj byłam na ktg, ale tylko delikatne skurcze, więc chyba muszę sie pogodzić, że wcześniej nie urodzę. Cieszę sie, że dziś chłodniej, bo te upały wykańczaja. Angua trzymaj sie kochana!

Witajcie! Ja widze ze te pisanie idzie na coraz oporniej pewnie juz wieksza czesc z nas sa juz mamusiami i teraz nie maja czasu na pisaanie bo dzidzia pochlania caly wolny czas.No coz ja musze jeszcze troche poczekac na mojego skarba ale ciesze sie z wami waszym szczesciem. Odezwijcie sie czasem chociaz krociutko zeby nie bylo tu tak samotnie.Pozdrawiam!!

Witajcie Melduje tylko, że u mnie NIC... mimo ostatnio częstych skurczy, szyjka na poziomie 2-1,5 cm i sie nie rusza. Pozostaje tylko czekać

Witajcie dziewczyny ja tylko na chwilkę niestety jeszcze jestem w dwupaku i raczej jak do środy nie urodzę to będę miała wywoływany poród ...:( Wczoraj byłam u lekarza i na KTG i były tylko minimalne skurcze i od dzisiaj na ktg muszę jeździć do szpitala. Jestem dzisiaj 2 dzień po terminie a mała waży 3300 gram zobaczymy co dzisiaj pokaże KTG w szpitalu...:) Kaśka z Bl mam my pytanie do ciebie może troszkę głupie też jak ty mieszkam w Niemczech i nie znam tutaj nikogo kto tutaj rodził może orientujesz się jak wygląda sprawa z elterngeld czy ja jako Hausfrau taki dodatek bym dostała jeśli mój mąż pracuje ?

Mgielkusia - oczywiscie ze dostaniesz elterngeld nawet jak nie pracujesz.Dostaniesz ta najminiejsza stawke podsawowa ktora przysluguje kazdej kobiecie nie zaleznie od tego czy jej maz pracowal czy nie.Musisz jedynie zlozyc wypisac wniosek i dolaczyc do niego akt zaswiadczenie o urodzeniu dziecka ktore dostaniesz ze szpitala.Sa dwie opcje jekie mozesz wybrac -jedna to wyplata miesieczna danej sumy przez okres roku albo zdecydujesz sie na rozdielenie tych pieniedzy na 2 lata jak wam bedzie wygodniej.Ja wybralam to druga opcje. No i nrzecz jasna nalezy sie wam kindergeld nie bede pisac kwoy bo niewiem czy sobie tego zyczysz.

sory za te bledy bo pisze ze zalwzawionymi oczami przez ten moj katar.

Acha! wnosek na Elterngeld dostaniesz w Rathaus nawet juz teraz bo jest co tam wypisywac.A z wnioskiem o Kindergeld musi zglosic sie twoj M do Arbeitsamt.