Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

justka, kochana, witaj wśród szczęśliwych Mamusiek:) przywołałam chyba Cię myślami, bo jakoś cisza ostatnio. No ale takimi niusami oby każda "milcząca" czerwcówka nas witała:):) Gratuluję maleństwa, dużo zdrówka i snu dla Was A dziś piękny dzień się zapowiada. I spacer z córeczką. Aha, i jadę dziś na małą konsultację...Po obu stronach blizny zrobiły się zgrubienia:( Brzuszka nie mam, tylko twardy mały fałdek nad blizną...Jakoś nie podoba mi się to (choć może tak ma być, krótko po zdjęciu szwów jestem), ale naczytałam się o zrostach, bólach, endometriozach i koniecznych ponownych cięciach, że tylko lekarz może mnie uspokoić:) Oby było dobrze Miłego dnia, papa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie :) Dziś ktg...na samą myśl się stresuje... Oby się nie powtórzyła sytuacja sprzed kilku dni...! No i czekam na wyniki prób wątrobowych - kolejny stres! Od wczoraj bardzo często twardnieje mi brzuch. Nie boli, nie staje się coraz częstsze...nawet nie wiem czy to jakiś skurcz, bo nie boli czy to zwykłe ćwiczenia, czy jeszcze coś innego...? Miłego spacerowania z Waszymi Dzieciątkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomość wczorajszego wieczorku... Nadusi odpadł pępuszek, a właściwie kikutek :D:D:D pięknie wygląda, dziś wyczyściłam ładnie ranę i prezentuje się super:) ...tak tylko chciałam się pochwalić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskaniusika
Justka gratulacje! Choc_Ella, a w której dobie odpadł Twojej córci pępuszek? Jak go pielęgnowałaś? Mój Bączek się dziś chyba przejadł i bolał ją brzuszek, a rano jak ją przewijałam to taką kupkę ustrzeliła, że wszystko dookoła poszło do prania razem ze mną.Moja Mała ma strasznie suchą skórę chociaż kąpie ja w Oilatum, a przy raczkach jakieś krosty. Mamuśki nailżacie czymś dodatkowo skóre dzieciaczków! Nierozpakowane trzymam kciuki, za szybkie akcje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska z BI
Witajcie kobietki! Dzien u nas ladny ,pogoda wsam raz ale dzidzia nadal w brzuszku siedzi. Bylam dzis na ktg -jest wszystko dobrze i pojawily sie slabe skurcze . Mam taka cicha nadzieje ,ze tym razem doprowdza one do rozwiazania,chociaz po tym calym przeziebieniu jeszcze nie doszlam do siebie a na dodatek dostalam opryszczke na nosie OGROMNA i polozne mowily ze lepiej jak dzidzia poczeka bo dla noworodkow jest to niebezpieczne. No i mam juz dosyc tych chorob ,cala ciaze przechodzilam dobrze a tu podkoniec takie jaja. Wyprobowalam tej pozycji przykucania tak zeby brzuszek wisial i nawet pomaga bo mi mowila polozna ze sie szyjka skrocila znowu o centymetr. Dobra to by bylo na tyle ,troche sie rozpisalam . Mgielkusia odezwij sie jak bedziesz miala czas bo przypuszczam ze juz tulisz do piersi twoje malenstwo... NO dziewczyny pozdrawiam was serdecznie i wasze kuszynki. Zycze wszystkim duzo zdrowka PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska z BI
Alina123 -trzymym kciuki za ciebie i twoje malenstwo.Duzo zdrowka dla was!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuskaniusika, pępuszek odpadł w 12 dobie od urodzenia. Przyznam, że bałam się trochę tam przy nim majstrować, ale położna mi pomogła kilka razy:) Ja kupiłam octenisept do psikania, ona była za gazikami nasączonymi spirytusem i później tak też czyściłam. Fajnie też skorzystać z patyczka do uszu.Ale Tatuś był zdania że cieplutka woda, lekko natłuszczona oilatum, polana na pępuszek może pomóc. I nie wiem czy tak było, czy zbieg okoliczności:) ale po dwóch dniach takiej taktyki, suchutki sam odpadł podczas przewijania:) A co do nawilżania ciałka, dzieciaczki szczególnie te urodzone wcześniej mają skłonność do przesuszania skórki. Ja używam oilatum do kąpieli, ale od kilku dni stosuję tez oliwkę z nivea, przy okazji masujemy Malutką a ciałko jest fajnie nawilżone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po ktg. Jest ok :) WIELKA ULGA na sercu :) Kolejne ktg w piątek, o ile Kruszynka na świat nie przyjdzie ;) ... na co cichutko liczę ;) Zaraz jadę po wyniki badań :( Super, że ktoś trzymał za Nas kciuki ;) Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia - a jak często robiłaś te przysiady? Może też spróbuję? Co do opryszczki to należy pamiętać, żeby w żadnym wypadku nie całować Maleństwa, kiedy się to paskudztwo ma, bo ten wirus przenosi się "drogą kropelkową".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska z BI
Alina123 ogomnie sie ciesze ze Ktg wyszlo dobrze.Poprostu super!!!!! No ja zaczelam pare razy dziennie przysiadac tak na minutke dwie tak zeby brzusio zwisal i nogi szeroko bylky rozstawione i leciutko parlam i zaczniesz czuc ze dziecko tak jak by zaczelo sie obnizac poczujesz taki nacisk na dol ale to nieboli i tak sobie pare razy.Mnie osobiscie pomoglo i uwarzam to za bardziej skuteczny sposob jak bieganie po schodach no i przyjemniejszy.Tylko nie przesadzaj tak z tym zeby dzidzi nie zmeczyc tak na zdowy rozsadek sama wyczujesz.Zycze powodzenia i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was kochane ja jeszcze w dwupaku i lapie pomalu dola wczoraj byłam na ktg i mialam 4 skurcze a jesli do jutra nic se nie bedzie rozkrecac to jutro mam sie zglosic do mojego lekarza po skierowanie na wywolanie strasznie sie tego boje :( w sobote myslalam ze cos sie zaczyna bo mama byla. strasznie ruchliwa tak sie wyciagala przeciagala ze czulam takie dziwne prady jak mi przechodzily przez pecherz i brzuch mi twardnial o 3 w nocy sie przebudzilam bo zaczal mnie bolec brzuch i co chwilke musialam isc do toalety, jak poszlam o 4 do wc sie wisikac do na papierze miala taki nie duzy skrzep krwi ale skurcze nieregularne obudzilam mojego M ze musimy do szpitala jechac bo chyba sie zaczelo ale wziolam prysznic i bol przeszedl wiec poszlam dalej spac i do teraz oprocz lekkich nie regularnych skurczy nic sie nie dzieje :( aj jakbym chciala juz moc mala przytulic :( ok dziewczyny ide sie myc i spac milego wieczorku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór Szanownym Mamusiom (już szczęsliwym i tym jeszcze oczekującym). Tak naprawdę pisze tego posta mąż Kasi na jej prośbę, więc proszę o wyrozumiałość. Kasia jest po cesarce. Operacja miała miejsce 09.06. O godzinie 13.00 na świecie znalazł się nasz Syn Mikołaj. Waga: 3,5 kg, długość: 55 cm. Rana goi się znakomicie i była szansa na wypis już w niedzielę, lecz jak na złość ostatnie badania maluszka wykazały podwyższony poziom CRP (jeśli źle podaję to przepraszam, jeszcze do końca nie łapię te oznaczenia) i wymagane jest 5 dniowe dodatkowe podawanie antybiotyku. Najbliższa szansa na wyjście w czwartek lub piątek. Poza tym wszystko dobrze, uczymy się siebie i od siebie. Kasia przekazuje wszystkim Mamusiom czerwcówkom gorące pozdrowienia. P.S. Jeśli któraś z Szanownych Pań jest z Katowic, lub jest ciekawa i może mieć dostęp do katowickiego wydania Dziennika Zachodniego, to w piętkowym wydaniu będzie nasz maluch na fotce wraz z innymi dziećmi urodzonymi w tym tygodniu. Grasował dzis po oddziale reporter z aparatem, no i jakoś tak na pamiątkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angua83 ..... no to mężu przekaż gorące buziaczki dla żony i dzidziunia :D i wracajcie szybko do domku :) Jutro rano jadę na 7 do szpitala na cc i mam nadzieję, że przed południem będę tulić swojego synka ..... pewnie wieści ode mnie będą dopiero z końcem tygodnia :) Trzymajcie się zatem dziewczyny i życzę szybkich i bezbolesnych porodów :) z harcerskim pozdrowieniem czuj czuj czuwaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska z BI
Serdeczne gratulacje dla Angua83 .synusia i szczesliuwego tatusia!Duzo zdrowka dla calej waszej rodzinki!! Mgielkusia ciesze sie ze wkoncu napisalas chociaz myslalam ze juz napiszesz z dzidzia na ramieniu.Glowa do gory i nic sie niemartw ja tez dalej chodze w dwupaku i tez prawdopodobnie czeka mnie wywolywanie ale juz sie pogodzilam z ta mysla.Rozmawialam z moimi kolezankami i z polozna i czasem jest to najlepsze wyjscie z sytuacji.NIEMARTW SIE MALA damy rady!!!!!!!!!!! Jasne ze czekam i licze na to ze moze jeszcze cos sie ruszy ale nie mamy na to wplywu wiec moze tak musi byc,byle by nasze aniolki byly zdrowe. Spokojnej nocy dla was dziewczyny .Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska z BI
gemendesire39 ---trzymym za was kciuki i zysze wszystkiego dobrego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikołajkowy Tatusiu i Mamusiu - moje serdeczne gratulacje:):):) Ja tylko czekałam na takiego niusa, kwestia czasu...;) Super, że Maluszek już z Wami i Angua szybko dochodzi do siebie. ...a uczenie się siebie i od siebie to najpiękniejsza szkoła życia... Buziaki dla całej Rodzinki:* P.S. W piątek lecę do kiosku po Dziennik;) gamedesire, zaciskamy łapki za pomyślność. Już za parę chwil, za chwil parę...lalalalaaaa, będziesz tuliła swojego brzdąca, jupi!! czekamy na niusy, dużo sił i zdrówka!! mgielkusia, dawaj dawaj - czuję, że będziesz następna:D a lilka i przesuszona pewnie już tulą swoje pociechy do siebie, dlatego wybaczamy ciszę;) pozostałe czerwcóweczki - już nie trzymajcie nas tak w oczekiwaniu, stosować mi proszę 3x S, jak to mówi mój lekarz... Spacer, Sprzątanie, Seks (czy w odwrotnej kolejności, jak kto woli;) ) cokolwiek, co pobudzi Wasze Maluszki do wyjścia z ciasnego domku. Po drugiej stronie jest tak pięęęęęęknie:) a u nas super, Mała noce ładnie przesypia, w dzień drzemki znacznie się skróciły. Ja karmię częściej, ale mniej, żeby zapełniać mały żołądeczek na bieżąco. Byłam wczoraj u lekarza...na mojej bliźnie po cc zrobił się stan zapalny, mała ok 1 cm gulka, ciepła i boli przy dotyku:( Wiedziałam, że to nie jest normalne. Przepisał maść, będę masować i mieć nadzieję, że się bardziej nie powiększy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super nowina na dzień dobry! Gratuluję Mikołajka :) Bardzo się cieszę, że wszystko jest dobrze! Spokojnego dnia i do później!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angua - gratulacje! Gamedesire trzymam kciuki! Choc_Ella mi wczoraj wieczorem tak z jednej strony rana spuchła i zaczęła boleć, na szczęście dziś ide na ściągnięcie szwów. Po porzedniej ciąży też tak mialam i dostałam antybiotyk. Czy Ty jeszcze krwawisz, bo ja nie i trochę mnie też to martwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj mamuskaaniusika, póki co mam Butapirazol maść, ale boję się czy to wystarczy. Rana ładnie się goi, no ale te zgrubienie..martwi mnie. Oby przeszło, bo trochę lekarz mnie nastraszył jakimś ropnym ew. krwistym wyciekiem... A co do krwawień, u mnie wyjątkowo spokojnie, właściwie tylko pierwsze kilka dni krwawiłam, teraz jedynie troszkę wodnistej lekko podbarwionej wydzieliny. Wczoraj badał mnie lekarz, macica twarda, ładnie się obkurcza i środeczek wygląda super:) - jak to ocenił. Tak że jesteśmy szczęściarami chyba, że nie męczymy się wiele tygodni:) Nic się nie martw, jest dobrze na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstyd, ale dopiero sobie uświadomiłam, że dziś 14! Gemedesire trzymam kciuki! Ja dziś spędziłam miłe popołudnie z Siostrzyczką :) a teraz podjadam paluszki juniorki ;) Spokojnego wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska z BI
Hej, dziewczyny tu pisze za kaske tatus od slicznej Roxanki urodzila sie 14.06.2011 o 23.45 warzy 3210g ima 52 cm i najwarzniejsze jest zdrowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia102
kaska z BI - Bardzo serdecznie GRATULUJĘ Ja nadal czekam na naszą kruszynkę, mam nadziję, że może po niedzieli zechce wyjść na ten świat, bo na 16 czerwca mam jeden termin, a drugi z usg na 25 czerwca. Czekam cierpliwie :) Pozdrowienia i Gratulacje dla Wszystkich Mamusiek, które mają już przy sobie swoje długo wyczekiwane Skarbki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o raaany:) to kaska z BI tu gadu gadu, martwi się o wszystkie Czerwcóweczki a tu proszę - córunię już ma przy sobie!! Tatusiu no i Mamusiu:):) - moje wielkie gratulacje:):) zdrówka i snu Wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzycielka29
Witam dziewczyny. Serdeczne gratulacje dla wszystkich rozpakowanych. Ja również spieszę donieść, że Emilka jest już z nami. Waży 3630, 58cm. Poród trwał 11 godzin, o 6 rano 12.06 odeszły mi wody, nie było akcji wiec musieli wywołać skurcze. Zaczęły sie o 11 i o 22.12 Emilka już była ze mną. Pozdrawiam wszystkie mamusie przed finałem i trzymam mocno kciuki. Do napisania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzycielko, witaj w klubie szczęśliwych Mamusiek:):) moje gratulacje!! Oby Emilka zdrowiutko i pięknie rosła, a Wam dużo snu życzę:) coś tu cisza ostatnio...czyżby wszystkie pomalutku się rozpakowywały;)?? trzymam kciuki za Was, już niedługo...:D miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny z tej strony Mgielkusia jestem juz po porodzie po 14 godzinach przyszla na swiat o 14 : 59 Paulinka waga 4d150 g I ma 54 cm mialam porod naturalny i wiec nie obylo sie bez znieczulenia i troszke popekalam ale mala jest slodka juz 4 razy karmilam piersia mala jak zje to ladnie spi :-) gratuluje wszystkim mamusia a dla przyszlych mam duzo sily i lekkich porodow :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mgielkusia, moje gratulacje:):):) Ojj, rozwiązuje się worek Czerwcowych Słoneczek -super wiadomości napływają co chwilę. Dlatego wybaczamy ciszę;) Cieszcie się Maluchami dziewczynki i...napiszcie coś w wolnej chwili. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzycielka29
Oj dzisiejsza noc była ciężka, mieliśmy mega koncert przez godzinę, nie mam pojęcia z jakiego powodu. Mgielkusia-serdeczne gratulacje, widzę, że poród miałaś równie trudny jak ja, ale teraz to już jakby minęło i liczy się tylko dzidzia:) Mamuskaaniusika- oj kuruj się, a tak swoją drogą, to z czego takie zapalenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×