Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Triss_1

Delicol na kolke czy znacie??

Polecane posty

Gość kasica50
Agnieszkaaaa ja tez mam recepte na Nutramigen1 ...teraz poki co Mlody pije bebilon pepti1...ale nie wiem jak On przejdzie na Nutramigen ma juz 5 mies a w tym wieku dzieciaczki juz maja jakis tam niewielki smaczek ;-) Ja chce zerknac czy ten delicol mu pomoze,bo jesli tak tzn,ze ma te nietolerancje i wtedy przeszlabym na Nutramigen,tak jakos to sobie wymyslilam. Agnieszkaaaa a Ty malenstwu jakie badania robilas?bo mi nikt zadnego skierowania na nic nie dal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rezygnuj z Boboticu, ja stosowalam Delicol i Bobotic jednoczesnie...jeszcze mozesz sprobowac Debridat- reguluje perystatyke jelit, ale jest na recepte...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kuby
ja widzę, że każda z nas ma podobny problem, tzn. dolegliwości ukł. pokarmowego u naszych maluchów, tylko nie wiadomo co dokładnie każdemu dolega i widzę, że lekarze też tak po omacku leczą. sami do końca nie wiedzą o co chodzi i leczą. moja dr powiedziała, że trzeba leczyć po kolei a nie wszystko na raz. ok tylko jeśli ja po tygodniu stosowania jakiegoś leku widzę, że nie pomaga to nie dość, że dziecka mi szkoda bo cały czas coś go męczy, faszeruje go niepotrzebnie lekami to u dr powinnam być co tydzień, pomyśleliby, że jakaś hipochondryczka - wiecie o co mi chodzi. Agnieszkaaa mój mały miał usg brzuszka i wyszło ok. posiew kału ok, posiew moczu wyszły bakterie (100 000 a to podobno nie tragedia) podawałam baktrim i wczoraj nowy posiew zrobiliśmy i w przyszłym tyg. idziemy po odbiór wyników i na szczepienie i przy okazji niech dr spojrzy na ten nowy wynik. koleżanka poleciła mi pediatre-gastrologa (nie jedną pozytywną opinie o nim usłyszałam) więc spróbuję, może facet jak spojrzy męskim okiem to coś wymyśli, o co może chodzić, kiedy dziecku praktycznie nic nie dolega (ostatnio przez te krótkie karmienia wolniej przybiera na wadze i to mnie najbardziej dołuje), tylko podczas karmienia po 3-4 min zaczyna kręcić nóżkami i piszczeć, a kiedy je pionizuje przestaje i jest ok (trochę ulewa) pozdrawiamy mamy i ich dzidziusiu z bolącymi brzuszkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kuby
aha debridat rzeczywiście może pomóc na kupki i gazy - reguluje prace ukł. pokarmowego. a delicol najchętniej bym komuś odstąpiła mam 3/4 butelki i aż szkoda mi wyrzucać a najbardziej jestem zła, że nie pomógł, przed chwilą karmiłam i zaczęłam się zastanawiać czy ja czegoś w tym mleku nie mam, ale co to może być jeśli nie właśnie laktoza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bralismy debridat, sab simplex, espummisan, lakcid, bobotic. Od niedawna podaje delicol( podejrzenie nietolerancji) ale bez efektów- pierwszej nocy po podaniu delicol nawet nasilił bóle brzuszka- Bartuś stękał, prężył się nawet przez sen;/ NAjbardziej chyba pomaga nam bobotic- po podaniu są bączki i potem lepiej zasypia.U nas róznych objawów moc- bóle brzuszka, wzdęcia, odruch wymiotny( sporadycznie), ssanie piersi i butelki przerywane krzykiem i prężęniem się, ulewanie noskiem, kupki ze sluzem- czasem zielone- robione raz na kilka dni( konsystencji prawidłowej), przepuklina pępkowa - lekarz podejrzewał skazę bądż nietolerancje laktozy, a teraz to prawdopodobnie refluks;/ we wterek idzeimy na usg brzuszka i zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica50
Powiem Wam,ze ten delicol jakos u nas nie dziala a taka bylam pewna z ta nietolerancja..Kurcze,moj synek ma juz 5 miesiecy.. Mam nawet recepte na Nutramigen ale chcialam sprobowac z delicolem,jesli jednak to nie jest nietolerancja to chyba nie ma roznicy czy wprowadze Nutramigen ( w tej chwili jestesmy na bebilonie pepti) mama Kuby,to zadam Ci zagadke.. ;-)) Moj synek caly dzien jest w miare ok..a w nocy wlasnie sie prezy i steka przez sen,widac ze go meczy.Noc jest wlasnie najgorsza...Ciekawe co by twoja lekarka na to powiedziala.. Zastanawiam sie czy isc kupic ten Nutramigen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica50
mama Kuby moja lekarka mi nawet nie zaproponowala debridatu,zreszta innego srodka tez nie..Jej staly tekst to "jest tyle srodkow na rynku...jednemu pomaga to,innemu tamto" Taka lekarka jak Ona to i ja moge byc.Dlatego wlasnie mysle o zmianie,bo w sumie w niczym mi nie pomaga. Agnieszkaaaa,co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamuśki!! jeśli można sie dołaczyć to chciałm powiedzieć ze jestem kolejna mamą która ma te same problemy co wy własnie mam zamiar na 8.00 iść do pediatry, bo ta noc to był koszmar, a jeszcze mam synka który ma 3 latka i przez te krzyki nie moze spać beacisko- mamy dosłownie ten sam problem, włacznie z przepuklina pępkową pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia13245
Dodam, że 7 dni właśnie mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama kuby- no właśnie u nas w nocy też zawsze spokój- za to ok 6-7 rano po karmieniu zaczyna się stękanie i prężenie aż ten biedny pępek wyskakuje;/ Kasica-Nutramigen braliśmy ale po 1. Bartek pluł nawet gdy go mu osłodzilam a po 2 wogóle sie nim nie najadał i robił mi kilkanaście pobudek;/ A ja to nawet nie wiem czy delicol nie pogorszył problemów brzuszkowych- pierwszy raz dałam wieczorem i maluch całą noc pojękiwał przez sen i budził sie co chwila-mimo to dawałam przed kazdym karmieniem, w ciągu dnia nie chciał ssać- ani butelki ani piersi a gdy musiałam jechał na zakupy i został z nim mąż i nie dał to dwie godzinki słodko gaworzył i zjadł całe mleczko( my dajemy Bebilon Pepti). no i na kolejną noc juz nie dałam i obudził sie tylko 2 razy zjadł i spał. Teraz rano jęczał troche ale tak jak codzień... więc juz sama nie wiem co robić;/ spróbować jeszcze raz czy nie......... monia- nie odstawiaj od piersi- laktoza zawarta w pokarmie jest najlepiej przyswajalna- spróbuj najwyzej przed karmieniem odciagac ttroche i wylewac a dawać dopiero to gęściejsze mleczko. debridat chyba troszke pomagał i dawałam go razem z bobotikiem. katusia- i co robisz z tym pępkiem? mnie kazali zalepiać takim specjalnym plasterkiem. Dziewczyny mnie to już wstyd do pediatry latać bo mam wrażeni ze patrzy na mnie jak na jakąs nienormalną - dzicko zdrowe, przybiera na wadze a ja wyszukuje problemów;/ ale kurcze serce mi sie kraje jak nie mogę mu pomóc i tak strasznie jęczy albo płacze........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kuby
ja stosowałam przez 2 miesiące debridat i było po nim jakby troche lepiej i teraz też się zastanawiam czy nie wrócić do niego, a stosowałam tak jak zaleciła dr i jak jest w ulotce, tzn. jeżeli chodzi o niemowlęta to 2 razy w ciągu dnia po 2,5 ml (w środku jest miarka, w postaci kieliszka, ale ja podawałam strzykawką) mały pił to super ;), ale jak to z delicolem razem to nie wiem, ale delicol stosujesz przed każdym karmieniem, a debridat np. rano i wieczorem ale między karmieniami, ja debridat stowałam z sab simplxem i właśnie tak to robiłam! pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia13245
Nam lekarz zalecił Debridat 6 x po 1,5 ml. Właśnie nie wiem czy Debridat pomógł troszeczkę czy to, że odciagam 40ml przed każdym karmieniem. Mały już nie płacze tak przy karmieniu, tylko przy wieczornym. Ale ma problemy z brzuszkiem nadal. Pręży się (wygina strasznie kręgosłup jak leży, tak jakby chciał zrobić mostek). I kupy są cały czas rzadkie ze śluzem. Odkąd stosujemy DEBRIDAT puszcza więcej gazów. Lekarz jak go badał stwierdził, że jest zagazowany. Więc dobrze, że teraz je wydala. Ale żal mi mojego Maleństwa bo ciągu dnia zaledwie 2 min leży spokojnie, a tak cały czas stęka i płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia13245
Też podajemy strzykawką i pije super. Tyle, że płacze jak się skończy!!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica50
Hej..Witam ponownie.U nas delicol nie pomogl w ogole,te dwa czy trzy dni a wlasciwie noce byly koszmarem,maly stekal cale noce.Moze to wina tego,ze odstawilam bobotic?...ale kurcze ile mozna tego wszystkiego dawac? Od wczoraj od poludnia jestesmy na nutramigenie,odlozylam delicol na polke a wprowadzilam ponownie bobotic ... dzisiejsza noc byla cudowna,malenki tak spal spokojnie...Dopiero zaczal podurczac nozki jak zrobil sie glodny wiec poszlam robic juz wczesniej mleczko..Najadl sie beknal porzadnie z 5 razy i poszedl spac.. Dla mnie to istny luksus ale sie nie ciesze jeszcze..Dwa miesiace temu jak wprowadzilam bebilon pepti tez sie zrobilo cudownie a potem po miesiacu wszystko wrocilo.. Powiem Wam,ze teraz nie wiem..bo skoro Macius nie ma nietolerancji laktozy to co mu za roznica czy pije bebilon pepti czy nutramigen??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dawalam Delicol i Debridat jednoczesnie...w koncu sie wkurzylam i odstawilam jedno i drugie, teraz podaje tylko BioGaia raz dziennie i 3 razy dziennie Bobotic i odpukac 2 noce przespane:) kiedy lapie nas kolka podaje Viburcol w czopku, cieply termofor i robimy rowerek i masowanie- pomaga zazegnac najwiekszy kryzys kolkowy:) co do przepukliny to moj pediatra z NFZtu kazal zaklejac,a pani pediatra prywatna mnie opieprzyla ;) pokazala mi nawet publikacje medyczna na temat przepukliny pepkowej u niemowlat, ktora mowila o braku efektow przy zaklejaniu...kazala nam czekac, powiedziala ze sama sie wchlonie, gdyby jednak sie powiekszala wprowadzimy specjalny program cwiczen wzmacniajacych miesnie brzuszka. Bylam troche sceptycznie nastawiona do tego calego nie zaklejania, ale akurat w poczekalni byla Pani ktorej synek mial przepukline wielkosci 6cm i Ona ja wycwiczyla razem z rehabilitantem, moja cora ma 1,5cm wiec jestem dobrej mysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia13245
Nie wiem już co mam robić. Zmniejszyłam dawkę Debridatu, a od dziś podaję Delicol. Mały zaczął wymiotować, nie wiem czy to zbieg okoliczności czy to po Delicolu. W dzień prawie w ogóle nie śpi, płacze, ma pieniste śluzowate kupki. Zastanawiam się czy lekarz ma racje chcąc odstawić Małego od piersi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kuby
mam pytanie do MAM KARMIĄCYCH PIERSIĄ ile czasu wasze dzieciaczki jedzą? tzn. ile minut jedną pierś i w jakim wieku są, muszę porównać mój synek ma 5 miesięcy i ssie jedną pierś 4 min, w nocy troszkę dłużej, wydaje mi się, że to trochę za krótko, a może nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia13245
Mój synek mam 3 miesiące i tydzień ssie długo, ale to dlatego że albo płacze albo wszystko inne jest ciekawsze. W nocy i rano ssie ładnie i wtedy to tak około 15-20 minut. Jeśli dziecko przybiera na wadze prawidłowo to najwyraźniej tyle mu wystarcza. Szybko opróżnia pierś. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kuby
15-20 min uuuu, to jest różnica jeśli mój góra 5 min. 20 min. mój kubuś ssał jak miał miesiąc ;) ale może masz rację, wydaje mi się, że opróżnia szybko pierś, np dziś w nocy miałam dużo pokarmu, bo aż czułam w nich pełność, ssał 5 min. i piersi ok, on jak je to się nie rozprasza, pełne skupienie ;) dopiero po tym czasie wygina się i krzyczy na mnie, żebym go wzięła na do góry ręcę, ja już pozmyślałam, że to krzyczenie i wyginanie to nie brzuch tylko on się denerwuje czy coś takiego ... pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia13245
Mój synek jak miał miesiąc ssał co chwilkę po pare minutek. Od niedawna ssie tak, że się najada. Różnie to jest z naszymi Skarbami. Mnie strasznie boli jak pomyślę, że będę musiała odstawić od piersi przez tę nietolerancję laktozy. Tak bardzo tego nie chcę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia13245
Mama Kuby: Jak przeanalizowałam wpisy na forum po raz kolejny zauważyłam, że mamy podobnie z naszymi problemami brzuszkowymi do Was. W nocy jest spokojnie, mój synek ładnie je i śpi. Natomiast w dzień płaczę jest niespokojny, źle śpi co 5 minut się wybudza z krzykiem. Przy jedzeniu się pręży i wygina do tyłu. Jak Go biorę do pionu uspokaja się. Mam pytanie czy Twój Synek robi/robił kupy ze śluzem? Debridat tak jakby pomógł, jednak włączyłam delicol, który mam wrażenie, że pogorszył sprawę. Mały zaczął stękać nawet w nocy przez sen. Już było w miarę przy jedzeniu po delicolu znów zaczął się wyginać. Lekarz podejrzewa nietolerancję laktozy, jednak myślę, że gdyby to była nietolerancja to delicol by pomógł. Prawda?? Ostatnio jak się przyglądam mojemu szkrabowi to wydaje mi się, że męczą Go refluksy. Krzyczy strasznie jak jedzenie mu się cofa, często nie wylewa się z buzi, tylko wraca do żołądka. Robią mu się wtedy czerwone oczka i się denerwuje. Szukałam przychodni w Warszawie i okolicach gdzie można wykonać test Kerrego aby się upewnić czy to nietolerancja, ale gdzie dzwonię to nie wykonują. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica50
Akurat moj synek najwieksze problemy ma w nocy,postekuje przez sen,wierci sie..A jesli chodzi o delicol to tez bylam pewna ze nam pomoze a tu wlasnie bylo jeszcze gorfzej wiec chyba w naszym przypadku to nie jest nietolerancja.. Poza tym od 3 dni jestesmy na Nutramigenie a to mleko nie ma w skladzie laktozy ani sacharozy a w zachowaniu synka nic sie nie zmienilo.. Wszyscy nam mowili.."do 3 miesiecy"...a tu Mlody skonczyl 5 miesiecy a problem nadal jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia13245
U nas problem się zaczął właśnie w okolicach 3 miesięcy!!! Więc nie ma to reguły. Nie wiem już co robić. zapisałam synka na USG jamy brzusznej i na konsultacje do gastrologa, ale dopiero za 2 tyg. Może coś się wyjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica50
Monia13245 a ile Twoja dzidzia ma? i jakie objawy? Ja chcialam wziac Malego na jakies badania czy USG ale moj dr..caly czas mi wmawia,ze on ma po prostu wrazliwszy przewod pokarmowy niz inne dzieci.Mysle jednak,ze problem lezy po stronie skierowan na badania i do specjalistow..Mamy koniec roku i lekarze bronia sie rekami i nogami aby gdzies kierowac.. Monia mam nadzieje,ze jak cos bedziesz wiedziala to "wdepniesz" na forum i dasz znac..? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia13245
Mój Mały ma 3 miesiące i tydzień. My idziemy prywatnie na USG i do gastrologa. Bo od lekarza też bym się nie doprosiła o skierowanie. Nie mogę patrzeć jak moje maleństwo się męczy. I chcę znaleźć przyczynę!! Jak już znajdę dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kuby
Monia12345 wiesz co z tego co piszesz to Twój synuś ma gorsze objawy. Kuba nie pręży się w ciągu dnia, nie ma problemów z kupkami, ani gazami, śpi ok, on dziwnie się zachowuje po 4 min karmienia, ale w tej chwili to nawet nie jest płacz, tylko krzyknie, wygnie się, tak jakby sygnalizował, ze już się najadł i żeby wziąć go do góry na ręce, beknie następny cycek, mijają 4-5 min to samo i dziecko jest uśmiechnięte. pytałam wcześniej na forum ile mamy karmiące piersią trzymają dziecko przy jednym cycku ja góra 5-6 min, ale Kuba zdąży w tym czasie opróżnić pierś więc taki czas chyba mu wystarczy, żeby się najeść. ostatnio ulewa dużo mniej, noo czasem zdarzy mu się wypadek przy pracy ;) jeżeli chodzi o kupy to jak był mniejszy to chyba były troche śluzowate, ale dr powiedziała, ze przy karmieniu piersią mają prawo takie być. a o tym całym delicolu i nietolerancji laktozy to już nie wiem co myśleć, każda z nas myślała, ze jej maleństwo ma właśnie nietolerancje i krople pomogą, a tu "dupa" dzieciaki, dalej płaczą, a cała butelka kropli na półce stoi!!! monia ja radzę do dobrego gastrologa pediatry iść, ja jestem z gdańska, więc chyba ci nie pomogę, mi koleżanka poleciła dobrego, jutro idziemy na szczepienie do przychodni i będzie ważenie, jeśli będzie przybierał prawidłowo to będę szczęśliwa i do żadnego dr nie idziemy, ale jeśli nie to od razu tel do gastrologa!!! pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kuby
monia112345 właśnie wracamy od dr, to wyginanie się pod koniec karmienia to reflux przełykowy (już przy wcześniejszych wizytach nam o tym mówiła) po prostu jedzenie cofa się np do przełyku i to może szczypać małego dlatego się wygina, ale powiem szczerze, że dr zachwycona małym, przybiera super, a jeśli ja mam sposób na to wyginanie się i jakoś dajemy sobie z tym rade to ok. więc może monia twój mały też ma ten reflux, zaznaczam, że nie zawsze przy refluxie dziecko musi mocno ulewać!!! mój kuba wcale nie ulewał duzo i dlatego odrzucałam teorię o refluxie!!! pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaRafałka
Witam wszystkich. Ja od tygodnia podaje synkowi delicol 3 razy dziennie po 5 kropel. Kolki złagodniały choć cięzko mi stwierdzić czy z powodu kropelek czy też podawania raz dziennie mleka sztucznego( normalnie karmie piersią). Dobrym sposobem na ulżenie maleństwu kolek znalazł mój mąż. Gdy mały już płakał dłużej niż 1o minut mąż o bierze na ręce głowke opiera na ramieniu i robią razem przysiady. Mały się wtedy napina i łatwiej mu jest wypurkać się i czasami nawet zasypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica50
mama Rafałka wiekszosc z nas ma tutajpowazniejsze problemy z dzidzia...Och..ile ja bym dala za normalna kolke..Mam starsza corke i ona miala kolki,od 17.00 krzyczala kilka godzin,masowanie,przykladanie cieplej pieluszki,najrozniejsze leki,viburcole...u niej jakies male efekty dawaly....zreszta kilka godzin na dobe to ja bym chciala tak z dzieckiem na reku biegac.. Z Malym jest inaczej,nie krzyczy tak przerazliwie,ale w zasadzie steka caly czas,wybudza sie,nie chce lezec...co jakis czas placze,w domu nie moge zrobic NIC!!!nawet poranna toaleta jest "na raty"..On nawet na spacerach spi 15 min. i koniec...Ma 5 miesiecy i tydzien i zero widokow na poprawe.. Mialam nadzieje,ze Nutramigen choc troche cos poprawi....ale tez...NIC a w sumie nawet nie wiem czy nie jest gorzej,odbijac potrafi jeszcze 2 godziny po jedzeniu,wiec nic dziwnego ze go brzuszek boli.. Delicol-cala butelka u nas stoi na polce i szczerze mowiac zadnych nowosci nie bede kupowac bo to g.... daje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kuby
kasiaca50 wiesz, że Twój synuś może mieć po prostu taki temperament, nie potrzebuje dużo snu, bywa niespokojny lub rozdrażniony - mam nadzieję, ze dobrze mnie zrozumiesz ;) ale moim zdaniem (jeśli jeszcze nie byłaś) powinnaś udać się do DOBREGO gastrologa pediatry, zwykły pediatra to za mało! życzę wam powodzenia i tobie cierpliwości. ja po ostatniej wizycie u dr uspokoiłam się!!! pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×