Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna1967

Utrzymanek

Polecane posty

Gość autorka topiku, Anna1967
Czy to ważne? Sprowadzasz dyskusję na bardzo niski poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna1967.
Podaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktos tu wyraznie ma ochote
walic konia pod te opowiesci. To tez powinno byc platne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy zboka na topiku
ale jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleumoleum
Ale po co o tym pisac:-) po co ciagniesz ten temat :-) Jezli to ty autorko przeciagasz ten temat niby odpowidajac na inne posty,to w jakim celu? Przeciez to co miałaś napisać to napisałaś ,wiec cos z twoja psychiką jest nie tak,ze dalej o tym samym piszesz. Ani chwalić nie masz sie czym,ani żalic,wiec w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topiku, Anna1967
Nie ja pisałam o 16:46. Nie chcę twojego mejla ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masari
Dobry wieczór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topiku, Anna1967
Nie dostałam odpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem atrakcyjna i samodzielna, nie chciałam mieć faceta na utrzymaniu, bo to dorosła osoba i powinna zarabiać sama na siebie jeżeli jest zdrowa fizycznie. Mimo to ostatnio zapłaciłam za pokój w hotelu bo miałam ochotę pokochać się z kolegą z pracy. Myślę że to nie jest złe jeżeli dwie osoby zgadzają się na taki układ, i jeżeli to nie szkodzi moralnemu aspektowi.(dodam że kolega jest singlem jak ja)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topiku, Anna1967
Przez 2 "n"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnjenrfvke
niki720323 :-) a ten kolega nie mógł sie dorzucic do zapłaty za pokój ;-) Widocznie Tobie bardziej zaezało aby sie z nim seksic niz jemu na Tobie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topiku, Anna 1967
Dlatego ja z moim gram w otwarte karty i zamiast płacić za pokój itd. daję mu co miesiąc ustaloną sumę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak ci idzie z fiutkiem ?
Duzo szczegolow? moze tu cos napiszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiutek4576
Ale lipa: autorka topiku, Anna1967 wcale mi nie opisała swojego seksu ze swoim utrzymankiem, tylko zasypuje mnie propozycjami zakupu jakiś kosmetyków, afrodyzjaków. Na cholerę mi różowa golarka do pipy? albo zestaw peruk i damskich sukienek dla transwestytów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topiku, Anna 1967
Co ty bredzisz?!?! Przecież Ci opisałam wszytsko ze szczególami jak mój utrzymanek powoli zaczyna od masowania moich warg sromowych i ugniatania mojego wzgórka Wenery. Bierze je między palce, ciągnie i rozmasowywuje. Potem mój chłopaczek zaczyna bawić się moim guziczkiem, najprzyjemniejsze było to, gdy wziął go między palce i zaczął ugniatać. Kiedy ja robię się co raz bardziej podniecona, moja cipka produkuje coraz więcej wilgotnych substancji, które powoli spływają na podłogę. Jego usta obejmują mój guziczek i zaczyna mnie powoli ssać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topiku, Anna 1967
Nie ja pisałam to z 19:29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masari
Jestem wciąż za młoda, aby rezygnować z miłości... Bo 45 lat to przecież nie tak dużo, prawda? To dopiero połowa życia. Dlatego wiedziałam, że mam prawo do związku z Jackiem, mimo że wszyscy wokół mówili co innego. I mimo że on był o 15 lat młodszy ode mnie! Sama miałam wątpliwości, czy to normalne, żebym romansowała z mężczyzną młodszym o 15 lat. Widziałam każdą moją zmarszczkę, kontrastującą z jego jeszcze jędrnym ciałem. Gdybym miała córkę, prawie mógłby być jej mężem! Tak, on zasługuje na młode, piękne ciało przekonywałam samą siebie, siedząc w samotności. Ale jak tylko się widzieliśmy, Jacek te moje myśli wywracał do góry nogami. I co mi po takiej młodej, której cały czas muszę udowadniać, że jestem mężczyzną? krzyczał szczerze oburzony. Nie masz córki, nie chciałaś mieć dzieci, może właśnie dlatego, żebyśmy mogli się teraz spotkać i kochać bez wyrzutów! I tak mam wyrzuty, że robię coś złego, że ci twoją młodość zabieram, a w zamian nic nie daję, oprócz mojej starości! też odpowiadałam pieszcząc jednocześnie jego młodzieńczą dzidę. Mnóstwo mi dajesz! Spokój, mądrość, zaufanie i miłość bez udowadniania, kto jest górą! Bez tej wojny płci! przekonywał mnie Jacek, gładząc jednocześnie i całując moje piersi. Moje ciało też się w końcu zestarzeje, co z tego, że trochę później niż twoje? Ale to się stanie! Każde z nas kiedyś odejdzie, ale do tego czasu mamy jeszcze tyle lat i chcę je dobrze wykorzystać! Chcę wiedzieć, że zrobiłem wszystko, co mogłem, że byłem z kobietą, którą kochałem: ssałem i całowałem jej piersi, lizałem cipeczkę i pupencję, masowałem stópki i obcałowałem każdy twój paluszek! Przemyśl to! Kiedy chłopak wreszcie wprowadził się do mnie dzień ściany całej naszej kamienicy huczały od plotek, ale mnie to już nic nie obchodziło! To był dla mnie najszczęśliwszy dzień od wielu lat, jeśli nie w całym moim życiu! Ale może nie powinnam szczęścia wartościować... Jest, jakie jest, chwała za to, że mnie spotkało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata..
Minusem takich związków jest fakt, że charakteryzują się sporą ulotnością. Pani odzyskuje pewność siebie, utraconą młodość, szaloną miłość, chłopczyk zaś doświadczenie i seks inny niż ten z rówieśniczką, no a w wielu przypadkach - nie oszukujmy się! - także kasę i lepsze oceny w szkle/na uczelni. Takie układy muszą być bardzo krótkotrwałe. Każde z partnerów nasyca się wzajemną innością, zaspokaja tymczasowe potrzeby i odchodzi w swoją stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr Rutkowski wyjaśnia
Jeśli partner jest bogaty, to droga na skróty - tłumaczy Ryszard Rutkowski. - Po co ma się dorabiać przez najbliższe 20 lat, skoro może mieć wszystko natychmiast: samochód, piękny dom, najlepsze ciuchy, biżuterię, dobre życie, pozycję w towarzystwie oraz poczucie bezpieczeństwa. Poza tym dziewczyna może się zachowywać jak rozkapryszone dziecko, może być głupiutka i naiwna, do tego chciwa i flejowata, zaś chłopak szalony, nieodpowiedzialny, wiecznie zaćpany bo w związku ze starszą osobą wszystko im uchodzi. Byle tylko atrakcyjnie wyglądali i byli na każde zawołanie, głównie seksualne podkreśla doktor Rutkowski.O wiele więcej kontrowersji budzą związki, w których ona jest dużo starsza od niego (ponad 10 lat). Z punktu widzenia fizjologii nie ma się czemu dziwić kobieta w wieku 35-45 lat ma takie potrzeby jak 20-letni chłopiec. W łóżku oboje sprawdzają się świetnie. Ale kobiecie seks nie wystarczy. Ona potrzebuje rozmowy, przytulenia, akceptacji w każdej z dziedzin jej życia. A o czym ona może z takim młodzikiem dyskutować? pyta Rutkowski. O wszystkim wzrusza ramionami 47-letnia Krystyna, atrakcyjna blondynka związana z 26-letnim Robertem. Poznali się w pracy. Ona jest kierownikiem sprzedaży w jednym z supermarketów, on pracował u niej w recepcji. Odbierał faksy, łączył rozmowy, pilnował, kto wchodzi do biura. Krystyna po kilku miesiącach zrobiła z niego swojego zastępcę, bo dostrzegła w nim talent sprzedawcy. Uznałam, że się marnuje. Ale najpierw go awansowałam, a dopiero potem zaczęliśmy romans. Trwa do dziś. Przy nim czuję się tak, jakbym znów miała 20 lat cieszy się. Są razem już ponad rok. Krystyna spodziewa się, że Robert wkrótce się jej oświadczy. Czasem dla zabawy przymierza suknie ślubne. Wiem, że dla niego nie liczą się tylko pieniądze. Choć lubię go rozpieszczać i robić mu drogie niespodzianki. Rozumiemy się bez słów. To miłość zapewnia. A jej chłopak dodaje: - Krysia zaspokaja wszystkie moje potrzeby. Jest opiekuńcza, troskliwa, uwodzicielska. Po prostu dobrze nam razem. Wiek nie ma tutaj większego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr Rutkowski wyjaśnia 2
Tymczasem dr Ryszard Rutkowski podkreśla, że mężczyźni często korzystają z pozycji kobiet w celu polepszenia swojej sytuacji zawodowej i majątkowej. Także ci w tym samym wieku, nie tylko młodsi. Wielu czyni tak z wyrachowania, choć czasem nie zdają sobie z tego sprawy - dodaje. Związek z doświadczoną kobietą ma wiele plusów. - To życie pączka w maśle, jeśli oczywiście ktoś lubi kobiety dojrzałe, inteligentne, wiedzące, czego chcą mówi 33-letni Bartłomiej z Krakowa. - To nie tylko miłość, ale też wyrafinowany seks, poczucie bezpieczeństwa, pozycja w środowisku i wygodne życie. A do tego takie bonusy jak pyszne jedzenie, prezenty, niespodzianki. Ona bierze odpowiedzialność za wszystko. Uwielbiam dojrzałe babki uśmiecha się, mówiąc o swej 40-letniej narzeczonej.- Nie należy zakładać, że wszyscy, którzy są z kobietami w kwiecie wieku, to oszuści mówi Rutkowski. Pozycja i stateczność wybranki mogą im naprawdę imponować, a dojrzała uroda podniecać seksualnie. Ryzyko jest takie jak przy związkach starszego mężczyzny z młodsza wybranką. Zresztą doświadczone kobiety zorientują się, że ktoś chce je wykorzystać. Choć bywa, że miłość je zaślepia - dodaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej planety
To wszystko jest piekna teoria. A praktyka jest taka , ze wiekszosc ciagnie do mlodych. I tych starszych i tych mlodszych i kobiet i mezczyzn. To mlodosc nas przyciaga. Dopiero kiedy na tym planie cos nie wypali to ludzie zaczynaja szukac gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziestotrzyletnia
Podobnie jak autorka topiku mam 43 lata. Mój chłopak ma 20. Wielu młodszych miałam, ale żadnego nie utrzymywałam (choć byli tacy, którzy na to liczyli). Byłoby to dla mnie upokarzające, że facet jest ze mną dla pieniędzy. A co do powyższego postu: w moim przypadku prawdą jest, że młodość przyciąga, gdyż zawsze wolałam młodszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetna na romans
ale perzyznajcie sie kobitki , ktora by nie chciala takiego mlodego chociaz na krotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raztaman
sorry, ale nie chce mi się wierzyć w te historie o paniach po 40tce, króre zmieniają darmowych 20latków jak rękawiczki. Tak naprawdę rzadko sie to zdarza. Kobieta w tym wieku musi być wyjątkowo atrakcyjna i miec opinie łatwej by młodzi sie wokół kręcili. Mam wrazenie, ze ta krytyka wobec autorki watku nie wynika z akcentowanej moralnosci, ale z bardzo przyziemnej zazdrosci jadacej hipokryzją. Mamy XXI wiek i (podobno) równouprawnienie. Tymczasem duża część związków polega na identycznym układzie, tylko w drugą stronę. W wielu związkach kobiety sa sponsorowane w mniejszym lub większym stopniu. Prawda jest taka, że gdyby zamozniejszy facet nagle sie spłukał, to kobieta odejdzie od niego w większości przypadków. W czym więc jest gorszy układ autorki? Jeśli kobieta w zwiazku czy małżeństwie jest utrzymywana i obdarowywana prezencikami to nazywamy miłością, ale jak juz poda swoja cenę to k**wa, w najlepszym wypadku sponsoring. Prawda jest taka, że większość uczuć na naszej planecie jest kupowana za pieniądze. Najczęściej handel zaczyna sie jeszcze przed związkiem, bo dziewczyny przy doborze patnera oceniaja jego portfel. Czy to juz kurestwo? Odpowiedzcie sobie same drogie Panie Dulskie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raztaman
ps. zarzuty, że Anna1967 kupuje sobie szczęście i to jest "beee" są po prostu głupie. Każdy normalny człowiek, który ma nadmiar gotówki wykorzystuje ją do uszczęśliwiania siebie i bliskich. Jeden kupi sobie dom czy furę marzeń i bedzie z tego czerpał radość, inny pojedzie zwiedzać świat, a Pani Ania wspomoze studenta, który uczyni ją szczęśliwą. Gdy Ona sie rozkoszuje drugą młodoscią, to zgryźliwe i samotne babska jada jej na forum, bo tylko to im zostało... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetna na romans
masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziestotrzyletnia
Ja też się rozkoszuje drugą młodością, mam młodego chłopaka, a jednak nie płacę mu ani grosza. Jestem szczęśliwa, gdyż wiem że jestem dla niego atrakcyjna nie dlatego, że mam pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara baba kupuje kochanka
Anna1967 pisała wcześniej, że ma syna. Więc zarabiając 5000 zł miesięcznie nie powinna wydawać 700 zł na utrzymanka. Mogłaby to na przykłąd przeznaczyćna edukację syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetna na romans
a ty co sie tak jej kasa rzadzisz? wyda na co zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara baba kupuje kochanka
Mogłaby mieć faceta za darmo, a marnuje 700 zł. Ciekawe co na to jej syn. Lepiej spełnić nawet najgłupszą zachciankę dzieciaka niż wydawać 700 zł na kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×