Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Add81

NIE chcę mieć dzieci

Polecane posty

Gość arletkaaa
A tak w ogóle, to autorko topiku uważam, że jeszcze nieco za wcześnie na ostateczne sądy, że nie chcesz wcale, co to jest 29 lat ;). Jak bys powiedziała tak za 10 lat, to co innego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Liannn 26
Co do ciala, cycki mi urosły (co ucieszyło męża), niestety, pojawiają mi sie też na nich rozstępy ;( (aczkolwiek liczyłam się z tym, bo mama też je ma), a co do figury, to jak na razie niewiele przytyłam, nie obawiam się, ze będę maszkarą, bo matka i siostry schudły i wypiękniały po dzieciach;) To najczęściej sprawa genów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Add81 Ty to naprawde
nie ta jedrnosc coraz b ardziej zmieszna jestes w wieku 30 lat nie bedziesz miala tej jedrnosic co w wieku 15 w wieku 50 lat nie bedzie tak samo jak w wieku 30 stu i to nie zalezy od ciazy pusta jestes strasznie jedrnosc wanziejsza od dziecka buehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też chyba nie chcę
Jesteśmy trzy lata po ślubie, dobiegamy 30tki i też nam się nie spieszy... Znajomi już wszyscy dzieciaci i nie wmówicie mi, ze to żaden problem zostawić komuś dziecko i wyjechać swobodnie, jak za czasów bez dziecka. Dla nich teraz już tylko spotkania w gronie dzieciatych (oczywiście z dziećmi), wyjazdy w gronie dzieciatych (z dziećmi - bo jakże by inaczej), rozmowy to tylko o dzieciach i sprawach pobocznych, a nawet jak się uda zejść na inny temat, to i tak kończy się na dzieciach... Mnie to nie bawi i nie chcę tak skończyć. A wyjazdy z dzieckiem - nie wiem jak Wy lubicie spędzać urlop, ale ja nie znoszę siedzenia na dupie w jednym miejscu, wylegiwania nad basenem. Spędzamy urlop w różnych "dzikich" miejscach, gdzie w życiu bym dziecka nie zabrała, bo po pierwsze - niebezpiecznie może być, a po drugie umęczyłabym się jak cholera. Na razie temat dziecka móglby dla mnie nie istnieć, ale rodzina zaczyna się dopytywać :o Ludzie są czasami ograniczeni - ostatnio zostałam wprost zapytana, czy mamy problemy z płodnością, bo kto to słyszał - trzy lata po ślubie i nie mamy dziecka! Nie rozumieją, że można nie chcieć po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Liannn 26
Ona, to masz to dziecko czy go nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesty argument "egoiści" "nie za dobrze wam?" "ile mozna jeszcze tak bezkarnie żyć" ?!?! "jak przyjdzie dziecko to zobaczycie co to jest prawdziwe zycie!" "jak bedzie dziecko to nie bedzie czasu na amory" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezdzietnaaaaaaaaaaaaaaaaa 25
A wiec dlaczego kobiety RODZĄ dzieci ??? moje zdanie : - z lenistwa ... nie chca chodzic do pracy ( znam takie !!! ) - bo taka jest kolej rzeczy ... - z potrzeby posiadania - tak zwany instynkt :) - zeby zatrzymac partnera ... urozmaicic zwiazek gdy pojawi sie nuda i rutyna - nic wiecej mi do glowy nie przychodzi :P A teraz dlaczego nie mają dzieci ? - bo chca sie realizowac zawodowo - chca byc niezalezne - nie lubia dzieci - nie maja instynktu Każda ze stron ma w tym jakiś interes !!!!!! Taka prawda !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko to najpiekniejsze co mozna po sobie zostawic po tym krotkim pobycie na tym lez padole to sprowadzenie innego rozumnego zycia na swiat, czy jest cos rownie tworczego? pomijajac klonowanie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona36
ZS - wychowuję dziecko w związku, więc wiem, o czym piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbuntowana...
Lady Liannn 26---- juz dawno nie w głowie mi disco tez wole spotkania przy piwku i grila....a wiekszosc z moich kolezanek wsyszła za maz z razsądku bo facet miał mieszkanie,samochód,dobra prace....czy sa szczesliwe??hmmm moja kogos dzieki komu nie beda same--dziecko czesto patrzyły sie dziwnie na to ze spotykam sie z facetem który nie jest "ustawiony materialnie" ale dla mnie liczy sie miłosc i mysle ze kiedys tez podejmne decyzje o dziecku ale nie dla tego ze mój zwiazek sie wypala jak ktos wczesniej napisał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezdzietnaaaaaaaaaaaaaaaaa 25
no pisać kobitki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie chce dzieci
ja tez nie chce dzieci mam 29 lat i nie widze powodu abym musiala miec,przynajmniej nie teraz.Poza tym nie mam za bardzo warunkow na dziecko,z partnerem jestem 11 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a propos dopalaczy ms co myslisz o silnikach turbinowych w samochodach?" Zauważyłem, że strasznie awaryjne - zwłaszcza w tych nowszych. O ile w benzyniaku brak turbiny nie będzie aż tak zauważalny na codzień, o tyle w dieslach trochę gorzej... No i właśnie w dieslach dość często padają. Być może bierze się to z nieumiejętności obchodzenia się z silnikiem wyposażonym w turbinę. Nie wiem. W każdym razie ja preferuję "wolne ssaki" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiekszosc z moich kolezanek wsyszła za maz z razsądku bo facet miał mieszkanie,samochód,dobra prace....czy sa szczesliwe??hmmm moja kogos dzieki komu nie beda same--dziecko" - czyli teraz samotnosc leczymy przy pomocy ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie chce dzieci
Ms i Brum to chyba jest temat o czym innym po co się wcinacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, wiekszosc kobiet jest nastawionych NA dziecko, szukają odpowiednio zasobnych partnerów by utrzymywał je i dziecko- znam osobiscie takie kobiety które zaszły w ciąze by zatrzymac przy sobie faceta, tzw wpadka kontrolowana. czyli on nie chce dziecka, ja chce, zalezy mi na nim, to zajde w ciaże, "zapomne" pigułki itp... dziecko jako cos co sie "zostawi po sobie" )fkatycnie swiat taki piekny i pokój na swiecie taki pewny....) no i jest gdzie na święta wpaść, jak jest dziecko to facet nie zostawi itp... mam wiele kolezanek i wiekszosc z nich reprezentuje niestety taki pogląd na swiat. nie są to zbyt udane małzeństwa, wieje nudą, facet czesto przesiaduje poza domem, albo tyra bo ona nie pracuje, bo nie chce, albo "szuka"pracy ... najczesciej tez kobieta po ciązy przestaje o siebie dbac- nie jest to reguła, ale czesto tak bywa niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Liannn 26
Zbuntowana, więc już mamy odpowiedź, czym jest podszyta Twoja niechęć do dziecka. Po prostu wasza sytuacja materialna jest niepewna, nie ma kasy na dziecko i tyle. Ale mów w takim razie o tym wprost, że nie macie na to warunków i tyle, a nie krytykuj "dzieciatych".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd wiesz, że o czymś innym? Może to jest preludium właśnie, które się rozwinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i czesto dziecko jest lekiem na samotność i nude w związku, to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie chce dzieci
Niestety tak jest ze kobieta=dziecko... pomimo iz wiele sie zmienia w tej kwestii nadal zyjemy w ciemnogrodzie ze kobieta ktora nie ma dziecka jest niepelnowartosciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona36
ZS - tak, z ojcem dziecka. Myślę,że jest to decyzja, ktora powinna być w takiej sytuacji podjęta z pełną świadomością przez oboje partnerów. No, chyba, że jest to na zasadzie: kochamy się, chcemy mieć wspólne dziecko i pokonamy WSZYSTKIE przeciwności. Wydaje mi się, że to jest koronny argument - jeśli takiego nie ma, a są same ale, warto jeszcze poczekać. Tak naprawdę niewiele osób świadomie rezygnuje z posiadania dzieci. A szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×