Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość do;cocojambooo

nie zaproszono mojej niepelnosprawnej corki na slub kuzynki

Polecane posty

Gość a moze to Ty jestes egoistka
wupada, zeby goscie potwierdzili swoje przybycie. W ten sposob zadna kasa sie nie zmarnuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kitkaaaaaaaaaa88888
świństwo i tyle. też bym nie poszła :) zorganizujcie sobie rodzinny weekend w domu z córką a oni niech się dobrze bawią na tym swoim weselu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze
ja sie zastanawiam ile ludzi sie jeszcze nabierze na to provo :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejska cegła
a moze to Ty jestes egoistka-----a no takie ,że wiedzą ,że córka jest niepełnosprawna, jeżeli ograniczyli liczbę gości to mogli powiedzieć t o tym ,żeby to dziwnie nie wyglądało....a wiadomo że polska metalność to strach przed czymś co jest inne( w tym przypadku kimś.) panna młoda mdło się tłumaczyła, jakby zachowywała się ok to by powiedziała normalnie i koniec. btw fajne prowo ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość art123
przemyśl to jeszcze raz,Twoje dziecko wkracza w dorosłe zycie i musi być odporna na różne zachowania wobec niej.Obrazisz się na nich bo nie zaprosili córki a potem dowiesz się,że na weselu są tylko ciocie, wujkowie, mamy , tatusiowie, babcie i rodzice chrzestni, nie będzie znajomych i kuzynów i jak Ci z tym będzie? nie dramatyzuj jak Twoje dziecko chce między ludzi to niech spotyka się ze swoimi znajomymi i róbcie kwasu w rodzinie. Bądź ponad to .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowo o tyle, ze
"Gosienka, Malwina" - tego sie w anonimowych postach nie podaje. Ale czemu to milo sluzyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbulwersowana sprawą
powinnaś iśc na wesele i obrobić dupsko kuzyneczce a córce zafundować inne zajecie w miedzy czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale skoro to będzie wesele na 50 osób, czyli bardzo małe, to może rzeczywiście chodzi tu tylko o to, że zapraszają tylko część rodziny. No, chyba, że jest jeszcze jakieś cioteczne rodzeństwo panny młodej, które zaproszenie otrzymało. Wtedy świadczy to o braku taktu i tolerancji u zapraszających.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
za 2 tygodnie za maz wychodzi corka mojego brata jej rowiesniczka.i wyobrazcie sobie ja i moj maz oboje dostalismy od corki brata zaproszenia natomiast moja biedna Gosienka-nie! Ja miałam identyczny przypadek- syn wwujka - czylli brata matki, jak sie żenił nie zaprosił mnie w ogóle ani do kościoła ani na wesele. A moja matkę zaprosił. Nnniepełnosprawna nie jestem. Więc nie wiaż wszystkiego z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zemsta po latach:)
zjebałabym brata i nie poszłabym na ślub! jak on mojej córce tak ja jego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka
zdecydowalismy ze na slub nie idziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rzesz!
dobrze robicie, zrozumialabym gdyby ślub byl w rodzinie -taka piąta woda po kisielu , ale córki wlasnego brata?!!!! wstydzić się powinien! gości można ograniczać , ale z tej dalszej strony a nie z tej najnajbliższej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie stac na zaproszenie? Nie przesadzajmy. Przecierz to bliska rodzina. Wogule niewiem jak tak mozna. A ty pewne glupia z mezem masz zamiar isc na ten slób. Japierdole. Ja bym nie poszla. Kurwa jak ma byc chamstwo to to totalne, ona nie zaprosila, wy nie idzcie. A niech ma szmata, niech poczuje wyrzuty sumienia w dniu slubu, a jak potem sie rozmysli, i jednak zmieni zdanie, to jej powiedz a teraz to ty mnie w dupe pocaluj. Boshe, ze takie ludzie po ziemi chodza to az zygac mi sie chce!! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rzesz!
Krówka MUUU - oj śleba rześ jak kret! przecież napiała ,że nie pójdą!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez jestem matka i rozumiem co musisz czuc :( bardzo to przykre. Na miejscu Twoim i meza nie poszlabym na to wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tylko ze ja nie siedzie tylko na kafeteri, tylko tez na czateri i pisze ze znajomymi, wiec troche powoli pisalam posta. Nie musze byc slepa odrazu :o juz nie przesadzaj... bo to zalosne, szukasz dziury w calym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przesadzacie :o Jeżeli ślub jest na 50 osób to jest 25 par. Licząc rodziców, dziadków, rodzeństwo, chrzestnych, rodzeństwo rodziców, świadków to już spokojnie jest 20 par. Może po prostu w ogóle nie zapraszają młodych i tu w ogóle nie chodzi o niepełnosprawność Twojej córki? :o Zanim zaczniesz kogoś oskarżać, najpierw dowiedz się jakie miał powody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rzesz!
Krówka MUUU - ty pierwsza zaczęlaś :D zbluzgałaś autorkę topiku :"A ty pewne glupia z mezem masz zamiar isc na ten slób. Japie**ole." sama jesteś nie mila a innym zarzucasz szukanie dziury w całym????;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie glupia to nie takie straszne slowo. Bo gdy by poszla to by faktycznie byla. :o Wtedy jeszcze nie pisala czy idzie czy nie jak kliklam na odpowiedz. Wiec niewiem kto tu szuka dziury w calym. Zadala pytanie to ma odpowiedz. Ty masz wlasna, a wlasna. Po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko masz rację.Twoja córka to najbliższa kuzynka panny młodej,powinna byc zaproszona niezależnie od tego na ile osób jest przyjęcie.Na Twoim miejscu zrezygnowalabym z tego wesela,poszłabym pod kościół z kwiatami i na tym koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdyby okazało się, ze nie zapraszają żadnych kuzynów, to ją powinni, bo jest niepełnosprawna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurczę, ja też robiłam
małe wesele z mężem, a właściwie przyjęcie po ślubie i też nie zapraszałam rodzeństwa ciotecznego bo mam go tyle, że razem z małżonkami i dziećmi wychodzi dodatkowe 20 osób. Nie stać nas było na wesele, stąd tylko przyjęcie i zaproszenia dla ciotek i wujków, ale nikt z nich się nie obraził, bo wszyscy rozumieją, że są to koszty!!! Było powiedziane, że nie stać nas na ogromne przyjęcie i moje rodzeństwo to zrozumiało. Życzenia wysyłali nam nawet w czasie przyjęcia. Więc jeśli robią imprezę na 50 osób, to może też ich nie stać na więcej. A Ty Autorko może po prostu jesteś przewrażliwiona na punkcie córki. Porozmawiaj z rodziną dalszą, na tym samym poziomie pokrewieństwa i zapytaj czy ich dzieci idą. Jeśli dostały zaproszenie - to fakt,wściekłabym się na maksa i nie poszła. Ale jeśli oni też nie dostali zaproszenia to sprawa jest chyba jasna, prawda? I niepełnosprawność córki nie ma tu nic do rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alx 33
Też bym nie poszła.Dostaliśmy zaproszenie na ślub bez córki do naszego świadka,najbliższy kuzyn.Pojechaliśmy sami i okazało się że na weselu były inne dzieci,nawet niemowlak!!!Było nam bardzo przykro.Tez myślelismy że sie ograniczyli,ale było inaczej.Wesele i tak było do kitu,nieudane.Od tego czasu nie utrzymujemy kąntaktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozwolcie ze sie wtrace..
po pierwsze, jak mozna podawac imione na kafe?!- dlatego mysle ze to prowokacja, no chyba ze bezmyslnosc. po drugie to azutorka topiku sie nagle zmyla- jednak prowokacja? po trzecie to jakos przykro , ale tylko ze wzgledu ze corka jest niepelnosprawna, bo inaczej to nie byloby tematu. jestem zdania ze jesli mlodzi placa za wesele, to maja prawo zapraszac kogo chca. Wypada- to tylko rodzicow zaprosic, co do reszty wolna droga poz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka Nie chce mi się wierzyć,ze 40 osób to tylko rodzenstwo i stare ciotki,autorka nie pisala,ze to wielodzietna rodzina;). Może jeszcze się odezwie ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka
mowie raz jeszcze.na slub nie idziemy na wesele tez nie.panna mloda i moja corka sa rowiesniczkami,a moja corka jako ze nie zostala zaproszona,poczula sie tak jakby byla potraktowana jak dziecko.mysle ze tylko czesc zrozumiala jak nalezy moj pierwszy post.dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka
zarzucacie mi ze jestem przewrazliwiona.niech wam bedzie.ale ciekawe czy w takiej sytuacji inaczej byscie reagowaly?aha i jeszcze jedno.dziadkowie tak mojej corki jak i jej kuzynki nie zyja.mam tez tylko tego jednego brata.ojca panny mlodej.tyle tytulem wyjasnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfvcmvcmgvmgvg
wiesz nie nastawiaj się, że jej nie zaprosili dlatego, że jest niepełnosprawna - bo może zwyczajnie jej nie lubią chociaż kochasz swoje dziecko nad życie to nigdy nie sprawisz by wszyscy ja lubili ja mam w rodzinie ciotkę której nie znosze i po prostu jej nie chciałam widziec na weselu nie idźcie na to wesele po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewasch - no to liczymy ;) Rodzice - 4 osoby Dziadkowie - 8 osób Świadkowie - 2 + 2 osoby towarzyszące Rodzeństwo - zakładając, że mają po jednym bracie/siostrze - 4 osoby Chrzestni - 4 osoby Rodzeństwo rodziców (również zakładając po 2 sztuki rodzeństwa - 8 osób Przyjaciele - dwie jej najbliższe przyjaciółki i dwóch jego przyjaciół - 8 osób Wszędzie ujęłam z osobami towarzyszącymi. Dla mnie już jest 40 osób :) Nie wiadomo czy w te 50 osób jest wliczony np. zespół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka
do wczoraj obydwie spotykaly sie ze soba dosyc czesto.wiec nie wiem dlaczego piszesz ze sie nielubia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×