Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co sadzicie o takich

Co sądzicie o laskach i facetach chodzących w ciuchach za pare tysiecy?

Polecane posty

Gość maliboo
wracajac do pyt. wydaje mi sie, ze tych co wydaja po kilka tys na ciuch mozna podzielic na 2 kategorie - tych, ktorzy naprawde maja pieniadze i kupuja to co uwazaja za najlepsze, ale nie maja potrzeby sie obnoszenia z tym - i tych (grupa znacznie wieksza), ktorych stac(czesto nowobogaccy) albo i nawet nie stac na taki wydatek, ale kupuja ze wzgledu na marke, zeby sie dowartosciowac i pokazac metke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomooozcie mi daj juz spokoj
biedakom kobito :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
Malibo- ta perwsza z Twoich kategorii to są ludzie z klasą którzy od pokolen mieli takie drogie rzeczy i dla nich to norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomooozcie mi
zabronisz mi ? wolny kraj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
'a moze tak zastanowmy sie co myslimy o ludziach ubierajacych sie na bazarach i w lumpeksach?" a co mozna o nich myslec? rozni sa niektorych tylko na to stac, a niektorzy poluja na prawdziwe kaski tu gdzie mieszkam to jest nawet 'modne', zeby wygrzebac jakis fajny ciuch z lumpeksu (tzw. charity shop) znacie Alexe Chung? jest jedna z ikon wyczucia stylu, ostatnio czytalam z nia wywiad i sama powiedziala, ze lubi polowac w lumpeksach a kasy ma jak lodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Giorgio Armani Code
Wypertalać :classic_cool::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
wszystko bowiem zależy od Klasy a nie od Kasy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porcelanowa lalka
co mozna myslec o ludziach ubierajacych sie na bazarach czy w lumpeksach? A co mozna myslec o tych, ktorzy ubieraja sie w markowych sklepach? Aha po tych drugich trzeba jechac z samej zasady ze jak ktos moze miec lepiej:P A tych pierwszych zalujmy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
choć trzeba przyznać , że markowe firmy mają doskonałe materiały , krój itd. naturalny jedwab, kaszmir nadają ton ubraniu i nic ich nie zastąpi - a to nie są tanie materiały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
od zawsze było tak, że drogi strój był synonimem sukcesu. Ale trzeba pamiętać o tym,że sukces to nie tylko strój , dlatego bardzo eleganckie wydaje mi się stwierdzenie o tym smokingu najlepiej leżącym w trzecim pokoleniu. Nie sztuką jest epatować bogactwem, sztuką jest być megaeleganckim a przy tym swobodnym . Mają to ci , którzy tak po prostu żyją od dziecka- dla takich osób bogactwo" nie dziwne" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamotassuplany
Mó mężczyzna nie obnosi się tym, że ubiera się w markowe rzeczy znanych projektantów. Co więcej w parze z elegancą idzie dobre wychowanie, inteligenca i urok osobisty. Tak - tacy mężczyźni eszcze nie wyginęli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre ciuchy
są miłe w użyciu. są ze świetnych materiałow, dobrze lezą swietnie wyglądają. i bywa, ze mają logo wywalone na widoku. i to nie znaczy ze nie sa oryginalne (np luis vuitton). jedni to lubia, inni nie. bywa, ze ciuchy od prady wyladaja jak kupione w tesco. i to wszystko jest ok. ludzie sami decyduja, jak wydawac ciezko zarobione pieniadze. i tylko frustraci, ktorzy nie maja wyksztalcenia i energii, beda pisac, ze to obciach, bo ich na to nie stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggg...
--->Zamotassuplany to masz fuksa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamotassuplany
Tak. Dobry, czuły, odpowiedzialny, kulturalny, romantyczny, opiekuńczy, ale nie ciapowaty, męski, ale nie chamski. I zastanawiam się gdzie jest haczyk. W dodatku jest bardzo przystojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
zamotassuplany dlaczego mialby byc gdzies haczyk? moze mysli podobnie o Tobie w samych superlatywach.. czujesz sie gorsza partia dla niego, czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamotassuplany
Hm. Nie wiem czy czuję się gorszą partią. Nie myślcie, że jestem jakaś naryctyczna po tym, co napiszę o sobie. Sądzę, że jestem niebrzydką (ale i nie najpiękniejszą) kobietą. Wykształconą, pracującą w swoim zawodzie. Dość inteligentną i z zasadami. Potrafię kochać szczerze i jestem wierna, opiekuńcza i czuła. Nie - nigdy nie dał mi odczuć, że jestem złą partią. Po prostu czasem mi głupio gdy chodzi o finanse, nie zarabiam dużo, ale wystarcza mi na moje utrzymanie. Jednak wczoraj była taka sytuacja, że pojechaliśmy nad jezioro, w drodze powrotnej On zaproponował obiad, po czym w samochodzie okazało się, iż portfel został u Niego - wychodziliśmy w pośpiechu. Ja powiedziałam, że mam torebkę, więc możemy normalnie zajechać. On uznał, że mi odda - ja nie wyprowadziłąm Go z błędu. Zamówiliśmy, zapłaciłam. W domu On prosił abym wzięła od Niego pieniądze (za mnie i za Niego - za ten obiad), ja nie chciałam i tłumaczyłam, że też czasem mogę zapłacić. Włąśnie jest jeden taki problem - zapłacić, choćby za siebie graniczy z cudem. Nie wiem z czego wynika to zachowanie, czy z wychowania czy z Jego świadomości, że ja zarabiam znacznie mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT CN
Mama kupuje mi markowe ubrania w Tesco Bardzo mnie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO Zamotassuplany
kazda by chciala takiego faceta i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamotassuplany
Wiem. Możed mam za niskie mniemanie o sobie - bo włąściwie to się dziwię dlaczego wybrał właśnie mnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zazdroszczę modelkom, bo nie mam czego. Uważam, że sama jetem i ładniejsza, i inteligentniejsza. Nie jestem biedna. Pochodzę z bogatej rodziny, mam bogatego męża, nie piszę z zazdrości czy zawiści. Jeśli ktoś komuś zazdrości, to raczej offerma i inni, którzy piszą, że lansuje się na kafe. Wstawcie swoje fotki, to pogadamy :):):):):):):):):):) Uważam tylko, że ubrania Prady, Chanel czy Versace wcale nie są ładniejsze, np. na tej stronce: http://www.bonprix.pl/bp/Moda-damska/sukienki/cat1.10.114.html ładne ubrania można kupić za grosze, a te 3 tys. wpłacić na konto jakieś fundacji. Dla mnie to po prostu marnotrawstwo płacić 3 tys. za szmatkę. Za to można kupić sprzęt niezbędny do rehabilitacji dzieci z dystrofią mięśniową, który przez wspaniałe NFZ nie jest finansowany. I powiem Wam jedno: wychowałam się w bogatej dzielnicy (wakacje w Egipcie, po 3 samochody, 2 domy, sprzątaczki) i tam nikt nie kupował Prady, bo inteligentni nie muszą się lansować marką. To raczej ci nowobogaccy muszą podkreślić swoją wątpliwą pozycję społeczną ubraniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamotassuplany
Moim zdaniem bardzo mądrze kobieta pisze. Co do wklejania linków w stopce - najwyraźniej ma taką ochotę, albo jakiś cel. To Jej wizerunek i Wam właściwie nic do tego. Nie wiedziałam, że mężatki nie powinny wklejać zdjęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatra kolejny projekt
znudzone samotnej mezatki ?:( wspolczujemy ci dziewczynko ale nie wszyscy rodza sie wygrancami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to po co...
kretynka musi sie pokazac,bo w realu ma za malo poklasku znam o wiele ladniejsze i nie musza sie tu pokazywac na tak zenujazcym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamotassuplany
Tak, zgnoić kogoś, kto ma lepiej. Zeby chociaż była pustą idiotką obnoszącą się swoim bogactwem. Z tego, co piszę ma w życiu jakieś wyższe cele i pieniądze bynajmniej nie są w nim priorytetem. Kocham to forum - banda nonszalanckich ludzi, którzy niewiele sobą reprezentują, a doszukują się szaleńczo wad u innych. Byle zgnoić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIeopatraXXI
W realu jestem zakompleksioną dziewuchą która musi zbierać na szmaty z bonprixu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatra to glupia dziewucha
z ladna buzia o ile to jej foty co do reszty jej historyjki sorry to nie przejdzie zaden bogacz nie chwali sie ze jest bogaty to chyba proste nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
a mnie się wydaje że Kleopara mówi jak dziewczyna z pieniędzmi tylko dla mnie to wypowiedz osoby dość zapatrzonej w siebie i siebie gloryfikującą. o ile działalność społeczna jest godna pochwały to należy podkreślić, ze bogatych ludzi stać i na markowe ciuchy( często nie mają czasu ani ochoty szukać w bonprixie- wybierają znane i sprawdzone marki) i na dofinansowanie fundacji. Ludzie bogaci to osoby najczęsciej bardzo pracowite i nie mające zbyt wiele czasu na przechadzki po sklepach a często muszą wyglądać reprezentacyjnie choćby ze względu na kulturę osobistą. Choć często można "przejechać się" na ocenie ludzi wg ich stroju- może zdarzyć się tak , że po najnowszy model superfury przychodzi gośc w zwykłym podkoszulku i starawych jeansach( wcale nie markowych) bo mu się po prostu nie chciało ubierać i ma kasę od ręki na drogie zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehhehehep
drwie z nich, pluje na ich super ciuchy i kase. dla mnie ktos kto paraduje i emanuje na kazdy mozliwy sposob ze ma pieniadze jest nikim. nie ma nic do zaoferowania i dlatego zaklada na siebie wartosciowe rzeczy łudzac sie ze maja dzieki temu klase. pfffff...... od kilku lat sama mam dosc duzo kasy, ale ciezko sobie na to zapracowalam, i jesli mialabym kupic sobie ktorąs z tak drogich rzeczy to oznaczałoby tylko tyle ze stracilam rozum. metki metki metki.... zenada i nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×