Co sądzicie o laskach i facetach chodzących w ciuchach za pare tysiecy?

Kleopatra wbij sobie do swojego pustego lba, ze pisze tu wielu ludzi. I nie jestem kobieta idiotko. Lecz sie na glowke.

marnować tyle kasy na ciuchy mogliby ją przeznaczyć na jakiś wyższy cel

a szkoda mi jej rozpieprzac na szmaty. dla mnie zaden ciuch nie jest wart kilku tysiecy zl. zreszta w wiekszosci te ciuchy sa paskudne - mialam okazje widziec taka suknie slubna od Zienia i za darmo bym jej nie wziela. Ludzi, ktorzy jaraja sie torebka guciego-sruciego uwazam za glupiukich.

Wredzioszek > W tym wątku mowa o ciuchach za kilka tysięcy. Jeśli chodzi o artystów - każdy odziewa się ekspresyjnie i wedle uznania. Natomiast podróżnicy (tacy z krwi i kości) to już inna bajka: jeśli chciałabyś bawić się na poważnie w zdobywanie świata, to na dobry początek idzie ok. 1k zł na buty (x ilość potrzebnych par) + kurtki, bielizna hiper-sucho-ciepło-termojądrowa i cała masa innych gadżetów. Taki przeciętny polarnik czy alpinista to mają na siebie spokojnie kilka tysi założone :P

zarabiam kupę kasy > nazywanie designerskich ubrań szmatami jest przykre i kłamliwe. A poza tym to, że zarabiasz kupę kasy wcale nie znaczy, że masz doby gust :)

Ja sądzę, że jeżeli ich stać i ubieranie się w takie rzeczy daje im szczęście, to bardzo dobrze

No proszę! Mądrego to i miło posłuchać!

"Natomiast podróżnicy (tacy z krwi i kości) to już inna bajka: jeśli chciałabyś bawić się na poważnie w zdobywanie świata, to na dobry początek idzie ok. 1k zł na buty (x ilość potrzebnych par) + kurtki, bielizna hiper-sucho-ciepło-termojądrowa i cała masa innych gadżetów. Taki przeciętny polarnik czy alpinista to mają na siebie spokojnie kilka tysi założone " No jasne, tylko tutaj płaci się za odpowiednie maateriały, technologie ( kase wydaną na badania przez producenta ) no i taki ciuch może uratować Ci życie, chroniąc np; przed odmrożeniem. Natomiast założenie t-shirta na spacer z psem od Armaniego nie wniesie w wiele w jakośc tego spaceru :P PO drugie nie tylko polarnicy to podróżnicy, są ludzie którzy podróżują np: do dżungli amazońskich i na nic im wyjebiste kombinezony. Wystarczy dobre obuwie i "oddychające" ciuchy.

aha i jeszcze jedno, nie porównuj polarnika wydającego spory szmal na odpowiednie ubrania które są niezbędne do gostka noszącego koszulke armaniego dla lansu :O nie mów, że nie widziesz różnicy............ zresztą kase na ciuchy w podróż można zdobyć od sponsorów wcale nie trzeba być bogaczem :P

wredzioszek a co ty taka jestes upierdliwa? biedo ci do dupy zajrzala?:D

powiem wam tyle : jakbyscie mieli kase inacvzej by t niektorzy zaczeli gadac... jak sie nie ma na koncie zer to trzeba se ubierac tam gdzie nas stac...a niektorym widze przeszkadzaja bogaci ludzie...

"biedo ci do d**y zajrzala? " no muszę cię zmartwić, raczej na brak pieniędzy nie narzekam :P :D

:Dkolo doopy lata nikom czy kase masz czy nie :D

"kolo doopy lata nikom czy kase masz czy nie" to po chuja walisz aluzje, że mi bieda do dupy zajrzała :O odpowiadam tylko na pytanie............ zresztą, nie wnosisz nic konstruktywnego do dyskusji więc jedno słowo do ciebie WYPIERDALAJ!! :D

hahahaha pojebany pomarańcz został wyprowadzony z równowagi :D pozdrawiam środkowym palcem :D:D nara frajerze

jestem pojebana jak każda szmata z kafaterii hahahahaha :D

pomarańcz jestes nudny

Dzięki :-)

Wredzioszek > owszem, podróżnicy mogą sobie pozwolić na te wszystkie cudaczne gore-texy dzięki sponsorom. Ale wiadomym też jest, że mnóstwo zacnie i modnie odzianych panien i kawalerów również zawdzięcza je sponsoringowi... No może trochę innego rodzaju, ale jednak :) Co do strony użytkowej i materiałów - załóż chociaż raz prawdziwy kaszmir, dorzuć jedwabny szalik i pozwól się rozkoszować cudownemu luksusowi bycia otulonym przez te cuda... P.S. T-shirt od Armaniego (jeszcze dodatkowo z "orłem" na caluśkie plecy i pół klaty) na spacer z psem to rzeczywiście średni wyznacznik dobrego smaku.... http://fandlblog.blox.pl/html

Tshirt z wielkim logiem noszą nowobogaccy ''byznesmeni'' do tego mercedes... patrzcie ludzie !! stać mnie a was nie

>wredzioszek ty naprawdę jesteś beznadziejnie popieprzona

ajnsztajn >> istnieje sponsoring różnego typu masz racje ale schodzimy z tematu :D:D tak się składa, że uwielbiam jedwab i mam kilka rzeczy z jedwabiu ale niekoniecznie pochodzących z wielkich domów mody (wiem zaraz powiesz, ze skoro to nie jest apaszka od hermesa jest gorsza jakościowo :P) Każdy z nas lubi troche luksusu jednak dla mnie to wciąż tylko szmatka która nie czyni mnie lepszym człowiekiem od kogoś nie posiadającego jedwabnej bluzki. Istnieją osoby które mają mase kasy po których tego nie widać bo nie zależy im na zajebistych ciuchach. Pomarańcz>> ile razy mam Ci powtarzać, że przynudzasz widze jesteś strasznie zgorzkniała skoro się tak przypierdalasz...

Ubrania nie czynią lepszym człowiekiem - zupełnie się zgadzam. Pozwalają po prostu lepiej wyglądać (umiejętnie dobrane) i oczywiście w jakiś tam sposób są wyznacznikiem stanu posiadania: nie od dziś przecież ludzie majętni podkreślają swój status różnymi drogimi gadżetami. Co do apaszki - nie tylko Hermes wytwarza doskonałe gatunkowo wyroby z jedwabiu. I spokojnie można uznać, że za sumę dołożoną za chustkę z metką H można by zakupić jedwab o absolutnie najwyższej jakości :)

"Ubrania nie czynią lepszym człowiekiem - zupełnie się zgadzam. Pozwalają po prostu lepiej wyglądać (umiejętnie dobrane) i oczywiście w jakiś tam sposób są wyznacznikiem stanu posiadania: nie od dziś przecież ludzie majętni podkreślają swój status różnymi drogimi gadżetami." i w końcu doszliśmy do konsensusu :)

stara wszo:D:D:D:D:D:D gdybys byla madrzejsza ,nie odpowiadalabys na zaczepki pomaranczy widac zstrasznie lubisz postawic na swoim ;)

Bo tu kurwa biedoty sa popierdolone, co widac. :O:O

"gdybys byla madrzejsza ,nie odpowiadalabys na zaczepki pomaranczy widac zstrasznie lubisz postawic na swoim " tak lubie postawić na swoim, boli cie to?

zresztą tymi pomarańczmi jest jedna osoba która ma jakieś niepohamowane ciśnienie na dupe i się ciska ja smród po gaciach. Prosze bardzo prowadź sobie krucjate przeciwko Wredzioszkowi :D chuj mnie obchodzisz stara, zgorzkaniała kurwo.

ej Wredzioszek olej laske sikiem prostym ;) tak sie sklada ze widzialam ja na innym topicu gdzie zapomniala zmienic jeden ze swoich nickow. Pisala, ze jej maz pije 3-4 piwa dziennie i walnela taki tekst "mezczyzni maja piwo, kobiety obowiazki" normalnie zal, wcale sie nie dziwie, ze laska jest taka agresywna i zlosliwa, w realu nie ma fajnego zycia.

Ty sie lecz pojebie kurwo popierdolona !!!