Faza naprzemienna dr Dukan

W sumie rano wydawało mi się że lepiej. Tak jakoś mniej czerwone i ropy mniej, ale wieczorem znów to samo + ból. Nie wiem sama ten guzek nadal jest, ktoś mi powiedział że niektórzy (czyt. podatni) łapią czasem coś ala.. syf ( jak ten na skórze) i że w PL jak to stwierdzą dają maści którymi smaruje się oko i to pęka po czasie. Tylko jak ja to wytłumaczę tutejszym lekarzom? Mogę liczyć tylko na paracetamol. Coś tam mam widać to gołym okiem! Po porostu wkurwia mnie to że mnie leczą bez badania. Bo świecenie latarką w oko to nie badanie. Ani sprzętu ani nic. Trudno. Jako że jestem ciężko chora ( rzadko choruję więc mogę sobie tak powiedzieć, at co!) upiekłam Tiramisu ;) PYCHA! Coś czuję że czeka mnie kolejny zastój wagi ;)

W sumie rano wydawało mi się że lepiej. Tak jakoś mniej czerwone i ropy mniej, ale wieczorem znów to samo + ból. Nie wiem sama ten guzek nadal jest, ktoś mi powiedział że niektórzy (czyt. podatni) łapią czasem coś ala.. syf ( jak ten na skórze) i że w PL jak to stwierdzą dają maści którymi smaruje się oko i to pęka po czasie. Tylko jak ja to wytłumaczę tutejszym lekarzom? Mogę liczyć tylko na paracetamol. Coś tam mam widać to gołym okiem! Po porostu wkurwia mnie to że mnie leczą bez badania. Bo świecenie latarką w oko to nie badanie. Ani sprzętu ani nic. Trudno. Jako że jestem ciężko chora ( rzadko choruję więc mogę sobie tak powiedzieć, at co!) upiekłam Tiramisu ;) PYCHA! Coś czuję że czeka mnie kolejny zastój wagi ;)

Upss..

takie normalne tiramisu czy takie dukanowe?jeny jak bym co czekoladowego zjadla!dzis lub jutro zacznie mi sie okres i to moze dlatego az taka ochote mam......a nic w domu slodkiego dukanowego nie mam:( W szafce kusza pieguski............Boje sie ze sie rozpuszcze z tymi zachciankami i zmarnuje swoj wynik:( Juz dzis w pracy podjadlam dwa herbatniki..

Witam serdecznie! i zimowo! U nas znowu sypie!:) BezWeg-trzymaj sie kochana w tym chorobsku...i nie zajadaj stresu lakociami! No chyba ze jako ucza!:P Ja dzis tez nie oparlam sie torcikowi Raffaello,ktory upiekla moja przyjaciolka bo jej synus skonczyl 18-tke! No ale zyje sie raz! Pozdrawiam-Karo

no i zjadlam pol paczki..

No co wy dziewczyny ;) ja tu sobie alkoholu odmawiam, ciastek i fast foodów i myślicie że ot tak zjadłabym Tiramisu ( zaznaczam że nie lubię kawowych deserów) :) Oczywiście że dukanowe ;) Całkiem smaczne i tylko dwie łyżki maizeny ;) Mam teraz najgorsze godziny.. Oko mnie tak boli że na ibuprofenach żyje. ;)

BezWeg bardzo Ci współczuję-2 razy miałam zapalenie spojówek, więc mogę się domyślić jak Cię to boli. Z lekarzami to i w PL ciężko się dogadać, a co dopiero za granicą. Trzymaj się!!! Podziwiam Cię za te ciasta, ja raczej do pieczenia nie podchodzę, bo zazwyczaj nic z tego nie wychodzi:( U mnie bez większych rewolucji, przeszłam na III i będę się na niej mordować do połowy maja. Przez 2 dni dołączyłam do jadłospisu owoce, a dziś rano zjadłam pyszne kanapki z razowego chleba. Jak podchodzicie do tematu chleba? Dukan pisze o 2 kromkach, ale nie wspomina o ich wielkości, a przecież chleby są różne!? Jutro zrobię pierwszą ucztę i nie mogę się doczekać:D Pogoda u nas mało rewelacyjna-dwa dni odwilży, a dziś znów śnieg i wiatrzysko, nawet z małym na spacer nie wychodzę, brr:( tllenka, dostajesz reprymendę!!! Chcesz powrotu kg? Wyrzuć te ciastka, ale już;) A tak serio, to sama wrąbałam czekoladowego mikołaja- na usprawiedliwienie dodam, że malutki był;(

Hej dziewczyny ja dziś miałam maraton po szpitalach. Dostałam sterydy i krople na infekcję. Nareszcie ktoś mnie zbadał i uspokoił ;) Zobaczymy jak będzie :) Przy okazji dowiedziałam się że znów muszę zainwestować z nowe okulary ;/ Upiekłam dziś ciasto marchewkowe na jutro ;) i jeszcze przy okazji (nagrzanego piekarnika) chlebek ;) ja to na początku bardzo go ograniczałam do tych dwóch kromek, a potem olałam jem jak mam ochotę. :) A jak wam idzie dziewczyny?

o a dzisiaj nikogo tu nie bylo?ja tez ostatnio nie mialam czasu,sorki...Te pol paczki pieguskow potraktuje jako odswietny posilek...ehhh ciezka to byla decyzja ale musze jakos odpokutowac zachcianke.. :( Czuje sie troche napompowana(?)od dwoch dni,nie wiem czy to przez okres czy zaczelam tyc,waga spoko - nadal 65kg,ale czuje sie wieksza:/ brzuch mam wiekszy:/ Boje sie jak to w swieta z motywacja bedzie,tyle dobrego jedzonka i rezygnowac? napewno zrobie sobie odswietny posilek w wigilie ale swieta?te wszystkie placki i mieska i salatki,bigosiki itd ehhhhhhhh...A Wy?co planujecie?

BezWeg mam nadzieję, że teraz w końcu będziesz się czuła lepiej!!! tllenka mnie się też wydaje, że brzuch mam jakiś większy, ale w ciuchy spokojnie wchodzę, więc to może jakieś złudzenie...???!!! Musimy teraz pamiętać, żeby zbytnio sobie nie folgować, bo po pięknych efektach zostanie tylko wspomnienie-nie martw się tymi ciastkami, potraktuj je jako jednorazową wpadkę:) Jestem już po 1 uczcie-tak się najadłam, że aż zrobiło mi się niedobrze:D Dziś na obiad zrobię spagetti, więc porcja skrobi i wieprzowina będzie z głowy. Waga u mnie jak na razie bz i oby tak pozostało. To będzie pierwsza zima od wielu lat, kiedy nie przytyję:) W końcu ludzie zaczęli zauważać, że schudłam!!! Boskie uczucie:D:D:D Karo a jak tam u Ciebie?

Kochane Moje! Wczoraj nie bylo czasu, zeby tutaj zagladnac-ale widze,ze i ruch byl taki sobie... U mnie po staremu-waga stoi w miejscu, to znaczy jeden dzien mam 200 g mniej, na drugi dzien 200g wiecej -ale mimo uczt i tym podobnych trzymam wage! Chcialbym jednak schudnac jeszcze kilo-dwa ale widze ze chyba musze uzbroic sie w cierpliwosc, bo wlasciwie tylko dwa pierwsze kilogramy poszly szybko na uderzeniowce, pozostale spadaly powoli. A wlasciwie kazdy kilogram po spadku utrwalal sie przez kilka dni- jeden to mial zastoj prawie dwa tygodnie! Czy u was tez tak bylo? T Tllenka, Anna, BezWeg- ja tez sie martwie co to bedzie w swieta. Teraz mimo zaproszen na urodziny czy spotkania adwentowe jakos sie trzymam- ale co to bedzie przez to trzydniowe obzarstwo? Trudno, mysle, ze nawet jesli wroca mi z dwa kilogramy (a to u mnie bardzo mozliwe!) to zaraz od poniedzialku wezme sie za siebie i zrobie sobie "protoponiedzialek"! Calusy-Karo

Hej dziewczyny, ja wedle tradycji całą niedziele będę piec ;) A ja zaraz się pójdę zważyć, waga mi ostatnio tak skacze.. Raz jest 93, raz 91.. no wymiękam.. Karotyra gratuluję :) Jeszcze dasz radę schudnąć te dwa kilo ;) ważne że jesz i nie tyjesz ;) Może spróbuj zrobić 1 więcej dzień proteinowy? Ja święta postaram się jeść jak najmniej. I tak od kiedy pamiętam na święta jadłam tylko bigos i barszcz. (ryb nie lubię). Damy radę :) Z okiem lepiej, nareszcie! Guzek jest ale krew schodzi. Mam sterydy i antybiotyki ( przy zakraplaniu ból straszny) ... Uwaga idę się ważyć.. ii.. 92,1 w ubraniu i po śniadaniu ;) Czyli idę piec!

Dziewczyny kochane! Poleglam na calej linii! Moja kolezanka wczoraj swietowala urodzinki, a ze jest to osoba dla ktorej goscinnosc mierzy sie iloscia przygotowanych potraw- wiec uczta przerosla mnie i moja samodyscypline! Nie bede tu pisala co ja wszystko wczoraj jadlam, dosc ze wam powiem,ze o polnocy podano zurek i pyzy z miesem- no i oczywiscie musialam sprobowac!!! Waga dzis rano pokazala 1,5 kg! wiecej!!!!!!!!!!! Chcialam oczwiscie dzis rano zdyscyplinowanie i konsekwentnie trzymac sie diety-niestety mielismy goscia na obiedzie- przygotowlam rosolek, lasagne i sernik no i rzecz jasna kazdej z tych potraw dzubnelam troche. Co najgorsze czuje, sie dalej glodna!Pomocy!Karo

wiesz Karo te 1,5 kg to głównie woda.. teraz musisz zrobić sobie dni proteinowe zęby się jej pozbyć. Najlepsze na zabicie głodu są jajka ;) dwa, trzy i żołądek będzie trawił pół dnia ;)

witam można się dołączyć od miesiąca na diecie jestem i czasem potrzebne wsparcie :D

Serdecznie witamy :) Bardzo dużo schudłaś! Nie za szybko? Widziałam dziś program w telewizji o ludziach którzy odchudzają się tylko 1 fazą. Znaczy omijają drugą fazę ( warzywa) i jedzą tylko białka. Dlatego ta dieta ma tyle przeciwników, ale to głupota ludzi prawda? Ja jem witaminy, pije dużo płynów, jem dużo, szczerze nawet za dużo ( trochę przeginam z maizeną i otrębami)..

karotyra czuj sie opieprzona,przystopuj..zrob sobie dzien P i wszystko powinno wrocic do normy,tez mysle ze te 1,5kg to glownie woda,trzymaj sie! Niewidzialna witamy:) i zapraszamy do naszego grona:) moze napiszesz cos wiecej? BezWeg ja tez troszke przesadzam z grzeszkami i tez jem duuuuuzo:) zawsze mialam dobry apetyt i mimo diety nadal go mam,moglabym wcinac i wcinac,prawie codziennie zastanawiam sie czy nie przesadzilam juz kompletnie z iloscia jedzenia:/ A juz najczesciej grzesze z alkoholem...od samego poczatku diety nie odmawiam sobie lampki wina czy piwka. A wczoraj kupilam dwie sukienki!jeny jak fajnie isc na zakupy i miec wybor w ciuchach!to dopiero motywacja:)

BezWeg ta waga to jakaś na wyrost była ;) bo mi chyba waga oszalała :Pa teraz tak mam na -10 ale stopkę zmienię jak do tego dojdę ;) a coś o mnie mam 30 lat 2 dzieci więc mam co zrzucać ;) na dukanie 2 raz ale wcześniej ciąża mi przerwała działania i teraz znowu się zdecydowałam i mam nadzieję, ze wytrwam. co do grzeszków to jakoś się trzymam ale dzisiaj zeżarłam całą nutellę a w niej 8 łyżek mleka odtłuszczonego no trudno ale tak mi się chciało słodkiego :o

u mnie w domu mleko w proszku znika w zastraszajacym tempie;) jak tylko kupie tak je jem i jem,nawet nie licze ile lyzek..

trzymam za Ciebie kciuki niewidzialna:) dasz rade!

tllenka toś mnie pocieszyła z tym mlekiem :D no i dzięki za kciuki :D

Też tak robię! ;) Na początku diety nie miałam wagi więc ważyłam się w supermarketach co jakieś dwa tygodnie więc nie widziałam tych wahań wagi tak jak teraz;/ I po co mi to było? Zawsze powtarzam że waga to największy wróg kobiety:) Niewidzialna ile masz do zrzucenia jeszcze? Przyznaj się!

Jestem! W weekend to jakoś ciężko mi znaleźć czas na stukanie. Dziewczyny u mnie nie za fajnie-po 2 ucztach, 2 porcjach skrobi, waga wskazała 64kg!!!:(:(:( Normalnie dziś bardzo się zdziwiłam, bo jeszcze wczoraj było tylko 63kg!? Mam nadzieję, że to tylko woda-tak jak pisałyście Karo...Dziś mam dzień P, więc jutro zobaczę, ale optymistycznie mnie to nie nastraja:( Dziewczynki, przytulcie i powiedzcie, że będzie dobrze...Witam nową koleżankę:) Jak już pewnie się zorientowałaś u nas część na fazie II, a część na III-tak dobrze nam się gada, że zostałyśmy razem:D Zapraszamy i obiecujemy wparcie! Gratuluję wyników:):):)

Dziewuszki kochane! Wczoraj probowalam sie trzymac- niestety chodzi z mna ochota na czekolade i inne niecnosci-wiec mimo zamiaru scislej diety PW zjadlam kawalek sernika, jakas pralinke, do lasagne lyklam winka- ale... waga mi sie wyprostowala-znowu 68,1Kg!:) I jak to mozlwe schudnac tyle w jeden dzien? Macie racje to musi byc woda!:P Witam w naszym gronie nowa kolezanke, schudlas bardzo duzo-pewnie te twoje nadprogramowe kilogramy nie nosilas zbyt dlugo ze soba?Przyznaj sie! Zazwyczaj jesli nadwaga jest niewielka lub dlugotrwala to chudniemy bardzo powoli -no i odwrotnie! Tllenka, BezWeg co wy robicie z tego mleka w proszku? Ja kupilam paczke i stoi! Anna- doskonale rozumiem twoja frustracje- ale mysle ze to jedniodnowa historia i jutro bedzie lepiej. Uszy do gory! Bierz przyklad ze starszej kolezanki... no moze nie we szystkim! Calusy:D Karo

witam :D kg do zrzucenia to ja mam całą masę i długo z nimi wędrowałam więc :D a z mleka w proszku ja robię nutellę mam pyszny przepis i ją wciągam namiętnie jak tylko mam chęć na słodkie podam przepis 10 łyżek mleka w pr 1-2 łyżki kakao 3/4 op małego jogurtu nat. 2 łyżeczki słodziku oczywiście zmieniamy jak nam pasuje AnnaM przytula i zobaczysz po P wszystko wróci do normy! BezWeg no jeszcze ze 30 kg ale może być więcej :P jak wytrzymam ;) karotyna rób nutellę i nie grzesz czekoladą ;) zastanawiam się też nad sernikiem ale ja nie przepadam, więc może coś innego upiekę, tylko mi te dukanowskie ciasta nie wychodzą robiłam marchewkowe i niestety było okropne, a tiramisu wyszło takie dziwne, że szok, chyba muszę zakupić słodzik który można piec, albo będę tabletki mielić :P wczoraj przejrzałam tą nowszą książkę dukana i wolno szynkę wieprzowa jeść ale chudą tak się cieszę :D postanowiłam iść metodą 5/5 i dzisiaj 3 dzień P więc na obiad piersi :P a co u was na obiadek? fajnie, że się tak razem trzymacie widząc wasze wyniki aż się naobiera sił do walki :D

wróce na ta dietkę dopiero w lipcu 2011 - ale dziewczyny trzymajcie fason - bo to działa. pozdrawiam serdecznie

Ja mam dziś dzień białkowy więc mam gyrosa bez warzyw ^^ czyli mięcho w przyprawie do gyrosa z sosem własnej roboty (jogurt, dużo startych ogórków konserwowych, czosnek i 1/3 łyżeczki musztardy) ;) Idę ćwiczyć, więc pewnie po wypije jeszcze maślankę żeby zająć żołądek;p Mogłabym spokojnie przejść na dietę , jajeczno-maślankową. To mi się chyba nigdy nie znudzi ( aczkolwiek nienawidzę mleka od małego, aż mnie mdli) Jeszcze tylko 1,5 tyg do świąt a ja nadal nie widzę 8 z przodu na wadze! No załamana jestem!

hej dziewczyny:)a ja znow taka napompowana sie czuje:/ Jutro sie zwaze.. Dzis na obiad mialam lodowkowy smietnik czyli co sie nadawalo to wrzucilam na patelnie - pieczrki usmazylam z parowkami drobiowymi,w to wrzucilam brokula,pietruszke ugotowana,plastrek zoltego sera a na koniec jajko..bardzo szybko mialam pelny talerz (glodna po pracy bylam),teraz wieczorkiem poprawilam kanapka z bialym serkiem,jogurtem z otrebami,slonecznikiem i dynia(chyba nie powinnam) i na to jablko.Dzisiaj podzarlam ciasteczko...kurde coraz czesciej grzesze!i moze przez to tak sie czuje jakos wieksza w brzuchu.A Ty AnnaM26 sie trzymaj,nie lam sie!pomysl ile sie nameczylas zeby osiagnac swoj cel,uda Ci sie!a te dodatkowe kg to woda,bedzie ok,zobaczysz.

karotyra to wyslij mi to mleko,u mnie szybko zniknie hahaha A tak serio - ja wcinam mleko na sucho bez zadnych dodatkow albo robie sobie czekolade - mleko w proszku,kakao,slodzik i troszke mleka plynnego,mieszam i jest:)