Faza naprzemienna dr Dukan

wcięło posta :P

już się znalazł ;)

Projektant grafiki czyli projektowanie stron www, plakatów, logo, etykiety, produkt, wszystko co do druku czyli magazyny gazety itd ( składanie wszystkiego do kupy), kampanie reklamowe... czyli wszystko co wizualne :) Chyba w Polsce to podchodzi pod grafika komputerowego ;) A te tosty to muszę wypróbować :) Robiłyście już ser żółty dukana? Moja mama je go bardzo namiętnie, mnie osobiście jakoś to nie podchodzi..

Dziewczyny mysle, ze na poczatku to organizm doznaje szoku i szybko sie chudnie, pozniej zwalnia, ale zawsze chociaz kilka dag w dol to sukces. Tak ostatnio czytalam, ze pisalyscie o chorobach i odpornosci, chyba mnie juz dopadlo, wczoraj zjadlam jogurt prosto z lodowki, dzisiaj zawalone gardlo i temperetura, a mlodsze dziecie juz kicha, normalnie cudo....

hej wszystkim Niewidzialna dzięki za przepis, zaraz sobie zrobię :-) BezWeg masz fajny kierunek studiów.

BezWeg no to wspaniały kierunek bardzo mnie to interesuje szkoda, że ja już po studiach bo teraz z chęcią poszłabym na coś takiego ;) katke no to zdrówka dla was biedna Ala i trzymaj Asię z dala ;) co do odporności to mi się odpukać poprawiło ale zapodałam sobie homeopatię nie wiem czy to od tego czy od większej ilości warzyw i ruchu ;) jak tosty wyszły?????? dzisiaj mam PW na śniadanie ser biały z pomidorem obiad szaszłyki a kolacja jeszcze nie wiem ;) ser żółty robiłam ale mi kompletnie nie podszedł, za to wolę mozzarelle light ;)

Witam moje dukanowiczki! I jest! Jednak 1 faza jest niezastąpiona! 78! Jeszcze tylko 8 kg i 3 faza! na moje urodziny zjem sobie prawdziwego tortu! Niewidzialna możemy się razem pouczyć, hehe :) Ja myślałam że Mozzarellę light to nie można? Bo jest za tłusta? Mam dziś cudny dzień, waga w dół, gorąco na dworze, byłam na solarium, malowałam trochę, rybkę miałam na obiadek :)

BezWeg- gratuluje sukcesu! ale dlaczego piszesz o I fazie? Przeciez jestes chyba na II-czy sie myle? Tak czy owak idziesz jak burza! Oby tak dalej! U mnie dietkowanie slimaczy sie a nie idzie. Ale mowia, ze ten ostatni kilogram chyba najgorzej zrzucic. Moze ja za malo jem? Musze policzyc ile dzis zjadlam kalorii-robilam proto...powiem wam pozniej. Karo

Gdzie jesteście dziewczyny? Chyba nam wątek umiera :-( Odnośnie do tostów wyszły pyszne, od razu zjadłam wszystko. Efekt był taki, że potem ledwie się ruszałam, pól dnia z przepełnionym brzuchem, ale co tam. Na stałe wchodzą do mojego menu

femina watek nie umiera, dzielnie dietkujemy :) Mi po theraflu ruszylo zatoki, wiec procz gardla to szkoda gadac :( Mialam dzisiaj sen ze niewidzialna wpisala na kwiecien -55 kg, normalnie sie zalamalam i stwierdzilam, ze jej to juz nigdy nie dorownam z moim marnym -8, ktore pewnie z poniedzialek sie nie zmieni przez te moje leki, pozatym zgrzezylam i pije mleko z miodem, czosnkiem i maslem, no nic najwazniejsze zeby sie szybko wykaraskac i nie zarazic dzieci...

katke prawie oplułam laptopa herbatą bo akurat piłam :P nooooo chciałabym :P:P:P:P:P:P ale spokojnie powoli do celu :D dzisiaj tak bardzo kocham moją cudowną wagę piękny spadek zaliczyłam :D a lepiej ci już katke dziewczyny zdrowe????? femina72 cieszę się, ze tosty się udały u mnie też często goszczą :P karo jeszcze chwila i będzie już wszystko osiągnięte ;) i co ile zjadłaś tych kal?? matko jak u nas wieje szok

Czesc dziewczyny! Ile zjadlam kalorii? Ano okolo 1400-1600kcal. Nie zamierzam liczyc codziennie bo to rzeczywiscie zawracanie glowy-ale teraz rozumiem dlaczego nie chudne dalej. Organizm to co dostaje to trzyma bo potrzebuje-mysle, ze musi minac pare tygodni-jak znam siebie, zeby sie znowu dalej ruszylo. Ja przeciez nie chce duzo wiecej, bo mi wszystkie zmarszczki wyjda- ale uparlam sie na to 65kg! Milego dnia! Karo P.S. Bylam wczoraj w gosciach i mimo sporej kolacji z weglami i deserem waga stoi w miejscu 65,9kg!

dziewczyny,super efekty!!! brawo!

dziewczyny u mnie 26,5 waga zaczęła spadać :D:D puszyściutka dziękujemy bardzo :) a jak tam u was kochane?? pozwoliłam sobie na winko no trudno jutro odkupię mój wyskok :P

zmiana stopki jeszcze :D

Witam! Karolina-idziesz jak burza! Jak ci sie udaje schudnac tyle kilogramow na miesiac? Jaka metode stosujesz? 5/5? Podziwiam cie bardzo! W sumie 26,5!!! To ile ci jeszcze zostalo? 5kilo? Ja dostalam dzisiaj okres. Waga oczywiscie troche wzrosla a po niedzieli pewnie jutro bedzie jeszcze wiecej! Dzisiaj mialam malo ruchu a duzo jedzenia! Lezelam sobie w ogrodzie na lezaczku i podziwialam przyrode...a to u mnie rzadkosc! Zazwyczaj mnie zaraz ciagnie do sadzenia lub przesadzania! Pozdrowionka-Karo

karo ja to taki mały wielorybek więc gdzieś tak na półmetku jestem dopiero ;) a metoda ma wygląda następująco 2 dni P 1 PW , 2P 2 PW i mam cały tydzień zaplanowany :D

Niewidzialna moje gratulacje :-). Naprawdę imponujący wynik (wow 5 kg w miesiąc to coś, czego nie osiągnę nigdy). Trzymaj tak dalej! Wczoraj na obiadek zjadłam kurczaka zapiekanego w sosie tzatzyki pychota

Witam! Femina-nie idzie schudnac 5 kg w ciagu miesiaca jak sie ma do schudniecia jeden kilogram...;) Pisalas przeciez, ze chcesz wazyc 63 a wazysz 64!:) A tak na powaznie tak to juz jest, ze te ostatnie kilogramy trzymaja sie jak zcementowane zanim spadna! Ja co mam mniej-to znowu wiecej-i tak w kolko Macieju! Dzis u mnie katastrofa! Pierwszy "prawdziwy" dzien miesiaczki (bo wczoraj to byly zaledwie mile zlego poczatki) -wiec strach sie bac! Chyba musze wziac dzien zwolnienia bo nie wyrobie w pracy! Trzymajcie sie dziewuszki! Karo

Karo widzę że znasz mój ból mam to samo co ty , jednego dnia 64 następnego 65 , to moje odchudzanie to jedna wielka niekończąca się historia ;--) .Czasami mnie to denerwuje ale prawda jest taka że 63kgto ważyłam dobre 4 lata temu. Widać mój organizm dzielnie się broni przed stratą. Ale nic walczę dalej :-D, najwyżej padnę jak mucha (dzisiaj mnie optymizm nie opuszcza)

Halo! Halo! Bylam dzis na ogrodku i normalnie zasnelam ... w cieniu dobrego drzewa! Taka bylam zdechla! padlam jak betka! A potem wstalam i nic tylko bym jadla! I to najlepiej slodkie i niedozwolone! Jutro chyba zrobie sobie PW... Pozdrawiam cieplutko-Kasia

karo a nie zmarzłaś w tym ogrodzie ;) rób ciacho dukana i wcinaj ;) Olga no cud miód malina wyglądasz pięknie :D BRAWO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam! A gdze tam zmarzlas!-nawet sie nieco opalilam przy tym! U nas bylo wczoraj 24 stopnie! Bylo ale sie skonczylo! dzis juz tylko 12! Na wadze prawie kilo do przodu! Och zyc nie umierac!

Hej dziewczyny ;) byłam tak zajęta! Przepraszam już się melduję ;) Katarzyna dzięki ;) -27,5 kg robi swoje :) a te rododendrony to w ogrodzie botanicznym, mnóstwo ich było! Całe aleje! A pszczół! Huk był! Ja jadę już od 8 dni na 1 fazie (aczkolwiek jem więcej otrębów) Dziś rano waga pokazała 87,5 ;) jeszcze "tylko" 8 kg ;) Moja mama poleciała do Polski (dziś wraca) więc zjadłam wszystko co było w lodówce ( został mi 1 jogurt, 1 ser biały i 2 homogenizowane, i 1 plasterków szynki) Więc nie mogę się doczekać kiedy wróci! Głodnaaa!!

Hej co tu tak cicho! ;) ja już po basenie, rąk nie czuję :) Dziś mój pierwszy dzień warzywny, waga stoi.. Zajadam się właśnie serkiem białym ze szczypiorkiem, sałatą i pomidorem ---> wiosennie ;) Ciepło się robi więc mam plan co weekend jeździć w góry :) a co tam trochę ruchu się przyda ;) a że Szkocja to same góry i pagórki to mam trochę do zwiedzania :) A jak wam idzie?

Halo! Bez Weg-widze, ze tylko my obie-tu zagladamy! Ja maialm wczoraj paskudna migrene-dzis jest lepiej, ale nadal ze mnie leci. Niestety nie kologramy-trzymam sie tego mojego 66 kg jak pijany plotu! tez sobie zrobie taki rododendronowy ogrod jak u Ciebie-a co! Calusy i pozdrowienia-karo

jestem i ja dziewczyny ledwo żyję wczoraj miałam mega migrenę, to chyba jakaś telepatia Kasiu a w nocy Lena nam taki cyrk zrobiła, że dopiero po 1 padła a tak się darła masakra nienawidzę ząbkowania :( karo a może po @ woda zejdzie to i jakieś spadeczki zaliczysz???? Olga jak tam mama już nakarmiła dziecię ;) kurcze też planuję basen tylko ja to muszę z gromadą i chyba nie da się popływać no ale chociaż trochę muszę się wyrwać tylko jak w strój wejść i ludni nie straszyć :D

Halo moje kochane! Niewidzialna- mialas racje! Juz woda zeszla! Dzis na wadze bylo 65,7kg! Juupiiiiiiiiiii! Wspolczuje migreny! Oj wiem ci ja wiem jak to boli! Trzymaj sie- jutro bedzie lepiej! Pozdrowionka! Karo

Wróciła nakarmiła a teraz wróciłyśmy z gór ;) jutro nóg nie będę czuć :) Się nałaziłam :) Oczywiście z małą przerwą na dukanowski lunch (kotlety mielone). A jak tam u was? Dziewczyny czas zacząć myśleć o Wielkanocy! Ja osobiście dietuje a wy?

Coś tak cicho.. :( Dziewczyny? Tak grzeszycie że nie chcecie się przyznać! Ja twardo dietuje! :)