Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorka tego topiku to ja

Do zrzucenia 40kg i wiecej

Polecane posty

co do sprzatania nie narzekam to on glownie zasuwa na miotele a ja przy garach:) najsmieszniejsze ze zaraz na poczatku znajomosci bylo- a zrobilem sobie dzis na obiad to tamto, jak zamieszkalismy razem okazalo sie ze nie wie jak sie jajko gotuje na twardo:)och ci faceci:) ok zmykam pod prysznic i do lozia bo jutro trzeba wstac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahah tak to jest z mezczyznami, to i tak dobrze ze na miotle chce latac, bo zadko sie to zdarza ze chca sprzatac, raczej wola mecz ogladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj na szczescie mecz sobie odpusci ale wszystkie programy motoryzacyjne jego, czasem nie wiem co gorsze:) dorbrej nocki zycze:)do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) widze ze był temat o naszych kochanych mężczyznach:) to Ja sie przyznam choć mi troche wstyd ze moj maz gotuje lepiej ode mnie...:) i Ja sama wole jak mężuś gotuje bo mi bardziej smakuje:) dobra mykam na sniadanko i myc okna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastepna szczesciara:) no ale zawsze tak jest ze jak ktos inny ugotuje to bardziej smakuje:) ja wlasnie jem sniadanko i pedze do pracy, milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klakowsk84
dzien dobrym rannym ptaszkom:))) ale sie dziewczyny wczoraj rozpisalyscie wieczorem, ja juz w lozku lezalam i ogladalam nikosia dyzme na tvp1 a tak na marginesie chodze wczesnie spac bo moje dziecko jeszcze dluzej nie spalo jak 7 rano....wiec codziennie mam pobudki od 6... dzisiaj wstalam, wypijam juz kawe, pozniej musli i jakies taniec odbebnie przed lustrem, teraz czesciej stoje przed moim wielkim lustrem bo nawet sie ostatnio polubilam, dodam ze troche brzuch mi spadl, ale i tak kupie sobie hula hop tylko czekam na wyplatke, u nas w sportingu jest ono drogie bo kosztuje 90 zl wiec na allegro znalazlam taniej.... pogoda za oknem mnie przytlacza , na spacer nie moge wyjsc z dzieckiem a tak godzina marszu z wozkiem mi odpada. moja waga stoi w miejscu:((( wiem ja bym odrazu chciala widziec efekty :P jesli chodzi o gotowanie w moim domu to moj maz sie do tego wogole nie nadaje....jedynie co umie zrobic to kupic sos w sloiku i polac kurczaka heheh ja nie pracuje juz 3 lata wiec wszytsko na mojej glowie ale nie narzekam...ktoras z dziewczyn napisala ze upiekla sama chlebek-podziwiam!!!!! ja sie do wypiekow jakos nie nadaje hehe nawet placek drodzowy mi nie wychodzi jesli chodzi o diete dukana mam zawzieta tesciowa ktora wiecznie sie odchudza i ostatnio mowila ze wlasnie jest na tej diecie, wiem tez ze super niania zawadzka na niej chudla... z jakiech miejscowoscie jestescie? ja jestem z głogowa woj dolnoslaskie-jakies 100 km od wroclawia i 60 km od zielonej gory. pozdrawiam wszytskie przyszle laseczki :PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) Ja też jestem już po sniadaniu, dzisiaj był chlebek z filetem z indyka, ketchupem i plastrami swieżej papryki:) Dzisiaj mam sporo do zrobienia w domu i na polku także myślę, że i waga pójdzie szybciej w dół, bo trochę się poruszam:) Ja jestem z Krakowa:) Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;) Ja tez jestem z Krakowa.Ja na sniadanko dzisiaj zjadlam buleczke razową posmarowaną serkiem topionym + jedno jajo ugotowane na miękko. Ostatnio się ze mnie robi staszna jajcara, tylko bym jaja jadła przygotowane w rozny sposob. Poki co zazylam pierwsza dawke tych tabletek, jak narazie nic mi nie jest, a na ekekt trzeba poczekać. Zaraz lece na parafie do ksiedza po zaswiadczenie ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego topiku to ja
Ja jestem ze śląska. Jakieś 25 km od Częstochowy. jasminek007 ... na efekty tych tabletak z 2 tyg musisz poczekać. No to fajnie macie z tymi mężami, mój to nic nie zrobi w domu pozatym, że mi drzewa do kotłowni naznosi. Wszystko na mojej głowie. Co do wypieków cist itd to ja też tego nie potrafię. Mój mąż jest przyzwyczajony do mamusi ślaskiej kuchni, a jak wiadomo śląska kuchnia jest bardzo cieżka:( Ja czekam na wypłatę i wtedy dopiero kupię sobie apptrim bo jak narazie to mam masę wydatków, aż sie nei hce o tym myśleć, codziennie coś nowego. W piątek mąz jedzie do dentysty i podliczyła kobitka, że za 2 zęby zapłaci 370zł. Masakra. Co z tym światem się dzieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem ze od razu efektu nie bedzie widać. ;-) mam nadzieję ze po tych dwoch tygodniach, juz cos będzie ( chociazby na wadze) mam pomysl moze bedziemy się wazyc wszystkie jednego dnia i będziemy pisac o sukcesach ??:)Ja jeszcze chlopa nie mam wiec nie narzekam na pracowitosc, no ale np tata to w domu nie gotuje ani nie sprzata (on tylko maluje i remontuje mieszkanie jak jest taka potrzeba, i ewentualnie myje samochody) no albo czasem umyje naczynia w kuchni... ale bardzo zadko ;) A co do dentysty to faktycznie duzo sobie policzyla, ja u siebie placilam za dwa zeby 200 zł (tez nie mało) ale dentysci zazwyczaj jak dorwią pacjenta to wszystkie zeby chca leczyc zeby pieniądze wziąsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego topiku to ja
No fakt, jak dentystka dorwała mojego męża to od razu poiwedział, ze połowę zębów ma do roboty i zaraz zaczela o kasie gadac, ale napewno nie bedzie u niej robił wzystkich zebów tylko te 2 co go teraz bolą a resztę z za darmo z kasy chorych sobie zroi bo prywatnie to z torbami byśmy poszli. Wychodzi na to, że opłaca się być dentystom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego topiku to ja
Piszecie dziewczyny, że to wcale nie jest ważne zeby długo przed spanie nie jeść. A u mnie to działa. Ostatni posiłek jem o 16, a jak juz wczesniej pisałam jem nie raz dość ciezkie potrawy a mimo to chudnę więc ja uważam, ze w moim przypadku ma to znaczenie, że po 16 już nie jem. Może nie chudnę szybko, ale te 6kg na miesiąc spokojnie mi wystarczą. Tyłam latami więc nie liczę na to, że schudne w 3 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka tego topiku to ja - I tak bez problemu wytrzymujesz np do 23? ja o tej porze to zazwyczaj obiad konsumuję,bo wczesniej nie dam radę.Mi chyba dietetyczka powiedziala ze mozna zjesc 3 godz przed snem, aczkolwiek jak ukladala mi diete to o 18-19 mialam zjesc kolację. Jejku bylam u ksiedza tylko po to aby pocalowac klamke.. wrr a co do dentystow to masz racje,najchetniej wszystkie pasowaloby naprawic zeby kase zgarnąc (nawet te co byly robione calkiem niedawno)Dentysci moze dobrze zarabiają, aczkolwiek ja bym nie chciala komus grzebac w buzi ..;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do dentysty. Od kiedy pamiętam chodziłam prywatnie ( mimo, że czasem w domu się nie przelewało). Jestem zdania, że lepiej zapłacić i mieć spokój na lata ( ja tak mam). Wiadomo, że chodzi tutaj też o to, czy dentysta jest dobry czy nie. Ja mam to szczęście, że od lat leczę zęby u tego samego i jestem w 100% zadowolona. Wiadomo, że zostawiłam u niego kupe kasy, ale warto było. Przede wszystkim on jak do niego idę nie mówi: Oj Pani Magdo połowa zębów do naprawy. Mówi konkrety, jak jest, ile tych zębów itp. Pyta też ile chcę wyleczyć itp. Także fachowo. Co do facetów to też nie wiem jak to z mężami, bo takiego jeszcze nie posiadam;) Właśnie, więc kiedy się ważymy 'razem'? Ja proponuję piątki rano, co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klakowska84- nie martw się, zlecą kilogramy :) u mnie zawsze jest tak, ze jak leci waga to np nie chudna z bioder czy czegokolwiek. Lepiej miec tu i owdzie mniej niz tylko na wadze, waga sama zleci :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moglaby byc sobota? bo ja w piatki rano to na kompie nie siedze bo w szkole jestem od 7.30, a o 5 kompa nie chce mi sie wlączac :) wole pospac jeszcze przyslowiowe 10 min:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego topiku to ja
Noja chodze spać ok 22-23 i od tej 16 spokojnie wytzrymuję, a co wiecej nie budze sie z wielkim głodem, czasem nawet śniadanie jem kilka godzin po przebudzeniu. Sama jestem w szoku, że tak mi sie organizm przestawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego topiku to ja
Ja to bym wolała ważyć się w poniedzialki. Tydzień za nami, kilogramy za nami:) Moje podsumowanie dnia: -śniadanie, w sumie to nic konkretnego, robiąc kanapeczki córce zjadłam skórki, które wykrojiłam jej z bułki i w sumie nie byłam głodna i do tego miałam takiego lenia, że nawet nie chciało mi się zrobić sobie śniadania, - drugie śniadania, grahamka z jogurtem, -obiad, 2 kotlety z filetu kurczaka i sałatka z ogóeków i papryki. a teraz popijam sobie herbatkę wspomagającą odchudzanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego topiku to ja
Jakoś tak dzisiaj lepiej się poczułam bo zauważyłam, że spodnie mi zjeżdżają z tyłka:) Dalej jestem leniem i nie chce mi sie ćwiczyć, mam nadzieję, że jak zacznę brać apptrim to dodają mi trochę paweru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak najbardziej za pietkiem/sobota- czemu? bo w weekend zawsze grzesze i poniedzilek jest na + ja wlasnie obiadek wcinam(wiem ze pozno no ale bylam w domu dopiero o 7) podsumowujac sniad-2 pajdy chleba z dzemem truskawkowym 2 jogurty z platklami makaron z ala' leczo i pewnie jeszcze przegryze z 2-3 sliwki:) nie wiem czy zmusze sie jeszcze do cwiczen dzisiaj ale obiecalam sobie ze od poniedzialku nie ma nie! czemu poniedz -bo mam gosci w niedziele wiec robie obiadek i na slodko wiec dieta pojdzie w odstawke;) aaa przypomnialo mi sie jak sie zmuszalam do cwiczen:) wybralam najbrzydsze swoje zdjecia wsadzilam do jednego folderu jak zaczynalam cwiczyc na orbiterku wlanczalam pokaz slajdow i mowilam sobie dlatego sie tak katujesz:) niestety po jakis 2-3 tyg zaczely mi sie co poniektore podobac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego topiku to ja
No ok może być piątek albo sobota. Jak w sobotę to ja dopiero wieczorem bede pisala jak tam u mnie wynki bo cały dzień siedze na uczelni. Najgorsze są dla mnie włąsnie dni na uczelni (soboty i niedziele) bo na przerwie obiadowej kumpele zawsze idą na obiad, no to ja z nimi bo nie bede sama siedziała. Ale dalam rade ostatnio, zamówiłam sobie zestaw surówek, choć ciężko było mi patzreć jak one zajadają się frytkami i gyrosem dlatego boję się tych zjazdów. To jest dla mnie dopiero wyzwanie i próba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego topiku to ja
Ja wogole sobie obliczyłam, że jeżeli bedą chudła w takim tempie jak teraz to w kwietniu powinnam być szczupłą laską:) Chciałabym dojść do wagi 55 kg. Aczkolwiek może dzięki apptrim i ćwiczeniom do którym może wkońcu się zmuszę, szybciej osiągnęswój cel. W każdym razie do świąt chiałabym schudnąć 20kg. 6kg mam już za sobą 2więc zostało mi 14kg, myślę ża dam radę, przynajmniej wierzę w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce cie martwic ale duzo latwiej sie chudnie na poczatku diety a pozniej tempo spada, choc zycze ci ja najlepiej, chcialabym tak jak ty schudnac chociaz z 10 kg do swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liz Taylor
autorka tego topiku to ja- moja pierwsza pani dieteyk tez mówiła i praktykowała (!!!!) ostatni posiłek o 16:00. Mówiła, ze na poczatku cieżko było, ale sie przyzwyczaiła.... Kwestia podejscia do sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego topiku to ja
Ja jakna tą chwilę mam silną wolę i narazie nie grzeszę. Słodyczy już nie jdałam miesiąc. Ale w świeta pewnie sobie na co niec pozwolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego topiku to ja
Ja zdaję sobie sprawę, że róznie to moze być i że z czasem mogę wolniej chudnać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziamdziara
Witam was wszystkie ja 15.09 ważyłam 96 kg przy wzroście 163 cm, teraz mam 87 kg, czyli minus 9. Dokładnie 5,5 tygodnia mojej diety. Tyłam stopniowo latami, efekt braku śniadań, jedzenie wszystko co gotowe- pizza itp. jedzenie wieczorami, litry piwa :-) I tak przez 9 lat z wagi 55 kg wskoczyłam na 96 kg. Więc 40 jest do zrzucenia. Najpierw odstawiłam kaloryczne piwo, całkiem alkohol, i zaczęłam dietę 1000 kcl. Kiedyś wydawało mi się, że warzywa jedzą tylko króliki :-) Trochę poczytałam w necie, co i jak robić i wystarczyło zmienić kilka nawyków. Najgorsze były 2 pierwsze tygodnie.... Teraz wszystko jest łatwe i proste. Zaczęłam od jedzenia śniadań. Jem 10.00-11.00 np musli z mlekiem, o 14.00 serek wiejski, o 17.00 jabłko a 19.00 pierś z kurczaka z warzywami. W międzyczasie litry wody, zielonej i czerwonej herbaty :-) Jak wspomniałam najgorsze były 2 tygodnie, oprócz spadku wagi, poprawiła się cera, mam mnóstwo energii- kiedyś od śmieciowego jedzenia byłam wiecznie zmęczona i nie wiedziałam dlaczego :-) Nie ćwiczę, chodzę tylko na spacery. Nie bywam głodna, raz na tydzień pozwalam sobie np na malutki kawałek ciasta. Każdy produkt ma na opakowaniu tabelę kalorii więc łatwo to liczyć, mnie nie męczy. Codziennie po prysznicu smaruję się balsamami, aczkolwiek ja nie mam prawie rozstępów, cellulit mnie nie zabija :-) skóra nie wisi itp. W diecie wystarczy tylko przestrzegać kilka zasad, i ogromna siła woli, nie można odbiegać od zasad, jak się powiedziało a to trzeba powiedzieć b. Mi w chwilach kryzysu pomaga moje zdjęcie w wersji XXXL i zdjęcie w wersji L :-) Trzymam za wszystkich kciuki w walce z nadwagą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziamdziara - gratuluję efektów Liz Taylor , autorka tego topiku to ja : jejku zazdroszcze Wam ze od 16 juz potraficie nie jesc, ja jadlam o 18 ostatni posilek i juz jestem glodna :| nie mogę doczekać się sniadanka heh :) Jak wam minął dzień ?:) wiecie co, spodnie zaczynają mi spadać :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×