BOŻE NARODZENIE 2010

a ja zaglądam... :(

Ja też uwielbiam :D Ale denerwuję mnie, że moja rodzinka obchodzi je po świecku a nie religijnie, no ale cóż ... ;)

dla wredzioszka i innych zainteresowanych http://haftemmalowane.blox.pl/2010/10/Male-aniolki-na-choinke.html?ref=nf

Kurcze, dawno ,nie tu nie bylo, a temat sie tak rozwinal:) To mowicie, ze tego piernika juz teraz trzeba zrobic? Jak pojade do domu to poprubuje, moze cos mi z tego wyjdzie:P Nie moge sie juz doczekac swiat:D

teZ uwielbiam Boze Narodzenie >> dzięki :)

Też się tak nad tym zastanawiałam ale najtańsza choinka 10 funciaków a goła stać nie może, to kolejne 30 a biorąc pod uwagę że nacieszymy się tym może z tydzień lub dwa to lepiej korzystać z tego co i tak zostaje po imprezach :D

Dziewczyno od piernika ,czy jak zrobię teraz ciasto ,to mogę wstawic go do piwnicy ? Ono mi sie nie zepsuje ? nie struję rodzinki ?

i czy mam je czyms obwinąc ,w czym trzymac ?

Piernika owinąć czymś- ściereczką, papierem szarym, albo śnaidaniowym i można w bezpieczne miejsce w piwnicy odstawić. Na pewno nikogo nie strujesz. Ciasto jest genialne:)

A ja świąt nie lubię przez moich rodziców. W tym okresie jest w domu najwięcej kłótni, poza tym wszystko jest udawane. Kolacja trwa 5 minut.

Uwielbiam te święta, te zapachy z kuchni, choinka, kolędy..... Parę dni przed ubieramy choinkę i zaczynamy piec, gotować a w radiu świąteczne piosenki i kolędy. Ten klimat świąt jest nie do opisania- Wiecie o co chodzi:)

co lubię w święta to... zabijanie karpia :) hehehe.. Nie wiem dlaczego każdego to razi. Robię to od 15 roku życia. I od dwóch lat patroszę.

Co do karpia to kupuję filet z karpia. Nie mam sumienia zabić.

co kto lubi... ja odkąd miałam 4 lata i spędziłam kilka dni przed Wigilią przyglądając się karpiowi w wannie, a kiedy wstałam następnego dnia znalazłam go przepołowionego w lodówce, karpia nie tykam i po kilku latach mojej antykarpiowej propagandy ta ryba się u nas na Święta nie pojawia. Czy jest tu ktoś kto ubiera drzewko dopiero w Wigilię? Całe życie błagałam rodziców żeby mi pozwolili ubierać wcześniej ale oni się trzymali tradycji, i teraz się w sumie cieszę i dziwnie by mi było ubierać wcześniej choinkę :))) P.S. "Nieźle zakręcona" owszem, mam nadzieję że w sensie pozytywnym :P Ale choinka z butelek to był pomysł moich przyjaciół ;D

Ja choinkę ubieram tak z 3 dni przed Wigilią, bo lubię jak już jest podczas przygotowań.

No mnie w sumie jej brakuje podczas przygotowań ale tak się już przyzwyczaiłam że dziwnie by mi było ubierać wcześniej :) Więc w moim pokoju mała choinka stoi odkąd tylko tam wrócę (jak jeszcze byłam w LO to stałą chyba od połowy listopada :D), no i oczywiście lustra, balustrady są poprzystrajane kilka dni wcześniej, stroiki i jemiołki... :))) No i lampki na dom tata też zakłada w weekend przed świętami :))

U mnie w każdym pomieszczeniu stawiam akcent świąteczny, nawet w łazience mam małą choineczkę.Za śniegiem nie przepadam ale gdy pada we Wigilię i święta to jestem szczęśliwa:)

mam nadzieje że spadnie w tym roku! :D Mnie się nawet ślub w święta marzy :D byle śnieg był

u nas chyba w tym roku nie będziemy ubierać choinki ...

u nas w domu jest taka tradycja i dzięki temu w wigilię naprawdę czuję, że zaczęły się święta :)

wombat karczemny bardzo Ci dziękuję za odp :)

Witam! Ja chciałabym nauczyc się robic gwiazdki z papieru ,nie raz próbowałam i trzymając sie instrukcji i tak źle składałam :( Łancuchy papierowe tez są sliczne .Kocham przygotowania do swiąt i same swieta tez:)

Mniej więcej o tej porze jak jest pora na grzyby, które zbieram na święta (jak sama nazbieram to dania lepiej smakują) zbieram również duże szyszki i pryskam złotym albo srebrnym sprayem i posypuje brokatem, doczepiam złoty sznureczek i zawieszam na firankach i nie tylko. Z resztą zawsze lubiłam robić ozdoby świąteczne szopki, łańcuchy.... no niestety czasu brak na takie zabawy.

UWAGA CO DO PIERNIKA! NIE ZAWIJAM W NIC ALE WSTAWIAM DO GARNKA PO PROSTU- NAJLEPIEJ ZELIWNY. Do piwnicy i spokojnie sobie lezakuje.

już wystawiają :)

a te cisato na piernik mozna mikserem ubijac ? to ja je zrobię i wstawie w jakis garnek,przykryję sciereczką i niech sobie lezakuje.Tak ?

To ciasto to i do lodówki można? Bo u mnie w piwnicy(w bloku) to robaki i inne świństwa chodzą ;) A na balkonie pewnie za zimno jak będzie poniżej zera :) Ja choinkę ubieram różnie. Zazwyczaj w zależności od tego jak się wyrabiam z przygotowaniami czasami 1-2 dni przed Wigilią, a czasami w Wigilię :)

"Też się tak nad tym zastanawiałam ale najtańsza choinka 10 funciaków a goła stać nie może, to kolejne 30..." Zośka1209 >> Ubrać choinke można w własnoręcznie wykonane ozdoby :) można zrobić papierowe gwiazdki, aniołki z masy solnej zamiast bombek, łańcuchy, kolorowe kokardy, wszystko zalezy od wyobraźni :D potrzebne tylko lampki. Taka choinka też miłaby swój klimat :) Ja choinke ubieram w zależności od tego czy prawdziwa czy sztuczna. Ostatnie pare świąt miałam sztuczną więc ubierałam ją juz nawet dwa tygodnie wcześniej :D natomiast prawdziwą ubieram rankiem w dniu wigili :) Karpia nie jadamy od paru ładnych lat. Najbardziej żal mi tych bidul pływających w przyciasnych "basenach" w hipermarketach :O i to jest jedyny minus świąt.....

Ja karpia nie zjadłam nawet raz w całym swoim życiu :D Czasami jest na Wigilli, bo niektórzy członkowie rodziny lubią, ale i tak wtedy dla tych co nie lubię kupujemy jakąś inną rybę. :)