Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdecydowana wegetarianka

czy mam szanse spotkac faceta ktory tez jest wegetarianinem?

Polecane posty

Gość niunn
haahahahaha' zawsze mozna oskubać coś co rośnie dziko i ukształtowało jakąś swą część na poczet zjedzenia np. by tak sie rozmnożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu tak sobie to tlumacza weganie? krowa produkuje mleko nawet jak nie ma cielaczka, a jajka to nie zarodki tylko zarcie dla zarodka ktory tam sie nie znalazl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunn
krowa to jest wyprodukowane zwierzę, nie istnieje w naturze, a taka żubrzyca to ma pokarm tylko w czasie karmienia cielaka. Jajka bez zarodków też nie istnieją w naturze, istnieja tylko wtedy kiedy człowiek odseparuje kury od koguta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluszczyk kurdybanek 34
A co do jedzenia roślin, to też jest teoria, że trzeba jeść tak aby roślina mogła się rozmnożyć, czyli np. marchew jemy dopiero wtedy kiedy zakwitnie i wyda nasiona. Pomidory jemy, ale część zostawiamy do wydania nasion itp. ale o tym czytałam. Nie znam nikogo kto by to praktykował, bo do tego potrzeba uprawiać ogród biodynamiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ty masz sumienie
zabijać te biedne roślinki 😭 one też zasługują na życie. To nie ich wina, że nie wyglądają jak krowy więc takie laski jak ty im nie pomagają i je mordują :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w naturze czy nie, to zwierzaka nie krzywdzi (zabieranie mu mleka), dla mnie osobiscie bycie na weganskiej diecie byloby baaardzo trudne. Ale pewnie taki czlowiek ktory nie je miesa i uwaza na wszystko ma wieksza swiadomosc tego co je i to sa dobre strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oni mają zajebistą
śwaidomość :classic_cool: choćby ci co jedza soję :D🖐️ szczególnie tą chinska z fitoestrogenami :P a potem faceci mają cyce :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunn
krywdzi się to zwierze, bo ono ma sztucznie przez człowieka wyprodukowaną całoroczną laktację, co wyniszcza jego organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunn
W Laaponii np. doi sie renifery ale mleko jest tylko w okresie kiedy samice karmią młode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluszczyk kurdybanek 34
każda soja ma fitoestrogeny i bez przesady, nikomu od soi cycki nie rosną, chyba że ją się je tonami :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluszczyk kurdybanek 34
To tak jak z comiesięczną menstruacją u kobiet, która powstała na skutek europejskiej diety. A kiedyś kobiety miały okres dwa razy do roku. Zresztą weganki czy wegetarianki nie cierpią na bóle brzucha albo obfite krwawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunn
to już bzdura z tą menstruacją, jest to ewolucyjny mechanizm, szympansice mają równie częstą owulację jak homo sapiens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie każda [czesc]
ale wegetraianie wolą wpieprzać tanie kotleciki sojowe od chinoli :classic_cool: a każda ilość fitoestrogenów nie jest wskazana dla mężczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymuś
Szukasz wśród tych cherlawych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehe ładne proporcje
Bzdura. Jestem wegetarianką od piętnastego roku życia a miesiączki mam ostre, bolesne i obfite. A zbliżam się do czterdziestki :P I pryszcze też mam - całe życie, więc to nie prawda z tymi miesiączkami 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie każda [czesc]
"o tak jak z comiesięczną menstruacją u kobiet, która powstała na skutek europejskiej diety. A kiedyś kobiety miały okres " to czemu juz u starożytnych żydów kazali zamykać kobietę w komórce raz w miesiącu? :D chyba, że ty tę swoja europejską dietę zaczynasz od zaniknięcia kultur mysliwsko-zbierackich :classic_cool: ale oni wtedy bardzo chętnie jedli mięso jak upolowali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjgjgjgjggj
Zresztą weganki czy wegetarianki nie cierpią na bóle brzucha albo obfite krwawienia. - jak to nie? Ja zwijam sie z bólu w pierwszym i drugim dniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluszczyk kurdybanek 34
Może masz złą dietę. Jeśli jej węglowodany w dużych ilościach, i tak będziesz mieć pryszcze. I jeszcze zależy co z czym łączysz. Jeśli tłuszcze z białkiem i cukrami - to masz odpowiedź dlaczego masz brzydką cerę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjgjgjgjggj
No to juz są nas dwie. Pryszcze mam mniejsze odkąd przeprowadziłam się z centrum dużego miasta na wieś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluszczyk kurdybanek 34
i oczywiście że jest to przystosowanie ewolucyjne, tylko mało zdrowe dla kobiety. tak jak i wyprostowana sylwetka jest zabójcza dla kręgosłupa, ale to już rozmowa na inny temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
Byłam wegetarianką długie lata i fakt czułam się lepiej, niż obecnie nawet, ale nie dorabiałam do tego jakichś wielkich dziwacznych idei. Nie jadłam, bo nie chciałam. Wgłębiając się w idee autorki dochodzi się do ściany, bo można wyliczać w nieskończoność. Bowiem, jeśli wszyscy przestaną jeść mięso, to co ze zwierzętami??? Będą rozmnażać się bez nadzoru? Czy to bezpieczne dla ludzi??? A idąc w inną stronę, to właśnie dlaczego tutaj wyróżniać rośliny? W nich też jest życie. A wracając do sedna, to autorko uważam że normalna nie jesteś. Czyli nie będziesz już wybierać faceta, w którym się zakochasz, tylko takiego, który także jest dość nienormalny? Wracając do byłych. Dlaczego zmuszałaś ich do swoich idei? A jakby to oni zmuszali cię do jedzenia mięsa? Dlaczego akurat muszą się podporządkować tobie? P.S. Ciekawe jak sie czujesz w plastikowych ubraniach, bo rozumiem, że ani wełny, jedwabiu, skóry twoja szafa nie ujrzała. A tutaj nasuwa sie pytanie, czy wiesz że szkodzisz także zwierzętom produkując takie plastikowe ciuchy itd.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunn
to przystosowanie nie powstało na skutek diety. dlatego faktycznie jest to rozmowa nie na temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
Jeśli ktoś używa natomiast np. toreb papierowych do zakupów, to przypominam, że to drewno czyli las, a zatem dom wielu zwierząt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluszczyk ale ty pieprzysz
głupoty. Chyba sobie wyprałeś/aś mózg propagandowymi filmikami na you tube :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
A jeśli będziemy jeść same rośliny, a zwierzętom pozwolimy się rozmnażać bez kontroli, to co będą jadły te biedne zwierzątka? Mięsożerne dają sobie radę, ale roślinożerne? To nie czasy pierwotne, gdzie człowiek był rzadkością. Dzisiaj jest nas jak mrówek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjgjgjgjggj
Czyli nie będziesz już wybierać faceta, w którym się zakochasz, tylko takiego, który także jest dość nienormalny? - a co jak ktoś nie może sie zakochać w facecie bo za bardzo odrzuca to że on je mięso? Odrzuca jako faceta,bo przyjacielem,kolegą może być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iguana iguana
""o tak jak z comiesięczną menstruacją u kobiet, która powstała na skutek europejskiej diety. " :D Okres-niespodzianka? to byłby dramat :O Kobieta od zawsze miała comiesięczną owulację i okres. Inaczej ludzie by się tak nie namnożyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
jjgjgjgjggj Czyli nie będziesz już wybierać faceta, w którym się zakochasz, tylko takiego, który także jest dość nienormalny? - a co jak ktoś nie może sie zakochać w facecie bo za bardzo odrzuca to że on je mięso? Odrzuca jako faceta,bo przyjacielem,kolegą może być..." Jeśli odrzuca kogoś ktoś tylko dlatego, że jada coś czego my nie jadamy, to raczej nie ma pojęcia co to jest miłość. A jak założy buty ze skóry, to pewnie tez jest odrzucający? Rozumiem, że za to taki w plastikowych butach (co powoduje także śmierć wielu zwierząt, bo to są śmieci które zatruwają powietrze, wodę itd.) i nogi w takich butach będą mu śmierdzieć niemiłosiernie (nie oszukujmy się, że może być inaczej), to odrzucający nie jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjgjg
Ale to nie oto chodzi ;/ Gdybym sie zakochała w kimś kto je mięso to by było co innego. Ale co mam poradzić na to,że teraz to jedzenie mięsa jest dla mnie tak nie atrakcyjne jak np. dla kogoś może być to,że facet jest brzydki i niski albo coś jeszcze innego. Ludzie często z bardziej błahych powodów kogoś odrzucają..albo może odrzucają to złe słowo,po prostu sie w nich nie zakochują.na zakochanie ponoć nie ma sie wpływu..albo ktoś nas pociąga albo nie.A ja przecież nie mam wpływu na to,to jest niezależne ode mnie i żaluje że tak jest bo utrudnia życie ;/ I nie dotyczy to tylko tego mięsa,tylko ogólnie poglądy wpływają na atrakcyjność dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjgjg
Aha,no i to nie jest wkestia jedzenia bądź nie jedzenia tylko właśnie bardziej tej otoczki,ideologii.Może jak odrzucasz muzułmanina tylko dlatego że jest muzułmaninem to nie wiesz co to jest miłość? bez przesady. A co do butów plastiku i skóry..chyba bardzo trudno jest tak żyć,by nigdy niczego ze zwierząt nie wykorzystać.Sama bardzo bym tak chciała ale tak całkiem to nie potrafię..pewnie nawet czasem nie wiem o czymś.Ale już samo niejedzenie mięsa może pomóc tak jak i używanie kosmetyków nietestowanych na zwierzętach.. no i tak samo to co zrobić jak sie chce nakramić psa na przykład..o niego też trzeba dbać,chcemy dbać..no i tak samo jak żyjące rośliny.No coś jednak jeść trzeba a myśle że rośliny to mniejsze zło mimo wszystko.. Dlatego ja naprawde rozumiem,jak ktoś z mięsa nie potrafi i nie chce zrezygnować. tylko dlaczego tak mu ciężko zrozumieć tych co to robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×