BIELSK PODLASKI -PRZYSZŁE MAMUSIE I OBECNE

no właśnie jak ma być dobrze to u każdego lekarza będzie dobrze.

Dodam, że takie USG prenatalne robią na parkowej i jest tańsze po ok 150zł. Na legionowej pierwsze USG 300zł a drugie około 150zł. Ostatnio moja koleżanka rodziła latem. Ciążę prowadził Dr Śliwko ma takie same odczucia, jak ja, gburowaty i nie wiadomo czy o cos pytać. Tak sie złożyło, ze odbierał jej poród. Mówiła, że od tej strony go nie znała. Rzucał sie do niej, był nie miły. DO położnych tak samo, przy szyciu wyżywał się na położnych. Na łożysko powiedział, ze a fuj proszę to jak najszybciej zabrać. U mnie Dr Jewiec, jak zszył to powiedział, no i mówiłem, ze będzie jak nowa. A łożysko jeszcze wziął pać pać i do męża, bierze Pan do domu na kotlety, hehe. Jego zawsze żarty się trzymają. Bardzo miło go wspominam. Co do wyboru ginka, zapewne do Dr Przystupy nie pójdziesz. A w Białymstoku wiele jest dobrych lekarzy przyjmujących na NFZ jak i prywatnie. Jak masz jak dojeżdżać to może rozejrzyj się. Od Dr Śliwko będziesz wychodzić niepewnie bo nie zapytałaś o tym czy o tym

Dzięki Monika za odpowiedzi, No to teraz już trochę bardziej jestem nastawiona na rezygnacje z Sliwko, to prawda że jeżeli nie zapytasz go to Ci mało powie... Tak do Przystupy nie pujdę niestety, w takim razie chyba będe szukać w Białysmoku.

tacy super ginekologowie są w białym że,dziecko u znajomych urodziło sie z wieloma wadami niedopatrzonymi podczas usg .lekarze dają 50%szans na życie.

A znajoma robila usg prenatalne? Takie usg pozwala lekarzowi, wiecej zobaczyc, jest bardzo szczegolowe. Robi sie je na wlasna reke na parkowej lub legionowej. Przykro mi z tego powidu. Pisalam wczesniej, ze jak ma byc dobrze to u jakiegokolwiek lekarza bedzie dobrze. Jak zle niestety nikt nie pomoze

witam możecie powiedzieć cos o tym Dr.Przystupie?? jakie ma podejście do pacjentek . Jestem we wczesnej ciąży i nie wiem jakiego lekarza mam wybrać

moim zdaniem wybierz lepiej lekarza który pracuje u nas w szpitalu .jesli bedziesz rodzić w bielsku. zawsze jest prawdopodobieństwo że trafisz na swojego lekarza przy porodzie,zawsze zajrzy do ciebie.

W poradni K pracuje pięciu ginekologów, byłam na wizycie u 4 z nich. Sprzęt taki że dopiero w 8 tyg widać kropkę w macicy. Pielęgniarki tam pracujące, wiecznie czepiają się, nie zadowolone. Lekarze jak trafisz na humor. Przy porodzie nie koniecznie może być lekarz prowadzący, a jak będzie to co urodzi za ciebie, jak jemu to jest rutyna i ma gdzieś, ze cie boli od 20 godzin. Z tych ginekologów w poradni K poleciłabym doktora Jewca ale on już w szpitalu nie pracuje. Na 3 maja przyjmuje 3 lekarzy, dr Adrian Przystupa, dr Monika Leśniewska i jeszcze jeden Pan doktor, u którego byłam tylko po przedłużenie leków. Wszyscy są mili, pielęgniarki również. Teraz chodze do dr Leśniewskiej i na razie tak zostanie. Dodam, że już w 6 tyg ciąży (czyli jak okres spóźnia się 2 tyg) na ich sprzęcie widać już maleństwo Wybierając lekarza prowadzącego nie sugeruj sie tym, że pracuje on w szpitalu, możesz przecież pójść tu i tu. Wtedy będziesz miała porównanie

jak ja robiłam pierwsze badanie prenatalne, to płaciłam 140 zł, za kolejne 160 zł, na ostatnie nie musiałam już jechać. Jeśli chodzi o poradnię "K", to wcale nie jest tak, że pielęgniarki się wiecznie czepiają, ja nigdy nie miałam z nimi problemu. Wręcz przeciwnie, są bardzo miłe! Zawsze pytają o samopoczucie i zawsze porozmawiają, udzielą rady. Ja chodzę do dr. Brzostka, bardzo miły starszy Pan, dodam, że jest to ordynator oddziału ginekologiczno - położniczego w Bielsku. Wcześniej chodziłam do dr Kuleszy, ale on niestety przeniósł się do Hajnówki, a szkoda, bo to moim zdaniem jeden z lepszych gin. Co do dr Brzostka, zawsze odpowiada na wszystkie pytania, i dokładnie tłumaczy. Teraz jestem w 36 tc, i jak dotąd nie miałam żadnych nie przyjemności w poradni. ;P

Rodziłam w Bielsku Podlaskim dwa lata temu, trafiłam na przemiłą położną, mąż cały czas był przy mnie. Pielęgniarka przyniosły piłkę, proponowała prysznic. Nie polecały leżenia (i dobrze). Na ostatnią fazę porodu zleciał się chyba cały personel łącznie z lekarzem, ja tego nie pamiętam za bardzo, ale mąż mówił że szybko wszystko zorganizowali przestawili łóżko. Rodziłam prawie na siedząco, maż podtrzymywał mi plecy i szybko poszło. Na sali poporodowej tylko jedna pielęgniarka mnie zdenerwowała, lekarze i pozostałe położne były super. Jedyny minus, że nie da się załatwić znieczulenia a poród boli jak poród. Teraz jestem w 9 miesiącu ciąży i znowu będę rodzić w Bielsku

zapomniałam dodać, nie byłam na ani jednej wizycie prywatnie, całą ciążę chodziłam do poradni K. Poza sprzętem który pozostawia WIELE do życzenia problemów z pielęgniarkami ani lekarzem nie miałam

bzzzyk, a na kiedy masz termin?? Na pierwszym ktg trafiły mi się przesympatyczne położne i pielęgniarki. Na ostatnim zresztą też. Kiedy wykres zapisał dwa skurcze od razu pytały, czy coś mnie boli, czy chcę, żeby mnie lekarz zbadał, skakały nade mną jak nad jajkiem. :) Jutro kolejne ktg, ciekawe jaka teraz mi się trafi. :) i właśnie przy pierwszym ktg położna mówiła, że mam się głośno ubiegać o swoje prawa, i że poród mogę mieć jaki chcę, nawet na głowię mogę stanąć, jeśli tak mi będzie lżej i nie ma żadnych przeciwwskazań. :) Jakoś pierwsze wrażenie było na prawdę dobre. Zobaczymy jak będzie...

Jak ci podłączą oksytocynę to wtedy KTG i będziesz musiała leżeć nieruchomo aż do wyjścia dziecka. Nawet siku możesz iść jak ci pozwolą. Musza monitorować, co z dzieckiem. Nie do końca jest tak jak mówią,hmm. Trzeba to po prostu przeżyć. Też mi mówili, ze i wana i inne rzeczy wchodzą w grę. Ale rzeczywistość okazała się inna

Też miałam podłączoną oksytocynę i KTG. Mogłam wstawać, chodzić. brać prysznic, nie było problemu. Odpinałam KTG i szłam do łazienki z kroplówką na stojaku. Położna przychodziły co jakiś czas i sprawdzałam czy wszystko OK.

Ja tak jak Ania. Też miałam podłączoną oksytocynę i KTG. Mogłam wstawać, kucać, siedzieć na ziemi, chodzić i co tylko chciałam. Odpinałam KTG i szłam do łazienki z kroplówką na stojaku. A tak w ogóle to Aniu coś mi się wydaje że w tym samym dniu rodziłyśmy swoje pociechy i razem leżałyśmy na sali. Lipiec 2011? Jeśli tak to pozdrawiam gorąco! Aha i nie sugeruj się moim nickiem. Nie mam na imię monika.

A czy u dr przystupy jest mozliwośc wykonania ktg na 3 majA?

Drogie kobietki, podpowiedzcie mi; w ciąży nie jestem, czy u tak bardzo polecanego drMadejskiego można zrobić USG piersi? albo gdziesz na fundusz?:)

. wiem że jak powiesz to zbada ręką,ale pewnie usg też robi. jak coś wyczuje. chętnie zaczekam na twoją odpowiedz jak pójdziesz do tego lekarza.

Cześc. Są moze na tym forum jakieś dziewczyny z terminem porodu na poczatek 2014 roku? Ja mam termin na 1 lutego to nasze pierwsze dziecko i mam mnóstwo obaw...

Ja rodzę na początku marca.. to się miniemy ;-) Poza tym zastanawiam się czy rodzić w Bielsku czy w Łapach.. Pozdrawiam!

Kudlatek do jakiego lekarza chodzisz? Dlaczego rozwazasz Łapy? Mają tam lapszą opinię niż Bielsk?

re: joanna7950 ja mam termin na 10 stycznia 2014 to moja druga ciaza co prawda w bielsku nie rodzilam a teraz bede ale jesli potrzebujesz pozytywnego wsparcia w przygotowaniu do porodu to chetnie pomoge bo porod gdzie by nie byl to wspaniale przezycie i moge zdac ci relacje jak to zemna bylo a tez sie balam jak nigdy w zyciu

Witaj Ula 1987:-) Bardzo bym chciała porozmawiac z kimś kto ma to już za sobą, bo szczerze mówiąc ani w rodzinie ani wsród koleżanek nie mam osoby która mogłaby mi cokolwiek poradzic:-( Wolisz rozmawic na forum czy może przez GG 856151?

Joanna6950 to związane jest z tym, że zameldowana jestem w Łapach, ale mieszkam niedaleko Bielska Podl. W Łapach z tego co słyszałam miły personel. Ale Bielsk przemawia za mną bardziej. Przede wszystkim bliżej. a chodzę do dr Madejskiego.

Witam :) również jestem w ciąży i mam termin na marzec 2014 :) będę rodzić w Bielsku, jestem już w 10 tygodniu, jutro idę na pierwszą wizytę do dr Przystupy. Bardzo sie stresuję bo jeszcze nigdy nie byłam u mężczyzny ginekologa, a teraz sytuacja mnie zmusza udać się do mężczyzny.. Poczytałam trochę Wasze posty z ostatnich stron i dzięki Wam jestem trochę spokojniejsza :) cieszę się że jest taki topik z Bielska Podlaskiego :)

Ula1987 fajnie byłoby gdybyś też tu na forum podzieliła się swoimi wrażeniami co do ciąży i porodu :) To również moja pierwsza ciąża i też mam pełno obaw jak to będzie... Tym bardziej, że z Twojej wypowiedzi wynika, że nie było tak źle :)

Witaj Jagodo:-) ja od samego początku chodzę do ginekologów mężczyzn i jakoś nie narzekam :-) Najpierw do dr Śliwko a teraz w czasie ciązy do dr Brzostka czyli ordynatora w szpitalu w Bielsku. Kiedyś poszłam do przychodni i w zastępstwie była jakaś kobieta i powiedziała do pielęgniarki "weź najmniejszy wziernik bo potem będzie się darła że byłam nie delikatna!". Z tego co się naczytałam to dziewczyny polecają prowadzenie ciązy przez lekarza który pracuje w szpitalu gdzie masz zamiar rodzic, bo jest prawdopodobieństwo, że na niego trafisz:-)

Nie potrafię tego wytłumaczyć ale jakoś nie mogę się przełamać co do mężczyzn.. Pomimo tego, że słyszałam, że są delikatniejsi i dziewczyny wolą mężczyzn lekarzy :) ehh no nic, jutro będę musiała się przełamać :] jak mi się spodoba to wybiorę tego lekarza na prowadzenie ciąży. A Ty w którym tygodniu ciąży już jesteś? :) Bardzo niemiłe było to co powiedziała ta kobieta :/ i to jeszcze tak, żebyś słyszała.. A jesteś zadowolona z dr Brzostka? Szczerze mówiąc to nawet nie wiem czy dr Przystupa bywa w szpitalu w Bielsku bo ponoć dojeżdża z Białegostoku.. A to, że idę do niego, to wyszło przez przypadek.W 6 tygodniu ciąży poszłam na wizytę do Białegostoku do kobiety, która stwierdziła, że przyszłam za wcześnie i ona nie jest w stanie stwierdzić czy jestem w ciąży..Powiedziała przyjść dopiero za 2 tygodnie, ale potem wyszło tak, ze nie miałam za bardzo czasu pójść do lekarza a do tego zwlekałam bo chciałam pójść w Bielsku a nie mogłam się zdecydować do kogo.. i dopiero teraz się obudziłam, że to już 10 tydzień i potrzebne mi jest pilnie oświadczenie od ginekologa, że jestem w ciąży (do becikowego) i nikt mnie nie chciał przyjąć, bo wszędzie są kolejki, a jak zadzwoniłam do dr Przystupy to powiedział, że kobietom w ciąży trzeba pomagać i powiedział, żebym przyszła wcześniej to mnie przyjmie przed wszystkimi pacjentkami :) bardzo mile mnie zaskoczył, mam nadzieję, że się nie rozczaruję :)

Jestem w 17 tyg ciąży, termin z miesiączki na 3 lutego a z usg na 1 :-) więc mogę byc zarówno styczniową jak i lutową mamą:-) Dr Brzostek jest ok, aparycja niezbyt miła uśmiechu u niego nie widziałam ale jak się zapytam coś zawsze odpowie i wytłumaczy. Plusem jest to że do tej pory na usg chodziłam do szpitala, mają tam dużo lepszy sprzęt niż w przychodni. Kieruje na badania, pyta czy zwolnienie nie potrzebne więc zero problemów:-) Ja chciałam potwierdzic ciąże po zrobieniu testu i pielęgniarka kazała mi przyjsc we wtorek bo wtedy od 15 przyjmują bez umówionej wizyty. Słyszałam dobre opinie o twoim lekarzu tyle że nie pracuje w bielsku w szpitalu ale jak ci się spodoba to czemu nie :-)

Jagoda715 to dziwne, że 6 tyg babka nie potrafiła stwierdzić czy jesteś w ciąży. Zaszłam do swojego gina i odrazu potwierdził 5 tydz pokazując mi czarną kropkę hehe.. mężczyzna potrafi dotrzeć do kobiety ;) dlatego facet jako gin jest zdecydowanie dobrym wyborem ;)