Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kajaA1977

poflirtujemy :)

Polecane posty

Gość dla koliberka
🌻 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce, Afryka, gorące piaski, i równie gorące tamtejsze piękności.........:) Odrobina marzeń o cieplejszych "klimatach" nie zaszkodzi chyba?( ale i tak się tam nie wybieram);) Koliberek jest miły...ale spięty jakiś, czy co!?;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuję, czuję;) PS. ..a ten pędzelek to co to - czy to koniec ogonka czy...?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koliberku - nie wszystko się pisze co się czuje lub mysli.:) Nic, nigdy, nikomu, niczego, Koliberku!;) 🖐️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmmmm? A może nie "niu, niu",...możeeee zgiętym ku górze, ku sobie???:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wiadomości
dla Siasia... jakby nikt nie pisał co mysli ani czuje to nie jest człowiekiem tylko karykatura jego , jak tak myślisz to jesteś nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Machałaś paluszkiem przed noskiem - niu, niu!!, ( niu, niu= no!, no!):) Czując się niewinny, jako to dziecię świeżo co ochrzczone, pytałem za co?? A optymistą będąc z natury, kiwanie paluszkiem zinterpretowałem jako gest przywoławczy.:) A co!?...wolno mi tak!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej paluszkiem przed noskiem czyli opamiętaj się siaś :p ale tak po koleżeńsku ,po kumplowsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwidoczniej to "niu, niu" jest regionalnym okresleniem, a kto wie, czy nawet nie ma mniejszego zasięgu, i nie jest też wykluczone , że ja sam to wymysliłem!;) Jeżeli zajdzie potrzeba będę bronił ojcostwa tego tworu słownego, które co tu ukrywac, bardzo mi sie podoba.:P Ale cieszy mnie, że doszliśmy do porozumieniea, i że rozmowy upływają w charakterze wzajemnego zrozumienia i konstruktywnej współpracy.:P Miło się gawędzi z kimś, kto wykazuje rozsądek i zwraca uwagę na szczegóły, tak ważne w konwersacji pisanej.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....a swoją drogą ogromna szkoda, że miało to tylko wydźwięk napomnienia, nawet kumpelskiego.;) Zdecydowanie lepiej by było, gdyby paluszek kiwał w kierunku własnym, w jednoznacznym rozumieniu .."oć".:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kota nia ma
Tutaj kiedyś bardzo dobrze się rozmaewiało , nawet żartem , tylko niektórzy nie znaja słowa cześc lub pocałuj mnie w 4 litery, chociaż byłoby trochę nie fer do drugiej osoby Szkoda mówić na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kota nia ma
A tak lubię rozmawiać, a najbardziej lubie plotki w maglu i plotki w kolejce do pomocy społecznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm oj siaś ,siaś znowu mnie zaskakujesz konstruktywna współpraca między nami co do pędzelka to pędzelek jest pędzelkiem ale o którym myślę to sza .... niu ,niu jest przesympatyczne troszkę infantylne albo dziadkowobabciowe albo takie właśnie twoje siasiowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do zwracania ja do pierdół przyczepiam się ,tak sądzę siaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc ciesze się, że i Ty widzisz ciepłą nutkę w określeniu "niu":). To jest dokładnie tak jak napisałaś, infantylne, i dziadkowo-babciowe, bo przeciez właściwie dziadkowie zdrabniają wszelkie zwroty kierowane do najukochańszych wnucząt.:) Ha!..widać drzemią w nas jeszcze wspomnienia z dzieciństwa,..i dobrze. Zwrot: ".... rozmowy upływały w charakterze wzajemnego zrozumienia i konstruktywnej współpracy..." wzięty jest żywcem ze sprawozdań prasowych, z dawniejszych czasów, gdy jedyna słuszną była linia nakreslona przez naszą ukochaną zjednoczoną robotniczą, szczególnie tyczyło to kontaktów, z naszymi przyjaciółmi ze wschodu.:) Pędzelek zaś, to pędzelek, wiadomo, do malowania służy.:) Czepianie się szczegółów lub nie, jest indywidulaną cecha każdego z nas, i albo sie to akceptuje, albo mówi się bay bay, bo nikt, nikomu, raczej nie powinien wskazywać jaką linię postępowania powinien obrać, by dogodzić naszemu ego.:) I jeżeli nie piszę, i nie wyrażam swojej opinii o czyims stylu, to nie znaczy, że nie mam własnego zdania. A co kto o mnie pomysli, jaki sobie obraz o mnie stwarza, to jest tylko jego sprawa, ewentualnie jego problem - ja tutaj przychodze dla rozrywki, i nie bedę wojen toczył z nikim, tym bardziej polemizował z niedorozwiniętymi intelektualnie.:) Ostatni akapit kierowny jest rzecz zrozumiała, do wszelkich pomarańczy, których nie szanuję za bardzo, bo ich jestestwo podłe mi się zdaje z uwagi na chowanie się za kolorem. Nie zdają sobie tez sprawy, że styl wypowiedzi, charakterystyczne zwroty, są jak charakter pisma, prawie jak fotografia, i daje sie prawie bezbłednie zidentyfikować piszącego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siaś ale ty potrafisz napisać z sensem jezuuu chylę czoła ja piszę skrótowo czasem sama siebie nie rozumiem :p a ty z takim rozmachem jak na moje oko ,może dla ciebie to normalna forma przekazu ,taka dokładna ,rzeczowa ,sensowna ,czytelna ,zrozumiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wedlug mnie
nie ma sie co rozwodzic, obrazac i podniecac (chyba, ze w tym pozytywnym sensie) :p na tym temacie bylo sympatycznie, wiec moze niech tak zostanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×