Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pewien facet

CZY MOZNA KOCHAC 2 KOBIETY...?

Polecane posty

Gość do neinka - cd.cd.
Sh A .... uwierz, że nie wrzucam... ale nie potrafię powiedzieć o czymś, że jest białe, jeśli to jest szare :) miłych snów :) muszę znikać, bo wstaję o świcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
do neinka - cd.cd. Wiele rzeczy w życiu robimy źle, albo nie tak jakbyśmy sobie tego życzyli zgodnie z sumieniem ... ale to nie chodzi chyba o to, żeby się wybielać i twierdzić: "nie... to jest w sumie takie złe, mam przecież prawo korzystać z uroków życia" ------------------------------ Dokładnie ! mam prawo kozystac z uroków zycia i nie pozwole zyciu by rzucało mi kłody pod nogi , z kazdej sytuacji znajde wyjscie , a jak zycie wypcha mnie drzwiami to wejdze oknem . Co najwyzej owo zycie moze mnie zabrać z tego padołu , strachliwym nie jestem . Zycie jednak nie ma tu nic do rzeczy , to raczej ludzie - społeczenstwo , kultura w jakiej sie urodzilismy . Nie było mnie przy ustalaniu norm moralnych , to nie ja spowodowałem ze w ludziach urodziło sie cos takiego jak zazdrosć , to od wieki wieków tak nas sie wychowuje , wpaja , nakazuje , mami . Zbyt dlugo mi pisac by przyszło na temat - dlaczego tak jest - JA SIE Z TYM NIE ZGADZAM I TYLE . nie jestem chorobliwie zazdrosnym jak o uczucia , tak o dobra inne innych ludzi , jestem zyczliwy , cieszacy sie szczesciem innych , nie powoduje mna zazdrosc - co juz wspomniałem . Miłosc odbieram po swojemu , cudów nie wymagam . Wszelkie braki uzupełnie , tym bardziej jezeli druga strona podchodzi do nich infantylnie . Kazdy człek ma wady i zalety z powodu paru wad nie porzuca sie kogoś , ale też prosze ode mnie nie wymagac bym owe zakaceptował - wszystko zalezy od wagi owych braków i ich zbioru . nie wymagam też akceptacji wad swoich suma sumarum póki dobro przewaza nad złem - jest dobrze . Nigdy nie uwierze w miłosc która umiera po zdradzie np. maz zdradził zonę ta go wyzuca z domu . To tylko tryumf dumy nad jak rozumem tak miłoscia - ktorej nigdy nie było ! mozna nie żyć z takim człowiekiem , ale nie mozna go przestać kochać jesli sie kochało. Bowiem jak napisano "milosc nigdy nie ustaje "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sherry ann
neinka, nie odbieram Ci niczego :) pisz sobie co tylko chcesz, tylko postaraj sie troszeczke choc postawic w czyjejs sytuacji, bo uwierz mi - naprawde nic nie jest tylko biale, ani czarne... w zasadzie to szare :P jak szare zycie :) ...myslisz, ze nie chcialabym byc tak po prostu szczesliwa u boku meza...? bardzo bym chciala... :( ech... "totalna wolnosc" ... to by bylo chyba dla mnie najlepsze rozwiazanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
zycie bez miłosci i bez celu - jest bez sensu . szczesliwi zatem są psychopaci - ci to maja sie po prostu dobzre w dzisiejszym swiecie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sherry ann
wiesz mataczu... milosc miloscia, ale takim kosztem... czasem jestem zmeczona...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
koszta nie wazne jesli sie kocha i jest sie kochanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka - cd.cd.
Matacz .... masz swój świat fantazji, który sobie stworzyłeś na własny użytek, pewnie Ci się wydaje, że jesteś szczęśliwy... a może na swój, indywidualny sposób jesteś nawet szczęśliwy.... Proszę jednak przeczytaj to, co pisał autor tego topiku, zwłaszcza te parę postów: niektóre mówią o tym, że żona nie ma świadomości jaka jest sytuacja, baa... on nawet może jej nie komunikuje, o co chodzi, a ona może się zastanawia, co takiego się dzieje, że oni nie są blisko, nie sypiają, nie współżyją, może myśli, że mąż ma problemy w pracy, może myśli, że mąż jest chory ....ona pozbawiona jest prawdy.... która być może by ją wyzwoliła ... Matacz, napisałeś: "Dokładnie ! mam prawo kozystac z uroków zycia ...." To może napiszesz autorowi, że jego żona też ma do tego prawo: -do poznania prawdy -do wyboru w związku z tym może innego życia -do szacunku .... Nie możesz pisać,że wszystko jest ok. jeśli jedna ze stron korzysta z życia w sposób intensywny, a druga jest okłamywana. Twoja żona /jeśli to w ogóle prawda/ wie o Twojej kochance, to może doradzisz, żeby i żona autora topiku została poinformowana o sytuacji, w jakiej się znalazła. Bo na razie to wygląda tak, że autor nie pali za sobą przysłowiowych mostów, żeby w razie niefortunnych wydarzeń z kochanką mógł wrócić z powrotem do żony..... Dlatego pisałam, że to co robi autor, to zwyczajne świństwo, ponieważ druga strona -żona /nieświadoma całej sytuacji/ może się zadręczać przypuszczeniami w czasie, kiedy autor topiku aktywnie korzysta sobie z życia, oddając wszelkie myśli i wolny czas --kochance. W którym miejscu widzisz tu karoolku miejsce na miłość ...szczególnie dla żony??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka - cd.cd.
22:54 [zgłoś do usunięcia] matacz ,,,... koszta nie wazne jesli sie kocha i jest sie kochanym koszta nieważne.... to o czym ja z Tobą dyskutuję ...? Jak dasz radę tak żyć, żona wie o kochance, kochanka o żonie, rano bzykasz jedną, wieczorem drugą, rano robisz zakupy żonie, wieczorem kochance .... i jeśli się czujesz szczęśliwy, to nie mam pytań ... Na szczęście nie wszyscy tak umieją :D Tylko zwróć uwagę na jedną sprawę: napisałeś, że Twoja żona została o wszystkim poinformowana, żona autora jeszcze o niczym nie wie, jest oszukiwana --- ---- więc nie dano jej póki co wyboru, jeśli zostanie poinformowana i mimo wszystko zgodzi się żyć na takich warunkach i układzie, to już będzie jej wybór i jej wolność.... wtedy powiem pas :) Dopóki będzie oszukiwał żonę i kłamał.... nie mamy o czym mówić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
Nie wolno okłamywac bliskich , prawda i tak zawsze wyjdzie na jaw !! Konsekwencje swoich wyborów trzeba brać na klatę , albo sie jest facetem , albo pipą !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
do neinka - cd.cd. Matacz .... masz swój świat fantazji, który sobie stworzyłeś na własny użytek, pewnie Ci się wydaje, że jesteś szczęśliwy... a może na swój, indywidualny sposób jesteś nawet szczęśliwy.... Proszę jednak przeczytaj to, co pisał autor tego topiku, zwłaszcza te parę postów: niektóre mówią o tym, że żona nie ma świadomości jaka jest sytuacja, ------------------------------ swiat fantazji ? o szczesciu juz pisałem - powtarzac sie ...nie przystoi zony ...i ich swiadomosc , nie zle - partner i jego swiadomosc ! Wezmy tu ów sex - partner nie ma swiadomosci , ze jezeli w tej strefie szwankuje to bedzie zle ! przeciez to oczywiste . Wiec dziwie sie , bo odwróćmy role , zona pragnie swojego faceta , a temu sie zwyczaje ciagle nie chce - dasz rade ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna jak lód
ale zwróćcie uwage,że z tego co autor pisze, sprawa nie skupia sie na seksie, on rozważa żeby z nią być, wiec sadze ze to kwestia czasu i powie zonie, przy założeniu ze kochanka się nie rozmyśli, jeśli nic z tego wyjdzie wróci po cichu do zony, fakt to jest zwykle tchórzostwo, ale jednak zabezpieczenie, w zyciu czasem trzeba być egoistą! oczywiście współczuje kobiecie bardzo, ze zostanie z nią bo z kochanka nie wyszło, ale kto wie... może im się jeszcze ułoży, znam kilka takich przypadków...(w tym mój)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka - cd.cd.
09:16 [zgłoś do usunięcia] matacz ,,,... Nie wolno okłamywac bliskich , prawda i tak zawsze wyjdzie na jaw !! Konsekwencje swoich wyborów trzeba brać na klatę , albo sie jest facetem , albo pipą ! No dokładnie :) Chociaż jeszcze muszę dodać,że ... zdradzacz, to zdradzacz, niezależnie od tego, czy jest facetem, czy kobietą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka - cd.cd.
Wiec dziwie sie , bo odwróćmy role , zona pragnie swojego faceta , a temu sie zwyczaje ciagle nie chce - dasz rade ? :) dobre pytanie stawiałabym jednak na szczerość: rozmowa, a potem wnioski, albo rybki albo akwarium -- jeżeli przyczyną jest naprawdę choroba lub czynniki niezależne /problemy w pracy itp./, to ścisła współpraca i przeczekanie, ale... jeśli znudzenie itp. ... to wolałabym podziękować za... być może... wieloletnią współpracę. Tyle w temacie. I wbrew pozorom te działania nie są takie trudne do przeprowadzenia. Lepsze niż siedzenie na tykającej bombie, która nie wiadomo kiedy wybuchnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
A tutaj sie nie zgodzę ! conajmniej połowa przypadków zdrad wynika z tego, ze jak sie dba tak sie ma ! Zaden maż , zadna zona , nie bedzie lubiala wraca do domu gdzie czeka marudny partner , zas marudny partner nie jest powodem do rozstania sie .Nie wyzuca sie pasa z domu bo jest stary, zniedołężniały i bawic sie juz nie chce !!! Ja :) kupuje drugiego malutkiego, milusiego chetnego do zabawy - stary ... musi to zaakceptowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka - cd.cd.
".... ale kto wie... może im się jeszcze ułoży, znam kilka takich przypadków...(w tym mój)...." Zimna... podziwiam odwagę w pisaniu o sprawach tak osobistych :) Ale wracając do tematu: autor napisał, że mija już pół roku i żona nie wydaje się zbytnio stęskniona za sprawami intymnymi ....pytanie, czy ona mu tego nie potrafi zakomunikować, a w głębi duszy tęskni... czy też może on zrobił się już tak nieczuły na jej potrzeby, że nawet nie zauważa sygnałów od żony. Jedno jest pewne, nie znamy wersji żony - może ona też ma już dość takiego dziwnego układu i wolałaby się z niego uwolnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
Chcesz zatem pwiedziec mi , ze majac partnera dobrego człowieka , ktory ma same zalety , ale jego wada jest wygasłe libido , a co za czym idzie brak z tobą sexu - porzucasz ? Ty nie wiesz o czym mówisz !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka - cd.cd.
10:58 [zgłoś do usunięcia] matacz ,,,... A tutaj sie nie zgodzę ! conajmniej połowa przypadków zdrad wynika z tego, ze jak sie dba tak sie ma ! Zaden maż , zadna zona , nie bedzie lubiala wraca do domu gdzie czeka marudny partner , zas marudny partner nie jest powodem do rozstania sie .Nie wyzuca sie pasa z domu bo jest stary, zniedołężniały i bawic sie juz nie chce !!! Ja kupuje drugiego malutkiego, milusiego chetnego do zabawy - stary ... musi to zaakceptowac 11:00 [zgłoś do usunięcia] matacz ,,,... Chcesz zatem pwiedziec mi , ze majac partnera dobrego człowieka , ktory ma same zalety , ale jego wada jest wygasłe libido , a co za czym idzie brak z tobą sexu - porzucasz ? Ty nie wiesz o czym mówisz !! :D:D:D:D czyli stary pies jest do obowiązków i do dbania o pana, a młody służy do zabawy :D:D:D japierd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka - cd.cd.
Chcesz zatem pwiedziec mi , ze majac partnera dobrego człowieka , ktory ma same zalety , ale jego wada jest wygasłe libido ... :D:Dja pierd. same zalety to znaczy: żona pierze, gotuje, ceruje itp. no tak, to w tym konkekście, to szkoda takiego starego psa wyrzucać :O, niech sobie więc żyje obok tego młodego /który służy do zabawy ..../ no coments idę, bo jesteś całkiem popaprany :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222
najlepsze jest to że autor na początku pyta czy można kochac 2 kobiety a później pisze że kocha tylko jedną... :D:D:D swoją drogą jesteś pieprzonym egoistą autorze - i tak naprawdę to kochasz tylko siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
do neinka Skarbie ? dlaczego taką jestes ? sama zobacz co Ty sugerujesz w swych postach w dodatku robiac to tak jak ja bym cos w ten desen zasugerował ! Nie widzisz , ze to Twoje tylko i wyłacznie sugestie w dodatku jakies chore ? ów stary pies jezeli jzu do niego wrcamy nie jest od zadnych obowiazków ! jest nadal do kochania i dbania o niego , zapewnienia mu godego zycia do samego konca !! To nie ja jestem popaprany - to Twoje interpretacja jest takową , wciskasz mi bowiem cos co nigdy mi by do głowy nie przyszło , ale to troche typowe dla wiekszosci kobiet . Jak czegos nie wiesz , to mnie zapytaj czy tak uwazam , a nie pisz głupot ! Nie bede tu pisał co jest zaletami meza - sama droga dedukcji powinnas dojsc do tego , bo to proste . NIE SADŹ LUDZI SWOJĄ MIARĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
KAZDY Z NAS TU PISZACYCH JEST EGOISTĄ , kto twierdzi inaczej - jest głupcem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sherry ann
To prawda niestety... to ogromnie egoistyczne co robimy... Myslalam dzis o tym, to - gdzies to juz czytalam - zjesc ciastko i miec ciastko :) Tak sie nie da, a jednak dalej w to brniemy... to znaczy ja to robie... I choc wiem, ze jest tego powod, ktorego nie naprawily nawet moje starania, i rozmowy, prosby i grozby, to jednak czasem odzywa sie moje sumienie... :( dzis na przyklad mam gorszy dzien... i wciaz o tym mysle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana nie w męzu
w życiu czasem trzeba być egoistą, tak to już jest, że czasem jest się szczęśliwym kosztem innych osób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka - cd.cd.
13:07 matacz ,,,... "...sama zobacz co Ty sugerujesz w swych postach ...." Nie sugeruję, tylko cytuję Twoje wypowiedzi. Tu nie ma żadnej mojej sugestii, cytuję Twoje słowa. Trzeba być już dokładnie głupim, żeby się nie doczytać analogii we fragmencie o psie ".... ów stary pies jezeli jzu do niego wrcamy nie jest od zadnych obowiazków ! jest nadal do kochania i dbania o niego , zapewnienia mu godego zycia do samego konca !!... " W którym momencie masz to godne życie? Może wtedy jak żona widzi, że zamiast jej coś w domu pomóc, to lecić z jęzorem do młodej kochanki? A może wtedy, jak będziesz się miotał, której najpierw pomóc, jak obie będą miały w tym samym czasie problem, np. zdrowotny? Bo przecież się nie rozdwoisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna jak lód
do naunka coś mi się wydaje,z e jesteś dość młoda osoba i nie wiele wiesz o życiu, ja dobrze rozumiem co matacz ma na myśli a Ty tylko błądzisz wiec może daruj sobie tą polemikę i znajdź kogoś na swoim poziomie, bo czytać się tego nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
W którym momencie masz to godne życie? Może wtedy jak żona widzi, że zamiast jej coś w domu pomóc, to lecić z jęzorem do młodej kochanki? A może wtedy, jak będziesz się miotał, której najpierw pomóc, jak obie będą miały w tym samym czasie problem, np. zdrowotny? Bo przecież się nie rozdwoisz.... ------------------------------------- Ty jestes faktycznie głupia , czy udajesz ? skad pomysł , ze zonie nie pomagam ? ciagle chcesz tu cos udowodnic dalej ci to nie wychodzi ! nigdy nie ma tak , ze problem u obu pojawia sie w tej samej chwili , w z wiazku z tym - ktra pierwsza ma problem , ma pomoc gdzie ty widzisz jakis problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
a jak bedziesz miala dzieci i jak to sugerujesz dwoje z nich w tym samym czasie bedzie mialo problem - ktoremu pierwszemu pomozesz ? wiec widzisz sama jak kolezanka powyzej pisze , młoda jestes nic o zyciu nie wiesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika . .
Matacz dlaczego nie rozwiedziesz się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
I co ? mam zostawic zonę ? nie chcę , ona też nie chce ... jak sie czlowiek chce napic piwa to browaru nie kupuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika . .
Żona wie o kochance? Możesz napisać dlaczego nie chcesz rozwodu ? Z tym "browarem" tzn,że chodzi tylko o seks ? Co takiego daje Ci kochanka ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×