LIPIEC 2011

Jak dobrze, że Was mam... trochę mi już lepiej. O dzidzię się już tak bardzo nie martwię, bo chyba jest tak jak Moni napisała "taka uroda". Chociaż nie wiem jak sobie poradzę. To smutne, że jutro nie będę miała co jeść...

A może jakaś sąsiadka, albo koleżanka, mogły by wpaść do Ciebie???? ja jeszcze przetrząsnę internet i poczytam o tym brzuchu

ukryteznaczenie kurcze Kochana wspolczuje Ci strasznie.. ale no wlasnie moze jakas kol. albo sasiadka by ci pomogla.. zadzwon do kogos..

Koleżanka owszem może z raz albo dwa... a przede mną 3 tygodnie... Później mąż przyjedzie na tydzień i znowu na 3 w trasę. Może jakoś coś wymyślę. Już wiem co czują ludzie zależni od innych i przykuci do łóżka. Tak mnie głowa zaczęła boleć od tego ryku, że spróbuję się przespać trochę. Dzięki za wsparcie.

Prześpij się, odpocznij i na pewno coś wymyślisz:) A rodzeństwo jakieś masz, albo kuzynkę? Zapełnią Ci lodówkę na trochę.

Aaaaa, można też chyba robić zakupy przez internet. polecam na kolację pizzę albo chińszczyznę, przywiozą na pewno;)

Ukryteznaczenie znalazłam coś takiego na cafe: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3519021

zdołowana - czy ty jesteś normalna? Z łaski swojej - nie wtrącaj się jeśli nie musisz.. Jak tak bardzo Ci coś przeszkadza, nie wychodzi w życiu to idź i wyżyj się na osobach z twojego otoczenia.. Jeśli coś ci nie pasuje - nie udzielaj się - proste..

Witam z samego rana... U mnie dzisiaj pogoda niedopisuje jakoś nie tak,a na dodatek wchodze,czytam i oczom nie wierze...jak można być takim bezdusznym i określać ludzi z góry? Posłuchaj zdołowana!Ulżyło Ci???jeśli tak to fajnie,ale nas to nie rusza znamy sie troche dłużej i mamy do siebie szacunek,więc dam Ci rade nie oceniaj ludzi jeśli nie znasz życia:)Dziewczyny i proponuje na przyszłość jak będą jakieś ważniejsze wieści to piszmy i komentujmy je na poczcie po to ją mamy.Po co mamy się denerwować przez takie wpisy które są tu zbędbe!!! Ale mniejsza o to trzeba się nauczyć "to" ignorować:). Ukryteznaczenie najważniejsze ze jesteś w domku,teraz się oszczędzaj i głowa do góry,ja tez musiałam leżeć wiem że to nic miłego ale pomyśl o dobru bobaska:)no i tak jak dziewczyny radziły poproś jakąś koleżanke na pewno Ci pomoże i zrozumie Twoją sytuacje,rozumiem że to pierwszy "szok"ale musisz się pogodzić z zaistniałą sytuacją a na pwno poczujesz się lepiej. Anulka pisałaś o mieszkaniu-nie daj się w to wrobić...masakra jakaś...dobrze zrobiłaś z tymi ogłoszeniami:)teraz tylko trzymać kciuki:) babababum(zawsze motam się jak pisze Twój nick,ale fajny jest taki inny:)) powiem Ci szczerze że ja też bym nie wytrzymała i koniecznie pędziła do innego lekarza w celu poznania płci heh,ale tak jak mówisz w tej chwili jest najważniejsze ze dzidzia jest cała i zdrowa:)to są najważniejsze wieści dla przyszłych rodziców:) Opowiem Wam historie mojej siorki,w 1 ciąży niechciała wiedzieć:)urodziła córeczke,a w 2 poszła z szwagrem na USG a dzidzia tak siezakryła ze do końca nie wiedziała,dopiero przy porodzie okazało się,że to synuś:)ale miała niespodzianke:) miłego dzionka:)buziaki przesyłam:***

Hej dziewczynki, Ukryteznaczenie bardzobym chciala Ci pomoc, szkoda ze mieszkamy daleko od siebie, ale glowa do gory napewno ktos pomoze :) Babababum jak dobrze ze wszystko jest oki, ze maluszek zdrowy to jest najwazniejsze. Ja wczoraj skusilam sie i wybralam sie na zakupy, chcialam wybrac cos dla siebie ale wpadlam na sliczne ubranka dla krolewny i kupilam body, pajacyka i spiochy piekna czapke i opaske na glowe :) :) Wszystko z rozowymi dodatkami hahaha ale frajde mialam z tego :) Pozdrawiam Was Buziaki :)

Jak wstaje rano słońce, to nawet jak jest źle to człowiekowi lepiej. Dziękuję Wam za rady i ciepłe słowa. Zadzwoniłam do sąsiadki i odnowiłam znajomość (a nie mieszkałam tu przecież ponad 6 lat), obiecała że jak tylko wróci z pracy to skoczy mi po jakieś zakupy. Druga dobra wiadomość taka, że mąż wraca za 2 tygodnie nie za 3 więc może dam radę jakoś. Cały czas psychicznie pomaga mi moja Maleńka. Kręci się już tak regularnie, dzięki czemu wiem, że nic jej nie jest. Tak bardzo się cieszę, że trafiłam na to forum z tak życzliwymi ludźmi...

Ciesze sie że dzisiaj humorek lepszy:)powiem Ci ze ja też bardzo sie ciesze ze mam z kim pogadać i kogo posłuchać mam wrazenie ze znam Was od zawsze:) agata śliczne ciuszki,ja wybieram się na mały podbój po wypłacie troszke nówek troszke po lumpkach pochodze na pewno coś się znajdzie,a paka z allegro niech poczeka na przypływ kasiorki:)no i malutka sliczna jakie ma ładne oczka:)super dzidzka:) aniu a ten stolik to fajny hehe taka abstrakcja:)ja kiedyś podgrzewacz położyłam na mebloscianke ale w pore zjażyłam ze sie nagrzewa przecież:)szafka była gorąca ale nie zdążyła sie dziurka wypalic:)

No to faktycznie już lepsze wieść Aga :) Bardzo się cieszę, że odnowiłaś znajomość i że jest ktoś, kto Ci pomoże! Myślę tak, jak Asia. Dobrze będzie pisać o takich ważniejszych i prywatnych sprawach na poczcie i będzie spokój. Babababum cieszę się, że z Maluszkiem wszystko ok :) Mnie by też skręcało od środka gdybym tyle czasu nie wiedziała kto mieszka w moim brzuszku. Miłego dnia

Ukryteznaczenie super ze sasiadka pomoze, musisz myslec pozytywnie. Ja tez czuje juz ruch regularnie, jak tylko siade sobie przed tv lub komputerem to mala mi dokazuje :) swietne uczucie :) Usmiechu Ci zycze Kochana :) Wszystko bedzie dobrze.

ale sie porobilo, ale dobrze ukyteznaczenie, że już troszkę twoje problemy się wyjaśniły, pomarańczki olewamy i się nimi nie przejmujemy. ja jakoś nie mam humoru, tez mam doła, ale nie będę o nim pisać, trzeba iśc do przodu i dać radę tym problemom.

hey mamuśki ;-* haha normalnie bawią mnie takie przemądrzałe w gębie, zawistne osoby! Ja nie wiem ludziom sprawia frajdę takie żałosne dopierdzielanie innym? Pewnie sama ma właśnie takie życie jakie sugerowała naszej koleżance i musiała się wyżyć! No mam nadzieję, że naszej zdołowanej "koleżance" to pomogło haha.. A najlepsze, że Ukryteznaczenie to zupełnie olała :-) hihi i baardzo dobrze :-)) bo nie ma co się takimi ludźmi przejmować! :-) Ukryteznaczenie, Kochana cieszę się, że dziś już lepiej do tej całej sytuacji podchodzisz, że z większym optymizmem, wiem, że Ci ciężko, ale w takiej sytuacji nie pozostaje nic innego jak podejść do tego właśnie w taki sposób :-) no i fajnie, że mąż szybciej wraca :-))) będzie dobrze zobaczysz :-) Marta - fajnie, że się przełamałaś i coś kupiłaś córeczce :-) i widzisz było tak jak Ci doradzały dziewczyny, że sprawi Ci to ogromną radość :-)) ja to póki co będę musiała wszystko w neutralnych kolorach kupować :-P a jak już poznam płeć to dokupię w różu lub niebieskim :-)) Asiu - no ja się bardzo cieszę, że bąbelek zdrowy i wiem, że to najważniejsze, ale koniecznie muszę się wybrać wcześniej do lekarza i poznać płeć bo nie wyrobię z ciekawości :-P a ta historia z Twoja siostrą to niezła, ale mam nadzieję, że w moim przypadku tak nie będzie, bo wczoraj lekarka oprócz tego, że niby nie mogła mi zdradzić płci to niby i tak nie dało się zobaczyć bo bąbel miał nóżki podkurczone.. ale ja jej nie wierzę! hihi :-P kurczę codziennie wstawałam sobie miedzy 8 a 9 rano, a teraz wstaję o 6 nad ranem bo nie mogę z głodu wytrzymać i muszę coś zjeść :-) albo czasami o 2 w nocy idę jeść no i są tego konsekwencje - bo mam kolejne 1,5 kg na plusie :-P a łącznie już 4,5 :D a gdzie tu do końca :-P

Zawsze się ktoś chamski znajdzie..osoba która umila sobie dzień chamskimi docinkami. Żal jej dupę ściska, że jesteśmy zgrane. JEŚLI NIE ZNASZ CZYJEJŚ SYTUACJI TO SIĘ NIE ODZYWAJ!!!!! NIKT CIĘ TU NIE ZAPRASZAŁ I NIE CHCEMY ZNAĆ TWOJEGO ZDANIA!!!! Ukryteznaczenie, fajnie, że mężuś szybciej wróci, razem też pewnie coś wymyślicie. Niech zrobi CI porządne zapasy, jak będzie znów jechał. Wczoraj patrzyłam, ze można zrobić zakupy przez internet i przywożą do domu, tylko trzeba sprawdzić czy dowiozą do Twojego miasta. Dzisiaj się obudziłam i mam wrażenie, że brzuch mam jeszcze większy niż wczoraj:D O cyckach nawet nie wspomnę, wiszą mi na brzuchu, szok, a takie kapselki miałam :D wczoraj się trochę podjarałam i mi siara poleciała...:D U mnie dzisiaj ładna pogoda, chyba ostatni dzień bo podobno w weekend ma już padać deszcz i śnieg...:/ Niop, mam nadzieję, że coś znajdziemy, żeby się tam nie wprowadzić.:) Wiecie, co wczoraj koleżanka mi powiedziała żebym nie pozwalała głaskać sobie brzucha jak mam skurcze, bo to je jeszcze pogłębia i można przedwcześnie urodzić, co o tym sądzicie? Słyszałyście o czymś takim?

bababaum, dobrze że masz apetyt:) jesteś szczupła laska, szybko wrócisz do formy po ciąży.:) ja jak na razie mam 5 lub 6 na plusie:) wczoraj zjadłam CAŁĄ czekoladę i mam wyrzuty sumienia dzisiaj, bo pewnie znów mnie wysypie na twarzy, ale nie mogłam się oprzeć:)

No to dzieki Wam DZIEWCZYNKI, za wasza namowa poszlam na zakupy dla malutkiej. Dziekuje Bardzo :)) XanulaX ja slyszalam ze trzeba podszczypywac skore na brzuchu delikatnie aby byla jedrna, nie wiem czy to prawda O tak, czekolada za mna chodzi codziennie hihi, na poczatku ciazy nie moglam patrzec na czekolade tylko kwasne, a teraz wyjadam nutele ze sloika HAhaaha XanulaX a Ty mialas isc do dermatologa ? bylas ?

Martuś fajowo się kupuje te malutkie ciuszki, nie? :) Kurdę nie mieszczę się w żadne rajstopy i legginsy!!! Dupa mi urosła:/ Chyba będę musiała sobie kupić jakieś pantalony na lato:D Wczoraj szłam po mieście i co kawałek podciągałam rajty, bo zjeżdżały do kolan:) Martuś jutro idę do dermatologa po 11stej. Ciekawe co mi powie. A Ty byłaś? Przepisał Ci coś??

Tak bylam dobry miesiac temu, dostalam lek do sparowania w plynie strasznie smierdzi ale jest skuteczny nazywa sie Zineryt smaruje buzia 2x dziennie i do tego punktowy zel do wysuszania Akneroxid mam stosowac tylko co 2 dzien bo wysusza mocno. Mialam to wszystko stosowac tylko przez miesiac ale nadal sie smaruje bo troche jeszcze tego mam i pomoglo. Ale pojde na kontrole napewno jak tylko mi sie skonczy. A co do ciszkow to wykupila bym caly skep najchetniej. Ale musze byc rozsadna bo duzo wydatkow nas czeka hihi. Ale frajda jest niesamowita!

Ciekawe co ja dostane jutro. Słyszałam o tym leku Akneroxid. Jest też podobno Akneroxid L do kąpieli, namydla się ciało zostawia na chwilę i spłukuje. Zastanawiałam się nad nim. Ja jak wchodzę do sklepu to mam szał macicy i bym wszystko wykupiła:D dlatego na razie omijam sklepy szerokim łukiem:D

Hej Dziewczynki mozecie mi dzisiaj pogratulowac heheeee.. Weszlam na otwarcie hm i odrazu poszlam na dzieciece i wiecie co!!!! Nic nie kupilam heee heee. Pierwszy dzien bez siateczki dla Olivierka.. Co prawda trzymalam juz w reku zielony dresik ,ale sie wrocilam i odlozylam na miejsce hehee.... Sobie oczyiwscie tez nic nie kupilam bo bylo tyle ludzi, ze nie wiedzialam czego w sumie mam szukac na wiosne jak brzuchol rosnie... Moze jutro bedzie mniej ludzi to na spokojnie cos wybiore.... Teraz robie zupe ogorkowa bo mnie taka duza ochota na nia naszla. tak wiec jestem w kuchni i zadze!!!!!1 U nas dzisiaj slonce na calego ,ale troche snieg popruszyl blee bleee .Mam nadzieje,ze nie spadnie wiecej i zima nie wroci.......!!!!! UKRYTEZNACZENIA fajnie ,ze humorek juz masz lepszy!!!Oby tak dalej i do porodu!!!!! Milego Dnia i Do Uslyszenia....

Mmmm zjadlbym ogorkowa moze w sobote ugotuje :) Ja dzis mam frytki na obiad, bo moj M zazyczyl sobie chinskie danie a ja nie bardzo lubie :)

Martus ja lubie chinskie... Ale ja kupuje Pomysl Na.. Kurcza po chinsku to jest bardzo dobre i moze Tobie by zasmakowalo!!!!! Buuuu ,ale sie nazarlam jak swinka, zjadlam dwa talerze zupy i teraz leze jak larwa z brzucholem do gory buheeee....

Monisia haha :d Moje gratulacje :D:D:D Wiecie co ja mam tak jak Ania :d z dnia na dzień widzę,że brzuch jest coraz większy. Moje ostatnie zdjęcie z brzuszkiem wygląda jakbym zrobiła je miesiąc temu! :D Normalanie mam taki wielki brzuch, że sama w to nie wierzę. W pracy dziewczyny się dziwią że tak szybko w ciągu tygodnia urósł

Nie wiem czy chińskie danie to też risotto :D ale ja dziś właśnie to zrobiłam na obiad :) z kurczakiem,groszkiem,kukurydzą,cebulką,papryką,marchewką i curry :P A teraz lecę do pracki, będę wieczorkiem papa Mamuśki

Eliose jak robie co 3 tygodnie zdjecie i nie ma duzej roznicy, ale teraz jak zrobie w niedzielke bo juz czas ,to bedzie roznica na maxa bo juz widze po sobie ,ze wygladam jak ciezarna buheeeheheeee... I moj mezulek wczoraj do mnie mowi.. zabko brzuch Ci urusl!!! Nie przeszkadza Ci, taki napiety heheeee... No rosna, rosna a my razem z nimi heheee

A ja namówiłam meżulka i pójdzie na strych i zniesie mi ciuszki dla dzidzi:)mam w rodzinie "biedniejsza" kuzynke na pewno się jej te "różowe"przydadzą:)zaraz zrobie segregacje co zostaje a co nie:(aż zal mi sie bedzie z nimi rozstawać;) eliose brzuszki rosną bo bobaski przybierają,moja mała w 28 tygodniu ważyła ponad 1 kg:)czyli gdyby porównać z wagą z tej ciąży to mały powinien przybierać ok 100 gr tygodniowo:)

Asiu to miłe z Twojej strony, że pomożesz swojej kuzynce. Na pewno się ucieszy i będzie Ci wdzięczna za pomoc! Choć wiem, że masz sentyment do tych rzeczy. Ale za to będziesz widzieć jej Maluszka w ciuszkach swojej córci i zobaczysz jak miło będzie Ci patrzeć jak sobie śmiga ta Kruszynka :)