Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 80Tusia

LIPIEC 2011

Polecane posty

Monisia ja tez robie z fixem do chinskiego przed ciaza lubilam ale teraz jakos nie moge sie przelamac, odzuca mnie. Zrobilam sobie gore frytek i juz jestem po obiedzie dobrze ze moj M tego nie widzial bo on mnie pilnuje abym za duzo nie przytyla Ha Ha Ja tez dostane kilka ciuszkow od szwagierki ale ona ma chlopca wiec znajac mnie to wiekszosc kupie, jestem wybredna zawsze marzylam zeby moja dzidzia miala wszystko nowe i piekne. Wiem to glupie bo inni sa biedni i ledwo ciagna koniec z koncem ale staram sie tez takim ludzia pomoc jak tylko moge :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszecie brzuchu?? mnie nikt nie chce wierzyć, że mam termin na lipiec, mysla, że lada moment będę rodzić:) jutro stanę na wagę:) ja odstawiłam te kwasy omega i smarowałam się maści robioną przez dermatologa i całe swędzenie i inne krosty zniknęły:) xanulax- to z głaskaniem brzucha to prawda, jak mi się szyjka skracała w 1 ciąży to dostałam liste rzeczy których nie wolno robić, bo wywołują skurcze i tak np właśnie nie wolno głaskać brzucha ( uważać przy smarowaniu kremem, ma być szybko i bardziej wklepywanie kremu niż smarowanie), nie podnosić rąk do góry, nie stawać na palcach, nie brac ciepłych kapieli, a potem dochodzi jeszcze zakaz podrażniania sutków i uważać na spermę ( ale to już po 30 którymś tyg). widzę, że szalejecie z zakupami:) ja na razie nic nie kupuje, kupiłam kilka rzeczy, dużo dostała , ale nawet nie przeglądałam, zabiorę się za to po 30tyg, zacznę powoli prać i szykować. u mnie dziś kopytka z sosem, mnie na takie rzeczy bierze hehe, a wczoraj leciałam do sklepu po serek topiony, którego chyba rok nie jadłam, a wczoraj mi się strasznie zachciało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jest temat jedzenia to chętnie się wypowiem :D ja dzisiaj zjadłam pomidorówkę z ryżem, a jutro planuję zrobić pulpeciki z sosikiem. A po weekendzie planuję zrobić placki ziemniaczane, bo już mi się śnią po nocach:D Frytasy też bym zjadła, mniamm Też często jem po kryjomu, bo M też mi gada, że za dużo przytyję, a nie mogę chodzić na ćwiczenia:) Monia gratuluję, gratuluję jeszcze trochę silnej woli jest :D Asia, to pewnie będzie trzeba Ci wydzierać reklamówkę;) ale warto pomagać, dobro zawsze się zwraca:) Uuu, Alex to jakaś maść cud:) oby mi jutro coś dobrego przepisał. Ale jak usłyszę o burzy hormonów, to chyba zabiję ;) Ja mam szafkę w kuchni tak wysoko, że jak nie stanę na palcach i nie wyciągnę rąk to nic z półek nie zdejmę. A jak idę zanieść do pracy zwolnienie i zachodzę na swój oddział, to jedna dziewczyna wiecznie głaszcze mnie po brzuchu.:/ (przepraszam że się wyrażę) tak mnie to wkurwia, że masakra! ale w sumie nie wiedziałam jak mam jej to powiedzieć, no a poza tym bardzo by chciała mieć dziecko, a nie może zajść w ciążę bo ma hiperprolaktynemię. Byłam dzisiaj u kumpeli i mówi, że dużo mi brzuch urósł :) Czasami się budzę, patrzę na swój brzuch i myślę: "jezuuu co to?!!" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka ja mam to samo. jak sie spotykam w dziewczynami z roboty a szczegolnie w weekend to kuzwa wszystkie mnie glaszcza i mnie to samo tak wkurza,ze nie mogee.. zagyzam zeby i znosze ich macansko hiihii...Ale nie wiem czemu jest u mnie taka reakcja bo sama ciagle sie glaszcze i czekam ,az mnie kompnie babelek hehe heeee... Dzisiaj przyszla paczka z pl wlasnie odebralam, lezaczek dla olivierka,laktator. podklady poporodowe,majteczki poporodowe i dostalam gratiis zestaw z aventu jakies tam nakladki, krem na sutki, smoczek, butelke do przechowania mleka i jakies tam inne cuda wianki.. Jak ja to wszystko opanuje to bedzie zima hehe heeee..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się zastanawiam, dlaczego aż tak mnie to wnerwia, ale jest tak natrętna, ze masakra. co innego jak ktoś się spyta, czy może dotknąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, kilka dni mnie nie było bo nie miałam dostępu do internetu z powodu remontu. Trochę Was poczytałam ale jutro napiszę coś więcej :) Dobrej Nocki. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) no i ciuszki popakowane czekają na odjazd:(miło było wczoraj powspominać,czasy kiedy Oliwka była malusia:)aż mi dziwnie...jeszcze nie dawno taki mały bąbel a tu już 4 rok leci...Dla bobaska odłożyłam bodziaki,kaftaniki.śpioszki:) Dzisiaj byłam nbadaniu TSH w poniedziałk wyniki mam nadzieje że mi się obniżyło:)zobaczymy... :)miłego dzionka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, Susi a własnie dzis o Tobie myslałam. Jak Twoj remont ? Juz koniec ? Ja tez wczoraj dostalam karton ciuchow ale malo sobie odlozylam wiekszosc mi sie nie podobala, oczywiscie wszystko zostawie w szafie w razie potrzeby bo nie wiadomo co to bedzie :) Pozdrawiam Was Kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Susi jak tam ekipa remontowa od wyburzania ścian? Mnie też czeka ale tylko malowanko małego pokoju:)kolorki mam juz wybrane a mój Olo to też złota rączka;)także jedno dobre,że nie trzeba nikogo najmować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie jak remont? :) W końcu spokój z ekipą? :) Byłam u dermatologa, gwiazda przepisała mi żel do smarowania na noc, powiedziała że nic więcej nie może mi dać ( ??? ) Po porodzie mam przyjść na leczenie Izotek-iem i będę mieć buźkę jak pupcia niemowlęcia:D robię dzisiaj puree i mielone :) A Wy Mamuśki moje kochane???? :) Ukryteznaczenie i Marcelinka co u Was????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na Marka wołam MacGyver :D np. zrobił sobie biurko z trzech półek drewnianych pod komputer w jedną wbudował wiatraczek, wiatraczek załącza/wyłącza się z boku dotykając śrubki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dziś jakiś senny dzień, głowa mnie pękała normalnie się położyłam w ciągu dnia i spałam ponad 2h. od kilku dni boli mnie pod żebrami, miałyście coś takiego? czy to macica unosi się w górę i naciska gdzieś tam wyżej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie senny dzisiaj dzień, jak nigdy poszłam się dzisiaj położyć o 12 i dopiero niedawno wstałam i nadal jakaś taka nie do życia jestem. Od rana chodzą za mną placki ziemniaczane z kefirem, właśnie sobie piekę:) ebudka od ponad miesiąca prawe żebro mnie boli, jak byłam u lekarza to się dowiedziałam że mój mały się ulokował pod żebrami i daje mi popalić;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, jak możesz mi to robić!!!! ;) Mi się już śnią po nocach, po niedzieli muszę koniecznie zrobić,, mniammm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestem padnieta.. bylam dzis na miescie jakies zakupy zrobic i oczywiscie musialam zjesc duze lody :-D a na obiad mialam dzis pomysl na skrzydelka w sosie miodowym (ale ja zamiast skrzydelek robie palki i udka) ziemniaczki, pyszny sosik i do tego buraczki mmm :-P wczoraj bodajze Monia miala miec ogorkowa.. ja przedwczoraj mialam i prawie sama caly gar zjadlam :-D uwielbiam ogorkowa a do niej dodac smietanki :-))))) a juz w ogole teraz w ciazy :-P dodalam na poczcie 3 zdj. mojego bąbelka :-)) na pierwszym widac serduszko i zoladek :-P uwazam ze lekarka po raz kolejny sie spisala i ladnie maluszka widac :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, niepoznaje sama siebie :) znowu bylam na zakupach dla krolewny :) Dobrze ze zostalo malo czasu do poodu bo jak tak dalej pojdzie to mala wszystkiego nie wynosi. Szukalam koniecznie sukienki ale nic nie bylo fajnego, pewnie to jeszcze nie ta pora na cienkie sukienki, musze poczekac...... Mnie dzis dopadlo na kielbaske smazona a na deserek mam winogrono pyszne. Ukryteznaczenie co u Ciebie? Jak humorek ? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babababum sliczne sa te Twoje fotki, kochana kruszynka :) A z zupa ogorkowa mam tak samo zjadam caly garnek sama hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mały też chyba pod lewym żebrem się ulokował bo kopnięcia są jakoś w innym miejscu i ten ból, trudno musimy to wytrzymać najgorsze przed nami :D znów się zdenerwowałam, mąż wziął mój samochód bo swój ma na przeglądzie i ktoś cofając wjechał nam w zderzak. najpierw mnie ktoś zarysował czymś teraz to i nawet dwa miesiące nie minęły :( i znów nie wiadomo kto to cholery można dostać albo to auto mam pechowe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ebudka jakieś egzorcyzmy trzeba odprawić ;) czasami się tak nazbiera takich pechowych przypadków, a później będzie lepiej:) byłam dzisiaj obejrzeć mieszkanie, nawet fajne ale okazało się że trzeba palić w piecu. Marek powiedział, ze trzeba będzie ładować sporo kasy w koks, a on już teraz nie może nic kasy odłożyć (no ale jak ma odłożyć skoro wiecznie ładuje w samochód, ciągle jakieś części kupuje które się nie psują i wymienia), ja powiedziałam że na to podejrzane też się nie wyprowadzę, więc powiedziałam że mam w dupie i zostajemy na tym mieszkaniu. Marek powiedział, że może już za 1 lub 1,5 będziemy na swoim. Więc pomału będę ogarniać mieszkanie, może pomaluję jedną ścianę i zacznę urządzać kącik dla Werci:) W sumie może to i dobrze mam praktycznie pod blokiem żłobek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) U mnie na szczęście wszystko w miare sie uspokoiło, ale muszę leżeć do końca ciąży. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie, brakuje mi tego codziennego klikania do Was, ale cóż... czego My nie zrobimy dla swoich dzieci :) :) :) Buziaki kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcelinka Nam Ciebie też bardzo brakuje:) Fajnie, ze się dobrze czujecie:) Najważniejsze, że jesteście w domu:) Marek wyciągnął mnie na miasto, on tak szybko chodzi, że ja ledwo nadążam:/ A teraz skurcze mnie łapią co chwilę. Muszę wziąć leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ale cisza jak makiem zasiał:)no tak zaczął sie weekend i dziewczynki pewnie zapracowane:) u mnie pogoda do bani:(śnieżek powoli sobie pruszy,tylko pod kołderke i nic więcej:) Marcelinko jak dobrze ze nie zapomniałaś o "starych przyjaciołach z forum",życze dużo zdrówka Tobie i dzidzi:) Ukryteznaczenie-jak się masz???odezwij się do nas... Aniu a ja Ci coś powiem,zgadnij co wczoraj zrobiłam na kolacje:) zrobiłaś mi takiej ochoty,że musiałam:) Dzisiaj mój M rządzi z mała w kuchni wymyślił fryty...tez lubie heh:) miłej sobotki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcelinko, dobrze, że u Ciebie wszystko ok! oby tak dalej! Aga jak się masz? mam nadzieję, że wszystko ok! Ania, zawsze już wiesz na czym stoisz i teraz możesz zająć się urządzaniem kawałka kąta dla Maleństwa:) ebudka, nie denerwuj się.. wiem, że CIę krew zalewa, ale staraj się nie przejmować za bardzo, na szczęscie auto masz ubezpieczone. ja dzisiaj zamawiam wreszcie rzeczy do szpitala ( min podkłady), co miesiąc trzeba wreszcie coś kupować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dziś byłam w sklepie z ubraniami ciążowymi i Pani z obsługi powiedziała, że w czarnym nie szyją sukienek ciążowych. znacie takie przesądy? nie nosicie czarnych ubrań? osobiście uwielbiam czarny kolor, staram się teraz przełamać go jakimiś żywymi akcentami jak biżuteria czy rajstopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ebudka, pierwsze słyszę!! ja osobiście mam kilka czarnych rzeczy ciążowych, bo też lubię ten kolor:) rany za parę rzeczy do szpitala zapłaciłam 110zł:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu tylko mi nie mów, że placki ziemniaczane :D tez lubię czarny kolor:) ja miałam dzisiaj kryzys popołudniu i się zdrzemnęłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex, w końcu śpię spokojnie, nie dręczą mnie koszmary przeprowadzkowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia, pomidorówka z ryżem, czy pulpeciki z sosikiem i buraczkami ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he a jednak pierwszy strzał był celny:) Co do zabobonów,to ja w nie nie wierze...a o czarnym kolorze słysze pierwszy raz... zmykam...na "jEŻ jERZY":)Zobaczymy co to za "bajka".. miłej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×