LIPIEC 2011

Witajcie kochane:) O 4 rano mój mnie już obudził żebym wstawała bo później będzie dużo ludzi w sklepach , o 5 jechaliśmy już na zakupy, teraz jeszcze idę po wędlinę i do łóżka bo padam na twarz. Jak mu czasami coś odbije to masakra.... babababum ja na szczęście dostałam kilka sukienek ciążowych od koleżanki, ale jakoś w nich się nie widzę, wydaje mi się że wyglądam w nich jak w workach hihhihih ale na lato są najlepsze takie przewiewne, więc pewnie jeszcze coś fajnego znajdziesz:) alex wypoczywaj i daj znać jak wrócisz:) dobrze że się odezwałaś:)

Witajcie, u mnie po lekarzu ok. Wyniki w normie. Okazało się, że ospy nie miałam ale mam nadzieję, że mnie nie dopadnie. Z Oskarkiem już coraz lepiej. Krosteczki już mu znikają :) Kurcze przed chwilą mi wybiło prąd. Patrzę w domu wszystko ok., wszystkie pstryczki na miejscu tak jakby działały. Musiałam pójść do piwnicy i główny korek wymienić. W tym czasie Oskar się obudził i mnie szukał po mieszkaniu z płaczem. Nie było mnie ok 4 minut....i prawie się obudził. Ja mieszkanko wysprzątałam na tyle ile można było przy trwającym remoncie :) Dziewczyny macie jakieś plany na weekend majowy? My wyjeżdżamy na 4 dni nad jeziorko na kamping. Już nie mogę się doczekać :) Alex udanych Świąt w Ustroniu :) buziaki

Agata ja bym chyba mojego udusiła jakby mnie tak wcześnie obudził ;) Hehhe ale ma pomysły. Wyśpij się kochana... Bababum podobają nam się te same imiona dla dziewczynek. Nasza już zostanie Lena ale Lili ( Liliana) jest też śliczne i się nad nim zastanawiałam czy nie zmienić ale moi chłopcy powiedzieli, że wykluczone. Ma być Lenka i koniec :) Xanula Twój M widzę taki Mcgywer jak mój. Mój co chwilę coś wymyśla. A co do piecyka to mieliśmy w poprzednim mieszkaniu i też co chwilę w nim kopał bo ciepła woda nie chciała lecieć. Miałam dość jak widziałam co on z nim wyprawia. Potem na szczęście przy okazji remontu łazienki kupiliśmy nowy i się problem skończył :) Odetchnęłam bo już się bałam, że wylecimy kiedyś w powietrze. Weronika i Nina mi się podoba :) Eliose ja już też czuję sią jak babcia. Czasami jak dłużej siedzę to jak wstanę to chodzić nie umię i muszę najpierw kości rozprostować hheheh :) Marta dobrze, że M wrócił będzie Ci raźniej. Ja nigdy nie lubiłam być sama w domku a już szczególnie w nocy. Marcelinka, wytrzymaj jeszcze trochę. Teraz już mamy z górki. Potem z Zuzią i starszą córcią sobie odbijecie spacery :) Asiula, ja już też ledwo chodzę. Monisia ile masz jeszcze zamiar pracować???? Podziwiam Cię za wytrwałość. Ja już od dawna jestem na zwolnieniu. Co prawda pracuję zdalnie z domu ale nie codziennie.

Hej dziewczynki:) Eliose nie mam pojęcia co to za kaszel ale myśle,że raczej przeziębieniowy-na dodatek katarek ropny...ech mam nadzieje że przejdzie chociaż ładnie mi się odrywa kaszelek:) Babababum-ech nasze sprawy łóżkowe staneły na...no właśnie na niczym hehe:)Powiem Ci że mnie jakoś nie ciągnie tym bardziej że to moje łożysko:)niby się podniosło ale i tak jest (było)nisko bo tylko 2 cm od ujścia...w środe będe miała kontrole łożyska to dowiem się czy jest już wyżej...a mąż niestety musi to jakoś przetrwać:)powiem Wam szczerze ze przez okres ciąży było może tylko 3 razy,ale Olo przyzwyczajony w poprzedniej ciąży nie miałam w ogóle ochoty... Mam koleżanki które w ciąży tylko o tym myślały,ale i takie które tak jak ja nie miały w ogóle ochoty...Czyli ja się zaliczam do tego 2 grona:) Dziasiaj po południu na zakupki...ech olo ma 2 zmiane a ja lubie tak zrana wszystko oblecieć,tak samo mam ze sprzataniem albo z rana albo w ogóle taki dziwaczek ze mnie heheh:) Dzisiaj ide odebrać wyniki,mam nadzieje ze hemoglobina mi bardziej nie spadła-no ale zobaczymy... Ja świeta spędzam w domku,a Wy?tzn mamy zaproszenie do znajomych ale zobaczymy jak to będzie... Do usłyszonka-do później:)

Dzień dobry :) My święta spędzimy u taty mojego Męża, a 2 dzień świąt u siebie. W lany poniedziałek ja nie wyściubię noska za drzwi, nie ma mowy. Ciągle wariaci z wiadrami latają i nie mają umiaru Co do tych spraw z zielonymi, czerwonymi światełkami... :P to my z Mężem od początku ciąży mamy czerwone i ani razu się nie kochaliśmy. We wtorek jak byłam u lekarza to mi powiedział żebyśmy się jeszcze wstrzymali. Ach no właśnie dziewczyny. Czy miałyście w ciąży robioną cytologię? Ja na następnej wizycie będę miała pobieraną, mam straszne upławy, bakteriologia wychodzi bardzo "podejrzana" jak to mówi pan doktor, ciągle biorę globulki i nic nie pomaga. Teraz mam Macmiror 500 mam nadzieję, że pomoże. Może to z nadżerki tak cieknie? Nic nie piecze, nie szczypie. Asiu no to jak to tak się przeziębiłaś :( dobrze,że kaszel nie zalega tylko możesz to wykaszleś. Alex dzięki że się odezwałaś i nie będziemy się dzięki temu martwić :) Tobie też wszystkiego co najlepsze w ten wesoły czas :)

Hej Mamuśki :) ale szalejecie od rana:) Aga, ale Twój M zaszalał. To sklepy już są czynne o tej porze? Przecież to środek nocy;) Zdrzemnij się trochę.:) Alex, Spokojnych Świąt i Mokrego DYNGUSA:) Asia, mam nadzieję, że wyniki będą SUPER :) Babababum, ja to jak tylko założę jakąś luźniejszą tunikę to zaraz mam wrażenie, że wyglądam jak słoń, a jak ubiorę coś obcisłego to zaraz wszyscy się gapią i koło się zamyka:D Susi miejmy nadzieję, że Cię jednak ominie ospa:) ja pewnie pojadę w jeden dzień do rodziców, a drugi spędzimy razem w domu.

Aniu tesco jest całodobowo hihihi trochę poleżałam, ale jakoś zasnąć nie umie, może po południu się zdrzemnę... My w pierwszy dzień świąt jedziemy do teściowej, w drugi do mojej mamy i po świętach. A co do majówki to co roku jeździliśmy nad morze do Grzybowa a w tym roku niestety będziemy w domu, może do Zakopanego się wybierzemy, bo nad morze niestety za daleko i bałabym się że mogłoby się coś stać, więc w tym roku sobie odpuściliśmy...

asiula , no my mozemy, ale jakos tego nie robimy heh.. a to dlatego, ze ja tez nie mam ochoty.. ale moj jakos nie nalega nigdy, wiec wychodzi na to, ze on tez nie chce ;-/ moze juz mu sie nie podobam ;-/ mnie tez przeziebienie chwycilo, ale nie jest najgorzej. A Tobie Kochana szybkiego powrotu do zdrowia ;-) Obudzilam sie dzis o 24 z ogromnym bolem zeba .. no myslalam, ze umre. Chcac nie chcac musialam wziac paracetamol ;-/ agata , o matko sw. ale z tego Twojego ranny ptaszek ;-P mogl Ci dzien wczesniej powiedziec o swoich planach ;-P a swieta spedzam w domu ;-) ale to beda dziwne swieta.. ogolnie mieszkamy z moimi rodzicami, a moja mama w niedziele idzie do pracy ;-/ takze beznadziejnie.. nie wie jeszcze jak bedzie w poniedzialek ;-/ tak to moze pojechalibysmy sobie nad ocean jakby pogoda dopisala. Aaa szkoda gadac.. dzis ide na jakies zakupy bo juz nie mam w czym chodzic.. wczoraj niczego nie znalazlam moze dzis bedzie lepiej ;-) buziaki Kochane i milego popoludnia ;-) nie przemeczajcie sie za wiele ;-P

alex, ale macie fajnie ;-) zazdroszcze ;-)))

nooo, obiad już zrobiłam. teraz czekam na Macgyvera:) ma podjechać na chwile na obiad. zaraz zabieram się za małe porządki, a później idę na miasto:)

Hej Dziewczynki, widac ze humorki macie w wiekszosci super. Ja swieta spedzam w domku, dzis juz bigos zrobiłam mniam... jutro salatka, i swieconka. A pozniej juz tylko lenoistwo :) W pierwsze swieto idziemy do rodzicow mojego M a w drugie swieto jedziemy do mojej mamy. A wracajac do delegacji mojego M to na szczecie nie wyjezdza czesto, za sciana mam tescow bo mieszkamy w domu blizniaczym wiec jak by co to sa.... ale wole liczyc sama na siebie:) Miłego dnia Kochane !

wzajemnie Martuś :)

Dziewczyny mam pytanko,czy któraś z Was zna się na interpretacji wyników krwi?ech wszysko prawie zawyżone lub zaniżone:/ a w środe dopiero wizyta:/ Moje hormony dziś mają doła...pokłociłam się z mężem...poprostu mnie wkur...:( ech zawsze coś-ale pewnie znacie to uczucie gdy chce się usiąść i płakać:(Ja mam tak od kilku godzinnn...

asiu, nie jestes sama.. ja tez sie ze swoim poklocilam, ale my wlasciwie klocimy sie caly czas.. czasami mysle, ze zostane sama z dzieckiem bo nasz zwiazek nie ma przyszlosci. U Ciebie pewnie jest inaczej, pogodzicie sie i bedzie dobrze zobaczysz ;-)

Ja ogólnie jestem typem choleryka on jest spokojny... Ale wkurza mnie takie zachowanie jak dzisiaj:(echh nie będę pisała na forum bo jakaś pomarańczka się przyczepi... babababum tak to jest z facetami z nimi źle bez nich jeszcze gorzej...ja mam tak często że wybucham,a potem mi przechodzi...le tak dłużej być nie może...on wie ze ja się wkurze a zaraz mi przejdzie ale nie tym razem...

;-( fakt nie ma co za dużo o tym tu pisać bo się jakieś wszystkowiedzące małpy przyczepią ;-/

Dziouchy, moje kochane przytulam Was mocno:**** zobaczycie, jak minie ten zwariowany przedświąteczny czas to wszystko wróci do normy:) trzymam kciuki:*** już posprzątałam sobie wszystko na błysk, odpoczęłam, skoczę jeszcze do sklepu po chleb i jakieś rajstopy muszę sobie kupić, bo te co mam to wszystkie sięgają mi kolan:/

Pomaleńku przez podwórze Idą dzieci kurze. W kropki, w ciapki, malowanki, bo to miały być pisanki... Najserdeczniejsze życzenia zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy, smacznego jajka, mokrego dyngusa, a także odpoczynku w rodzinnym gronie. Niech każda z nas wykorzysta ten czas jak najlepiej:*

Agatko Tobie również wszystkiego co najlepsze :* Wam dziewczyny dużo zdrowia, siły i wytrwałości

Zdrowych i Spokojnych Świąt Wielkanocnych spędzonych w gronie najbliższych oraz mokrego dyngusa...:)

Kolejna Wielkanoc, kolejne żonkile kolejne życzenia, lecz specjalne, miłe! Radosnych, pogodnych świąt spędzonych wśród bliskich. P.S I DODATKOWYCH 3 KG:) POZDRAWIAM BUZIAKI ZOSTAWIAM:)))

Najserdeczniejsze życzenia zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy, smacznego jajka, mokrego dyngusa, a także odpoczynku w rodzinnym gronie. Niech każdy z nas wykorzysta ten czas jak najlepiej..... Duzo slonca i pogody ducha............ Dziewczynki ale pedzicie ,jeden dzien mnie nie bylo i tyle nowinek..... Dobrze , ze wszystko ok i oby tak dalej.....!!!!!!! Wczoraj pracowalam do poludnia, potem ogarnelam co nie co i padlam jak kawka... Dzisiaj raz dwa przygtowania i potem pol dnia nad morzem. Wlasnie wrocilismy wypoczeci i po griluu... Piekna pogoda, zyc sie chce i wszystko w jak najlepszym pozadeczku...!!!!! Kochane jeszcze raz wszystkiego naj najjj i do uslyszenia po swietach.....!!!!!Spedzajcie te dni jak najlepiej i w rodzinnym gronie..... Buziaki....

Kochane życzę Wam radosnych, spokojnych i pełnych miłości Świąt Wielkanocnych ;-) ;-* smacznego jajeczka no i mokrego dyngusa ;-D Ja dziś padam na twarz ;-P

Kochane, Samych radości, kolorowych jajeczek, białych owieczek, uśmiechu bez liku i bakalii w serniku, kiełbaski tłuściutkiej i atmosfery milutkiej :) życzy MARTA Buziaki :)

Kochane, Zdrowych i Radosnych Świąt Wielkiej Nocy i mokrego Dyngusa ;)

Kochane spokojnych, rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy, dużo zdrowia dla Was i Waszych maleństw... :*

Aniu co Ty napisałaś??? Płacze razem z Tobą:(matko brak mi słów tak bardzo mi przykro... Jestem z Tobą...

Xanulax brak mi słów... Tak bardzo mi przykro... :( :( :(

Aniu tak bardzo mi przykro, przytulam Cie.... Jestem z Toba.

Aniu.... :(:(:(:(:(:(:( płaczę :(:(:(