Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 80Tusia

LIPIEC 2011

Polecane posty

witaj estupendo3a :) spać mi się chce dzisiaj chce i coś mi się czka już drugi dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba w Policach (moje rodzinne miasto) 20km od Szczecina. w Szczecinie jest masakra w szpitalach. jak nie sepsa to pielęgniarki z piekła rodem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka_1984
Witam, ja jestem z Zagłebia, tak mi się dziś w pracy spać chciało, że szok...w ogóle wracam , zjem (czytaj- nie dojem) i idę spać.I tak juz cały 2 tydzień. Też często latam do łazienki. Piersi mnie bolą, jakos tak mi dziwnie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ucichło bo nas maleństwa wykańczają. Ja np zdycham pełną parą. Muli mnie jak cholera, jeść nie mogę, ani nawet myśleć o jedzeniu, bo od razu gula w gardle, spać nie mogę, bo muli na wymioty, ogólnie to chodzę po domu jak zombiak jakiś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka_1984
Hej,witam wszystkie przyszłe lipcowe mamy. Mam nadzieje, ze u Was w porządku. U mnie tak, choc w weekend troszkę cierpiałam. Albo przesadziłam w piątek z jedzeniem, albo zjadłam złe rzeczy bo mnie bardzo mdliło i brzusio bolał aż do niedzieli. Ale już jest ok. Tylko ciągle chce mi się spać i "przypomina" mi się czesto. W nocy toaleta - standard. Ale chodzę do pracy, jakoś się trzymam i oby tak dalej.Oboje z mężem i rodzinką bardzo się cieszymy. W piątek jadę po wyniki pierwszych badań krwi itp. Mam małego stracha. Pozdrawiam i do ...kolejnego mailika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grabkowa
Witam serdecznie i dołączam się do grona lipcowych mam :) U mnie 6 tydzień, termin z usg to 11 lipca :)) Ogólnie czuję się dobrze poza tym,że mogłabym spać na stojąco, siedzącą... po prostu w każdej pozycji o każdej porze dnia i nocy:) Do tego straszne mdłości rano i te bóle brzucha, w szczególności wieczorem. To mnie najbardziej niepokoiło ale jak czytam nie jestem jedyna czyli tak musi być :) Pozdrawiam Was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka80
Witajcie! Serdecznie Wam gratuluję "fasolek". Nie wiem co mam myśleć. Ostatnią miesiączkę miałam 24.10.2010 ale już dziś rano zrobiłam test bo dziwnie czuję czuję. Dwa dni temu spałam po prostu na stojąco, ściemniały mi brodawki, powiększyły piersi i mam wielki apetyt na jedzonko z KFC. Takie same objawy miałam we wrześniu, niestety w 6 tyg. poroniłam. A rano wyszła druga leciuteńko różowa kreseczka. Wprawdzie test zrobiłam dzień przed terminem spodziewanej miesiączki. Sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka80 trzymam kciuki!!!! :) ja jutro idę do ginekologa, dwa dni byłam w pracy i muszę powiedzieć że dałam radę (pracuję fizycznie) :) poza tym że co chwile latam do toalety i bolą mnie piersi masakrycznie to nic mi nie dolega. jutro też będę musiała powiedzieć narzeczonemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj się potwierdziło. jestem w ciąży. z stresu nie zapytałam w którym jestem tygodniu, ale w poniedziałek mam USG więc będzie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka_1984
Dobry wieczorek, dziś byłam na kolejnej wizycie i...okazało się, ze poprzednie USG podało inny termin porodu a teraz mam wyliczony przez moja panią doktor inny- 23.06.2011. Więc...raczej nie lipiec. Ale zostanę tu, bo przeciez to nie o to chodzi, kiedy się urodzi:) Wyniki mam bardzo dobre, dzidzia mi dzis rączką pomachała (10 tygodni i 1 dzien). Rozczuliło mnie to usg. Ale nie była tez chętna do współpracy z pania doktor,. Pomachała rączką, nóżka, obróciła się i chyba zasnęła:):). Ale serducho bije pięknie, pępowina dobrze prowadzi...życzę Wam wszytskim takiego widoczku:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to super :) ja idę w poniedziałek to też napiszę co się dowiedziałam. mój partner chyba w szoku, trawi to ze najprawdopodobniej zostanie tatą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam dopiero na środę. Wg moich obliczeń to 8. tydzień mam nadzieję, że usg wyjdzie śliczne. Kobietka_1984 Normalnie Ci zazdroszczę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie mogę się doczekać jutra :) zrobiłam sobie betę wczoraj w pracy i wyszedł mi taki wynik: 75932 ciąża 3 tydz 5,80-71,2 ciąża 4 tydz 9,50-750 ciąża 5 tydz 217-7138 ciąża 6 tydz 158-31795 ciąża 7 tydz 3697-163563 sama nie wiem jak to rozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka_1984
Ukryteznaczenie- a czego? :)Ale poważnie, naprawdę nie spodziewalam się. Myślałam że nie bedę miała już na jakis czas USG pochwowego, ale było, razem z badaniem. I tu taki widok:).Te moje 54 mm:):) Póki co jest dobrze i choć nie mam żadnych niemiłych objawów typu wymioty, nudności- to jednak jakos tak mi oich odrobinkę brakuje:). NO ale przeciez to nie regula. Ale za to bardzo dużo śpie. Potrafie przespac np 16-21.00 a potem wykąpać sie i spać znowu do 8.00 z licznymi przrewami na toaletę. Mam nadzieje ze wszytsko bedzie dalej dobrze. Dzis mi sie tylko troszke pęcherz burzy i co chwilkę odwiedzam toalete. Ale mam wyrozumiałego meża, wie, że teraz ze mnie marny pozytek, choc wszytsko robię jak kiedys:) Zyczę Wam powodzenia. Do kliknięcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny bardzo serdecznie Was pozdrawiam i zycze wszystkiego najlepszego w tych dniach radosci i pewnie zmiennych nastrojach. Mam nadzieje,ze 30 lipca bede szczesliwa mamusia. Jestem w 3 tyg. ciazy i jak narazie po malu to do mnie dochodzi.... Staralismy sie z mezem bardzo dlugo i nie moge uwierzyc ze w koncu wszystko sie udalo i jest wszystko ok.. Jak narazie to tylko ganiam czesto do wc a po za tym nic sie nie dzieje... Mieszkam w Stockholmie i ciesze sie ,ze znalazlam forum i pelno kobietek z terminem na lipiec... Pozdrawiam Was ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tak na początku miałam... "e tam ja już drugą ciążę objawów żadnych nie mam!" no i się cholernie przeliczyłam. Ja normalnie zombiak jestem! Jeść nie mogę, bo już na samą myśl mam żołądek w gardle. Mdłości całą dobę + wymioty rano i wieczorem od 3 dni. Tak mnie to osłabia, że prawie nic w domu zrobić nie mogę. Leję co 10min momentami, śpię w dzień i pół nocy zarywam, bo wieczorem mdłości mi nie dają zasnąć... Normalnie boję się rano oczu otworzyć. Niech żyją ciąże bezobjawowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ;) Założyłam nowy temat nie zauważywszy tego :) Chciałabym się do Was dołączyć, choć termin mam na sam początek sierpnia ;) Pozdrawiam Was gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Milka 80 kochana masz tak samo jak ja ostatnia miesiaczka u mnie byla 24.10. dzisiaj minal tydzien jak mialam dostac okres i nie ma, Wczoraj z rana zrobilam test elektroniczny i jestem w 3 tygodniu ciazy. Wiec kochana ciesz sie bo za pewne sie udalo..... Buziaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się, że zostałam "przyjęta" ;) No, zobaczymy co będzie z tym wszystkim. To moja pierwsza ciąża, na razie bezobjawowa ale jak tak czytam to, co piszecie, to trochę się zaniepokoiłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pieknie he he heeee.. no wlasnie narazie bezobjawowo, bo to pierwsze tygodnie zobaczymy za pare miesiecy.... Buziole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×