czy można się nie zgodzić na nacięcie krocza?

To już oczywiście głupota, że dziecko po cc się gorzej rozwija, czy cc czy naturalny, takie samo zdrowe dzieci "wychodzą". Tyle że po cesarce ma się gorsze rany i dłużej dochodzi do siebie. No a poza tym omija cała "przyjemność" przeżycia porodu, kobieta po cesarce nie może powiedzieć, że rodziła, tak naprawdę nie wie, jak to jest rodzić.Takie spełnienie się czuje i wykonanie zadania, jak się urodzi własnymi siłami.

urzekajacakafeterianka-Autorko sądzisz ze po cesarce bedziesz wstanie zajmowac sie dzieckiem?? jesli tak to duzy błąd, bo po tym to przez jakies 2 tyg nie mozesz sie podniesc i wziac dziecka na rece! a czy ty w ogóle miałaś cc, że tak piszesz??? ja miałam cc i zaraz na drugi dzień zajmowałam się dzieckiem...nie rodziłam sn i się nie wypowiadam i tobie też radzę się nie wypowiadać o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia, bo normalnie rece opadają :O

Lekomanko, ja przed porodem też miałam cip..ę ładną i ciasną, teraz jestem po porodzie kilka miesięcy i nadal mam ładną i ciasną. Poród niczego tu nie zmienił.

W szkole rodzenia mówili, że można, ale malo kto Cię o to pyta podczas porodu z prostej przyczyny- jak będziesz wiedziała, że przy następnym parciu cię natną to możesz przestać przeć (ze strachu) i wtedy dopiero byłby kłopot. Ja tam wolę być nacięta niż popękać :o a to, że popękanie goi się lepiej i szybciej to nie do końca prawda- jeżeli pękniesz tylko troszeczkę to może i tak, ale jak popękasz w znacznym stopniu to... sama sobie odpoweidz co lepsze. Nacięcie jest proste, bez "poszarpanych brzegów" i łatwiej jest je zszyć tak żeby potem nie było jakotakich śladów, a z pęknięciem wiadomo tylko tyle, że nigdy nie wiesz jak i w którą stronę pójdzie.

zrób sobie cc na zyczenie i nie bedziesz miała takich problemów ;)

urzekajaca - chyba nie rozumiesz ironii... muszę wywołać jakoś poród i urodzić najpóźniej za tydzień bo potem nawet nie bedzie mnie mial kto przywiezc ze szpitala bo starzy wyjezdzaja 10 listopada na caly tydzien i co wtedy?! poza tym jak juz powiedzialam psitki nie dam im rozciąć co by sie nie dzialo to nie i koniec zeby mnie tam potem zszywali. Któraś kobitka napisała, że sugeruje sie kolezanka ktora zle sie czuje po nacinaniu. Otóż nie, mam wiele takich znajomych które nie mogły na dupsku usiąść kilka tygodni bo je p*zda bolala a ja jak bede sama z dzieciakiem i nie dam rady wstac z lozka z bolu to co chyba bedzie nieciekawie...

To juz nie mój problem, ze nie ma cie kto przywiezc. Ty mysl o dziecku, a nie o sobie! jesli dziecko nie ma ochoty wyjsc jeszcze to go do niczego nie zmuszaj. Wyrodna matko

wypraszam sobie bo gdybym byla wyrodna matka to bez zastanowienia oddalabym dziecko do adopcji i nie chciala o nim slyszec

No racja, teraz jestes tylko pieprzona egoistką... i w ogole jak ty piszesz, w szkole Cie tego nauczyli?

to pękniesz :)

a czy ty w ciazy zasuwalabys dzien w dzien do szkoly na 9 godzin dziennie i to jeszcze stoj na praktykach na nogach 8 godzin i wdychaj chemikalia?

Ty faktycznie jesteś durna :O nie Tobie oceniac jak i kiedy bedzie rodzic ta dziewczyna , Twoja pizda, Twoje dziecko wiec tym sie martw a rady z dupy i opinie na jej temat zostaw dla siebie mozna nie zgodzic sie na nacięcie krocza , na zachodzie standardem są porody z ochroną krocza, niestety u nas nie . ...

No ja akurat zasuwam 12h dziennie i tankujac gaz na stacji wdycham gorsze opary. Takze nie marudz

no to juz twoj problem ja wole nie truc dziecka.

urzekajaca no to ambitna ta twoja praca hehe

No ja zarabiam na dobrą przyszłosc dziecka razem z mezem, a ty w jaki sposob zapewnisz swojemu wszystko?

Znalazła sie paniusia, która musi w ciązy do szkoły i na praktyki chodzić :O Miliony kobiet PRACUJĄ do końca ciąży, a ty masz problem, bo nie możesz 45 min na dupsku usiedzieć:O

No bo kazda z Was w biurze pracuje prawda ?:") zazdroszcze

jak nie dasz sie naciac to pekniesz i co??

heh bedac w ciazy pracowalam do 8 miesiaca. Dzien w dzien 8-10 godzin na nogach. To nic nowego, ze sie pracuje

DLa Pan tutaj jest to dziwne :)

zarabiasz na dobrą przyszłośc dziecka hehe na tej stacji za tysiąca tyrasz? szanuj się kobieto

i z tego co wiem nie maw Pl cc na zyczenie. Taki pech:D Gdyby nie to, ze moja praca jest stojaca, pracowalabym do samego konca. Dla mnie to nic dziwnego, tymbardziej, ze szlag mnie trafial w domu. Ile mozna spacerowac, ogladac TV, czytac??

urzekajaca: brat i babcia kupili wszystko co potrzebne dla dziecka wiec dam jakos rade co nie? a zebyscie wiedzialy ze nie mozna usiedziec na twardej desce przy niskiej lawce wciskajacej sie w brzuch i jeszcze zapierdzielac na 4 pietro na piechote szczegolnie jak co pare minut potrzebuje isc do kibla.

jak nie ma cc na życzenie jak są??

Ja byłam nacinana + pekłam i po 3 dniach chodziłam i siadalam normalnie, więc to bardzo indywidualna sprawa, nie przejmuj sie

Trzeba wczesniej o tym myslec a nie teraz marudzic, kazdy do szkoły chodził tylko nie kazdy dbał o to, zeby tak szybko wpasc. Wole zarabiac 1500zł i miec swoje pieniadze niz sępic od rodizny.. Zreszta ja dorabiam na opłaty a na wszystko mąz zarabia

do Mamunia29: ale nie bolalo cie to nacinanie? ani nic nie pieklo pozniej? przeciez blizna zostaje taka brzydka...

oj, skoro teraz tak to odbierasz to widzę, ze życie jeszcze nie raz da Ci po dupsku.

jezu po co ten spor ona zapytala czy moze poprosic o CC. odp jest NIE, NIE MOZESZ. Ja mialam tak bolesne skorcze ze BLAGALAM o cesarke ale nie bylo przeciwskazan do porodu sn. Za cesarke musisz zaplacic u swojego gin (wiekszosc bierze w granicachh 2-2,5 tys) i on wystawia papierek ze masz wskazania do cc i wtedy od razu biora Cie na sale. Ale niestety bez powiklan nie ma opcji by Cie tak po prostu wzieli na cesarke. Powod? cesarka to operacja, obowiazkowa jest obecnosc lekarza i zaplata za wykonanie operacji nie tylko lekarzowi ale i pielegniarkom. Podczas porodu sn jedynym zadaniem lekarza jest odebrac dziecko (jezeli nie ma powiklan) co jest dla naszej sluzby zdrowia niezwykle korzystne. Ja osobiscie zaluje ze za namowa mamy nie zaplacilam za cc bo mialam okropny porod. choc z drugiej strony ostatnio byl tu topik 'cesarka to dla mnie koszmar' czy cos takiego. Kobieta miala takie powiklania ze dziekuje bogu ze rodzilam naturalnie mimo ze goilo mi sie to praktycznie 2 miesiace.