Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość talon na balon

dziwny układ

Polecane posty

Gość talon na balon

już sama nie wiem, co mam myśleć. Spotykam się z facetem. Ale to są bardzo rzadkie spotkania. Raz w tygodniu, nie więcej. Trwa to od jakiś dwóch miesięcy. Jest miło, chwilami bardzo, ale mam wrażenie, że nie mogę liczyć na nic więcej. Nawet nie o seks mu chodzi, bo nie każde spotkanie się kończy w łóżku. On jest strasznie zapracowany, ale przecież w ciągu dnia można znaleźć chwilkę na smsa, a tak naprawdę, to on się uaktywnia koło czwartku, umawiamy się na sobotę i potem jakiś sporadyczny kontakt do następnego weekendu. Facet nie jest typem imprezowicza, czy babiarza. Poważnie myśli o życiu. Więc nie jestem dla niego "zabawką". Ale też nie myśli o mnie poważnie. Musiałam się wygadać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfterere
pewnie nie ma z kim gadac i che spedzic czas z kims.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
dwa miesiace i juz lozko? facet dostaje to co mu potrzeba, reszta go chyba az tak nie interesuje. za szybko sie poddalas mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mogę zapytać
jak facet ma na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talon na balon
gwoli wyjaśnienia>co dostaje? bo łózka też nie dostaje. ze trzy razy dostał przez ten czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talon na balon
zawsze szczery- ode mnie! teraz lepiej? :P Może się s kimś jeszcze spotyka, tylko czemu mnie głowę zawraca? Nie rozumiem po co mu jestem potrzebna. Bo ani do zabawy bez zobowiązań, ani do związku z zobowiązaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
widac czesciej nie potrzebuje (sic!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy wy mieszkacie w
jednym miescie? nie możesz sama zaproponować mu spotkania, w tym czasie kiedy czujesz potrzebę? :) pogadaj z nim, ze tesknisz i czemu by sie nie spotykac częściej? tylko nie pytaj co on do ciebie czuje ;] odstraszysz faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talon na balon
kasikk- trudno. gdyby było łatwo, to bym zapytała i nie zastanawiała się tutaj. nie wiem, czy sobie odpuścić, czy brnąć w to dalej i liczyć, że jakiś czas się zmieni. tylko, czy jest sens czekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpiekniejszaaaaaaaa
2 miesiace i juz lozko??????? juz????? kurwa ludzie krew nie woda ja ze swoim poszlam po 2 tyd i jestesmy juz razem ponad 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talon na balon
w jednym mieście. ale on w tygodniu ma dużo pracy i nawet jak coś proponuję, to i tak nic z tego nie wychodzi. zostają weekendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpiekniejszaaaaaaaa
gwoli wyjasnienia... przestan pierdolic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpiekniejszaaaaaaaa
talon na balon on na 100 5 ma kogos tez kiedys miaklam takiego faceta spotkanie bardzo rzadko bo on taki zapracowany... pozniej wyszlo szydlo z worka ze zona i dziecko w drodze skurwysyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talon na balon
najpiekniejszaaaa- tez mam chwilami takie wrażenie. tylko ten "związek" ze mną jest bardzo "letni". Nie dostaje ode mnie niczego, czego nie mógłby dostać od żony, czy dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj go o to, jak on to dalej widzi, jak odbiera waszą znajomość. Napisałaś,że ten facet "bierze życie na poważnie",więc moim zdaniem takie pytanie nie powinno go zaskoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talon na balon
kasikk- problem w tym, że to się wcale nie rozwija. w żadnym kierunku. głupio tak wyskoczyć z pytaniem o przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpiekniejszaaaaaaaa
talon na balon mowie ci ze on kogos ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpiekniejszaaaaaaaa
ale sex z zona to nie to samo co z nowo poznana dziewczyna , a moze zona w ciazy? he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talon na balon
najpiekniejszaaa- to czemu w ogóle się ze mną spotyka? ani nie jestem jakaś piękna, ani przebojowa, ani wulkan w sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talon na balon
najpiekniejszaaa- zony na pewno nie ma. byłam u niego w domu - zwykłe kawalerskie mieszkanie, ani śladu kobiety. jeśli kogoś ma, to dziewczynę, co najwyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy wy mieszkacie w
eee tam, kazdy zapracowany ma czas sie spotkac!! godzinka przy piwie w pubie czy na spacerze to przyjemnosc jesli facoti zalezy! a twoj/nietwoj jakis dziwny, a wiesz co zrob? odmow spotkania tego weekendowego. odmow z jakiejs wymyslonej przyczyny i zobacz co sie bedzie dzialo dalej. i moja rada. BLAGAM, NIE PYTAJ CO ON O WAS MYSLI nie pytaj , bo facet sie speszy i ucieknie. wiem po sobie. powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znałam typa,który miał żone i dziecko. A z kochankami spotykał się w wynajętym mieszkaniu. A po wszystkim wracał do żony i dziecka do ich wspólnego domu. żona nie miała pojęcia,że on ma mieszkanie. Nie twierdze,że tak jest w Twoim przypadku, ale wszystko jest możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpiekniejszaaaaaaaa
wiem tylko tyle ze jaby mu zalezalo to zlalazl by czasu wiecej , a juz napewno przyjamniej na ten tel czy sms powiedz mu o swoich watpliwosciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talon na balon
dominik 1000- byłabym, gdyby to dymanko było zawsze. ale nie jest. a czy wy mieszkacie> o tym mówię. głupiego smsa też chyba można napisać w tygodniu? może rzeczywiście się zdystansuję i poczekam. kasikk- jestem w 100% pewna, że to jego mieszkanie. wynajęte mieszkania nie mają "klimatu", nie ma w nich pamiątek i rożnych duperelek, komputera, ulubionych książek itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talon na balon
najpiekniejszaaa- o to się rozchodzi. że jak się spotykamy, to czuję się najważniejsza, tak jakby mu zależało. ale poza spotkaniem nie ma niczego. dziwne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×