Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

anik_82 i Asiula nie martwcie się, będzie dobrze. Dużo leżcie i nic nie dźwigajcie. U mnie z mdłościami już troszkę lepiej tylko ten okropny ślinotok mnie dalej męczy :) Ale przetrwam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) mnie już tu kupe czasu nie było, jakoś tak wolałam was czytac niż pisać :p Byłam dziś u gina , maleństwo ma się dobrze :) 10tydzień Jestem już spokojniejsza :), u mnie ciąża przebiega bezobjawowo :p Bużki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, jeszcze raz dzięki za miłe słowa, troszkę mniej sie niepokoję, tym bardziej że ta głupia wydzielina dziś już ma zupełnie normalny kolor, nie wiem o co chodzi... wyjazd bardzo mi się przydał. drogi super, czarne i suche, wyrwałam się z miasta a w górach... istna bajka. oszronione drzewa, białe szczyty karkonoszy, normalnie inny świat niż w mieście. odetchnęłam i nabrałam troszkę dystansu. po delegacji wpadłam do ciotki, moja mam i jej dwie siostry lepiły setki pierogów i tysiące uszek. najadłam się jak różowe prosiątko aż mnie brzuch rozbolał. ktoś pytał co robię na wigilie. wyjaśniam, to jeszcze nie wigilia ale impreza przedwigilijna ze znajomymi z pracy. taką mamy świecką tradycję, co roku przed świętami spotykamy się u mnie na winko (ja soczek!) i rybkę. robię krokiety, barszcz i pieczarki faszerowane, reszta przynosi rybę po grecku, sałatkę śledziowo - burakową, ciasto, kluski z makiem... taka kameralna imprezka. pytanie do dziewczyn biorących luteinę - czy wasza też tak powoli sie rozpuszcza? chyba z godzinę ćmokałam ją rani i teraz też męczę ;) trzymajcie sie ciepło w te mrozy (w jeleniej było dziś -27 ;)) pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) Jestem lipcówką 2010:) Pamiętam jak ponad rok temu zakłądałam podobny temat:) dzisiaj mój synek ma juz prawie 5 msc:):) pozdrawiam was serdecznie:) zobaczycie jak ten czas szybko zleci:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) Jestem lipcówką 2010:) Pamiętam jak ponad rok temu zakłądałam podobny temat:) dzisiaj mój synek ma juz prawie 5 msc:):) pozdrawiam was serdecznie:) zobaczycie jak ten czas szybko zleci:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej lipcóweczki!!! Zimno co? W tej chwili jest u nas już -17. Brrr. Wolę lato! pisałyście o płci i terminach jej poznania. Ja z synusiem uparłam się że nie chcę znać płci dzidzi bo to pierwsze, i byle było zdrowe. A poza tym, byłam pewna że nosze pod sercem córeczkę. Od 34 tygodnia musiałam leżeć, w domu i szpitalu. W szpitalu co rusz USG i pytanie czy zna pani płeć? Najpierw mówiłam że nie chce wiedzieć, ale później zpytałam. Gdy usłyszałam że synuś to coś mi się poprzestawiało. Byłam zszokowana że aż tak sie myliłam. No i oczywiście zagrała już kwestia nastawienia. Każda z nas już pewnie ma wiele planów co do dzidziusia (ubiór, wystrój łóżeczka i takie tam). Więc plany mi się poprzestawiały. Pierwszy szok na szczęście nie trwał długo. Bardzo sie cieszyłam że maluszek jest duży silny i zdrowy. Powitałam go z wielką radością i ogromną miłością. Teraz wiem, że jeśli to tylko będzie możliwe, to chcę znać płeć bobaska. Po cichu marzę o córeczce, ale najbardziej ciesze się że udało mi się zajść w zdrową ciążę i nawet jeśli miało by być 3 chłopaków to nie miało by to wielkiego znaczenia. Modlę sie tylko żeby było zdrowiutkie a finał szybki i bezbolesny :) Anik_82 luteina chyba tak sie paskudnie rozpuszcza. ja brałam co prawda dopochwowo, ale od dawki do dawki zawsze babrałąm się w "błocie" :) anusia86 - wiem że czas pędzi jak szalony. Jak lipcowy synuś? Fajnie jest rodzić latem? Swojego synka mam z końca października, więc jego pierwsze miesiące przypadały na zimne dni. Już sobie wyobrażam dni z wózeczkiem w ogrodzie : Pozdrawiam babeczki. Nie dajcie się zimie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, to znowu ja w kwestii płci, chcemy wiedzieć tak szybko, jak to możliwe. bardziej w kwestii wyboru ubranek, wystroju pokoju. ale nie tylko. chciałabym mówić do brzucha jakoś tak bardziej osobowo. nigdy nie pasowały mi te wszystkie fasolki i bąbelki, raczej to od początku jest dla mnie mały człowiek. zawsze marzył mi się synek a teraz mi jest to kompletnie obojętne. byle zdrowe było i miało po 5 paluszków w każdym odnóżu;) ogarnęłam chałupę, zrobiłam barszcz i krokiety, przygotowałam farsz do pieczarek. jutro tylko na parę godzin do pracy a potem chillout. szkoda tylko, że mąż nie zdążył wrócić z ratowania świata przed złymi ludźmi ;) i w tym roku będzie bez choinki (nie wtargam już sama na 4 piętro). tzn. drzewko będzie ale dopiero na święta i jakieś takie nieduże, bo się boje że kocur będzie się wspinał (jego pierwsze święta:)) dobrej nocy dziewczyny ściskam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochaniutkie Jestem po wizycie KRWIAK SIE WCHLONOŁ a byl ogromny wielkosci calego pecherza ciazowego . zastrzyki zrobily swoje warto sie kuc hihihiiih jestem taka szczesliwa . moj lekarz zrobil juz wszystkie pomiary dzidziusia nawt przeziernosc karkowa i wszystko wporzadeczku . ciaza z miesiaczki 10 t i 3 dni a dzidzius 11 t 4 dzien wiec dzisiuj wiekszy o tydzien. rozwija sie pieknie oby tak dalej. oczywiscie wiecie ze mam synusia i on tez byl kolosek urodzil sie 4 kg czyzby powtorka hihihih . jak pytam sunusia gdzie jest dzidzius to pokazuje paluszkiem na moj brzuszek i go caluje az mi sie lza w oku kreci hhihihi . i zrobil to sam od siebi ja nic nie mwilam o dawaniu buziaka . co do plci to umnie napisane jest prawdopodobnie zenski hihihihi zrobil usg 3d i mowi ze jaderka by juz schodzily a tu nic nie widac ale oczywiscie mowi to tak wiecie 50 na 50 hihihi moja kumpela do samego porodu mowiono ze dziewczynka nawet dzien wczesniej na usg dziewczynka tu porod silami natury wyszla glowka dlugie wlochy mowi polozna jaka ma pani piekna coreczke a jak wyszlo za pepek to mowia jakiego ma pani pieknego synka i zostal Adrianek hihiihihihi wiec ja nigdy nie wierze dopoko nie zobacze hihihii njwazniejsze aby bylo zdrowe a reszta jak dla mnie nie istotna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbiinko:)Niesamowita wiadomość:)ciesze sie ze nie masz już krwiaka:)ja byłam 2 dni temu na wizycie i krwiaczek zmienił położenie teraz znajduje sie porzy ujsciu jak powiedziała moja gin dzidzia nic sobie z niego nie robi:)nadal biore leki ale jest poprawka:)a to najwazniejsze...za 3 tygodnie nie powinno byc po nim sladu:) MAM pytanie dotyczące zastrzyków na co one były???a iaj długo leżałaś zanim sie wchłonął??? Pozdrawiam ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulko zastrzyki biore na utrzymanie ciazy , na lepsz eukrwienie lozyska na to abym donosila ciaze i rozwijala sie prawidlowo . oglnie rownizez je bralam bo poronilam osttanio i aby nie zrobil sie jaki kolwiek zakrzepik . wybralam juz sama nie wiem ile opakowac codziennie biore jeden zastrzyk wieczorem . jeszcze mam 20 a ile jeszcze kto to moze wiedziec hihihi ale juz mi wszytko jedno bralam do tego 3 razy dzienie co 8 godzin luteine dopochwowo a takze co 12 godzin duphaston szczerze mowiac to malo lezalam naprawde przy moim synku sie nei da hihihihi zawsze cos trzeba zrobic ale za karzdym razem jak siedzielam bralam nogi wysoko kladlam na czyms pozycia pol lezaca . 3 tyodnie trwalo o wykrycia do wchloniecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojejku nie wiedziałam;(Przepraszam za moją ciekawość,ale również za odpowiedz... Ja również biore luteine dopochwowo 3x1,i cyklonamine3x1,ale na nastepnej wizycie cyklonamina bedzie odstawiona...no i pozatym magnez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze wyniki z usg CRL czyli dł. dzidziusia 36 mm czyli 3,6 cm AC obwod brzuszka 43 mm 4,3 cm GS śr pechcerza ciazowego 56mm 5,6 cm BPD wymiar dwuciemieniowy glowki 19mm 1,9 cm waga 104 g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki! Latam na allegro w poszukiwaniu ...sukienki na luty,na bal... W tamtym roku byłam ubrana mega sexi...suknia do ziemi,gołe plecy,spory dekolt,piekny kolor i dodatki.W tym roku chce elegancko,ale klasycznie i znalazłam mega zajefajną kiece... ;) http://moda.allegro.pl/ciazowa-sukienka-gorsetowa-mala-czarna-40-l-170-i1369697851.html Co sadzicie? Ale to też Wam chciałam pokazać,widziałyście jaki czad? ;) :D Chyba zakupię ;) http://moda.allegro.pl/pentelka-pas-ciazowy-top-nie-pukac-rewelacja-i1365358405.html#gallery Balbina - ciesze sie,ze krwiaka nie ma!!! baaardzo sie ciesze...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balbina -super z tym krwiakiem. Czasem strach sięgac po leki czy zastrzyki, ale widać że fajnie działają. Vivian - fajna sukienka. Będziesz ją mogła wykorzystać na wiele sposobów. I fajnie podkreśla brzusio. Chyba już wtedy będzie go widać co? Ciekawe co tam u Beatris ? Pewnie chciała by już być w domku. Mam nadzieje że wszystko u niej ok. Dzisiaj leżakuję. Wróciłam z pracy i zrobiło mi się tak zimno że szok. Nie wiedziałam gdzie sie schować. A w domu max ciepełko. Jestem jakaś taka potrzaskana. Od początku ciąży nie miałam czasu odpocząć. Ciągle biegiem. Mam nadzieję że uda sie w święta. Tylko jak znam życie to przed nimi urobię sie po łokcie bo nie umiem odpuścić. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubolinka - i cena jest fajna... Dodatki mogą sprawic cuda ;) a mam ich sporo i wizje ,jak ją nosic mozna ;) Mąż nie wie,co na Gwiazdkę mi kupic.Już bedzie wiedział ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Ja też, 12 tydzień, 6 lipiec - wyznaczono mi datę porodu, jestem szczęśliwa :P Pozdrawiam wszystkie Lipcówki 2011!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie , dziewczyny, Ja jak zawsze po nocach. maz sie obudzil z krzykiem, cos mu sie przysnilo, teraz chrapie, a ja nie moge zasnac. Pije herbatke rooibos z miodem, moze pomoze. Wczoraj bylam po raz pierwszy na zajeciu z yogi dla ciezarnych. Zajecie bylo indywidualne, babka super fajna, i jak tak sobie pocwiczylam oddechy, pociagania sie i relaksy, to zaczelam normalnie ... ryczec jak bobr prosto na karimacie. Babka juz niejedno widziala pewnie, wie, co to so za humorki ciezarnych. A mnie po prostu w taki sposob wewnetrzne napiecie opuszczalo. Na pewno bede do niej chodzic, pomimo zawrotnej ceny zajec. Bo to warto dla zdrowia mego i maluszka. Pozatym bedzie to jedyna legalna moliwosc wyjsc z domu, rzucic wszystkie obowiazki w cholere i miec chwilke tylko dla siebie. Bo jak maluszek sie urodzi, to zapomnij o sobie przez co najmniej rok. Balbiina, super wiadomosci o tym, ze nie ma juz krwiaka. Dzielna jestes, dbalas o siebie wytrwale (te zastrzyki!) i oto nagroda. Kubolinka, ahhh, ten wozeczek w ogrodzie... Pomimo 2ch lipcowych dzieci i posiadania ogrodu, niestety nie moge sobie przypomniec takiej idylii, bo te moje lipcy to byly skwary, co sie zaczynaly o 8j rano i konczyly o 9j wieczor, a caly dzien sie siedzialo w domu o zamknietych okiennicach jak w schronie :(. Zato pierwsze zaliczylo pobyt nad morzem w wieku pol miesiaca. No ale wrzesien to juz byl naprawde super. No i cale lato lekkiej spacerowki do spacerow uzywalam (glownie po nocach lazilam na spacery, bo w dzien sie nie dalo przez upal), to jest super dla mamy zmeczonej porodem. Gondole + wozek typu czolg dopiero w pazdzierniku wyciagnelam. Aha, tak samo jak ty , kubolinka, cierpie na zamarzanie, szczegolnie pod wieczor, a jak wylaze wieczorem z kapieli, to kazdego wieczoru az cala sie trzese z zimna i musze zalozyc duzo warstw ubran, by isc spac. To chyba ze zmeczenia, bo maluszek duzo energii zabiera, wiec nie starcza na paliwo do ogrzewu :) Vivian, jestes niesamowita, ze masz ta chec byc seksy rowniez w ciazy. Sukienka jest bomba, tyle ze sie zastanawiam, ze ma 90 min w pasie, a chyba nie bedziesz tyle miala w lutym? Nie bedzie wisiec na brzuchu? Mysle, ze w lutym mozesz spokojnie zalozyc jeszcze calkiem nieciazowa sukienke. Teraz przeciez sa bardzo modne takie tuniki luzne w talii. Ide sie poloze, moze sie uda zasnac Milego nowego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Młodą zaraz odstawiam do dziadków,jedzie piec ciastka z babcią i ubierać choinkę z dziadkiem. Ja odpoczywam dzis. Babkę cytrynową upieke...do herbatki,słabej kawki bedzie. Ela - hm...90-104 obwod brzuszka...to nie jest tak duzo . Brzuszek juz wystaje nieco,wiec do konca lutego sie rozwinie. Mam nadzieje,ze bedzie ok..Jesli nie ,to sprzedam i juz;) A podoba mi sie baaardzo! ;D Sexy ? Tak ,lubie dobrze wygladac i mysle,ze juz jak lepiej sie czuje,pozegnałam mdłości,to biorę sie za siebie. Mam kolezanke,kurde...jak ja widzialam w ciązy ,nie mogłam oderwac oczu.Zadbana,pazurki pomalowane,włosy ułozone,makijaz,stroj podkreślający brzuszek. Z przyjemnością sie na taką cieżarną patrzyło. Chciałabym podobne odczucia wywoływac. Spadam,bo Młoda krzyczy,ze jechac chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Cos cicho dzis na topiku, wszystkie swieta gotuja az dym idzie. Vivian, ta twoja kolezanka pewnie w pierwszej ciazy, jak taka zadbana ;). Niech sie delektuje ostatnim czasem dla siebie. Ja w czasie dla siebie wole spac, niz pielegnowac sie. :) Pazurki, ehh, ladne to, ale do zmiany pampersow sie nie nadaja :). Nie jest to higieniczne i mozna pupe podrapac, jak sie male wierci przy tym jak szalone, jak moja. Pozatym zauwazylam, ze od kremu na pupe mi sie paznokcie rozmiekczaja i krusza. Na tych palcach, ktorymi x razy dziennie ten krem nanosze. Vivian, chyba nie jestes jakichs nie wiadomo jakich rozmiarow, zakladam ze smukla z ciebie laska :). Osobiscie 100 cm w pasie :-O to dopiero w 9m miesiacu ciazy osiagalam. Dzisiaj caly dzien spedzilismy z dziecmi w podrozy pociagiem z przesiadkami, w restauracji, na spektaklu na lodowisku i znow w podrozy. Jestem ledwo zywa, ale bardzo zadowolona z naszego wyjscia w swiat. Podejrzewam, ze kolejne wielke wyjscie niepredko nastapi, z brzuchem i potem s malenstwem nie bedziemy miec ani sil ani checi na eskapady. Milej nocy, padam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Dawno nie zaglądałam więc mam nadzieję, że teraz to nadrobię. Cały tydzień w pracy, a po powrocie i w weekendy jestem tak padnięta, że nie mam na nic siły. U mnie rozpoczęty 11 tydzień :-) Jutro wizyta u gina. Już nie mogę się doczekać! Nudności od 2 dni nie ma i mam nadzieję że nie powrócą :-) Za to migreny mnie zaczęły coraz częściej dopadać :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z ranka. Dziś miałam okropny sen. Śniło mi się, że lekarz na usg prenatalnym powiedział, że NT jest za duże i moje dziecko może mieć jakąś wadę genetyczną. Obudziłam się z przerażeniem. 23.12 mam właśnie usg prenatalne stąd pewnie te sny. Brrrr.... Dziewczyn y posłuchajcie sobie, ja się wzruszam jak tego słucham :) http://www.youtube.com/watch?v=O8HwJaDIKe0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa a jak sobie radzisz z migrenami? bo ja też na nie cierpię i modlę się aby mnie nie dopadła znienacka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie rowniez migreny i to takie ze mi oczy lzawia i patrzec nie moge a glowa jakby mi ktos wiertara wkrecal srubke masakra . staram sie usnasc ale jak usnasc jak tak bardzo boli ;-( czasami sie udaje czasami nie . kompresy z woda z octem masuje uciskam wszystko na raz hihihihi ja sobie nie radze z nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie problem polega na tym, że sobie nie radzę z migrenami. Próbuję zasnąć w ciemnym i cichym pokoju, ale nie zawsze to pomaga. Do tego okłady. Najgorzej jak mimo tych migren muszę siedzieć w pracy, wszystko mnie denerwuje łącznie z dzwoniącymi telefonami. Ale koleżanka poradziła mi nasmarować bolące skronie Alpą lub Amolem, ale jeszcze nie próbowałam. I mam nadzieję że długo nie będę miała okazji próbować. Jutro będę u lekarza to zapytam czy są na to jakieś inne sposoby. Miłej nocki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, nie było mnie cały weekend. Znowu pojechałam sobie do rodziców na wieś;) Pisałyście o migrenach, i mnie niestety co ajkiś czas dopada ból głowy, np. wczoraj cały dzień lekko ćmiła mnie głowa, a wieczorem to już była masakra. Myślałam, że mi głowę rozsadzi. Nie wiem czy to jest spowodowane ciążą czy zmianą pogody. Mam nadzieje, że dzisiaj będzie lepiej... Trzymajcie się cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko w przelocie. Na migreny cierpię od 20 lat i z własnego doświadczenia wiem, że nie wiele rzeczy na nie pomaga (prócz masakrycznych leków, które teraz są wykluczone). Jest jednak jeden sposób, który na mnie osobiście czasami zadziała i co prawda kawa nie jest obecnie wskazana, ale jak tak mnie bolało ostatnio, że myślałam że zdechnę, to sobie pomyślałam, że jedna kawa mniej wyrządzi szkód niż ten ciągły ból. No ale do rzeczy. Robimy sobie filiżankę stosunkowo mocnej kawy (ja daję dwie czubate łyżeczki na jedną filiżankę), do tego wciskamy pół lub nawet całą cytrynę i tyle. Można dosłodzić jak ktoś woli (ja słodzę, bo bez cukru bym tego nie przełknęła). Powiem tak, wypicie tego jest wyzwaniem (dlatego może lepiej wziąć mniejszą filiżankę ;) ), ale serio nie raz mi to pomogło przy naprawdę strasznym bólu migrenowym, tak też jak macie ochotę, a strasznie Was męczy, to może warto spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też dawno nie było :( moje lenistwo się rozrasta nawet pisać nie mam siły :( czy macie jakąś wydzielinę w czasie ciąży? ja czasami mam taką jakby łososiową taki jasny kolor ni to róż delikatny ni żółty. pytałam lekarza o to a on mówił, że różna wydzielina się może pojawiać bo hormony, tryb życia ale jeśli nie ma zabarwienia krwią i nie ma skurczów to nie ma powodów do niepokoju, wizytę miałam w ubiegłym tygodniu i ciąża rozwija się prawidłowo. dodam, że to może ze dwa razy się zdarzyło w odstępach dwóch tygodni i minimalna ilość na wkładce. macie jakieś doświadczenia, własne zdanie> bo ja jestem z tych panikar, które zawsze dorabiają dodatkową teorię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, odebrałam dzisiaj wyniki badań- w środe mam wizytę u lekarza...I wszystko byłoby ok gdyby nie wynik ph w moczu...Górna granica wynosi 7,0 a ja mam 8,0. Czy któraś z Was miała coś podobnego? Bo ja mam pierwszy raz podwyższony wynik ph. Z góry dziękuję za odpowiedzi;) Ebudka- ja mam sporo wydzieliny, ale jest ona koloru mlecznego. Rozumiem Cię, ze się nakręcasz, ja sama jestem panikarą...Ale skoro lekarz twierdzi, że jest wszystko wporządku, to tak napewno jest... Nie martw się bo to nie pomaga. Wiem, wiem, łatwo dordzać...A sama jak zacznę się nakręcać to nie ma końca. Ale myślę że u Ciebie jest wporządeczku- dbaj o siebie i fasolcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×