Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mala miiiiii

Czy wasi faceci (mezowie) oddaja wam wyplate?

Polecane posty

Gość co za glupi temat
jest jedno wspolne konto na ktore wpywaja nasze wyplaty i koniec kropka tak powinno byc w zwiakzu malzenskim nawet reguluje to w pewien sposob kodeks pieniadze sa wspolne po slubie niezaleznie od tego czy zarabiaja oboje czy tylko jedno powinno byc jakies miejsce do ktorego oboje maja dostep zeby swobodnie mogli dysponowac pieniedzmi w drobnych sprawach a co do jakis powaznych zakupow inwestycji oczywiscie nalezy sie porozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za glupi temat
P.S. wspolne konto powinno miec nie tylko malzonkowie ale tekaze narzeczeni badz para mieszkajaca razem bo jest to logiczne tworza zwiazek wspolne gospodarstwo wiec wszystko jest wspolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwrazeniem
a co zapozyczaja sie u ciebie? i pozniej musza oddac co wzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja chętnie dam się wydoić z kasy jakiejś kobiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
Od tego są jak dupa od srania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuki123
oddaje 30 lat po ślubie.Bierze sobie kieszonkowe a fajek nie pali:)a piwo pije codziennie i ja mu kupuję:)moło tego wstawiam do lodówki żeby zimne miał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość townerrrr
A z jakiej racji miałaby mi oddawać to co sam zarabia???? Każde z nas ma swoje konto i swoją wypłate, a wydatakami sie dzielimy i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość townerrrr
A wspólnego konta z meżem nie chciałabym mieć, bo po co? Nie widzę sensu. Co, może szczoteczkę do zębów też powinniśmy mieć jedna????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja oplacam rachunki ( prad gaz czynsz telefony kablowke ) ze swojej Za jego placimy raty kupujemy kociom papu i wydajemy na zakupy na przyjemnosci etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
Z twoim zwiazkiem jest wszystko ok. Dlaczego facet mialby ci oddawac swoja wyplate?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była kotka74
u nas odkąd pamiętam , ja zawsze miałam kartę to konta męża nawet jako narzeczeństwo on nawet pinu nie zna , ja robię opłaty i zakupy on się pierdołami nie zajmuje jak potrzebuje to zwyczajnie sobie bierze z portfela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Wasza1
moj oddaje mi całą wyplate, a gdy potrzebuje na jakies wydatki to ja mu daje odpowiednią kwote , moj chłop jest bardzo ulegly , w dodatku jestesmy w zwiazku cuckold

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem tego przymusu "wszystko jest wspólne". ja bym się na coś takiego nie zgodziła. w pełni wystarczająca wydaje mi się opcja: mamy jedno wspólne konto i kazdy swoje osobiste, na które spływa wypłata. co miesiąc przelewamy ustaloną kwotę na wspólne konto i z tego opłacamy nasze wspólne życie, rachunki, zakupy, lokaty, wyjścia itd. reszta na własny użytek. chyba, że zarobki nie przekraczają comiesięcznych wydatków i nie ma nic do odłożenia dla siebie, na swoje hobby itd. - wtedy nie bardzo jest co dzielić i faktycznie najwygodniej jest mieć to na jednym koncie z dostępem dla każdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój oddaje, bo sam wydaje lekką ręką, choć zarabia sporo, to potrafiło brakowac jak on trzymał kasę w ręku. A jak ja ją przechwytuję, to i odłożyć na wspólne konto się udaje nawet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy wspolne konto od 2 lat, mimo ze jeszcze nie jestesmy malzenstwem, jak on to mowi co jego, tez moje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddd
oddaje bo sam nie umie obracać kasą tak by jej nie roztrwonić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mążnawet jak nie był moim mężem oddawał mi całą kasę i jak coś zarobił na lewo też przynosił. Ja raz pracowałam, raz nie - bywalo roznie. Kasę mieliśmy wspólną ale ja nad wszystkim czuwałam. ja płaciłam za czynsz, rachunki itd. Poki nie bylo dziecka kupowalismy sobie p*****ly uzgadniajac wczesniej kazdy wydatek. nigdy nie kupilam sobie niczego o czym nie wiedzialby on. Z nim to roznie bylo..czasem kupowal glupoty i to zatajal..taki glupi nawyk. teraz jak jest dziecko to nie mozemy sobie pozwalac tak czesto na glupoty ale czaem zyjemy jeszcze jak dzieciaki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu drogi...Tamci co pisali już powymierali...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×