Mam 17 lat i jestem w ciąży.......

pochodzę z czasów, gdy religia była w salkach katechetycznych, a nie w szkołach....... kończyłem szkołę średnią w zespole szkół, gdzie były klasy składające sie z naszych dziewcząt i w czasie mojej edukacji zdarzyło się ,że jedna dziewczyna zaszła w ciążę i był to wstyd dla niej, że była taka głupia i nie skończyła najpierw szkoły by miec bazę i za co żyć, a nie liczyc na alimenty...

bmblondyn - sama sobie dziecka nie zrobilam. Ty jak widać masz jakieś problemy.. od początku się uczepiłeś mnie jak rzep psiego ogona.. możesz mnie wyzywać i mówić sobie, że jestem puszczalska, głupia i nic w życiu nie osiągnę, ale teraz wiem, że powinnam mieć inne priorytety. Przypuszczam, że jako męzczyzna tego nie zrozumiesz. Pozdrawiam.

Ja też jestem młoda bo mam 21 lat , i też nie chciałabym nie planowanej ciąży ale nieraz sobie myśle że gdyby sie tak stało ( odpukać oczywiście ;) ) to chyba bym sie nawet ucieszyła . Mam 2 bratanków i bratanice i wiem jakie szczęście przynoszą dzieci , one są takie kochane , złoszcze sie na nich nieraz ale jeden mały usmiech ze strony jednego urwisa i normalnie żyć nie umierać :) życie bym za nich oddała , więc tak sobie myśle co będe czuła do własnego maleństwa które pod sercem będe nosić .... a i moja jedna bratowa urodziła jak miała 19 lat i ma juz dwóch kochanych urwisów ;) i czasami mi sie wydaje że jest najlepszą mamą na świecie , dlatego jak na nich patrze to nie raz sobie mysle że też chciałabym mieć takie swoje własne małe szczęście :) bo dzidzia która w tobie sie rozwija to SZCZĘŚCIE A i pozwól że będe pierwszĄ która Ci pogratuluje .... GRATULACJE ! :)

TakaSobieTolerancja - 31098561, oto móhj numer gg :)

No tak wiedziałam że nietaktownie o czymś zapomniałam. To przez ten esej nad którym ślęczę. GRATULACJE! ;)) Dokładnie mam to samo, kiedy tylko mogę, moją bratanicą opiekuję się jak swoją ;) I co prawda nie chcę być w ciąży dopóki nie będę gotowa i finansowo i psychicznie, ale gdyby tak się stało to chyba też szybko przestałabym płakać i zaczęłabym skakać z radości ;) Blondyn, odczep się. Różnie w życiu bywa.

tikka - :) Ty i kilka osób tutaj po prostu dodało mi przysłowiowych 'skrzydeł' oprócz płaczu pojawił się też dzisiaj uśmiech.. dzięki Wam kochane ! :) DZIĘKUJĘ..:)

blondyn już rozumiem - pewnie jest tak,że sam pomimo 50tki na karku nie dorobiłeś się dziecka i zgorzkniałeś strasznie, ja mówie,że nie powinieneś tak bardzo czepiac się tej dziewczyny, bo może ty byłes / jesteś? prawikiem do pózniego wieku ale teraz niestety są takie czasy,że dzieckiaki już się bzykają i często te dzieci nie maja wsparcia od rodziców i tak się dzieje- wiem bo zajmuje się takimi dziećmi na codzień i wiem jak ciężko jak np.nie pomoże rodzina

pewnie na ciebie rodzice chuchają do dzisiaj :D

Z innej beczki - czasem takie zahuchane dzieci wpadają najłatwiej. Albo te zaniedbane. A czasem po prostu chemia zawodzi i biologia wkracza do akcji :)

Zośka1209 - Tobie również DZIĘKUJĘ z całego serca..:) ja już nie wiem kochane jak Wam dziękować.. wniosłyście tyle uśmiechu do mojego życia dzisiaj..:)

ależ nie ma za co ^_^

To ja sie ciesze że tak naprawde mogłam pomóc :) i ciesze sie że w końcu pojawił sie uśmiech na twojej twarzy i pozytywne myśli :) Bo naprawde nie masz powodu żeby płakać a tym bardziej żeby sie załamywać , ale myśle że już sama zdajesz sobie powoli z tego sprawe ;) I jeszcze raz głowa do góry ! :)

Dokładnie. Co się stało to się nie odstanie i teraz w tej sytuacji która jest trzeba się doszukać pozytywnych stron, co już jak widzę powoli Ci się udaje :)

udaje się dzięki Wam.. jeszcze kilka godzin temu widziałam świat w ciemnych kolorach.. nie mam pojęcia jak dziękować.... to bardzo wiele dla mnie znaczy..

Masz 17 lat.. :) Ja mialam 15 hehe, a jak dowiedzialam sie i zobaczylam 2 kreseczki to poplakalam sie ze szczescia. Dzis jestemm Mama i żoną od 1,5 roku. Bedzie dobrze nie załamuj się!! :**

TakaSobieTolerancja - i jak dajesz rade..? jak godzisz szkołę z obowiązkami, z dzieckiem..?:) podałam wyżej numer gg jeśli zechcesz to napisz proszę..:)

a masz typowe objawy ciąży czy tylko na teście się opierasz? Z ciekawości pytam :)

tolerancja jak możesz to napisz tutaj bo jestem ciekawa ;)

Może to dziwne ale dla mnie to równiez wiele znaczy że dzięki moim/naszym radom poczułaś sie lepiej i że dzieki nam pojawił sie uśmiech i ze zauważyłaś jakieś małe plusy tej całej sytuacji , a zobaczysz ze z czasem będzie ich coraz więcej :) Ja osobiście naprawde b. sie ciesze że moje słowa dodały ci otuchy :) I nie zamartwiaj sie już bo .... pamiętaj że to niezdrowe dla dziecka ;) już od teraz bedziesz myślec nie tylko o sobie ale i o małej istotce

zrobiłam 2 testy.. z innych firm.. a co do objawów to często mi niedobrze.. ale może juz sobie to wmawiam... przejęłam sie strasznie..

Ja też się bardzo cieszę jak tylko mogę poprawić komuś humor ;) I znalazłam kolejny plus - możesz jeść za dwoje, drzemać w ciągu dnia, jeść ogórki kiszone z czekoladą, wybrzydzać na wszystko w lodówce i mieć specjalne życzenia ;D

hahaha dziewczyny jesteście CUDOWNE :)))!

Moja bratowa na początku ciąży przez tydzień jadła tylko śledzie, przez kolejny tydzień tylko kanapki z subwaya, a przez kolejny tydzień żywiła się wyżywaniem się na moim Bogu ducha winnym bracie :D

ale myslalam ze jestem. i na poczatku starch byl okrutny, ejstem w technikum, w maju matura. jak myslalam o tmy ze wpadlismy z chlopakiem, to myslalam ze sie zesram ze starchu, rodzice by mnie zabili. ale po 2 dniahc przemyslen doszlam do wniosku ze co ebdzie to bedzie dziecko wychowac trzeba, jakos rade by sie dalo. no ale ciocia przyszla :P na Twoim miejsuc poprostu postawilabym czolo temu, i w zadnym przypdku nie usuwaj...

Za aborcją nie jestem chyba w żadnym przypadku, poza poważnym zagrożeniem życia matki/100% pewnością że dziecko będzie warzywem... choć 100% pewności w sumie nigdy nie ma...

ja urodziłam najstarszą córkę wkr otce po 20 urodzinach,oczywiście studia poszły w odstawkę, ale za to dzisiaj córa już gimnazjalistka może się pochwalić młodą mamą(niektórzy myślą że jesteśmy siostrami) a na naukę nigdy nie jest za póżno, ucze się zaocznie.Trzymam kciuki zobaczysz wszystko będzie dobrze tylko musisz chcieć, aborcja nie jest rozwiązaniem dziecko się na świat nie prosi....

nieraz balam sie ciazy, majac nawet 25 lat sie balam, nie wiem co ci doradzic, dzieci są cudowne, a twoj chlopak juz wie? moze cie bedzie wspieral, moze dostaniesz mozliwosc ukonczenia szkoly?

napisała że jej chłopak na gdybanie się wkurzył, ale o ciąży jako takiej jeszcze nie wie. Ze szkoły nikt jej nie ma prawa wywalić :) Wręcz może dostać nauczanie indywidualne w domu jeśli zajdzie taka potrzeba.

nie usuwaj nie badz glupia a poradzic se poradzisz ja moze jestem starsza od ciebie bo mam 22 tez jestem w ciazy juz 28 tydzien i pracuje w tygodniu zajmuje sie domem chora mama i ucze sie zaocznie i daje rade :) uwierz w siebie pozdrawiam

Dziewczyno NIE USUWAJ! Ja po 15 latach od aborcji nie jestem w stanie wyjsc z depresji. Nigdy nie wiesz jak zareagujesz. Nie masz pewnosci kiedy Ciebie dopadnie. Mnie dopadla po paru latach. I co z tego ze mam dzieci. O tamtym nigdy nie zapomne. Ale to jest moj krzyz ktory bede nosic az do smierci. Powiedz o tym najblizszym, mam nadzieje ze otrzymasz od nich wsparcie. W razie jego braku miej na tyle sily i ochron swoje dziecko. Nie zabijaj. POWODZENIA