Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinkapoziomkajezynka?

MAM 21 LAT I TRAGICZNIE CHCE MIEC DZIECKO.

Polecane posty

Gość ona jest głupia
a wy nie lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jeszcze przetłumacz
Jestem dorosła i bardzo wykształcona. Posiadam doświadczenie w opiekowaniu się pijanymi Polakami (oral, anal, fetysze, złoty deszcz, itp.). Mam dom na kredyt, ciapatego faceta, który leje mnie pejczem i trzymając za włosy obija mi ryj o ścianę. Mój ciapaty mówi, że jak urodzę dziecko to dostanę bardzo dużo zasiłków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinkapoziomkajezynka?
Bardzo śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po czym twój facet cię wali
deską? po tym durnym łbie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alkoholik 234.
może się mną zaopiekujesz? gdzie mam przyjechać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mati557788
When I will born? kobieto! ty w ogóle znasz angielski? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alkoholik 234.
za opiekę oczywiście się odwdzięczę. Wezmę ze sobą kilka sztachet i kazdej nocy obiję cię jak się patrzy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE MÓW TAKKK
Ona zna angielski bo skończyła tam zawodówkę. To bardzo mądra Madammmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm Wystarczy wszystko co napisała przeczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mati557788
powinno być : "When I get a birth" ! Reszta tekstu też do bani, jakieś podstawy masz ale to brzmi raczej jak "Kali mówić po polska". Nic dziwnego, że w Anglii panuje przekonanie, że Polacy to niewykształceni debile. Dam ci dobrą radę: nie odzywaj się tam w ich języku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mati557788
Alkoholik - świetny tekst nieźle się uśmiałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj autorko żal mi ciebie naprawde;/ wez wynoś się z tego forum i nie obrażal ludzi bo takie życie jak ty masz to wsadż se do dupy kutafonie angielski pozdro;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalakala
Negating to znaczy negować a nie uprzedzać, strasznie dużo takich "kwiatków" jest w twoim tłumaczenia.. moja córcia chodzi na świetny kurs angielskiego dla 6 latków, odezwij się na prv to dam ci namiary pouczysz się trochę i kto wie może nawet będziesz mówiła lepiej od niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaróż1234
W tym zawodzie, który ona tam uprawia nie potrzebna jest znajomość angielskiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mati557788
No poszła, nareszcie zrozumiała, że nikt jej nie uwierzył w to jej genialne, bogate życie, okazało się, że jest niedouczoną d...dajką, która zarabia najniższą krajową więc musi się oddawać Anglikowi w zamian za jakże uroczy kąt do mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alkoholik 234.
jesli chodzi o siniaki i zadrapania to u mnie i moich kolegów, to oczywiście bez tego ani rusz. Każda rozmowa tak się u nas kończy. A kiedyś jak śp.żonkę pociągłem za włosy to przeleciała przez całe schody i pukła się centralnie w nos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alkoholik 234.
a policzki w twarz to standard. Do tej pory ode mnie w twarz zarobiły matka (niesłusznie nazwała mnie obibokiem i pijakiem), siostra (powiedziała, że mam w pokoju burdel, a to nie była prawda, bo ja tam przez całą szkołę zawodową sprowadziłem tylko trzy prostytutki i to podczas jej nieobecności), sąsiadkę (należało się jej, bo powiedziała, że takiego moczymordy to nie widziała, a wiem, że skłamała bo ma takiego za męża), żonę (standardowo zupa była za słona), kierowniczkę (kazała skończyć robotę, więc poszliśmy z kumplem i dopiliśmy flaszkę, a jak wróciłem to powiedziała, że nie dokończyłem. Poszedłem sprawdzić i flaszka była pusta, więc robota skończona. Ona znowu to samo wiec jej wpierdoliłem, bo jej mózg się obluzował), policjantkę (ta suka o mało nie doprowadziłą mnie do niepłodności jak stukła mi w jaja) oraz sędzinę (ta akurat powiedziała, że ja to raczej za kołnierz nie wylewam, a ja nie dalej jak tydzień temu własnie wlałem pół litra Mietkowi za kołnierz. To się nazywa bezpodstawne oskarzenie). Autorko odezwij się do mnie jak najszybciej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syrenka22222222222222222221
ale wy jestescie daremne przeciez widac ze ktos sie podszyl za autorke z tym niby przetlumaczeniem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alkoholik 234.
zapomniałem dodać, że potem kazałem Mietkowi zapalić. syrenko vel poziomko truskawko morelo - mnie twój styl pisania nie przeszkadza. Ja jestem prosty chłop i zawsze molestowałem tylko proste kobiety. :-(czekam tesknię a jutro biegnę kupić linę żeglarską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza87
Dziewczyno, tez mam Anglika, dom i te wszystkie duperele i chce Ci powiedziec, ze 21 lat to wczesnie na dziecko. Ja mam 23 i jak widze dzieci male to tez mi sie odzywaja instynkty, ale jak tak o tym pomysle to wole sie z dziecmi nie spieszyc i radze Tobie robic to samo. Mój facet chce miec dzieci juz, ale ja mu powiedzialam, ze najpierw studia, potem pare lat pracy i tak odwlekam. Chce najpierw pojezdzic po swiecie, pobawic sie, bo widzisz, te kilka lat od momentu kiedy sie usamodzielniasz to momentu zalozenia rodziny to czas na twoje przyjemnosci. Ja w Anglii jestem szczesliwa, bo oprócz faceta mam tu mame i brata z zona, ale za jakies pare lat chcialabym jednak wrócic do polski. W polsce mamy duzy dom z wielkim ogrodem, a tu, mimo, ze 3 sypialnie, to niewiele miejsca i malenki tylko ogródek z przodu. Jak sie dorobimy wystarczajaco kasy, zeby w PL zalozyc interes to oboje tak zrobimy (Mój Anglik kocha Polske). Nie ma co sie chwalic, ze 6000 zl, bo to przeciez jest relatywne. DObra, 1500 funciaków to calkiem niezle, ale tez nic specjalnego, bo zeby splacic mortgage, rachunki i tak dalej to potrzeba z 2 tysiaków, nie mówiac juz o jedzeniu i wychodzeniu. Nie wpieprzaj sie wpieluchy jeszcze, jedz backpacking do Ameryki poludniowej, naucz sie grac na instumencie, idz na balety, nie wiem, cokolwiek, ale skorzystaj z tego zycia zanim zaciazysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejzżego go gog o
mam 19 lat, narzeczonego ktory ma 24:) mamy dom :D ok 100 m2.. Zarabiamy razem 6 tys .. Kochamy się szalenie :) mieszkam w POLSCE :) i się z tego ciesze ze potrafiłam sobie tutaj ulozyc zycie a nie kuźwa uciekam tam gdzie łatwiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matejko
Jak czytam to wszystko to mi sie smiac chce niektorzy to pisza takie fatalne rzeczy...Ja tez mieszkam w Uk w Londynie i mysle ze zycie jest tu o wiele latwiejsze...Jest tu fajnie i wogole,lecz nie dla wszystkich sa i tacy ktorzy nie maja roboty lub jej szykaja nieustannie...i ledwo zyja...nie kazdemu tu sie uklada ale to sporadycznie;) Pozdrawiam autorke...kazdy w uk Polak powinien sobie pomagac i ja wlasnie to robie...ale takie obrazanie czy cos moim zdaniem jest nie na poziomie...^^piszcie glupoty dale...pozdrawiam wszystkich Trzymajcie sie;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×