Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karmelowaaa

facet nie podoba sie rodzica, chca nas rozdzielic, co robic?? blagam o pomoc

Polecane posty

Gość Karmelowaaa
Prawda jest taka, że on szuka pracy w małych miastach, a ja mu juz od dawna truje by działał w dużym mieście, albo nawet i za granicą, ja mu obiecałam że jakoś bym to przetrwała. Bo kasa jest potrzebna zawsze. A przez ten czas co on siedzi w domu to zarobiłby sporo i jeszcze troche odłożył. Najczęściej poszukują doradców, konsultantów, to przecież wcale nie jest cięża praca a on nie chce bo nie będzie naginał ludzi. A przecież są szkolenia, tej gadki można się ładnie nauczyć i potem zarabiać koło 5 tys. na miesiąc. ech :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelowaaa
Mi jest po prostu ciężko uwierzyć, że on tej pracy nie może rzekomo dostać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsd
to kij mu w dupe nieroby precz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelowaaa
Już nawet pytalam sie na kafe czy z praca rzeczywiście jest tak ciężko. Wiele osób mówiło, że tak. No ale z tego co widze to jak mu np. podsunał urząd pracy staż no to poszedł i charował za 800 zł na miesiąc :o gdzie mógłby zarabiać normalnie co najmniej dwa razy tyle. ech :o dla mnie to jest dziwne... nie umiem go zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, łatwo mówić, że jakby normalnie pracował, dostałby dwa razy tyle. Rynek pracy jest dość trudny teraz dla ludzi bez wykształcenia, na które jest w tym momencie popyt. Co nie zmienia faktu, że nie świadczy o nim bezrobocie (mógłby chwilowo być bez pracy), co sam fakt, iż jej nie szuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelowaaa
ale tak, on tej pracy szuka. roznosil cv itd. ale co z tego jak nadal nie moze jej znaleźć? Odnośnie ślubu - wypomina mi, że powinnam postawić się bratu, bo zaprosił go chociaż słownie bo to nie zaproszenie. Że mi na nim nie zalezy, że jak on ma iść to ja jako świadek powinnam zapewnić mu dojazd chociażby do sali w której będzie impreza. a to że moja rodzina nie toleruje go z wzajemnością to już go nie rusza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelowaaa
poprawka : Odnośnie ślubu - wypomina mi, że powinnam postawić się bratu, by zaprosił go chociaż słownie, przez telefon lub coś bo takie przekazanie przeze mnie to on nie uznaje jako zaproszenie. Że mi na nim nie zalezy, że jak on ma iść to ja jako świadek powinnam zapewnić mu dojazd u rodziny chociażby do sali w której będzie impreza. a to że moja rodzina nie toleruje go z wzajemnością to już go nie rusza! A powtarzam mu cały dzien, ze to nie moj slub i ja tutaj nie mam nic do gadania, a nawet tancow ani nic nie będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelowaaa
cholernie :o mam mu zapewnić dojazd, albo najlepiej nie iść wcale na ślub brata bo mu sie to nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz, wg niego masz do wyboru: albo ulec bratu, albo chłopakowi. A moim zdaniem najlepiej będzie, jak nikomu nie ulegniesz - pójdziesz na ślub, na chwilę na wesele, a sylwestra jako wieczór spędzisz z chłopakiem. Nie daj na sobie nic wymusić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sophie de M
a ja Ci zadam bardzo proste pytanie. Czego TY chcesz? ( nie twoj chlopak, nie twoj brat/bratowa/rodzice?) wylącz ich na chwile z sytuacji, skup sie i pomysl co Ciebie uszczesliwi? w jakim ukladzie czulabys sie najlepiej. i wiesz co? po prostu to zrób:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelowaaa
ja? po prostu wolałabym na tym ślubie być sama i mieć w dupie ich wszystkie fochy, pretensje, zażalenia. Wlaśnie chcę zrobić dokładnie tak jak pieprzowa mi radzi. Zobaczymy co z tego wyniknie. Na razie mu wyrzuciłam, że nie daje mi wsparcia, ani pomocy, że czuję się w tym związku sama, nieakceptowana i że marny sens marny... Zobaczymy co bedzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelowaaa
wyobraźcie sobie, że zgodził się, stwierdzil ze nie będzie szedł na to przyjęcie ale w zamian za to chce spędzić ze mną reszte sylwka - dla mnie bomba. Tylko teraz sie zastanawiam czy po mnie przyjedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelowaaa
Powiedziałam ze skoro żal im zlotówki na zapro to mi żal kasy na prezent śluby. I dzieki tym słowom nie jestem już świadkiem :P Materialiści pierdolnięci.. Moja sostra ma nim być, a on nienawidzi naszej przyszłej bratowej powiedziała, ze ok ale między nami mówiąc zniszczy im to wesele, a naprawdę jest do tego zdolna. Faceta wezmę na złość im, bez zaproszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes 9776
Ja też mam taką sytuację rodzina nie pozwalała mi się spotykać z mężczyzną którego kocham i on mnie kocha tylko dlatego że pochodzimy z różnych światów moja rodzina chce mieć zięcia bogatego tak jak i oni ja nigdy się z tym światem nie utozsamialam tak pokochałam biednego chłopaka z biednej rodziny . To cały mój świat. Rodzina mnie z nim rozdzielila. To było 2 lata temu teraz jestem zona bogatego i szczęśliwego Daniela ... Daniel to ty o bogaty arogancki gbur który myśli że może mi dac cały świat. Do tego jest chorobliwie zazdrosny ale moja rodzina go popiera . Nie mam w nikim oparcia . Mój ukochany Maciek wyjechał za granicę do pracy i na moje nieszczęście bądź szczęście wrócił do Polski gdyż ma tu do załatwienia sprawy . Znów się spotkaliśmy w sklepie przypadkiem stare uczucie wrocilo wszystko odżyło. Powiedział że zrobi wszystko żebyśmy byli znów razem zniszczy tego kto mu mnie zabrał a ja wiem że Daniel zrobi wszystko żeby mnie nie stracić . Nie mogę id niego odejść chociaż bardzo bym chciała po prostu nie mogę . Mam nadzieję że kiedyś i ja będę mogła żyć w szczęściu obok mojego ukochanego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×