Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sugar_kane

CAŁKOWITY zakaz palenia w miejscach publicznych

Polecane posty

Ooooo pozytywka świetna jest, nie muszę się bać że mi mojego ktoś będzie podrywał, a muza zajefajna :D Widzę że te same lokale lubimy, to się pewnie gdzieś musiałyśmy minąć :D Pauzę nie wiem jak podzielą, może podziemia dla niepalących a góra dla palących? Nie wyobrażam sobie Pauzy u góry bez dymka do piwka 😭 Niedopałki wrzucam do kosza. U niepalących znajomych palę na balkonie lub wcale. W cudzym aucie tylko jeżeli pali właściciel. Poza wiatą przystanku lub 10m od znaku, w miejscach gdzie nie wolno palić - a w Krakowie trochę tego było - nie paliłam nigdy! - i tak dotąd paliłam zawsze, nikomu się krzywda nie działa. No ale... sobie zmienię taktykę, będę przed wejściem paliła i chuchała dymem do środka i na wchodzących :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooooo pozytywka świetna jest, nie muszę się bać że mi mojego ktoś będzie podrywał, a muza zajefajna :D Widzę że te same lokale lubimy, to się pewnie gdzieś musiałyśmy minąć :D Pauzę nie wiem jak podzielą, może podziemia dla niepalących a góra dla palących? Nie wyobrażam sobie Pauzy u góry bez dymka do piwka 😭 Niedopałki wrzucam do kosza. U niepalących znajomych palę na balkonie lub wcale. W cudzym aucie tylko jeżeli pali właściciel. Poza wiatą przystanku lub 10m od znaku, w miejscach gdzie nie wolno palić - a w Krakowie trochę tego było - nie paliłam nigdy! - i tak dotąd paliłam zawsze, nikomu się krzywda nie działa. No ale... sobie zmienię taktykę, będę przed wejściem paliła i chuchała dymem do środka i na wchodzących :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Człowiek dyskryminowany, to wybiera mniejsze zło.." Nie denerwuj się tak. Banda psycholi zawsze utrudnia życie ludziom. Zamiast wyznaczyć miejsca dla palących najlepiej zabronić i już. Chcą decydować o wszystkim od aborcji po palenie :) Trzeba nauczyć się to omijać. Bunt nic nie da ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się nitz
Ech, na przekleństwa mi się zbiera faktycznie niepotrzebnie. pewnie, że będę omijać. Szkoda tylko, że do tego mnie zmuszają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość integracja
Erudytka, pozdrawiam :) Właśnie gdzieś wyczytałam, że w ogródkach piwnych będzie można palić - a w Pergaminie straszyli że nie... kurna, każdy mówi co innego i już nic nie kumam :P Moja znajoma ma swoją malutką knajpkę na Kazimierzu - jedno pomieszczenie. Sama jest osobą palącą. Dochodzi do jakiejś paranoi, że ona, palaczka, we własnym klubie nie może zapalić! Toż to chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyznajmy że taktyka
jest niezła: zapalić muszę na zewnątrz, ale znowuż wypić piwo muszę wewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooch
od dzisiaj wole piwko w domu z papieroskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurza
mnie ten zakaz palenia. U mnie w pracy była palarnia i było ok. Kto chciał palić ten palił w palarni, kto nie palił, tam nie chodził. Dzisiaj rano zamknieto palarnię i wiekszośc pali dalej tylko że w wc. Wszystkie okna pootwierane, zimno jak w kostnicy nawet nie ma jak skorzystać z toalety, bo raz, że zimno, dwa, że wszędzie ukrywają się w kabinach palacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooooo pozytywka świetna jest, nie muszę się bać że mi mojego ktoś będzie podrywał, a muza zajefajna :D Widzę że te same lokale lubimy, to się pewnie gdzieś musiałyśmy minąć :D Pauzę nie wiem jak podzielą, może podziemia dla niepalących a góra dla palących? Nie wyobrażam sobie Pauzy u góry bez dymka do piwka 😭 Niedopałki wrzucam do kosza. U niepalących znajomych palę na balkonie lub wcale. W cudzym aucie tylko jeżeli pali właściciel. Poza wiatą przystanku lub 10m od znaku, w miejscach gdzie nie wolno palić - a w Krakowie trochę tego było - nie paliłam nigdy! - i tak dotąd paliłam zawsze, nikomu się krzywda nie działa. No ale... sobie zmienię taktykę, będę przed wejściem paliła i chuchała dymem do środka i na wchodzących :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banda debili z rządu + PiS
>>> Żeby go nie podpalić idioto, tylko taki idiota do n-tej potęgi jak ty mógł w ogóle pomyśleć, aby wrzucać niezgaszony papieros do kosza :o ku... a co ze debil.... zgasić się da bez problemu: na chodzniku, o podeszwę czy nawet o sam (bo albo sa metalowe, albo opo częsci) kosz... poza tym większość koszy ma już specjalny, odrębny pojemnik na pety, gdzie reszta się nie podpali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh kafe oszalało, najpierw mi nie chciało wysłać posta, a jak wysłało to 3 razy :o No to chore jest, człowiek we własnym lokalu nie może robić tego, co chce :o A jak były knajpy dla niepalących, to nikt nie chodził :( No nic, trzeba będzie obchód reszty knajp zrobić i sprawdzić, gdzie wolno a gdzie nie... Niestety wszystkie klimatyczne puby - te malutkie - odpadają 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i nie mam 4 szaf ubrań, tylko 1 małą, po prostu normalnie piorę to, co się uzbiera z 3 dni, a na 3 dni to chyba każdy człowiek ma zestawy... Już nie wspominam o ciuchach imprezowych, których przecież się nie zakłada codziennie, więc nie trzeba prać od razu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a choj to sem ja
nie pale ,ale protestuje przeciwko takiemu zakazowi ,powinny być wyznaczone miejsca i wybór lokalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otwierając ten "własny pub" musisz dostosować do zaleceń i zasad jakie Ci narzucają, to się tyczyło nawet gdy zakazu palenia nie było. Do tej pory to niepalący musiał znaleźć sobie miejsce bez dymku, teraz możemy trochę się wysilić i my palący poszukać miejsca przystosowanego do naszego nałogu. To wcale nie jest jakaś bardzo przerażająca wizja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przynajmniej teraz nieroby z sanepidu będą musiały dupy wieczorami na kontrole ruszyc, jeden plus :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
przerazajace jest to , ze wprowadza sie zakazy . Zakazy ktore dotyczą towaru, jego konsumpcji , ktory to znajduje sie na półkach sklepowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestetyy
rozumiem, że dzieci to wdychają etc, ale to jest najnormalniejsza w swiecie dyskryminacja, dokladnie tak, znecanie sie nad udreczonym narodem, ktory z nerwow po fajke siega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
dzieci ? a co argumenty sie skonczyły komuś ? nerwowy ktos , to pali ? ja pale dla przyjemnosci , a jak tego zrozumiec kto nie potrafi znaczy, ze trzeba sie temu komus przyjrzeć . PALIŁO SIE OD ZARANIA DZIJÓW . zakaz to nie jest rozwiazanie !! rozwiazaniem jest storzenie warunków by jedni drugim nie przeszkadzali .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
dzieci to akurat w tych miejscach gdzie dzialac ma ów zakaz bywac nie powinny , poza oczywiscie ową piaskownicą , a w szpitalach i tak palic nie było wolno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×