Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monkka02

Mój facet mnie zdradzał

Polecane posty

Gość monkka02
25, on 30, tak wiem dorosły facet i ma swoje potrzeby..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopak 12345
jestes w moim wieku monka, dokladnie w tym samym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drogi chłopaku2487947coś tam
Związek to dwie osoby. Obie musza sie starac, wtedy gdy sa razem i jest łatwo, i równiez wtedy, kiedy sa rozdzieleni: nie wazne czy choroba, wyjazdem, czymkolwiek. Ale kazdy ma tez prawo odejsc w dowolnym momencie. Nie wiem czy autorka wystarczajaco o niego zabiegała, i szczerze mowiac uwazam to za nieistotne. Facet mógł sie przeciez sam pofatygowac za granice, postarac sie, lub tez zerwac. Nie zrobił ani jednego, ani drugiego, a teraz zwyczajnie kłamie. Dlatego juz dawno kopnełabym go w dupe za przeproszeniem. Owszem, byłaby mozliwosc powrotu, o ile przyszedłby przeprosic (szczerze), przyznał sie do wszystkiego (szczerze) i żałował (szczerze!). To on naduzył zaufania. Nie jest istotne, czy ten wyjazd był przemyslany, dobry dla zwiazku itp. Jak by nie było, zdrada jest podłą. I nie ma wytłumaczenia ani dla zdrady, ani dla pozniejszych kłamstw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monkka02
jak ja mam przestać o NICH myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopak 12345
monka pochala robic kariere? prawda monka? myslisz ze ci to wytykam? bylem dokladnie taki sam... z reszta dalej jestem dlatego krzywdze kobiety ktore kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drogi chłopaku2487947coś tam
jakos mnie nie zdziwiło, ze nie odniosłes sie merytorycznie do moich wypowiedzi, a posunałes jakims gimnazjalnym tekscikiem. rany boga, swiat staje na głowie, facet zdradził i kłamie, a dziewczyna bedzie go jeszcze zaraz przepraszac, usprawiedliwiac i prosic o powrót :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monkka02
tak, jasne ale byłam w stanie dla NIEGO zrezygnować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_____31
E tam, młoda jesteś. Takich jak on to możesz poznać jeszcze wielu. Odpuść sobie. Na serio. Potraktuj to właśnie jako ostrzeżenie przed ślubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopak 12345
*pojechala ale pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monkka02
żeby to było takie proste :( jak go nie widziałam to też tak myślałam koniec, definitywnie, świnia, a jak jestem przy nim to zaraz mięknę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopak 12345
drogi chłopaku2487947coś tam przeczytaj caly moj topik to nic nie bede musial ci wyjasniac... i znowu Kasia_31 ma racje, znajdz innego ale moim zdaniem dlatego ze wy sie wcale nie kochacie a nie dlatego ze kolo cie zdradzil (juz mi nie teoretukujcie, wiem ze to to samo)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_____31
Kobiety zawsze myślą "ale ja kocham akurat jego i żadnego innego nie chcę", a jedyne co powinny zrobić to po prostu odejść i się odciąć. Potem ZAWSZE się samo układa, zawsze się spotyka kolejnego. Chcesz być zdradzaną i oszukiwaną żoną? Jest tylu porządnych facetów na świecie.... Rozumiem że miałabyś dylematy, gdybyście byli długo po ślubie, gdyby łączyły was dzieci, dom, finanse... ale tak? facet zdradza jeszcze przed zaręczynami, żadnych zobowiązań nie macie... nad czym się zastanawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monkka02
ehh tylko że ja mimo wszystko go kocham... dobra dzięki wszystkim, oczy mnie szczypią od wycia, odświeżę jutro, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopak 12345
o... i niecho do bedzie motto monka... carpe diem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marriott
monkka olej go, zostaw go. ZDRADZAL CIE. nie zapomnisz tego nigdy... bedzie to zawsze wracalo w klutniach, rozmowach, w twoich myslach. Nie sluchaj tych ludzi, nie mial prawa cie zdradzic, gdyby byl Ciebie warty to by nie zdradzil a tak wiesz do czego jest zdolny. jest jasna strona tej sytuacji. nauczylas sie zyc bez niego wiec nie bedziesz cierpiec az tak bardzo. Zycze Ci powodzenia i wiem że pewnego dnia poznasz osobe Ciebie wartąi nigdy nie bedziesz żałowala tej decyzji. Pamietaj; nie ma tego złego... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostaw go, niech turla dropsa jak masz się męczyć i czuć ten niesmak, przeżywać, no szkoda na niego zdrowia, czasu itp. powiedz facetowi koniec i papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopak 12345
nie musial czekac... to wiem napewno... a to ze monka powinnas go olac to inna sprawa... napisalem Ci, korzystaj z zycia mala!!! temat sie rozwijal nie wszystko bylo widac od razu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liilkaa
drogi chlopaku coś tam w zupełności się z Tobą zgadzam;) NIC nie usprawiedliwia zdrady, oszukiwania. Jeśli on nie zabiegał o kontakt z Tobą, a te rozstanie okazało się dla niego za trudne to powinien zakończyć ten związek. Ludzie nie raz muszą się rozstać i jest to wtedy dla nich wielka próba, a to że ktoś wyjeżdża nie oznacza od razu że to koniec. Tutaj on zawiódł, na dodatek dalej Cie oszukuje. To już Twój wybór czy chcesz być dalej z takim człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liilkaa
chłopak 12345 to mógł łaskawie zakończyć ten związek, jeśli czekanie okazało się dla niego za trudne. Za to wolał baraszkować w łóżku z inną panią. Autorka myślała, że ma do kogo wracać a okazało się że tego człowieka co znała wcześniej już nie ma. Nie wiem czy ty jesteś takim infantylnym człowiekiem, ale te Twoje rady są nie na miejscu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopak 12345
Liilkaa male masz pojecie o facetach... jestem tu tylko dlatego ze ogladam wlasnie bloomberga, musze to robic, a ze kafe dla mnie ciekawsze to pisze... nie chesz nie czytaj... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do monkka02
po co Ci to? wszyscy znajomi pewnie wiedzieli, skoro to zgrane towarzystwo. Będziesz się na nią lub znajomych "natykać" w różnych sytuacjach i to będzie wracać do Ciebie, będziesz płakać, zadręczać się. Co, jeśli znów będziesz musiała gdzieś wyjechać? Albo, gdy zajdziesz w ciążę i nie będziesz mogła uprawiać seksu? No i jeszcze jedno...co na to tamta dziewczyna? Czy ona wie, że Ty wiesz i jak ona wytłumaczyła ich znajomość? Bo on mógł jej różne rzeczy obiecać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola ola ola 123.
Autorko ja bym go zostawila. Bo teraz juz nigdy nie zaufasz mu tak jak przed wyjazdem. Kazde jego wyjscie do znajomych czy jakis krotki wyjazd gdzie akurat bedzie musial jechac sam bedzie dla Ciebie pod znakiem zapytania. Zawsze juz ta zdrada bedzie nad wami wisiala. A ci co pisza ze zostawilas go na rok to nic dziwnego ze se kogos poszukal to pisza GLUPOTY. To prawda ze milosc taki okres wytrwa!!! Nie mowie tu o 10 latach bo to bylo juz bez sensu, czlowiek sie po takim czasie poprostu zmieni ale na rok?! Ja tez bylam w takiej sytuacji. Facet mi wyjechal i to do USA wiec nie bylo zadnych okazji chociaz raz sie zobaczyc (potrzebna wiza"). I co? I nie pomyslalam nigdy o innym. Nie widzielismy sie troche ponad rok. A przed jego wyjazdem bylismy razem 1,5 roku wiec krocej niz autorka. Nie planowalismy zadnych zareczyn, slubu, nic. Poprostu sie kochalismy. I na dodatek nie ustalalismy razem tego wyjazdu tylko zostalam poinformowana ze jedzie-czy mi sie to podobalo czy nie. I co? Mozna utrzymac taki zwiazek jesli to wogole byl prawdziwy zwiazek. Wiec nie gadajcie ze on taki biedy bo zostal a tymbardziej ze samm sie zgodzil! Ja bym autorko nie miala nad nim litosci! I bardzo mi przykro ze tak to u Ciebie wyglada bo wiem jak to jest czekac na spotkanie z ukochanym ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paniiikaatarzyna
wy jesteście zryci!! jej wina, że on ją zdradzał?? ten facet to zwykły dupek! rozumiecie? duuupek!!! jaki czysty palant! dziewczyna za nim tęskni, czeka na powrót itd a on się z inną bzyka masakra jakaś jak nie chciało mu się czekać to miał powiedzieć wprost-nie będę czekać, znajdę sobie inną a nie łżeć prosto w oczy rozumiecie?? a on nie dość, że jest zdrajcą do kłamie w żywe oczy nienawidzę takich dupków :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mało tego, ze ją zdradzał
to jeszcze robił to tak, że pewnie wszyscy o tym wiedzą i to z jej znajomą. czyli było mu obojetne, czy autorka się dowie czy nie. albo był przekonany, ze nawet jak zdradzi to ona go nie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oigloo
haha jezdzil po nocach na pogaduszki :D dobre sobie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oigloo
haha jezdzil po nocach na pogaduszki :D dobre sobie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bennia28
ja wiem ze moze i naiwnie napisze,ale moze i faktycznie nic nie robili? moze znalazl sobie kolezanke ktorej mogl sie wyzalic, posiedziec ,a niekoniecznie ze soba sypiali? ja tez mam znajomych facetow z ktorymi do glowy by mi nie przyszlo sie przespac nawet jesli by nocowali, a tak w ogole to co to za baba ktorej pasuje bycie posuwana od czasu do czasu bez zobowiazan? zwykla dziwka i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się zalogować:)
to trzeba to wyjaśnić, także z tą koleżanką. tylko, czy ona powie prawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monkka02
jasne ze prawdy nie powie, wszystko jest jak gdyby nigdy nic i jeszcze mowi mi ze gdyby mnie nie kochal to by do mnie nie chcial wrocic i skoro z nia mu tak dobrze bylo to by sie z nia teraz zwiazal a ona jest znajoma nic wiecej dla niego nie znaczy... no ale to jest niemozliwe zeby nie sypiali, napewno na to sie nie nabiore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monkka02
i wiecie co to babsko jest od niego starsze a takie glupie :O na kazde jego skinienie sie pewnie nadstawiala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×