Synek kolezanki zniszczyl laptopa- nieprzyjemna sytuacja

"eee tam, że od razu smęty. od takich rzeczy się zaczyna - najpierw wciska klawisze i to jest zabawne, później ciągnie za kable i niszczy laptopy, to też jest umiarkowanie zabawne, w końcu parzy się żelazkiem i nagle zabawa się kończy. " ok tylko na dzieci niepelnosprawne nie patrzy sie w ten sam sposob co na zdrowe.

kobieta rumcajsa za zniszczenie laptopa - wypada przeprosić za wtykanie do niego łap - tak samo za pobrudzenie komuś spodni butem (dziecka) - też serio używacie PRZEPRASZAM tylko od święta? :D

Ja bym od koleżanki rządała zwrotu pieniędzy za naprawe laptopa. Niedoplinowała dzieciaka,jej wina.

tak, ale samo podejście jest złe - moje dziecko przeszkadza komuś/niszczy coś, ale jest niepełnosprawne/to tylko dziecko, więc może. a na dodatek - jakie to słodkie i zabawne!

Kobieto rumcajsa ja nie wiem gdzie ty w tej Anglii mieszkasz, bo jak na moje oko to wsrod samych Polakow sie obracasz. Przecietnemu Anglikowi Sorry z ust nie schodzi przez wiekszosc dnia - tu wszyscy wszystkich za wszystko przepraszaja i moze datego m.in, tak przyjemnie sie tu mieszka. Ludzie sa dla siebie uporzejmi - jak np. waskicm chodnikiem idzie przede mna staruszka i zauwazy, z e ja ide szybciej to nie tarasuje drogi tylko z usmiechem i oczywscie przepraszam ustepuje mi miejsca. Podaje przy kasie pieniadze i niechcacy mi moneta upadne to kasjer i ja natychmiast sorry, i takich sytuacji w ciagu dnia jest setki.

"za zniszczenie laptopa - wypada przeprosić za wtykanie do niego łap - tak samo za pobrudzenie komuś spodni butem (dziecka) - też serio używacie PRZEPRASZAM tylko od święta? " serio moje dziecko nic nikomu nie zniszczylo jak zyje juz trzy lata.Przepraszam jesli kogos uraze zazwyczaj;) zadnych innych przewinien na koncie ani ja ani moje dziecko jeszcze nie mamy.

nie naprawde nie jest zabawne przez pol godziny odciagac dziecko ze wszystkich sil od laptopa zeby nie nadusilo... Jakbys mial kolego chociaz minimum wyobrazni i resztek inteligencji to na pewno bys to zrozumial... Wtedy mi nie bylo do smiechu, ale jak zobaczylam ze babka naprzeciw sie szczerzy to zrobilo mi sie od razu lepiej i postanowilam sie tak nie przejmowac i podchodzic do zycia z humorem, bo z takimi dziecmi co dzien sa jakis dziwne sytuacje. Oostatnio to nawet ktos opieprzal mnie w tramwaju ze moje dzieckoo siedzi. ale tez juz z tego sie smieje, bo co pozostaje, plakac?

Poziom dyskusji zszedl na psy. 4323657 nie przejmuj sie uwagami "idiotek" na szczescie Pan Bog nie zezwolil aby mogly opiekowac sie niepelnosprawnym dzieckiem bo by go pewnie zabily myslac iz ucza. Mialem podobna sytuacje zamiast dziecka pies. Przyszla do nas przyjaciolka zony z psem - biglem. Najpierw piesek wskoczyl na kanape wiec poprosilem zeby go zdjela z kanapy... Ona przeprosila i go zdjela. Nagle pies wyrwal jej sie z rak i zachaczyl akurat o nieszczesny kabel od laptopa. Dzieki mojej szybkiej reakcji udalo mi sie zlapac go w locie. Kabel zostal tak szybko wyrwany ze uszkodzil gniazdo w laptopie. Jest to nasz wspolny laptop. Powiedzialem ze chyba pies niestety uszkodzil noteboka. Przyjaciolka nic nie powiedziala i w szybkim tempie ulotnila sie z naszego domu. Za naprawe zaplacilsmy 650 zl. Nie zamierzalem sie z nia szarpac i windykowac kwote choc nie jest ona dla nas mala. Pani zerwala przyjazn z moja zona, uwaza ze jej niezna na ulicy poniewaz nie potrafila z sytuacji wyjsc z twarza. Poprosilem zone o rozwage przy doborze kolejnych przyjaciolek.

"Kobieto rumcajsa ja nie wiem gdzie ty w tej Anglii mieszkasz, bo jak na moje oko to wsrod samych Polakow sie obracasz. Przecietnemu Anglikowi Sorry z ust nie schodzi przez wiekszosc dnia - tu wszyscy wszystkich za wszystko przepraszaja i moze datego m.in, tak przyjemnie sie tu mieszka. Ludzie sa dla siebie uporzejmi - jak np. waskicm chodnikiem idzie przede mna staruszka i zauwazy, z e ja ide szybciej to nie tarasuje drogi tylko z usmiechem i oczywscie przepraszam ustepuje mi miejsca. Podaje przy kasie pieniadze i niechcacy mi moneta upadne to kasjer i ja natychmiast sorry, i takich sytuacji w ciagu dnia jest setki." no cos Ty?naprawde?To wlasnie pisze o tym przeciez,ze sa uprzejmi:) ale zwykle sorry nieco sie rozni od apologize.Bo jak bys zwrocila uwage to sorry jest bardziej zwrotem grzecznosciowym.

"ale tez juz z tego sie smieje, bo co pozostaje, plakac?" wystarczy przeprosić

Kobieto rumcajsa otoz wlasnie , nie dosc , ze przyniosla ten sok to go PRZEPROSILA - czyli nie tylko Polacy takie smutasy, ze tylko przepraszaja za wszystko:) Sama sobie troche przeczysz w tym swoim wielkoswaitowym wyluzowaniu. A to, ze twoje dziecko jeszcze nic nikomu nie zniszczylo przez trzy lata swego zycia to super, tylko sie cieszyc i w pogratulowac dobrego wychowania:)

bo wiesz przepraszac sorry to ja tez tak przepraszam caly dzien.Tak samo ja Ci i Tobie pisze tutaj z duzej litery.To taka kultura osobista.

nie nie Polacy nie przepraszaja oni chca byc przepraszani;)

"ale tez juz z tego sie smieje, bo co pozostaje, plakac?" wystarczy przeprosić Ma przepraszac za chore dziecko? ze nie pasuje do jakze tolerancyjnego spolczenstwa?? Dziecko wylaczylo lapka ale krzywde zrobilo....

to było do mnie? nie mam wyobraźni, inteligencji i jestem mężczyzną ;) jeśli zrozumiałaś mnie w ten sposób, to wybacz, po prostu wywnioskowałam z tamtej wypowiedzi, że w ogóle nic nie starałaś się zrobić i dobrze się bawiłaś. kolejne przykłady celowo przejaskrawiłam, żeby jaśniej wyrazić to, co myślę. opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem na pewno nie jest łatwa, ale niestety trzeba pamiętać o zasadach, które obowiązują zdrowe dzieci.

a w szczegolnosci pani, ktora ma niepelnosprawne dziecko i staly tu nick. A wiec pupo skoro pociag byl tak zapchany ze ty dziecka nie moglas przesadzic to dlaczego to wymagalas od pana z laptopem? Takie przeciez bylo przeludnienie wiec gdzie mial sie przesiasc? Na dach pociagu bo on ma laptopa a ty chore dziecko? Co do tematu to powinno sie przeprosic za szkody wyrzadzone przez dziecko i zaproponowac rekompensate. Moje kiedyz zniszczylo aparat kolezance. Moze i daloby sie naprawic, ale czulam sie winna wiec odkupilam a i tak bylo mi glupio

"Ma przepraszac za chore dziecko? ze nie pasuje do jakze tolerancyjnego spolczenstwa?? Dziecko wylaczylo lapka ale krzywde zrobilo...." tak, ma przepraszać za chore dziecko i przede wszystkim wyjaśnić sytuację. nic nie kosztuje, a jakie to dobre :)

A owszem zwocilam uwage, ze apologize to przy wiekszych sprawach , tylko, ze kilka postow wczesniej sama pisalas, ze Polacy to smety , ktorzy za wszytsko tylko chca byc przepraszani o cos jeszcze o wycieraniu doopek stad moje male obserwacje. Ja tez do niedawna pisalam ci i tobie z duzej litery, ale osatnio dziecko sobie z moich klawiszy puzzle zrobilo i klawiatura juz nie ta wiec niestety musialam sobie darowac formy grzecznosciowe, za co najmocniej przepraszam.

Fajter ! Jakby Ci jakies dziecko 100 razy chcialo raczka wylaczyc lapka i widzialbys ze matka ma problem ale wstydzi sie mnie poprosic zebym go nawet zamknal dla spokoju tego dziecka to nie pomoglbys?? Jestes cwany bo pelnosprawny

czyz to nie wlasnie pupa pisala kiedys jak to w pociagu jej syn klepal po tylku obca kobiete i ona wraz z nim sie cieszyla? O tak, jakiez to zabawne miec uposledzone dziecko i czzerpac radosc z jego wybrykow. Malo tego jjeszcze fajniej znizac sie do jego poziomu.

fajter eee tam, że od razu smęty. od takich rzeczy się zaczyna - najpierw wciska klawisze i to jest zabawne, później ciągnie za kable i niszczy laptopy, to też jest umiarkowanie zabawne, w końcu parzy się żelazkiem i nagle zabawa się kończy. ja bym się nie zdenerwowała, gdyby w pociągu zaistniała taka sytuacja, ale wiem, że są osoby, które dzieci nie lubią i mogłyby zareagować gwałtowniej. tyle w temacie. kobietą jestem.

Ma przepraszać! Za chore dziecko, za zdrowe dziecko, za psa! Przeprosić, zaproponować rekompensatę, itp, itd fajter chyba zostawię cie na "polu bitwy" samego, bo ja już wymiękam :P

alez ona sie nie wstydzila poprosic, ona szukala sobie radosci w tym zdarzeniu.

od uświadamiania nie ma odpoczynku chociaż prysznic bardzo wzywa ;)

"fajter chyba zostawię cie na "polu bitwy" samego, bo ja już wymiękam " aha wiec to jakich problem z psychika chyba jest,ze tu siedzisz za wszelka cene i sie wyklocasz bez sensu choc w oczach juz masz zapalki.

oops fajter PRZEPRASZAM wzielam cie za mezczyzne (mylący nick) ;x

jakby poprosila o zamkniecie laptopa to tez by zle bylo:P zawsze tak jest.tak zle i tak nie dobrze.Toksyczne spoleczenstwo hehe

to od zainteresowań (sztuki walki), 99% osób się na to łapie, więc wybaczam

fajter "Ma przepraszac za chore dziecko? ze nie pasuje do jakze tolerancyjnego spolczenstwa?? Dziecko wylaczylo lapka ale krzywde zrobilo...." tak, ma przepraszać za chore dziecko i przede wszystkim wyjaśnić sytuację. nic nie kosztuje, a jakie to dobre tylko jak sie siedzi w przedziale gdzie 3/4 dzieci ma porazenie mozgowe- widoczne, i inne choroby, i siedzi sie obok dziecka ktore ma 8 lat a zachowuje sie jak 1,5 roczne, to z pewnoscia widac ze jest chore. I w zasadzie ja bym na miejscy tego goscia ten laptop schowala, gdybym widziala ze ktos sie meczy od np, pol godziny z dzieckiem bezskutecznie. Ja w kolko wszystkich przepraszam, tak na wszelki wypadek, choc nieraz nie wiem za co. Bo rzeczywiscie ten brak wiedzy wylazi. A powinno sie wiedziiec, zeby nie siadac np. blisko takiego dziecka, nie tracac go bo moze dostac ataku. nie siweecic mu w oczy latarka, ani innymi przedmiotami, i nie miec potem pretensji jak zacznie nagle kopac... Nikt jakos nie staje na srodku torow tramwajowych i ma pretensje ze tramwaj jedzie po szynach. To kwestia wiedzy. Tak samo powinno sie wiedziec, ze nalezy sie zblizac czy draznic niektorych dzieci, np. tych autystycznych.

"od uświadamiania nie ma odpoczynku " idz spac,bo juz sama nie wiesz o czym piszesz i co nam uswiadamiasz:P