FOBIA SPOŁECZNA, NIEŚMIAŁOŚĆ. Są chętni na spotkanie??

Dziękuję, w jego imieniu :). Nie potrafię mu niczego odmówić, gdy widzę ten pyszczek i strasznie go rozpuściłam :/. Cóz kazdy ma swojego bzika, mogłam gorzej trafić :D.

Jak miałem psa to on był na pierwszym miejscu. Mama najpierw dawała jeść jej a dopiero potem mi :P i często musiałem uciekać przed swoim psiakiem bo go wkurzałem i chciał mnie gryźć :D

No ba ;). Mój tez jest na pierwszym miejscu, nakarmienie psa to pierwsza rzecz jaka robię po przebudzeniu. Druga to odpalenie kompa .

Witam Szanowne Zgromadzenie :P Nie było mnie tu jakieś 2 dni i muszę przyznać, że zdążyłam się stęsknić. Albo mówiąc inaczej moje myśli co jakiś czas oscylowały wokół tego topicu. Przeglądam te Wasze ostatnie rozmowy i strasznie się cieszę, że tak się to rozwinęło. Widzę, że ostatniej nocy co niektórzy dali czadu, jeśli chodzi o siedzenie do późna ;) Co więcej - poziom gadki, wcale nie wskazuje na porę, w jakiej była prowadzona. Super się Was czyta! Tylko, żeby nie było, że namawiam do siedzenia po nocach ;) UgaaaBugaaa dzięki za wsparcie, bo wcześniej nie zdążyłam Pobyt na uczelni jakoś przeżyłam i nawet nie było źle. Widzę, że obok Kulturki jesteś tu naczelną nocną pisarką :) A dzisiaj rano pewnie znowu kotek zgotował Ci poranną pobudkę ;) Fajnie, że myślicie o wypadzie w górki z Małą Suu, ja cały czas jestem chętna jakby co (bo do tej pory chyba tylko raz wspomniałam coś o Śnieżce ;) ) Omena nawet nie wiesz jak się cieszę, że komuś ten topic chociaż w małym stopniu pomógł :) Super, że wraz z Dominiką zrobiłyście taki krok. Dziewczyny, jestem z Was dumna. Oby tak dalej. Widzę, że kinky reggae w końcu został przyjęty do tajnego zgromadzenia, fajnie :) Chciałabym również serdecznie przywitać i pozdrowić nowe osoby, które dodały swoje wpisy w ostatnim czasie (ablabla, Anke to do Was) oraz tych, którzy jak do tej pory tylko czytają, albo z jakichś przyczyn zamilkli :) ). Mam nadzieję, że na tym się nie skończy i będziecie nadal wpadać. I w ogóle śliczne dzięki Wam wszystkim, za to że jesteście (jakkolwiek pompatycznie by to nie zabrzmiało). Anke śliczny ten Twój piesio. Ja osobiście uwielbiam zwierzaki, trochę ich już zresztą mam :)

Witam wszystkich obecnych! Jestem dzisiaj w totalnej rozsypce bo przeżyłam dramatyczne chwile. :( Udało się jednak uniknąć najgorszego! Trochę mi lepiej ale jednak nie nadaje się dzisiaj już do niczego. :( Anke -- piesek wymiata, naprawdę bardzo fajny zwierzak. Jak się wabi? Podobnie jak Ty, ja po przebudzeniu karmie najpierw kota, następnie śniadanie z rodzinka a potem komp. :) Taki mały rytuał. CallMeBlondiee -- już Ci wspominałam, ze liczę na wypadzik w góry z Toba i Małą suu , mamy je przecież na wyciągniecie reki. Owszem, wczoraj było tak milo, ze nie mogłam się oderwać i tak oto w ten sposób, zasiedziałam się prawie do godzin rannych na naszym topie. :)

UgaaaBugaaa - Co się stało? Oczywiście jeśli wolisz nie mówić, to jasna sprawa. Ale może zechcesz się wygadać. Jeśli udało się uniknąć najgorszego, to kamień z serca :)

CallMeBlondiee :D fajnie, że już jesteś ! i że w szkole OK. Ja dzisiaj cały dzień recytowałam moje referaty :( najgorsze jest to, że pewnie najwięcej czasu poświęcam na przygotowanie z całej grupy,a przy prezentacji wyjdzie mi i tak najgorzej (albo w ogóle :P ) heh :< mam pietra jak nie wiem...... Wczorajszej nocy to poszaleliście :D ale jakie poważne tematy - jak na fakt, że nad wszystkim unosiły się opary alkoholu...maskowane nutką zapachu Perły Woolite ze strony pewnej Pani i dość instensywnej woni AXE od jednego Pana ;) Ugaabugaa - co tam za dramaty Cię spotkały??pisz- jeśli jest do opisania na forum... Anke - fajny piesio, lubię takie :)

Mała Suu - Dasz radę, odbębnisz jakoś i będzie już za Tobą. Dobrze, że się przygotowujesz wcześniej, na ostatnią chwilę to dopiero byłby stres.

Mala suu -- rozbawiłaś mnie swoim postem, nawet na chwile pojawił się przelotny uśmiech na mojej twarzy. :D

A ja właśnie pogrywam w pokerka. Bakcyl złapany od mojego M. Zawsze to jakiś relaks, choć (mimo iż gram wirtualnie) bywa gorąco :)

Mala suu i CallMeBlondiee -- @ !

Witojcie zasypani (tak myślę) W Szczecinie śniegu ani widu ani słychu :P Uguś, co się stało? Jakiś wypadek o mały włos? A ja dzionek przebimbałam (książką, drzemeczki, muzyka, zakupy, kąpiel odpręzająca itepe itede), teraz wlazłam na kafe i znowu pewnie nici z nauki :O A jutro piszę pracę klasową, 2 sprawdziany plus kartkówka. No i dwa wypracowania powinnam napisać. Oj, tylko chwilkę posiedzę :P Wy to pracowici jak te pszczółki :) A ja obibok Mala Suu będzie w porządku, ja robię wszystko na ostatnią chwilę i nigdy nie wychodzą tragicznie, a czasem wręcz dobrze :) Cały dzień ćwiczyłaś to będzie perfekt ;) Wypij jakiejś herbatki ziołowej albo waleriankę połknij przed samym wykładem Anke, piesio w jakiej pozycji godnej :D Co będzie pospolicie na podłodze siedział. U mnie beagiel już robi co chce a szczeniak dopiero, jeden fotel to już sobie zawłaszczyła :D Widzę ciągotki do hazardu niektórzy mają, ja bukmacherkę obstawiam czasem :P

Witam, wszystkich obecnych. Dzięki ;). Piesio wabi się Filip i rządzi całą rodziną, nie da się ukryć. Tez cały dzień się lenilam, komp, książka, telewizor i inne pierdoły. I zbieram się mentalnie do pójścia do pracy :/.

Ugabuga Co sie dziś stało ? Jeśli masz ochotę to napisz mi na maila. Widze ze nie tylko ja miałem kiepski dzien.

UgaaBugaa cieszę się, że rozweseliłam choć odrobinę :) CallMeBlondiee - a wygrywasz czy raczej ciężko? ;) Kultura - nie przerażają Cię referaty-przemówienia? to Ty śmiała bestyjka :P a Twój długouchy szczeniaczek słodki musi być :) Heh, poker, bukmacherka, a ja troszkę gram na giełdzie :)

Anke -znaczy: pracujesz czy masz zamiar zacząć i się czaisz? :D Kinky - a Twój dzionek jak wyglądał? naprawdę tak kiepsko? może to tylko Twoje subiektywne odczucie? ;)

UgaaaBugaaa, może posiedź tu z nami, postaramy się poprawić Ci humorek :) Kinky - pisz co u Ciebie.

Mała Suu - częściej przegrywam, na szczęście tylko żetony ;) Anke - skąd jesteś? Mój pies też ma na imię Filip! :)

Pracuję i jest różnie, jak to u fobika. Zwłaszcza, że na początku nie byłam w stanie opanować drżenia rąk. Teraz jest coraz lepiej. Kinky, czemu kiepski? Co się stało?

nie martwcie się,jutro nowy lepszy dzień;) chyba,że ktoś nie lubi poniedziałku:O

CallMeBlondiee, jestem z Warszawy. Z tego co się rozejrzałam, to sporo tu osób z Wrocka. Jakiego masz piesia, mój to mastiff brazylijski.

Ja referatów unikam po prostu Mala Suu :D Jak już się zdarzy to sikam po siebie właściwie :P Gdy wiem o czym mam mówić to nie jest źle. Gorzej jak na lekcji mam mówić przed klasą o czymś o czym nie mam zielonego pojęcia (zdarzyło mi się tak, praca w grupach nic nie wymyśliliśmy a na środek wyszłam ja, porażka) A z tela wygrzebałam fote to dam, a co :D Półtora miesiąca temu wykonane, jednak mordka średnio jej się zmieniła :) http://img820.imageshack.us/i/zdjcie0080g0.jpg/

Anke - a mój, to tzw. rasa uniwersalna :P Pyszczek wyżła, nogi jamnika, etcetera, etcetera... ;) Ale jest kochany. 33 - witam Pana. Dzisiaj też tylko przelotem?

Kultura, jest bosssskiii :). CallMeBlondiee, jestem pewna, że tak ;). 33, heh a kto lubi.

Pisanie kiepsko mi dzisiaj idzie wiec Was poczytam bo dobrze na mnie działacie! Odpisze tylko. Czesc Kinky , czesc Kulturko! Wczoraj wpominalam Kinky, ze z pożarem nie ma żartów a dziś to spotkało mnie w dosłownym znaczeniu, to tak pokrótce. Kiedyś Wam opowiem. A u Ciebie co się stało, ze kiepski dzionek? Mala suu -- podziwiam Cie, ze masz w sobie tyle siły i pomimo trudności Ty z zapałem przygotowujesz te referaty, które na domiar złego musisz jeszcze wygłosić. Chyle nisko czoła przed Toba! CallMeBlondiee -- hazard powiadasz? Ja do kart, gier karcianych czy innych takich rzeczy nie mam po prostu głowy i cierpliwości tez nie! ;) Nawet w lotka nie mogę wygrać! W tysiąca to mnie nikt jeszcze nie był w stanie nauczyć grac a okazji było wiele. Anke -- w jakim wieku Filipek jest? Swoja droga wygląda groźnie ale pewnie jest kochaną przylepa.

A ja nie mam żadnego zwierzaka. Moje marzenie to labrador. Ale w mieszkaniu nie miałabym serca go trzymać :( może kiedyś dorobię się domku z ogrodem, to pomyślę :P 33 - masz coś przeciwko poniedziałkom? ;) Kultura - słodziasek!!

Anke - z Wrocka to chyba jak narazie tylko jedna osoba. I to bynajmniej nie ja :) Wybierasz się na nasz "zlot"? Kulturka - jak Ty coś napiszesz, to pogłębiają mi się zmarszczki mimiczne ze śmiechu. Aż trudno uwierzyć, w tę Twoją nieśmiałość, ale to już za pewne słyszałaś nie raz.

CallMe tak, może zajrzę później teraz muszę się ogolić, aby odmłodzić się o ładnych kilka lat;) Mala nic a nic, jestem totalnie bezkonfliktowy;)

Kultura - popieram Małą Suu, słodzias niesamowity.

UgaaBugaa, niestety siły, zapał i dobre chęci to jeszcze nie wszystko - szczególnie w obliczu 25 par oczu i uszu zwróconych w moim kierunku !! :( 33 na karku - ach, taki zupełny konformista - jak ma być poniedziałek, to niech będzie i poniedziałek...? zupełnie żadnej walki...? :P ...po tym goleniu zmień sobie nick na 'na oko - przed 30tką' ;) skoro tak Cię odmładza ta czynność... ;)