Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CallMeBlondiee

FOBIA SPOŁECZNA, NIEŚMIAŁOŚĆ. Są chętni na spotkanie??

Polecane posty

Oczywiście Stali, już jestem w pełnej gotowosci żeby to uczynić. Pootwierałam nawet dodatkowe okna ! :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdjęcia to oczywiście nie jedyny i najważniejszy powód dlaczego nie mam nk, ale w istocie wpłynęło na moją decyzję Nie oceniam z zasady, Stalek. Mi zaufałeś to i możesz Udzee :) Baj, baj Blondiee :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz a u mnie temperatura w normie. Skąd w takim razie piszesz Kinky, ze Ci zamarza łącze? :P :D Nie za późno na spacery? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ja jestem bezdomny i mieszkam pod wiaduktem koło PKSu ale na laptopa mnie stać :P bo niby jak bym pisał na forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinky -- skromność wrodzona czy nabyta? :P Moi drodzy ja już kończę biesiadowanie z Wami. Bylo bardzo milo, jak zawsze zresztą! Moje kote mnie wola do spania polując w międzyczasie na poruszający się kursor. Dobranoc zatem i do dzisiejszego później! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani nie jestem w stanie w styczniu stawić się na spotkaniu. Po dłuższych przemyśleniach doszłam do wniosku, że nie dam rady. Taki weekendowy wypad na moją kieszeń jest za drogi. Podróż samochodem wyniesie mnie ponad 200zł. Do tego nocleg, jedzenie. Niestety nie pracuję i 300zł na wydanie w weekend to dla mnie za dużo. Ja nie pracuję. I nie jestem w stanie znaleźć takiej kasy szczególnie, że to okres poświąteczny i sylwestrowy. Niestety, ale może jak będzie inne spotkanie i gdzieś bliżej to się uda. Tu nie dam rady. A szkoda, ale nic na to nie poradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33 na karku
nick zostaje,cudów nie ma najważniejsze,na ile lat się czujemy;) jedyne wyjście to okres przedświateczny,kiedy są jeszcze jaieś oszczędności;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 - więc na ile się czujesz? ;) Niestety wcześniej doszliśmy do wniosku, że czas przedświąteczny też nie będzie odpowiedni. W ogóle jest tu ktoś jeszcze? :) Czy nadal trwa tendencja do wynurzania się po zmroku? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33 na karku
ja tylko z doskoku teraz czuję,że mam więcej:O ale to wszystko wina tej pogody,zapewne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najbardziej szara mysz
Cześć. Mam 21 lat i jestem bardzo nieśmiała. Nie wiem juz co mam z tym zrobić. Dajcie mi jakieś rady jak być pewnym siebie i podnieść swoją samoocenę. Czasami kiedy jestem w dobrym humorze to staję się bardziej pewna siebie, otwarta, zagaduję ludzi i czuję się wtedy świetnie. Ale innym razem, kiedy się stresuję i jedna rzecz mi nie wyjdzie to potem idzie cała lawina niepowodzeń i czuję się taka głupia, beznadziejna, do niczego. W takich chwilach nie potrafię z nikim normalnie rozmawiać, bardzo się stresuję, nei wiem co powiedzieć i wychodzę na jakąs kretynke. Najgorsze jest to, ze mam juz 21 lat, czuję się jak stara idiotka, której nikt nie lubi. To nastolatki mogą mieć problemy z niesmiałościa, a w moim wieku to powinno juz minąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×