Polacy mieszkajacy w Szwecji laczmy sie:)

Nie , nie chcialam napisac ROZUMIEM bo ja nie rozumiem tylko rozumie ( na koncu e z ogonkiem ale nie posiadam polskiego znaczka na klawiaturze) a bardziej mi chodzilo o to, ze jesli sami na obcej ziemi jestesmy invandrare jak to ujal AM to moze nie czepiajmy sie , ze mieszkaja tu tez inni, bo za chwile ktos tu napisze : Z ta Szwecja to jest taki problem....ze zbty duzo tu szwedow. Tolerancja i troche samokrytki dla polskiego narodu na emigracji nie zaszkodziloby. I masz racje zaczynam robic bledy, ale nic na to nie poradze, polskich ksiazek nie ma tu zbyt wiele i kontakt z jezykiem tez ograniczony wiec to tylko kwestja czasu, gdy kazdy z nas zacznie robic bledy w ojczystym jezyku. Mnie razi tylko nadymanie sie i popisywanie umiejetnosciami, ktorych w gruncie rzeczy znajomosc ma sie niewielka.

Wesolych Swiat dla wszystkich polakow mieszkajacych w Szwecji. Kaminella w jakim rejonie mieszkasz w Szwecji??????? Co do robienia bledow to przyznam sie ze czesto cokolwiek piszac zaczynam sie zastanawiac czy dobrze napisalam czy zle.

Mieszkam w skne :).

nie chce przyjac szwedzkich znakow - wiec inaczej - samo poludnie Szwecji.

A Ja pod Gteborgiem;) Dlugo juz zamieszkujesz w Szwecji????kurcze ja 2,5 roku i nadal do pewnych rzeczy nie moge sie tutaj przyzwyczaic.Wszystko inaczej niz w Pl:( Ale mam nadzieje ze z biegiem czasu jakos sie przyzwyczaje. Pozdrawiam.

Mieszkam tu jakies 8 lat, ale bywalam tu od zawsze :). To ze tu mieszkam to naturalna kolej rzeczy. Moja babcia zamieszkala tu zaraz po II wojnie swiatowej i spedzila tu 65 lat ( robila bledy jak cholera ale jezyka nie zapomniala ;D ). Nie mam problemow z przystosowaniem sie, ale tak jak wspomnialam, dla mnie to naturalne, kazde wolne w szkole spedzalam w Szwecji i tak juz zostalo :).

Pozdrawiam kochanych rodaków mieszkających w Szwecji! Uwielbiam czytać słowne przepychanki Polaków na forach:D Ja mieszkam w Szwecji od 3 lat razem z mężem i synkiem, marzę o tym, aby wrócić do Polski. Dla mnie Szwecja jest fajna ale tylko na okres urlopu lub ferii, brakuje mi tu znajomych i rodzinki, którą zostawiłam w Polsce. A Polacy mieszkający za granicą...sami wiecie, jeden drugiemu solą w oku. Jak dla mnie Szwedzi to bardzo sympatyczny naród, znam wielu i są bardzo przyjaźni, uśmiechnięci i zawsze służą pomocą i radą, może dlatego, że mieszkam na wsi i wszyscy sie tutaj znaja? Ale tęsknota za rodziną i ojczyzną bierze górę. Póki co przez najbliższe pięc lat moje życie wiążę ze Szwecją, syn chodzi do szkoly i chciałabym aby tutaj ją skończył. pozdrawiam i cóż że ze Szwecji:D

polszwedka, jesli twoj syn chodzi tu do szkoly, to jak potem chcesz zeby on to nadrobil w polskiej szkole? Taka sytuacje mial moj kuzyn, ktory tez w pewnym momencie mial wrocic do polski i okazalo sie ze polska szkola nie jest na to przygotowana. Musialby zaczynac od pierwszej klasy. Wiec zostali :). orientowalas sie w tym temacie w polskiej szkole? Nic mi do tego oczywiscie, to tylko wskazowka dla ciebie. Pozdrawiam :).

Jak na razie to ma dopiero 6 lat i chodzi do zerówki, ale cały czas uczymy się zarówno alfabetu polskiego i szwedzkiego, czytamy polski eksiążki itd., a później będzie musiał uczyć się więcej o Polsce sam i mam nadzieje, że wyjdzie mu to na dobre:) Mam znajmych, którzy wrócili do Polski z synem w wieku gimnazjalnym i nie było problemu, zdał testy do gimnazjum i zaczął chodzić do szkoły. Wydaje mi się, że wszystko zależy od uporu i wytrwałości. pozdr

Wiesz, niebardzo, bo poza jezykami obcymi to reszta nauczania w szwecji jest jednak na duzo nizszym poziomie niz w Polsce. Wiem co mowie, bo moja corka konczy wlasnie 9 klase i poiwem ci ze jestem zrozpaczona np. poziomem matematyki. Takie rzeczy to w polsce w 3 no moze 4 klasa podstawowki. Poza tym polski nijak sie ma do polskiego materialu w polsce itd. lepiej dobrze sie zorientuj, zeby potem nie bylo zaskoczenie i to tego niemilego.

Polszwedko otoz myslalam dokladnie tak samo jak ty zeby wrocic do Polski ale....no wlasnie ale.... Moja coreczka zaczela chodzic tutaj do 2 klasy a po roku zdecydowalam ze ja jednak chce wrocic tylko okazalo sie ze moja corka musiala by zaczynac szkole w Polsce od pierwszej klasy a powod taki ze w zaden sposob nie nadgonilaby swoich rowiesnikow z materialem.Otoz to jest prawda poziom w szkolach szwedzkich jest bardzo niski a polski do polskiego ma sie w sposob nijaki:( Dowiedz sie wszystkiego zebys pozniej nie byla rozczarowana.

Słuchajcie, często jestem w Szwecji i widzę tam naprawdę wiele pięknych Szwedek.Tak naprawdę to Polki nie mają przy nich szans,a jednak uznawane są za najpiękniejsze kobiety.Tak bardzo chciałabym mieć urodę Szwedek.Piękne blondynki z dużymi biustami.A my polki wyglądamy przy nich...blado.

A ja mieszkam w Danii. Mogę ? :)

a jakrozpocząc starania o prace w tym kraju? i jakim jezykiem sie tam posługują? przedtsawie nasza sytuacje.. -dzieci na razie nie mamy -28 sierpnia 2010r. - zostaliśmy małżeństwem - Ja: 23lata, kończę lic. planuje mgr - specjalizacja zarządzanie projektami ( w tym ujęcie dot. funduszy europejskich). Praca: 3staże w placówkach państwowych, praca jako sekretarka, na chwile obecna bezrobotna, zaraz po LO 2letni wyjazd i praca w UK. Zaraz po lic chcę kontynuować naukę... już nie koniecznie w PL:) Język: niemiecki : praktycznie zerowy , angielski: średnio zaawansowany - Mąż: 25lat., ukończone studia fizjoterapii, mgr - 2010r. od 3lat praktyka w zawodzie, j. niemiecki: podstawowy, angielski: coś powyżej podstawowego.. mam zatem pytanie... czy mamy jakąkolwiek szanse na prace? ... jak ewentualnie rozpocząć nasze poszukiwania? może dostaniemy jakieś konkretne wskazówki? wytyczne? linki? odsyłacze? porady? BD wdzięczni na prawdę ZA KAŻDĄ pomoc! POMOCY!

A jakiej pracy chcesz szukac? I dlaczego w kraju, o ktorym nic nie wiesz? Jezyk obowiazujacy w Szwecji to szwedzki. Napisz czego sie spodziewacie, moze cos podpowiem. Pozdrawiam :)

Kalina - ja Tobie pozwalam, a gdzie dokladnie mieszkasz?

Spychacz - a jak bardzo dokladnej odpowiedzi oczekujesz :P

A co tutaj taka cisza??????? Polacy mieszkajacy w Szwecji spia???????????

Witam po chwilowej nieobecnosci. Co do powrotu do Polski to wydaje mi się, że jeśli dziecko musiałoby się cofnąć o kilka klas do tyłu aby nadgonić poziom nauczania polskiego, to chyba nic w tym strasznego, co? W szwedzkiej szkole to żaden wstyd, że dziecko nie nadążające za materiałem zostaje w tej samej klasie, a takie,które dobrze się uczy może jedną klasę przeskoczyć w górę. A dla Polaków to wstyd, bo co inni pomyślą? Przecież nasze dzieci są o wiele zdolniejsze od szwedzkich, właśnie dlatego, że jesteśmy przyzwyczajeni do nauki, do wysokich wymagań. Poza tym, każda mama zna najlepiej swoje dziecko i uważam, że nawet jeśli mój chłopak miałby zamiast do 3 pójść do 2 klasy to z pewnością z moją czy męża pomocą poradzi sobie i dorówna poziomowi polskiego nauczania. pozdr serdecznie:D

nie rozumię http://www.polszczyzna.fora.pl/tropiciele-wiel-bladow,5/rozumie,55.html

Tak, to prawdą jestem w Szwecji od roku i Polki rzeczywiście wyglądają blado przy Szwedkach.Szwedki są piękne i naturalne

przeprowadzamy sie do sztokholmu, na dniach maz dostał tam prace e sektorze meblowym, bardzo sie cieszymy, mamy plany , ze ja pojde do szkły poki co a maz bedzie pracowal, mam pytanie le potrzeba na wynajecie skromnego mieszkanka??prosze o podanie kwot chodzi mi o salon z malutk a sypialnia, tak nie w centrum tylko na obzezach i jak z rachunkami jest??

Polki tez sa piękne i naturalne (wyjątki sie zdarzaja oczywiscie). To chyba nie jest kwestia nacji :P

Kali_nka - Fyn, Sjaelland czy Jylland? ;) Korzystasz ze street view google? - swietna opcja, jako, ze praktycznie wiekszosc terenow w Danii jest pod lupa ;)

Fyn

No dobrze ... to wyspe juz mamy ... teraz miasto ;) btw. jak sie Tobie tutaj podoba?

Spychacz, odpowiadajac na Twoje kolejne pytania to: 1)Odense, 2) miejsce do zycia dobre jak kazde inne, a od Polski zdecydowanie lepsze i to wystarczajacy argument.

Eh, za latwo mi z Toba idzie ;) ... to bede teraz strzelal ... kod 5000? A do PL planujesz kiedys wrocic?

Spychacz, dosc tych pytan :P

Eh, teraz Cie nie lubie :P Poprosze o latwa Kalinke ;) No ... a jak bardzo, bardzo poprosze? :)