Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kobieta kafeteryjna

Zapalenie płuc, a jesteśmy w domu. NIE w szpitalu !! Jak to ?

Polecane posty

Gość Kobieta kafeteryjna

Syn ma 2 latka i 3m-ce. Dziś postawiona diagnoza to zapalenie płuc. Mamy antybiotyk i leki, ale jesteśmy w domu! Myślalam, że z tak małym dzieckiem to szpital przy zapaleniu płuc!! Czyli jak to jest ? Tylko niemowleta idą do szpitala z zapaleniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka ty weź się zajmij
kolejna mamysia które wie lepiej od lekarza, i która bardziej ufa kafeterii niz lekarzom:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dwóch chłopców jeden miał raz zapalenie płuc , a drugi dwa razy , obaj byli leczeni w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co do szpitala?
Syn 3l. miał już 2razy zapalenie płuc, w szpitalu nie byliśmy. Gdyby była zbyt wysoka gorączka to tak, a w innym wypadku nie trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIKA1974
Kobieto to się ciesz że jesteś w domu. w szpitalu doszły by jeszcze dodatkowe infekcje. ja nigdy z dzieciakami nie byłam w szpitalu zawsze leczyłam ich w domu nawet wtedy kiedy lekarz chciał ich skierować na leczenie szpitalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam z ciekawościii
a jakby dziecko miało np. 3m-ce to tez mozna w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wolała zostać z dzieckiem w domu niż w szpitalu. W szpitalach jest strasznie i można w dodatku złapać gratis jakąś infekcję. Jak masz antybiotyki, to ok, przecież w szpitalu i tak nie dostaniesz nic innego. Mnóstwo ludzi ma zapalenie w domu i się kuruje w domu. Ja miałam jakieś 3 lata temu zapalenie płuc i nawet nie brałam leków. A jeśli zauważysz, że jest źle to przecież samochód i w 10 minut jesteś w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale co to za roznica
czy jestescie w szpitalu czy w domu? jesli ktos ma obnizona odpornosc, to nawet grzyby czy drobnoustroje, ktore spotykamy na co dzien, a przez ktore w pelni odporny organizm nie dostanie zapalenia pluc. nie sadze, ze 2 miesieczne dziecko ma w pelni rozwiniety system odpornosciowy. mysl, kobieto, mysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córeczka miała zapalenie płuc jako 5 tygodniowy szkrab i też byliśmy w domu. Dostawała zastrzyki. Szpital to nic dobrego dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aiszwaraya
to się ciesz bo jelitówka szaleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój miał zap. oskrzeli
jako dwulatek i lekarka od razu dała skier. do szpitala do mnie powiedziała : "Basia w szpitalu dziecko będzie miało dobrą opiekę i cały czas będzie pod kontrolą lekarza, będziesz spokojniejsza " Jako dziecko 4l też miał oskrzela ale już bez szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam z ciekawościii
"Basia w szpitalu dziecko będzie miało dobrą opiekę i cały czas będzie pod kontrolą lekarza, będziesz spokojniejsza " TTAAA JASNE :D mnie kiedys zostawili o weekend dłuzej na dodatkowej obserwacji i zostałam a nikt podczas tego weekendu nawet do nas nie przyszedł :/ szpitale i dobra opieka hahah dobre :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzieciaki leczę w przychodni a od poważniejszych chorób mam prywatnego lekarza to on mi zawsze chłopców z zap płuc leczył w domui

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Również się nie zgadzam, ze w szpitalu dziecko ma dobrą opiekę. A przynajmniej ja na takie szpitale trafiałam. Nawet termometru nie mają, albo nie chcą dać. O wszystko trzeba się prosić i jeszcze czuje się wielką łaskę, ze przyniosą leki. Dodatkowo 2 latek w szpitalu po prostu źle się czuje. Jest marudny, nudzi się. Wiadomo, ze dla dziecka nie ma lepszego otoczenia niż jego własny pokoik, ukochane zabawki. W domu wszystko jest pod ręką i to duża wygoda. No i ja jestem raczej z tych "obrzydliwych", ale mam ku temu swoje powody bo znam szpitalne sekrety i wiem jak to wszystko wygląda "od kuchni", tak więc dla mnie wykąpanie dziecka w szpitalnej łazience, pod szpitalnym prysznicem to cała procedura. Za to w domu w czystej wannie wszystko idzie gładko. Już nie wspomnę o tym, ze po skończonej "kuracji" szpital podliczy cię, za dni spędzone na oddziale, a ceny są różne od 8 do nawet 30 zł za dobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój miał zap. oskrzeli
może zależy gdzie i jaki szpital ? Z reguły na pediatrii są obchody rano i wieczorem. Z dziećmi nie ma żartów, mogą wystąpić trudności z oddychaniem itd. Każda mama jest inna,a ja rzeczywiście z szpitalu czułam się bezpieczniejsza z takim małym dzieckiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojego męża siostra jest właśńie ze swoim 3 letnim synkiem w szpitalu od wczoraj z zapaleniem płuc, ale on ma chore serce i miał duszności... więc głupotą by było siedzenie w domu wg mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko-33-
Też leczymy zapalenie płuc w domu - mamy zastrzyki na 5 dni a potem do kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko-33-
A synek ma ponad 3 - latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obecnie zapalenie pluc nie jest bezwzglednym wskazaniem do hospitalizacji, jesli dziecko jest w dobrej formie, bez dusznosci, bez obciazen w wywiadzie to moze byc leczone w domu;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojego też leczyliśmy w domu jak miał 10 miesięcy,pielęgniarka z przychodni przyjeżdżała dwa razy dziennie zrobić zastrzyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My leczylismy na jednostronne zapalenie pluc 2-miesieczne niemowle w domu. Lekarz dawal nam 50% szans na to, ze uda sie bez hospitalizacji. Udalo sie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synek w wieku 4 mc mial infekcje drog moczowych, u tak malego dziecka jest to wskazanie do hospitalizacji wiec byl leczony w szpitalu; miesiac pozniej byl nawrot choroby, uprosilam pediatre i leczylam synka w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do do
wiosenna mama lub mastermind , a jakie wasze dzieci miały objawy przy tym zapaleniu płuc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko-33-
Nie do mnie pytanie ale odpowiem : U mojego najpierw był katar i kaszel - lekarz stwierdził początek jakiejś infekcji i zapodał syropki.Dziecko było w domu a po kilku dniach a w zasadzie 4 nocy mocno nasilił się kaszel i oddech był inny taki krótki,głośny i górna część brzuszka cała się ruszała....Miał też stan podgorączkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do do
dziekuje za odpowiedz A dziecko czesto kaszlało ? Jaki to był kaszel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko-33-
Kaszel od początku był właśnie u nas raczej mokry.Tej ostatniej nocy to kilkanaście razy na godzinę mały kaszlał...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamafilipkazkonopii
ja z 1.5 roczniakiem też leczyłam zapalenie płuc w domu-jako "powikłanie" po rota, na który leżeliśmy w szpitalu :) to zapalenie złapaliśmy wlaśnie w szpitalu :/ dostaliśmy antybiotyk w zastrzykach i inhalacje robiliśmy w domu na wypożyczonym ze szpitala sprzęcie :) po 2 tygodniach maluch był zdrowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko-33-
Nam nie zapisał lekarz inhalacji..choć nad ranem go dość mocno męczy kaszel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze... my obustronne zapalenie oskrzeli leczylysmy w szpitalu 10 dni mojej kuzynki corka miala zapalenie pluc w wieku 5 lat i rowniez lezala w szpitalu ja na opieke w szpitalu nie narzekam, mialysmy oddzielny pokoj, nie bylo kontaktu z dziecmi chorymi np na jelitowke, nawet nie bylo mozliwosci spotkania sie z takimi dziecmi w miejscu zabaw dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaMamaMoniki
moja corka własnie lezy w domu na zapalenie płuc. ma ponad 6 lat.we wrzesniu tez była chora na zapalnie płuc i wtedy bylam z nia w szpitalu. nie było tak strasznie ale wiadomo ze w domu najlepiej wiec teraz jestem z nia w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×