Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malutka czarna

ciąża w wieku 19 lat nie jest koszmarem

Polecane posty

Gość zadowolona i racjonalna
Wy jestescie chorzy ludzie. Rowniez jestem w ciazy konkretnie w 5 miesiacu i zaczynam od pazdziernika studia. I co? ciesze sie z tego. Brak mlodosci kosztem najwiekszego skarbu na ziemi jakim jest dziecko? To najpiekniejsze co moze byc, byle zeby bylo zdrowe i na prawde dawalo nam szczescie. i jakby ktos pytal, nie jestem z Wiochy, jestem z Warszawy. Kazdey ma inne podejscie, ale bledem jest ocenianie innych bo sie ciesza. niektorzy nie chca miec dzieci i sie do tego nie nadaja wiec niech ich nie maja. i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz beatko
pierwsza ciąża w wieku 20 lat,a teraz 18 letni zajebisty syn i ja wygladajaca jak jego starsza siostra,kumple się smieją ,żę nową laskę ma.dziewczyny wszystko można,ale przyznaję,żę bywało cięzko,gdyby nie pomoc teściowej przy małym to kiepsko by było.czasami przykro bywało gdy koleżąnki umawiały się na piwo,a ja z dzieckiem w domu.a teraz moje dziecko jest dorosłe ,a ja żyję,a koleżąnki nie mogą zajść w ciążę albo męczą się z niemowlakami,chociaż po 35 roku życia siły już nie te i witalność też.jedna rada-nie zaniedbywać nauki.NIGDY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adinnaaaa
nikt za nikogos zycia nie przezyje, jak ktos sie cieszy, ze w wieku 19 lat zaszedl w ciaze to gratuluje. oby sie poszczescilo. ja mam 23 lata, pracuje, ale ledwo siebie utrzymuje. za dobrych perspektyw na zycie nie mam, w dodatku sama czuje sie jak dziecko, troche zagubione na tym swiecie. dla mnie ciaza to bylby jakis koszmar. zalamalabym sie totalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz beatko
A KIEdy wy chcecie rodzić dzieci?jak będziecie strymi próchnami?sytuacja na rynku pracy nigdy nie bedzie stabilna,i tak naprawde nigdy nie jest dobry czas na dziecko bo;nie ma kasy,zamieniamy mieszkanie na wieksze albo wynajmujemy etc.a latka lecą.gdy ja sie dowiedzialam o ciąży nie byłam zachwycona.ale teraz z perspektywy czasu nic bym nie zmieniła.ja wyjezdżam ,bawię się ,a moje koleżanki mówią,;tobie to dobrze,masz za soba zupki ,kupki itd."pozdrawiam autorkę topiku.aha -na szczęście mój zawód ma to do siebie,żę moge przebierać w ofertach pracy-medycyna.a dom mamy własny + działka letnia 1200 m z domem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adinnaaaa
co ty gadasz kobieto, masz w miare pewny zawod, masz gdzie mieszkaci ty gadaszo tym, ze nie ma nigdy dobrego czasu na dziecko? wiesz jak komus ledwo starcza do pierwszego to chyba jest jeden z najgorszych momentow na dziecko prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarem nie jest mega
KURWA KOSZMAREM:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciaza moze i nie, ale macierzyństwo w tym wieku na pewno :) Ale co kto lubi- grunt to wziać odpowiedzialnosc za swoje czyny i starać sie wychować dziecko najlepiej sie jak umie. Ale proszę, nie piszcie jakie to szczęście- bo jeszcze jakaś licealistka w to uwierzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz beatko
dobrze gadam,nam tez nie straczało do pierwszego i co miałam go oddac?bywało ciężko,ale dalismy radę,powiem wiecej :trudy zycia codziennego wzmocniły nas.nikt nie myslał o pierdolach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko zgadazam sie z tym co piszesz ! Ciążarne 18-19 latki nie zawsze maja takie skreslone zycie jak tu wiekszość uważa ! Przeciez rownie dobrze 27 -30 latka, może zostac porzucona przez swojego chłopaka/narzeczonego i co wtedy ? Poradzi sobie bo ma wiecej lat ? Napewno nie. Zwłaszcza gdy nie jest wykształcona i nie zarabia duzo. Ja urodzilam córeczkę w wieku 20 lat . Studiuje medycyne ... Mój narzeczony jest starszy o 10 lat ode mnie. Jest lekarzem. Jestem szczesliwa i mimo wczesnego macierzyństwa rozwijam sie nadal i dziecko mi w niczym nie przeszkadza! Śswietnie sobie radze na studiach a córeczka tylko dodaje mi motywacji. Dodam, że od urodzenia mieszkam w Grecji ;) Powodzenia autorko! Odezwij sie co i jak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę Wam dużo szczęścia, żebyście mogli liczyć na siebie a dziecko na Was. Z dzieckiem będzie trudniej czasowo, organizacyjnie i finansowo ale nie oszukujmy się, dziecko to nie tragedia i to nie jest coś co absolutnie blokuje dalszy rozwój, czasami wręcz daje porządnego kopa. Dużym plusem jest u Was pomoc dziadków. Życzę powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz beatko
wynajmowaliśmy mieszkanie bardzo długo.to nie tak,żę od poczatku było super.nadmienilam tylko,że absolutnie gdybym mogła cofnąć czas też chcialaby miec dziecko w wieku 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz beatko
a jak patrzę na wywiadowkach na te wszystkie mamuski w wieku 50+ to żal mi tych dzieci,takie matrony w kieckach i bluzkach koszulowych,i gadają jak nawiedzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde, moja mama ma ponad 50lat a nie wygląda na matronę, ani w kieckach nie chodzi tylko w dzinsach :) Argument, ze sie wyglada jak siostra własnego dziecka jest zabawny :):) W macierzyństwie chodzi o coś więcej niż o młody wygląd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz beatko
tak wiem,nie chodzi tylko o młody wygląd,ale ojcu który ma 20 pare lat latwiej jest biegać za piłku niż takiemu co ma 40.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz beatko
a noce nieprzespane też łatwiej się znosi w mlodym wieku niż pózniej.ale oczywiście to indywidualna sprawa kazdego kiedy będzie mial i dzieci i czy w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polska pełna jest kobiet pasożytów: teść kupi mieszkanie, rodzice zapłacą za wesele, a ja będę siedzieć w domu do oporu, dzieciaka podrzucę jego babci a sama pójdę na dyskotekę. Nie oszukujmy się...Ile tych 19-letnich matek poradziłoby sobie bez wyciągania ręki po pomoc do rodziców i teściów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ten ojciec w wieku 20lat moze nie mieć czasu biegać z ta piłką- bo często szarpie sie, żeby jakoś na rodzine zarobić. Ja tam mam 35lat i jakoś nie widze, zebym miała mniej sił niż 20-latki, które na placach zabaw przeważnie siedzą i plotkują :) Wiec juz nie piszcie, ze 40-tka to jakieś próchno co z tlenem chodzi :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blanka Ale chyba nie tylko mlodzi rodzice maja ochote czasami sie rozerwać a dziecko podrzucić dziadkom :P Ci 30, 40+ to już nie korzystają z pomocy niań czy babć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda jest taka że jestes gowniara a nie dorosla jak ci sie dziecko wydaje. No ale skoro szczytem twoich ambicji jets siedzenie w domu z dzieckiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz beatko
ta korzystaja.babcie mają 60 z okładem i na pewno z checią będą biegać za rozwydrzoną dzieciarnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adinnaaaa
mnie mama urodzila w wieku 36 lat, obecnie ma 59lat. zawsze jest dusza towarzystwa, jest energiczna, zawsze usmiechnieta. ja majac 23 lata nie mam tyle energii i zapalu co ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 454325436
skąd wziąć kasę na utrzymanie 2 czy 3 dzieci w wieku 20 czy 25 lat, ale to jest moim zdaniem dość ważna kwestia. Osobiście nie znam nikogo, kto w tym wieku tak świetnie sobie radził, żeby utrzymanie dzieci nie stanowiło problemu. Nawet spośród tych, co nie poszli na studia tylko do pracy. Zazwyczaj to wyglądało tak, że żyli za taką pensję, za jaką trudno żyć godnie, a do tego kątem u rodziców lub teściów. I co najlepsze bez perspektywy poprawienia swojego bytu - bo mając kilkoro małych dzieci matka siedzi w domu, a ojciec nie zarabia aż tak dużo, żeby mogli odłożyć w ciągu kilkunastu nawet lat na własną kawalerkę. A zdolności kredytowej zero. Dlatego się pytam: jak Wy jesteście w stanie żyć w tym wieku z 2 czy 3 dzieci? Co im zapewniacie? Jedzenie i pampersy, a poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaididk
Czym wy się chwalicie, że mając po naście lat i się pieprzycie, nie bądźcie śmieszni. Gdybyście napsali, że uczycie się na kilku fakultetach to tak. Zrobić dziecko to byle przygłup potrafi, wielkie mi co, rozłożyć nogi facetowi w dni płodne i już jest dziecko. Nie zrobić to jest sztuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaididk
ocho, uważaj jak są w stanie zapewnić byt tym dzieciom , siedzą w opiece społecznej po pomoc, do tego babcie, dziadkowie pomagają, bo inaczej by się znaleźli z głodu na ul.cmentarnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz beatko
zrobic dziecko to tez sztuka,poczytaj sobie inne topiki o kobietach czekajacych latami na wymarzone dwie kreski na teście.jak ktos jest ogarniety i ma rownie ogarniętgo partnera to wszystko można i szkołę skończyc i pobawić się i zrobic doktorat.na w/w topikach poczytajcie tez ile kobiet zrezygnowałoby z fakultetow gdyby tylko mogły mieć dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka7387393
"..i jestem pewna M bardziej niż samej siebie.." no to po tym wpisie widac jakie z ciebie dziecko i ze naogladalas sie bajek. moja droga, w zyciu niczego nie mozemy byc pewni w 100% i lepiej zacznij myslec bardziej przyziemnie bo kiedys mozesz sie gorzko rozaczarowac. ja nie mowie ze na pewo tak bedzie ale ludzie sa rozni, facetowi moze za jakis czas odwalic, ludzi mozg jest niezglebiony. nie tak dawno moi sasiedzi wychwalali ziecia jaki to cudowny i wspanialy, apo 2 latach malzensta zdradzil ich corke. poza tym twoj facet jets mlodizutki ma dopiero 22 lata, tak naprawde nie wie co to znaczy miec dziecko, jaka to odpowiedzialnosc i przede wszytskim obowiazki, nieprzespane noce i 24 godzinna opieka. nie bujaj w oblokach tylko skoro juz rolozylas nogi to mysl bardziej realistycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka7387393
do tej wyzej: zrobic doktorat haha, mowisz jaky zrobienie doktoratu bylo tak latwe jak zrobienie magistra. co ty tam wiesz o doktoracie i w ogole edukacji eeeehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko! Sama równiez byłam w ciązy w Twoim wieku i świat mi się nie zawalił. Oczywiście nia planowałam tak wcześnie dziecka,a o aborcji nie chciałam słyszeć. I tak urodziła się nasza córcia, nauke kontynuowałam moj facet pracował, mamy swoje mieszkanie na własność. Aktualnie jestesmy wszyscy za granica oboje pracujemy a córka ma juz ponad 2 lata. Pierwszy rok owszem siedziałam z małą w domu, tylko uczelnia dom a teraz ? stac mnie na nianie moge sobie teraz wyjsc z przyjaciolmi potanczyc, robimy rodzinne wypady i aktywnie spedzamy czas. Nie jestem tylko mamą,ale tez kobieta i zyje normalnie nie mam jakiegos fisia na punkcie córcki. Zyjemy jak normalni ludzie i "matki polki" tylko sepia ze nam sie uklada ze pieluchy powinny byc wszystkim co ma mnie interesowosc. Taka Polska mentalnosc. Mieszkam w UK i tutaj rodziny widac ze zyja,sa wspolnota ale tez kazdy ma swoje potrzeby i jest odrebna jednostka! nie daj sie zwariowac bo rad jak masz zyc bedzie tysiace a Ty kochaj dziecko najmocniej na swiecie ale tez nie zapominaj o sobie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz beatko
tak,tak zachodzcie w ciąże po 60 -tce,wtedy jest mieszkanie,jeszcze praca przez 7 lat ,a wasi rodzice 80+ będą z ochota zajmować się wnukami,a na wywiadówkę z balkonikiem.ciążą w młodym wieku to nie koniec świata.na innym topiku dziewcze po 30 stce chce oddac swoje 4 letnie dziecko bo odechcialo jej się być matką.i kto tu jest dojrzalszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×