Czy to kłoda?

Boję się, że momentami zamieniam sie w kłode. Facet się na mnie kładzie, a ja tylko delikatnie drapie go po plecach, chwytam za tyłek, raz mocniej raz delikatniej, gdy on się o mnie ociera (jeszcze przed włożeniem penisa) ja też wykonuje delikatne ruchy biodrami, czasem przejade mu rękoma po klacie oczywiście namiętnie się pomiędzy całujemy, czy to nie za mało z mojej strony???

zdecydowanie za malo

Więc co jeszcze mam robić? Nie jestem w ogóle doświadczona

Głośne jęki i będzie git.

ach z czasem bedziesz sie rozkrecac obejrzyj pare pornosow sama zobaczysz jakie niektore malolaty rozkrecone

Mam głośniejszy i przyśpieszony oddech, zdarza mi się też jęknąć

całuj w szyje

mi to wystarcza, ale fajnie gdybys robila jeszcze wiecej

http://infobot.pl/r/1Sns

moze sprobujcie pozycji,w ktorych bedziesz mogla sie wykazac:)

Poczytaj stronkę: http://www.agnieszka.com.pl/pozycje_erotyczne.htm i spróbujcie różnych pozycji.

hmm po spartańsku kochacie się

Współczuję Twojemu facetowi. Nie ma nic gorszego w łóżku niz trafić na kłodę ... Jeśli nad sobą nie popracujesz zacznie szukać namiętnej kochanki.

Zerznij go ustami

a co ma jeszcze robić jak na niej leży? :O przecież ją przygniata, może używać tylko ust, rąk, oczu, reszte w tej pozycji musi zrobić facet

iiisssssllll - no to moze niech wykarze inicjatywe i zmieni tą pozycję ?:o własnie tym sie charakteryzuja kłody - rozłoza nogi, wykonaja pare gestow i mysla ze jest spoko:o a własnej inicjatywy i pomyslowosci zero:o a co do autorki - TAK, JESTES KURWA KŁODĄ

A ja napiszę inaczej niż poprzednik. Jesteś BIEDNĄ NIEŚWIADOMĄ KŁODĄ :/

a no chyba że tak, myślałam że chodzi o to co w takiej pozycji może jeszcze robić

co jeszcze kobieta może robić jak facet jest u góry?

up up Chyba mam to samo...

No właśnie, co zrobić więcej jak facet na Tobie leży a pozycji zmienić się nie da, bo to np w aucie jest?

Ja jestem początkująca w sprawach seksu, mój chłopak nie, ale cały czas kochamy się praktycznie w tej samej pozycji. Chciałabym spróbować czegoś nowego, ale nie wiem jak dać mu znak, bo troche mnie krępuję mówienie o seksie. Oj wogóle mam wrażenie, ze jestem beznadziejna, nawet się wstydzę dotknąć jego penisa. A normalnie jestem otwartą i odważną osobą. Może to tylko takie początki :( Chłopak niby jest zadowolny, wiem że strasznie go pociągam, ale jakoś tak się źle z tym czuje.

Boze tak samo mam:( Ale co w tej pozycji robic. Tez oddycham glosno, jecze, drapie po plecach, sciskam jego posladki, lapie za wlosy

No właśnie. Kurcze, niby taka odważna, dusza towarzystwa, a w łóżku taka nieśmiała :P Najbardziej mi głupio z tym dotykaniem penisa, bo chciałabym, no ale mam jakiś opór. Może jakaś impreza będzie, to po alkoholu będzie łatwiej się przełamać. Oj głupoty gadać, ale naprawdę już nie wiem.

Może po prostu nie trafiłyśmy na odpowiedniego faceta, przy kórym potrafiłybyśmy sie otworzyć... mi jest zdecydowanie bardziej przyjemnie gdy patrze na jego rozkosz, niż gdy on robi mi dobrze, też tak macie????

Ja już macie zaczynać to zamiast się położyć to wystawić pupę :p Nic nie trzeba mówić, a chłopak chyba zrozumie o co chodzi :p A w tej pozycji to już możne nieco zadziałać :p Zresztą i w klasycznej można. Opierać stopy o łóżko i lekko bioderkami do góry wtedy kiedy on wchodzi głębiej.

gyugfj-- no co ty , czego się wstydzisz :P jak już jesteście w łóżku to spróbuj zacząć rozmawiać tak trochę pół żartem pół serio

o seksie oczywiście :) to nie musi być wcale śmiertelnie poważne kochanie chciałabym żebyś mnie brał od tylca jeśli jesteś nieśmiała, zacznij coś w stylu a może masz ochotę na coś nowego , no nie wiem już sama, idź na spontan , nam ostatnio takie bzdury wyszły z tej rozmowy ze powiedział że jestem zboczona i żebym wracała skąd przyszłam, oczywiście żartował ;) seks to nie żadne tabu

Na codzień nie jestem ani trochę nieśmiała, ale w sprawach seksu bardzo. No nie wiem, może to kwestia czasu i tego, że obydwoje mieszkamy dalej z rodzicami i zawsze jest ciut strachu, ze ktoś nas przyłapie i nie mogę się w pełni zrelaksować. Wolałabym jednak żeby to on wyszedł z propozycją..

"kochanie chciałabym żebyś mnie brał od tylca" :D