Starania i probleny z zajściem w ciążę

Hej dziewczyny. Dotka gratuluje wstępnie i trzymam kciuki żeby to faktycznie była fasolka:) A ja mam dziwną fazę....29.12 wzięłam ostatnią tabletkę Yasmin, 31.12 dostałam @, 6.01 mi się skończyła, 15,16,17 - pełne stosunki. Od wtorku 18 bóle podbrzusza, kłucie, wydęty brzuch i dziwne samopoczucie:( nie chce się nakręcać że to ciąża, bo równie dobrze mogą to być skutki odstawienia ale myślicie że jest taka możliwość??? Boje się że przez to PCO będę miała problemy. Robiłam dzisiaj test choć wiem że za wcześnie ale nic kompletnie nie wyszło.

co to się stało że nie widać postów? ;/

JESTEM Z wAMI TAK KRÓTKO A TAK SIĘ CIESZĘ DOTKA :):):) jA TO BYM CHYBA Z 50 TESTOW ZROBILA ;) wG MNIE NIE BIERZ NIC, PODOBNO CZESTO TAK JEST ZE W PIERWSZYSCH DNIACH CIAZY CZUJESZ SIE TAK JAK BYS BYLA CHORA ;) CZASEM JUZ SOBIE TAK WMAWIALAM ;) a JAK DLUGO BRALAS TEN DUPHASTON? JA BEDE NIEDLUGO DRUGI CYKL - MOZE TEZ COS DA? ;(

Ja brałam własnie przez dwa cykle. I w drugim sie chyba udalo:) Zrobilam dopiero dwa testy ale na rano tez juz przygotowany jeden :p A na godzine 10 do lekarza juz ide:) Tylko caly czas sie jakos dziwnie boje, ze za chwile jednak dostane @ albo ze sie cos stanie :( Tez sie tak strasznie ciesze i jeszcze nie moge uwierzyc! A co do choroby to mam poczatki zapalenia oskrzeli. Bylam dzis u lekarza i dal mi jakies syropki i tabletki (powiedzial ze w ciazy je mozna brac:p) Najsmieszniejsze jest to, ze moj maz jeszcze nie wie:p I straaaaaasznie mnie meczy zeby mu powiedziec. Ale wytrzymam:)

ja się ciagle zastanawiam jak już będę jak powiedzieć mężowi i pewnie kupię małe buciki i mu dam, to się domyśli ;) Daj rano znać przed lekarzem :) A dziś robiłaś zsamego rana? A ile cykli się staracie? Dlaczego bralaś duphaston?

a mnie już wszystko dołuję, jeszcze nam się nie układa z mężem i mam czasem tak strasznie wszystkiego dość. Jak dziś. Czy nie może być zwyczajnie dobrze? Czasem myślałam że będzie tak ,zę jeśli się kochamy to zawsze będzie cudownie, A nie jest... mam wrażenie jest coraz gorzej...

anastazja ona pewnie się za bardzo spinacie i stąd powstają konflikty, jak cały czas myślicie tylko o dziecku i obwiniacie się na wzajem że nie wychodzi to nic z tego nie będzie. cieszcie się sobą i od razu będzie lepiej. Zawsze trzeba rozmawiać, rozmawiać i rozmawiać nic ważniejszego w związku nie ma. gruchaweczka nie chcę cię martwic ale masz typowe objawy odstawienia prochów, miałam tak samo a później si ę okazało że hormony mi jeszcze szwankują... Jak będzie ci sie spóźniać @ a na teście nic nie wyjdzie ton idź od razu do gina na wywołanie... Ja czekałam ze dwa miesiące bo "to trwa zanim organizm sam się wyreguluje". Ja po odstawieniu też miałam cały pakiet dolegliwości ciążowych: bóle brzucha, mdłości, by byłam non stop głodna, zmęczona. Ale życze powodzenia każdy organizm jest innym, może tobie się uda.

właśnie oglądałam program w tv o leczeniu niepłodności. Wypowiadał się lekarz który mówił że dopiero po 12-13 cyklach starań o dziecko można podejrzewać że coś jest nie tak a wcześniej to nie ma co sie przejmować. I za nim lekarz wyśle kobietę na badania specjalistyczne to w pierwszej kolejności powinien wysłać faceta na badanie nasienia. Fajny program taki podtrzymujący na duchu. ale występowały w nim tez kobiety które starały sie o dziecko od 6 do 9 lat. strasznie smutne to było. także głowa do góry dziewczyny. na pewno w końcu nam się uda. u mnie 5 cykl starań. jestem dobrej myśli. trzeba myśleć pozytywnie ze będzie się w ciąży a nie ze znowu się nie uda.

właśnie oglądałam program w tv o leczeniu niepłodności. Wypowiadał się lekarz który mówił że dopiero po 12-13 cyklach starań o dziecko można podejrzewać że coś jest nie tak a wcześniej to nie ma co sie przejmować. I za nim lekarz wyśle kobietę na badania specjalistyczne to w pierwszej kolejności powinien wysłać faceta na badanie nasienia. Fajny program taki podtrzymujący na duchu. ale występowały w nim tez kobiety które starały sie o dziecko od 6 do 9 lat. strasznie smutne to było. także głowa do góry dziewczyny. na pewno w końcu nam się uda. u mnie 5 cykl starań. jestem dobrej myśli. trzeba myśleć pozytywnie ze będzie się w ciąży a nie ze znowu się nie uda.

coś mi się komp przywiesił i dlatego 2 razy. sorki

Anastazja duphaston bralam niby na uregulowanie cyklu. Staralismy sie 10 miesiecy. Dzisiaj rano na tescie znowu dwie krechy. a teraz łasnie wrocilam od lekarza. Ciaza :) powiedzial, ze macica jest juz sporo powiekszona i ze jest to 4 tydz i za dwa tygodnie ma juz byc widac dzidziusia i serduszko Teraz jest tylko 4 mm pecherzyk. Jest opcja, ze w tym pecherzyku nie pojawi sie dzidzia??? :(

Gratulacje!!!! Nie panikuj i nie myśl,że może nie być zarodka w pęcherzyku! Będzie zdrowy dzidziuś!!! Powiedz tylko jak to zrobiłaś,że zaszłaś w ciążę:))) Trzymam kciuki,żeby wszystko bylo ok!

Kasiaol sama chciałabym wiedziec jak do tego doszlo :p W jakims tam stopniu pewnie to tez zasluga mezczyzny:D Mysle, ze pomogl mi ten duphaston i to, ze sie skupilam na swoich problemach zoladkowych i badaniach z tym zwiazanych :)

DOTKA ale się cieszę :) Czekalam na wiadomość od Ciebie, zazdroszczę ale liczę że i nam się uda :) A jak nie to za miesiąc chciałabym wysłać mojego na badania nasienia.... mam nadzieje ze nie będzie marudził ;( Ja chcę dzidziusia !!!!

Hej hej Dotka gratuluję z całego serca i nie myśl absolutnie o tym że w pęcherzyku nie będzie zarodka, to ciąża i koniec - ciesz się i bądź tylko dobrej myśli:D. Karinka 24 zdaje sobie sprawę że to mogą być objawy odstawienia i liczę się z tym :) tabsy brałam 10 lat z przerwami, znam trochę swój organizm i powiem Ci że nigdy nie miałam takich objawów odstawienia, a parę prazy w ciągu tych 10 lat robiłam przerwy:). Dziś jest 5 dzień jak bolą mnie jajniki i podbrzusze, nie wytrzymałam i zrobiłam test ale nic - nie dziwie się bo to byłby ewentualny 7 dzień od zapłodnienia. Staram się nie nakręcać, tylko martwią mnie te bóle bo w życiu czegoś takiego nie miałam.Jeżeli do pon nic się nie zmieni to umawiam się do gina bo czy to ciąża czy nie to i tak trzeba te bóle sprawdzić.

Cześć dziewczynki, tak czytam i czytam te wasze wypowiedzi od kilku dni i bardzo się cieszę że pomału i na naszym forum zaczynają sypać się fasolki. Dziwią mnie tylko opinie takie jak ze to kwas foliowy pomógł zajśc w ciąże albo to ze się brało duphaston. Nie słyszałąm o takiej opini jeszcze nigdy, ja w pierwszej ciąży tez brałam tan duphaston ale to było na początku wsumie to juz nie pamiętam na co? U mnie ok, jestesm juz po owulacji i wiecie ze od 4 cykli pierwszy raz mogę powiedzieć że wiedziałm ze ja miałam, bo wcześniej zanim zaczelismy sie strać umiałam ja określić prwaie co do godziny a potem to zanikło. Czy to możliwe żeby aż 4 cykle były bezowulacyjne, powiedzcie mi to?

AnnaD80 to, ze kwas foliowy pomaga to chyba nie bardzo. To sa przeciez tylko witaminy i ja tez je bralam juz zanim zaczelismy planowac dzidziusia. Ale w duphaston wierze... Wczoraj nawet pytalam lekarza i powiedzial, ze jak najbardziej mogl sie przyczynic do zaplodnienia, bo pomaga w zagniezdzeniu sie jajeczka i zmniejsza ryzyko samoistnego poronienia. Mi sie udalo w drugim cyklu z nimm :)

Z tego co ja wiem 2 cykle w roku mogą być bez owulacji ale to jest średnia każdy organizm jest inny. A ja jak zwykle, połowa cyklu i chora... Już mam dosyc tego wszystkiego.

O widzicie to ja nie wiedziałm ze tan duphaston ma takie działanie, ale to pewnie i tak na receptę trzeba, pomyślę od następnego cyklu. W tam miesiącu i tak owul juz byłą więc niz nie zmienie. Oczywiście przytulanka były, ale szczerze wam powiem ze mój mąż juz zaczyna się buntowac na seks z zegarkiem i dążący do jednego, ja coraz częściej zaczynam myśleć ze może mi nie jest dane zajść juz w ciąże. Jest mi o tyle łatwo ze ja mam juz synka. I jak w tym cyklu mi sie nie uda to chyba wrzucę na luz i juz, nawet feminatal przestał beać od 3 tyg. Ale chyba zacznę znów. A z tymi owulacjami to naprawdę jaoś dziwnie u mnie jest. Jak zaczeliśmy sie starać o dzidzię zniknęły wszystkie moje objawy owu.

no kochana Dotko ja ci również gratuluje :) ja mam 8 tydzien :) i juz widziałam moje maleństwo :) ale tak naprawde to dziewczyny ja nie wiem ktorym jestem tygodniu ciąży lekarz nie umi mi wyliczyc bo @ miałam nie regularny co tu robic ??/

Karinka ja tez caly ten miesiac chora, na antybiotykach albo innych lekach. Dlatego ten miesiac wykluczalismy w ogole ze jest szansa na zajscie w ciaze. AnnaD moze faktycznie jak wszyscy pisza tu trzeba przestac o tym myslec i kochac sie wtedy kiedy jest na to ochota a nie wtedy kiedy trzeba! My w tym miesiacu kompletnie odpuscilismy i to tez moze pomoglo. Nawet nie zastanawialam sie kiedy mialam owulacje w tym miesiacu. A duphaston jest na recepte. Niestety drogi bo op kosztuje ok 50 zl a jest tam 20 tabl. czyli starcza na ok 2 cykle. (jesli tez bedziesz brala przez 10 dni)

Dotka napisz do mnie na Gadu gadu 33072873 :)

Dziewczyny zauważyłam kolejny dziwny objaw - ,,glutowaty" śluz, dużo, przeźroczysty i taki zbity, rozciągliwy nie wiem co już o tym myśleć, nigdy aż takiego nie miałam:(

ja zaczynam myśleć że może nie jest dane mi i mojemu mężowi mieć dziecko? Między nami jest strasznie, wszystko mi się już wali.... powoli mam tego tak serdecznie dosyć :(

ja zaczynam myśleć że może nie jest dane mi i mojemu mężowi mieć dziecko? Między nami jest strasznie, wszystko mi się już wali.... powoli mam tego tak serdecznie dosyć :( A może jednak ten duphaston coś da? Teraz jestem w jakimś 8 dc. A wy dziewczyny mierzycie tez sobie temp?

DZIEWCZYNY LEKARZ NIE UMIE MI WYKKRYC KTÓRY MAM TYDZIEŃ CIĄŻY BEZ JAJ CO ROBIC ??

anastazja ona musisz sobie sama odpowiedzieć na pytanie czy kochasz swojego męża i czy chcesz być z nim naprawdę. Jeśli tak to walcz,pokaż mu,że jest ważny i,że kochasz go mimo wszystkich przeciwności. A jeśli masz wątpliwości i nie jesteś szczęśliwa to może to maleństwo specjalnie czeka z przyjściem na świat aż sobie uporządkujesz wszystko w życiu uczuciowym. Mam nadzieję,że się wszystko u Ciebie ułoży. KASZUBA kiedy miałaś ostatnią miesiączkę?

Kasiol ja ostanią miesiaczke miałam22 listopada ale nie da sie tego wyliczyc bo ja mialam bardzio nie relularne

Kaszuba idź na BETĘ HCG i po problemie. Tam będziesz miało biało na czarnych który to dokładnie tydzień ciąży i wtedy lekarz ustali potencjalny termin porodu. Oczywiście nie będzie to jakiś super dokładny termin, ale przynajmniej bedziesz wiedziała co i jak.

Zapraszam na topik http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4720066