Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Witam dziewczyny, jest to moj ostatni wpis poniewaz okazalo sie, ze od momentu kiedy zalozylam tu konto, wszystkie moje wpisy byly sledzone przez zdesperowana byla zone mojego meza. Od kilku miesiecy kopiowala moje wpisy na Kafe aby przedstawic je jako dowod w sprawie o podwyzszenie alimentow mojego meza. To osoba, ktora zniszczyla swoj zwiazek i teraz chciala by zamacic w szczesciu i bezgranicznej milosci mojej i mojego meza, osoba ktora nie wie co to radosc z ciazy poniewaz chciala usunac wlasne dziecko zanim przyszlo na swiat. Dzieki Bogu bylo na to juz za pozno i dziecko sie urodzilo. Mam nadzieje Agnieszka ze to czytasz bo najwieksza satysfakcje mam z tego, ze czytajac moje posty wiesz jacy jestesmy szczesliwi i jak ulozylo sie twojemu bylemu mezowi. A tak zle mu zyczylas Doprowadzilas do rozpadu wlasnego zwiazku, nie wiem co kieruje tak podlymi osobami... zazdrosc, zawisc czy moze brak wlasnego szczescia... Moze przeczytaj jeszcze raz moje posty, upewnij sie czy czegos nie pominelas Pisze to ku przestrodze dziewczyny, bo sa wyuzdani, podli ludzie wokol nas i jak widzicie potrafia czytac i wykorzystywac nawet tak osobiste tematy, o ktorych tu piszemy. Pozdrawiam i zycze Wam duzo radosci ze swoich pociech, a tobie (to nie przypadek ze napisalam z malej litery) moze w koncu szczescia w zyciu i tego zebys nie musiala byc tak zepsutym do cna czlowiekiem. I z calego serca dziekuje ci, ze doprowadzilas do zniszczenia swojego zwiazku bo dzieki tobie mam tak wspanialego i kochanego meza oraz cudowna rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rety, a ja myślałam, że zakładam zwykły topik dla ciężarnych, a można by o nas już książkę napisać! Ewelina-współczuję takiej eks, z pewnością nerwy jakie ci funduje nie służą dziecku, które nosisz pod sercem. Niestety takie osoby są wśród nas, jest ich naprawdę dużo. Fałszywe, zakłamane, czekające na nasze potknięcia, z uśmiechem na ustach chętne by zniszczyć nasze szczęście. Życzę ci dużo siły!!! Masakra :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina-kurcze, az strach to czytac, to na pewno nie dzisiejszy zart..? Kurcze, moze pod innym nickiem sie zaloguj, szkoda, ze musialabys odejsc-tyle sie udzielalas na tym forum... :( Bardzo Ci wspolczuje :(:( Zawisc jest straszna, a posuwaja sie do niej osoby bez skrupolow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina29 - ale mi smutno po przeczytaniu Twojego postu. Życze Ci , Brzusiowi i Mężowi wszystkiego dobrego i jak tylko będziesz mogła to wróć do nas. A tamtej (też specjalnie pisze z małej litery) babie to najlepiej podłożyć krem do depilacji ekspresowej, zamiast odżywki do włosów. Wracaj jak tylko będziesz mogła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina- serdeczne pozdrowienia ode mnie i mojej rodzinki i dużo szczęścia w tych dalszych kilku miesiącach do sierpnia (i nie tylko). Daj znać jak już będziesz po porodzie. Trzymajcie się cieplutko i oczywiście wracajcie jak już się sytuacja uspokoi...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się raczej nie spotkałam z dyskryminacją lub nieprzyjemnymi sytuacjami mającymi związek z moją ciążą. Boje się spotkania z koleżanką, mają do nas przyjechać całą rodzinką na kilka dni w maju. Ona urodziła martwego synka i później miała poronienie, a wiem że jej marzeniem jest synek (mają córeczkę). Nie wie, że u nas będzie chłopczyk i dlatego mam obawę co do tego spotkania...Zawsze byłyśmy blisko i mam nadzieję, że będzie w miarę o.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays77... musiałam zmienic gin.i ta co teraz poszłam do niej nie wiedziała jaki dokładny był wymiar mojej szyjki i dla tego dała mi 2x2 dziennie luteine dopochwowo,jakies rozkórczowe i lezec do srody a czemu szef?? sama nie wiem, nikt wczesniej nie powiedział mi ze z szyjka cos nie tak tylko teraz po tych kluciach tak sie stało.Ja byłam w szoku jak mi to powiedziała bo własnie tam mnie kuło ale nie zdawałam sobie sprawy.Wyszło to na bad.gin i zrobiła usg i wyszło to samo. Chyba nie do konca zdawałam sobie sprawy z powagi..nie leze ale nie dzwigam,prowadze sama dom wiec trudno o lezenie plackiem;( i w związku z tym chyba jeszcez bardziej sie martwie teraz.Koncze 23 tydzien za 3 dni wiec stanowczo za wczesnie na "cokolwiek"a na dodatek mam białko w moczu i jestem popuchnięta. Ile lezałas w szpitalu gdy zakładali szew??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy szew miałam zakładany w 22 tyg , lezałam 4 dni, to jest najlepszy czas do zakładania szwu, natomiast w drugiej zakładali w 31 tyg, lezałam prawie 2 tyg bo po założeniu skurcze ruszyły na całego, teraz załozyli mi w 14 tyg na drugi dzień wyszłam, im dziecko jest mniejsze tym lepiej, no i tez lepiej zniosłam założenie szwu, w uk dali mi w kregosłup to byłam swiadoma, w Polsce dają ogólne znieczulenie, jak nie ma skurczy bo po założeniu i tak dostajesz kroplówke z magnezem i do końca ciązy musisz łykać fenoterol to do domu w ciągu 3 dni wypuszczają. Ale jak teraz robi się miękka a ucisk dziecka nie jest taki duży, to reżim łózkowy mówię dziewczynom. TY odczuwasz kłucia, ja odczuwałam to jako pulsowania przy szyjce niebolesne, czasem kłucia po całym dniu, a w drugiej ciązy bezobjawowo sie rozeszła szyjka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
białko w moczu, źle..a ginka nie sprawdza dlaczego białko? a jak u ciebie z cisnieniem krwi, nie skacze? kup sobie jeszcze aspargin i conajmniej 4 tabletki łykaj 2 rano, 2 wieczorem, czyli luteiny 100 wychodzi na to dostajesz czy więcej? dopochwowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Oskara
To raczej ojciec mojego syna powinien się wstydzić. Czego powinien się wstydzić? - nie utrzymuje z synem kontaktu i to nie dlatego, że jak on twierdzi ja utrudniam kontakt. To jest jego własny wybór. - widział się z nim ostatni raz w maju 2009 i tylko dlatego, że syn dowiedział się przypadkiem że tata przyjeżdża do Polski. Przyjechał w środę i wyjeżdżał jeżeli dobrze pamiętam w niedzielę. Syn od środy czekał na telefon od niego. Po czym w piątek odważył się i zadzwonił do swojego taty z prośbą o spotkanie. Po tym telefonie widzieli się kilka godzin. Od tamtej pory nic. - na wakacje 2009 oraz 2010 nie zabrał syna bo albo nie miał urlopu albo nie miał pieniędzy / za to zabrał w 2009 roku swoją 4osobową rodzinę oraz mamę z siostrą na wycieczkę na Tenryfę. Sponsor. Wakacje 2010 spędzili na Rodos w czwórkę Ja nie zazdroszcze jedynie żal mi syna że czekał co roku na wakacje u taty. Teraz ma już prawie 15 lat i sam zaczyna rozumieć to co wokół niego się dzieje. Gdy już sprawa alimentacyjna była w toku tatuś odezwał się do syna na gg (31.12.2010) z informacją że jeżeli mama wygra sprawę to nie zabierze go na wakacje. Przy okazji zapytał się czy syn dostał kartkę urodzinową (ur. 24.12.1996) Niestety do dnia dzisiejszego kartka nie dotarła. Zapewne zapomniał jej wysłać tak jak zapomniał chociażby zadzwonić do syna w dniu urodzin, zapomniał wysłać maila z życzeniami czy też zostawić na gg. Wiele dziewczyn na tym forum nie jest jeszcze rodzicem ale gdy już zostanie i zobaczy w oczach dziecka kolejne rozczarowanie że tata nie zabiera na wakacje, nie pamięta o urodzinach, nie pamięta o świętach, o dniu dziecka, o tym że rok szkolny się skończył i chciałby pochwalić się świadectwem z czerwonym paskiem to też jako matce serce będzie krwawiło. Nie chciałam naruszać niczyjej prywatności. Forum jest ogólnie dostępne dla wszystkich. Wiedziałam że wykorzystując to co tu przeczytałam będę czarną owcą. Ale gdy ojciec dziecka nie utrzymuje kontaktu i łoży kwotę 300zł/ mc na prawie 15 latka i nie poczuwa się do obowiązku zwiększenia tej kwoty z wlasnej woli to niestety musiałam to wykorzystać. Jeżeli któraś z Was będzie w podobnej sytuacji to nie sądze aby podobnie nie postąpiły. Tak trochę z historii: Przez dwa lata łożył na syna 150zł i od 2007r sąd ustalił alimenty na kwotę 300zł i nic więcej. Nawet wakacji oraz ferii zimowych od 2009.01 Od 2005r kupił dziecku: 1 parę butów zimowych (oczywiście po awanturze), 2 koszulki z krótkim rękawem, 1 czapkę z daszkiem, 1 portfel moro i 1 pistolet na urodziny. Dodatkowo syn dostał jeden raz 20zł na dzień dziecka oraz 20zł na Święta WielkiejNocy. Tak to jest właśnie obraz idealnego taty. Nie ma czasu spędzonego jak również nie ma chęci choć wynagrodzenia tego czasu prezentem. Jakim kol wiek. Tak jak to napisane było w jego oddaleniu pozwu że on strasznie nad tym ubolewa że nie stać go na prezenty z tego co mi wiadomo to wysłanie życzeń na gg czy też maila jest za free. Sebastian nawet nie wiesz co tracisz nie utrzymując kontaktów z Oskarem. Jest wspaniałym inteligentnym nastolatkiem. Za kilka lat będzie już za późno na odbudowanie relacji. Za bardzo go ranisz tym milczeniem. Ewelina29 nie zazdroszczę Wam szczęśliwego życia bo Wasze życie nie interesuje mnie. Interesuje mnie dobro mojego dziecka. Jak każdej matki. Wg Ciebie kwota 600zł (300zł ojciec + 300zł matka) jest wystarczająca. Nigdy nie napisałaś na forum jaką kwotę płacicie na dziecko ktore mieszka w Polsce. Wcale się nie dziwie. Bo to wstyd płacić tak niewiele. Tak jak pisałam wcześniej nie interesuje mnie Wasze życie. Byłam pod nickiem mama_Antosia21 gdy pytałam się o benefity Polecam lekturę tak od godziny 19:01 http://webcache.googleusercontent.com/search? q=cache:ar95RBDEEtQJ:f.kafeteria.pl/temat.php%3Fid_p%3D46872 81%26start%3D1860+mama_antosia21&cd=2&hl=pl&ct=clnk& Często brak informacji jest informację (nie podałaś jaką kwotę płacicie) i nie mogliście pobierać chb ponieważ on przekraczałby kwote którą wydatkujecie na Oskara. Tzn moglibyście ale dobrowolnie powinniście zwiększyć kwotę o 100zł czyli płacić 400zł/mc ale po co prawda ? Drugi raz pojawiłam się na forum z pytaniem o wakacje pod Nickiem kasiaak1982 http://webcache.googleusercontent.com/search? q=cache:Mu-NzuLpRmIJ:f.kafeteria.pl/temat.php%3Fid_p%3D46728 07%26start%3D3210+Kasiaak1982&cd=3&hl=pl&ct=clnk&gl= 23.03.2011 23:04 Twoja odpowiedź 11:16 Ewelina29 oraz 17:18 Ewelina29 były już dla mnie wystarczające. Na koniec wrzuce rozmowę ojca z synem. To jest rozmowa z wówczas niespełna czternastoletnim synem nad którym mama cały czas trzymala parasol ochronny. Gdy nie zabrałeś go na obiecane ferie zimowe 2009 to tłumaczyłam mu że dopiero się urządzacie itd. Przez wiele lat starałam się Oskara chronić przed prawdą. Ale niestety przy tej rozmowie zbyt wiele zrozumiał. A on się zapytał czy mógłbys się dorzucić do jednego z jego obozów. Czy mógłbyś. Pierwszy raz poprosił Ciebie o coś takiego. Tak bardzo mu na tym obozie zależało. Zobacz jak miał Ciebie wpisanego na gadu tatuś Oski wie że ujawniam tą rozmowę. Zgodził się. Czy Ty nie widzisz, nie rozumiesz że stracisz syna jeżeli nie będziesz OJCEM ? My to przeszłość ale Oski to przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Oski 2010-04-18 16:06:40 raksio1996 14:24:37 Jeste 14:24:40 s? 14:24:56 jesteś? tatuś 14:25:49 hej 14:25:58 co slychac?? raksio1996 14:26:14 cześć. w porządku. 14:26:19 a u ciebie? tatuś 14:26:48 po malutku 2010-04-18 16:07:18 raksio1996 14:27:00 c 14:27:01 z 14:27:02 e 14:27:04 ś 14:27:06 ć 14:27:08 . 14:27:12 a tatuś 14:27:14 raksio1996 14:27:15 u 14:27:32 tak może być? 2010-04-18 16:07:48 tatuś 14:27:39 spoko raksio1996 14:28:20 ale mam do ciebie sprawę... tatuś 14:28:25 jak w szkole - spoko czy nuda??] 14:28:32 jaka?? raksio1996 14:28:39 wakacje 2010-04-18 16:08:56 tatuś 14:29:00 co z wakacjami??# raksio1996 14:29:10 bo nie zabierasz mnie na miesiąc tak? tatuś 14:29:30 przeciez juz mowilem mamie ze nie w tym roku 14:29:39 albo tobie raksio1996 14:29:39 no właśnie 2010-04-18 16:10:36 raksio1996 14:30:01 i jest taki obóz skateboardowy tatuś 14:30:21 mama za malo zarabia tak?? raksio1996 14:30:46 nie o to chodzi 2010-04-18 16:11:03 Błąd! Nie podano nazwy pliku. tatuś 14:30:53 a o co?? raksio1996 14:31:05 bo ten obóz kosztuje 1599zł tatuś 14:31:20 #i co z wiazku z tym?? 2010-04-18 16:11:27 raksio1996 14:31:53 i mama powiedziała, że skoro mnie nie zabierasz to może byś się dorzucił tatuś 14:32:35 powiedz mamie ze nie raksio1996 14:33:07 no dobra może w przyszłym roku pojadę 2010-04-18 16:12:00 tatuś 14:33:28 jesli nie chcesz przyjechac do mnie to spoko tatuś 14:33:40 w przyszlym roku# raksio1996 14:33:46 chcę! 14:34:04 w przyszlym roku# 14:34:13 2010-04-18 16:12:28 a poza tym co słychać? 14:37:38 a dlaczego nie? bo naprawdę chciałbym pojechać. tatuś 14:39:52 jestes?? 14:40:00 internet nam szwankuje 2010-04-18 16:12:49 raksio1996 14:40:02 tak 14:40:06 jestem tatuś 14:40:11 ciagle rozlacza raksio1996 14:40:34 napisałem:a dlaczego nie? bo naprawdę chciałbym pojechać 2010-04-18 16:13:19 tatuś 14:40:56 nie stac nas teraz na dodatkowe wydatki 14:41:12 moze mamy facet by ci dolozyl 14:41:15 pogadaj raksio1996 14:41:50 jarek nie jest moim tatą tatuś 14:42:29 ale czy to cos zmienia?? czy z zwiazku z tym nie moze ci dolozyc?? 14:43:19 ja tez nie jestem tata dawida a dokladam mu do roznych rzeczy jak potrzeba 14:43:45 skoro jest z wami to tez by mogl 14:43:58 taka jest kolej rzeczy raksio1996 14:44:28 kolej rzeczy czego? tatuś 14:44:50 a tak poza tym to napisz czasem do mnie jak nie masz zadnej sprawy ... fajnie by bylo 14:45:14 bo odzywasz sie tylko jak cos chcesz 14:45:25 przewaznie kase raksio1996 14:45:57 pierwszy raz cię o coś proszę tatuś 14:46:04 nie masz taty milionera - przykro mi 14:46:41 nam naprawde tu nie jest lekko, jesli potrafisz to zrozumiec... 14:47:15 pracuje od rana do wieczora za najnizsza stawke 14:47:29 ledwo starcza nam na rachunki 14:47:43 przykro mi raksio1996 14:47:51 ok o nic więcej nie będę prosił. tatuś 14:49:38 Oskar ja placeco miesiac 300 zlotych na ciebie - moze mama powinna odkladac z tych pieniedzy troche i uzbieralo by sie na oboz 14:49:59 tyle na dziecko sie nie wydaje w mimesiacu 14:50:25 drugie 300 mama powinna dokladac od siebie tak powiedzieli w sadzie 14:50:36 to juz jest 600zl co miesiac 14:50:59 z takiej kwoty na pewno mialbys oplacony oboz 14:51:14 spytaj mamy co robi z tymi pieniedzmi 14:51:29 bo to pieniadze na ciebie 2010-04-18 16:15:01 raksio1996 14:51:38 ja wiem ile kosztuje utrzymanie mnie bo jeżdżę z mamą na zakupy. 14:51:55 i mam zajęcia dodatkowe tatuś 14:52:29 dawid jest w twoim wieku i tez wiem ile kosztuje utrzymanie chlopaka w waszym wieku 14:53:01 a do tego mamy jeszcze drugiego szkraba a jego utrzymanie jest o wiele drozsze raksio1996 14:53:25 i dostałem się na uniwersytet, babcia ci mówiła? tatuś 14:53:26 na twoje zajecia dodatkowe tez mama powinna dokladac cos z alimentow 14:54:03 jesli mama nie potrafi gospodarowac pieniedzmi ... 14:54:27 spytaj co z 600zl w kazdym miesiacu?? 14:54:38 to kupa kasy 14:55:52 nie pros mnie o pieniadze 14:56:35 nam by bylo wstyd prosic tate dawida zeby dokladal sie do czegokolwiek wiedzac ze on tez placi alimenty na dawida 14:56:39 !! raksio1996 14:56:49 już nie będę... tatuś 14:56:52 po prostu wstyd 14:57:05 to nie chodzi o ciebie ale o twoja mame 14:57:23 jak moze ci mowic cos takiego?? 14:57:35 ze ja mam sie dokladac raksio1996 14:57:42 to mi zależy na tym obozie, nie mamie 2010-04-18 16:16:15 Błąd! Nie podano nazwy pliku. tatuś 14:57:50 ja sie doklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Oskara
14:57:50 ja sie dokladam do twojego zycia co miesiac!! 14:58:03 powiedz jej to!! raksio1996 14:59:03 dobra, nie było tematu. tatuś 14:59:10 to jezeli juz wiesz ze ja sie dokladam co miesiac to jaka musi byc twoja mama wiedzac ze tobie tak zalezy na tym obozie 2010-04-18 16:17:03 tatuś 14:59:28 chyba serca nie ma?? raksio1996 15:00:08 ale ona chce mnie wysłać jeszcze na harcerski, tkd i konny 15:00:13 ze swoich tatuś 15:00:28 i niech wysle, a ty to docen 15:00:59 albo postaw sie i powiedz ze nie chcesz na konny tylko skateboardowy 15:01:20 dawid na tyle obozow nie jedzie bo nas na to nie stac 15:01:36 pewni by ci pozazdroscil... 15:01:52 na dwa obozy jedziesz 15:02:00 i jeszcze ci malo?? 15:02:37 ale wez pod uwage ze na pewno te dwa obozy mama oplaci po czesci z moich alimentow - bo po to je place tatuś 15:02:43 !!!!!!!!! raksio1996 15:03:03 cały rok pracuję nad ocenami, żeby jechać na choć jeden. tatuś 15:03:40 a ja caly rok place po 300 miesiecznie zeby mama mogla ci do czegos dolozyc 15:03:59 to jest rocznie 3600zl 15:04:18 drugie tyle mama powinna dolozyc 15:04:25 to daje 7200zl raksio1996 15:04:39 dawid jedzie w te wakacje do taty? tatuś 15:04:40 to kupa kasy Oskar 15:04:59 jedzie 15:05:21 jego tata ma urlop w lato tatuś 15:05:56 Dawid ma z tata super kontakt 15:06:12 dzwoni do niego co drugi dzien na skypa 15:06:16 pisze smsy 15:06:25 sam ze swojej woli 15:06:40 kocha tate - nie dla pieniedzy... 15:07:08 dzwoni bo sam czuje taka potrzebe 15:07:26 a ty sie odzywasz jak cie mama o to prosi raksio1996 15:07:44 dobra, wolę się nie kłócić. pogadamy kiedy indziej. cześć. tatuś 15:07:50 i to przewaznie jak cos chce - a najczesciej dodatkowa kase 15:07:56 czesc Musiałam udowodnić w sądzie że kłamiecie. Dlatego wykorzystałam to. Wystarczyło wpisać w Google jestem z helensburgha. Pozdrawiam i mam nadzieję Sebastian, że się zastanowisz na swoim kontaktem z synem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Oskara
ps: sprawę wygrałam i dzięki temu Oskar poza basenem, TKD, jazdą konną będzie mógł chodzić na lekcje gitary. Właśnie chce uczyć się gry na gitarze elektrycznej. Teraz już wiesz. Gitarę też dostanie. Bo o niej marzy. Rodzice są po to aby spełniać marzenia dzieci. Nawet te przyziemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fryzjerka_nina
jakbym ja miala taka matke jak oskarek to bym oszalala. pieprzona materialistka jestes ;] ciagle tylko sie powtarzasz zeby ojciec dal wiecej kasy, zeby na wakacje zabral itp jak ja bym byla na miejscu tego faceta to wlasnie ze wzg na ciebie bym w ogole sie odciela, zal mi takich kobiet, zachowujesz sie jak desperatka ktora probuje ulzyc sobie ze wyciagnie wiecej kasy od ojca dziecka i zal ja w dupe sciska ze zabiera RODZINE na wakacje i pisze ze jest sponsorem :| zal, zal, zal, zal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fryzjerka_nina
i ciekawe po co zamiescilas to tutaj a nie napisalas bezposrednio do Eweliny? chcialas pokazac jaka ty jestes super a Eweliny maz to zlo bo za malo kasy daje? sama mam syna 18 letniego i wydaje na niego ok 500 zl miesiecznie, i nie je tynku ze scian.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
droga mamo Oskara- to forum nie jest dla ciebie o ile nie oczekujesz dzidziusia na okolice sierpnia b.r. Bez względu na to co się dzieje u Was w rodzinie to są to sprawy rodzinne, a my mamy tu dosyć własnych ciążowych problemów i dylematów. Nie szukaj u nas pocieszenie, zrozumienia ani pomocy, to nie jest właściwe miejsce, naszą troską są nasze nienarodzone jeszcze dzieci i wzajemne wspieranie się aby przejść przez ciążę jak najłagodniej. Może powinnaś wybrać się do specjalisty skoro nie masz się komu wygadać...życzę zdrowia i szczęścia ale daj nam spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zrobiłaś mamo oskara najgorzej kłamstwem i przebiegłościa, ja sama na wątku rodzimy w Anglii odpowiadałam w sprawie chb w uk na twoje pytania a ty jak lisica tutaj a to historyjki wymyslone przez ciebie w odpowiednim celu, najgorzej, masz co chciałas to nie wiem dlaczego szukasz jeszcze tutaj jakiegoś usprawiedliwienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinka ja jak do tej pory nie spotkałam się z wrogością wobec mojej ciąży, jednak o ciąży wiedzą tylko najbliżsi, przyjaciele, szef i wy moje kumpelki. Póki "brzuch spod spódnicy nie wyjdzie" nikt postronny się nie dowie - mam nadzieję, bo zawistnych i plotkar tu nie brak. Grays77 oj ja ja ci bardzo współczuję, to taka patowa sytuacja, jednocześnie życzę twojej siostrze upragnionego dzidziusia. Meeg oj ja ostatnio jak chodzę to wydaje mi się, że dzidziuś jest nisko chociaż moja szyjka ostatnio miała 37mm - zobaczymy co wyjdzie u mnie na kontroli 15kwietnia. Ewelina29 potworna sytuacja, strasznie mi przykro. Może zmień nick. Albo przejdźmy na forum prywatne. Misiaczkowa w takich okolicznościach rzeczywiście warto założyć forum prywatne!!! Żadna pomarańczówka czy "niepowołana"osoba nam już nie będzie truć... Mamo Oskara niestety Łazanka ma rację... Swoją drogą czy nie łatwiej żyć z eks w zgodzie i żyć swoim życiem... dawać dziecku pozytywny przykład. Być dla chłopca i matką i ojcem, nie tracić czasu na walki o pieniądze. A poświęcić ten czas dziecku... A te wpisy szkoda komentować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedededede
a ja jestem w szoku, że można tak traktować swoje dziecko.... Mamo Oskara- masz wspaniałego syna, bardzo dojrzałego emocjonalnie! 300 zł alimentów?? Śmiechu warte!!!! Niech ojciec sam spróbuje przeżyć za te nawet 600 zł na miesiąc!!! Szkoda tylko mi Oskara, i jeszcze mu ojciec wypomina, że nie odzywa jak coś chce??? To ojciec powinien dbać o dobry kontakt z dzieckiem a nie nastolatek!!! Jestem zdania, że skoro nie udziela się w jego wychowaniu to niech przynajmniej płaci!!! Żal poprostu żal, co za ojciec, a Tobie Ewelina powinno to dać do myślenia jak by mogły być traktowane wasze dzieci gdyby wam nie wyszło.Wszystkiego dobrego dla Twojej rodziny mamo Oskara i dla Twojej Ewelino również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) naprawdę jak ktoś wcześniej wspomniał można książkę napisać o tym forum:) Przepraszam że tak długo się nie odzywałam, po tamtym bólu z poniedziałku na szczęście nie ma śladu pewnie to było normalne a ja panikuje bo przecież tego nie wiem, ale wole dmuchać na zimne.Na razie cały czas pracuje(sklep spożywczy) ale staram się nie przemęczać,planuje pracować jeszcze cały kwiecień i może maj jak dam radę:) jak pracuje to przynajmniej nie mam czasu się przejmować:) Dziewczyny a jak u Was jest ze spaniem,już chyba wcześniej o to pytałam bo dla mnie najwygodniej jest na plecach ale nie wiem czy tak dobrze da dzidziusia?? 20.04 czeka mnie usg połówkowe już nie mogę się doczekać,jak lekarz powie że wszystko jest dobrze to w maju już kupie łóżeczko:)) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny.Zapowiada się ciepły weekend przed nami.Może by się tak gdzieś wybrać na małą wycieczke?Co do spania to ja śpie ale kręce sie z boku na bok.Na plecach tez śpie zależy jak mi wygodniej w danej chwili.Nawiązując do tego co wyzej zostało opisane to strasznie denerwują mnie tacy ojcowie.Zaznaczam ,że nie chodzi mi o powyższą sytuację,bo jej nie znam ale o przypadki które są wokół mnie.Znam dwóch tatusiów którzy dają po 300zł na dziecko i myslą że to wystarczy.Jeden z nich przynajmniej zabiera syna od czasu do czasu do siebie a nawet w wakacje jedzie z jego nową rodziną do Chorwacji.Za to drugi daje 300zł i ma to gdzieś.Liczy sie jego nowe dziecko i dziecko jego partnerki.Zależy to tylko od człowieka i jego poczucia obowiązku no i miłości do dziecka.Mam nadzieje że powyższa sprawa też będzie wkońcu miała jakieś pozytywne zakończenie dla wszystkich.Zycze tego obydwu rodzinom.Całą reszte pozdrawiam i życze miłego weekendu.Do zobaczenia w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziwię się, że mąż eweliny
Witam, No może teraz odezwie się szczęsliwy, frajer-mąż Eweliny, teraz się wypowiedz co myslisz. Rozpływasz się nad ciążą Eweliny, a Twoje dziecko z poprzedniego związku??????? Jesteś kompletnie beznadziejny! Tak jak ktoś tu napisał zastanów się droga Ewelinko jak zachowa się Twój wspaniały mąż jakby Wam nie wyszło, już masz świadectwo jego zachowania wobec jego dziecka z pierwszego związku. Facet frajer, godny pożałowania ale co z kobietą, która widzi, że jej mąż w ogóle nie ineresuje się dzieckiem z poprzedniego związku? To wystawia świadectwo jej osoby. Nie jestem jeszcze matką, w tej chwili sierpniówką ale nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Teraz Grays piszesz, że rozmawiałaś, dawałaś rady z mama Oskara i co liczy się dla Ciebie "przyjaźn" z Eweliną a nie kto ma rację w tej sytuacji?! Też jesteś załosna albo umywanie rąk piszac, że nie tego ten temat dotyczy. W ogóle nie dziwię się mamie Oskara, popieram za chęć walki o dobro syna. I "mówiłam", ostrzegałam jak tu jesteście anonimowe, do tego dodawajcie jeszcze swoje zdjęcia - boszeee naiwniaczki, konto na fb. A tak swoją drogą to ciekawa jestem jak mama Oskara "odnalazła" Ewelinę??? I od poczatku wiedziałam, że ta Ewelinka to patologia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays77 ..luteine mam 2 x dziennie po 2 tabl.czyli 100 rano i 100 wieczorem, aspargin tez mam 3x dziennie po 2 tabl.i na mocz,w pon mam powtorzyc mocz.Dzis mam problem z siusianiem bo chce mi sie bardzo a w rezultacie wielkie nic;/ nie czuje by mi go wstrzymało tylko mała tak cisnie w dół.tak czytam i czytam i zastanawia mnie czemu ja juz nie mam załozonego tego szwu,ale poczekam w stresie a co do cisnienia to mam skoki raz niziutkie a raz wysokie i dłonie jak balony;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziwię się, że mąż eweliny
I jak przeczytałam rozmowę "ojca" z synem, to mam takie obrzydzenie do tego faceta, że szok. Nawet słowo frajer to za mało na opisanie takiego typa. A może do UK to tauś uciekł przed odpowiedzialnością, no i może taki zaradny był tu w PL, że tylko w UK go potzrebowali. 300 zł alimentów SZOKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKK Sama Grays jeszcze chyba wczoraj pisałaś (i inne dziewczyny też), że w PL nie zdecydowałybyście się na troje dzieci. A na utrzymanie dziecka za 300 zł????????????????????????????????????????? Zdecydowałybyście się??????????????????????????????????????????????????????/ Hipokrytki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej o ile dobrze pamietam jest tu jakas dziewczyna ktorej malenstwu lekarz wykryl jakas kropeczke na sercu... mozesz mi napisac jak ta kropeczka sie nazywa i co dalej sie z tym dzieje, czy masz z tym cos robic? Ja jestem po wizycie i moje dziecko ma 2 ogniska na serduszku, musze jechac na specjalistyczne badania by zbadac czy nie ma jakiejs wady serca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawa ex męża mamy_oskara: nic nam do tego, to są ich prywatne sprawy; nie znamy całej sytuacji, nie znamy tych ludzi więc nie oceniajmy ich... Wypowiedzi: skąd wiecie, że są prawdziwe, że wypowiadał się chłopiec i ojciec? Ja ich nie czytałam bo nic mi do tego. To chyba przez ten okropny program Drzyzgi zapanowała moda na roztrząsanie prywatnych brudów na forum publicznym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Wczoraj dostałam tę poduszkę kojec firmy Motherhood... jest super!!!! :D Nareszcie się wyspałam i do tego na lewym boku!!! Ani plecy ani szyja po nocy mnie nie bolą!!! Hurraa!!! :D Osoba, która wynalazła tę poduchę powinna dostać nobla... Gorąco polecam, serio serio. Żałuję tylko, że mąż nie kupił mi dodatkowej poszewki. A wiecie co jest najfajniejsze: M położył się z kojcem w łóżku (a ostatnio mężusia bolą plecy) i powiedział, że też sobie taką kupi do spania... ;) [kupił poduszkę z tej aukcji i dostałam ją na drugi dzień kurierem- jakby któraś chciała kupić z allegro: http://allegro.pl/motherhood-kojec-poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-i1522152778.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się na razie wysypiam, bo mój brzuszek nie jest duży, ale pomyślę nad taką podusią jak już poczuję niewygody w spaniu ;) nie komentuję tej sprawy powyżej bo nic mi do tego i w gruncie rzeczy mało mnie to obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka, a co ci dokładnie powiedział lekarz? bardzo mi przykro, ale nie martw sie na zapas, moze to nic groźnego i samo zniknie? ja mam USG we wtorek, tez się denerwuję czy czegoś nie wykryją :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydownie jestem daleka od bycia stronniczym a na pewno nie w stosunku osoby, która wszystkie tu nas przebiegłością wzięła, czy to rozmowa na gg faktycznie syna z ojcem? a ta historie wyssane z palca mamy Antosia i Kasiak, naprawde przy tak bujnej wyobraźni bycie obiektywnym w stosunku osoby, która nie walczy o tyle co kontakt lepszy syna z ojcem a o co o 100 zł więcej? Nie znamy całej historii tych rodzin i z wpisów nie mam nawet ochoty oceniać, co nie zwalnia od myślenia, że nie uchyla się mąż Eweliny od świadczenia alimentacyjnego, a wszystkie inne potrzeby dodatkowe powinny być usprawiedliwioną potrzebę biorąc pod uwagę, że mężczyzna ten ma na utrzymaniu prawie już 5 osobowa nową rodzinę, a takie przypadki wymagają indywidualnego podejscia bez emocji. Jestem matką nastolatka, wiem jak kontakt z ojcem jest wazny, wiem tez ze osoba ex ma tez nowa rodzinę i problem jest głębszy niż pieniądze widac na pierwszy rzut oka. Kafeteria to nie miejsce głebokich osobistych ocen i wymagania ich tym bardziej kłamstwo widać popłaca? tego uczysz swoje dziecko mamo Oskara? wszystkie srodki oby do celu? I obowiązek alimentacyjny nie jest okreslony na podstawie dochodów jednorazowo, czym innym jest dochów wykazywany a czym innym jest uzyskiwany i skoro prawnicy Ci pomogli, kłamstwem osiągnęłaś, to co chciałaś, to chyba w takiej sytuacji i wpisując się tutaj chyba nie liczysz, że wasze stosunki mogłby się poprawić. A świadczenie dodatkowe alimentacyjne będące przedniotem zbytku tak jak obóz, 3 obóz jak wynikła z rozmowy mógł byc zbyteczny ale był ważny bo dziecko chciało? Których rodziców stać, by wysyłac na trzy obozy, chyba pomylone zostały jakieś realia jakie sa w Pl a jakie ex ma oczekiwania. A czy dziecko pamięta o urodzinach taty? O dniu Ojca?I wszystko ex by chciała i wymagała jakby sama nie miała nowej rodziny i nie dązyła do oderwania się i zycia na nowo, takiej oceny chciałaś?Nie da się utrzymać dziecka za 600 zł miesięcznie, ale obowiązek alimentacyjny jaki dotyczy męża Eweliny to pokrycie częściowe kosztów utrzymania a nie całego kosztu utrzymania i to też rozpatruje są a nie my mamy ocenic na kafe, bo dla kogoś to i za 1000 zł miesięcznie nie da się utrzymać dziecko, bo rozwijanie talentów kosztuje.Zas zainteresowania dzieckiem i miłości do niego nie da się przeliczyć na żadne pieniądze ale ty własnie walczyłaś o pieniądze nie o zainteresowanie. Nigdy nie byłam w takiej sutuacji, wiec moja ocena jest taka, że nigdy nie chciałabym być ani na miejscu ex ani na miejscu Eweliny a kafe nie jest miejscem roztrzygania takich sporów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×