Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

mama8327 ..mam nadzieje ze szyjka juz sie nie skruci.to uczucie malenstwa miedzy nogami jest strasznie meczące mnie psychicznie bo mam wrazenie ze przy nastepnym kopnieciu wyciągnie ze mnie nózke a kopie jak szalone a do tego ten ból w pachwinie??któras juz pisałą o tym wiec bardzo prosze o powtórke od czego to bo bili ,najbardziej jak siadam i jak chodze. A co do poduchy to chyba kazda przyszła mama ma problem ze spaniem gdy brzuch juz jest,ja zwijam koldre bo inaczej nie ma mozliwosci a i tak budze sie w nocy i nie moge zasnąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meeg24 to dobrą masz tę dawkę, ja biorę 200 jednorazowo dopochwowo, a jak na razie 4 asparginu, jesli przy tej dawce skracać sie będzie powinni zadecydować, mnie od razu gdy skróciła się połozyli w szpitalu bym lezała plackiem a po 2 tyg lezenia plackiem zrobiło się rozwarcie na 2 palce, to od razu było wiadomo, że lezenie nie pomoze trzeba działać. Wiem o jakim wrazeniu mówisz, przy niewydolności ciesniowo szyjkowej, gdzy brzuch jest nisko, albo masz parcie w stronę odbytu lepiej sie połóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays77 ..jejku ile my kobiety musimy zniesc by dzidzie urodziły sie "szczesliwie"chyba tylko my cięzarne wiemy .... Patrzyłam na wynik ze szpitala jak byłam w 14 tyg i tam była ocena macicy,ze jest prawidłowa w prawidłowym ułozeniu i jak byłam 3 tyg temu u gin to tez jeszcze było ok a tu ba!!S a momęty kiedy caczyna kłuc i napierac w dół to mam ochote wsiąsc w auto i pojechac do gin. Ciezko jest mi lezec przy dziecku jeszcze mam remąt w domu,tzn własnie jest jego koniec i ciągle tłumacze sobie ze "ta czynnosc" mi nie zaszkodzi.Oj tak bym chciał znac jakis punkt odniesienia ile szyjka powinna miec długosci w tym tyg.a tu nikt konkretów nie poda... bo nie ma "standardu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niepokoi mnie to napieranie u ciebie, takie własnie jakby coś ci się chciało ale jednak nie to, tak sie nie powinno dziać w 23 tyg, kiedy masz wizytę najbliższa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w srode,ta gin przyjmuje tylko 1 x w tyg. chodziłam do innego ale w ten wtorek jak pszłąm i powiedziałam co mi sie dzieje no i z wynikami moczu to nawet mnie nie zbadal bo był obrazony ze w innym gab.zrobiłam usg a nie u niego prywatnie i delikatnie wyprosił mnie z gabinetu a ja czułąm ze cos nie gra i to białko wiec w srode poszłąm do innnego ginekologa i dobrze ze poszłam bo nie wiem jak mogło sie to skonczyc;/ ja do srody to chyba umre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..to napieranie to nie jestg cały czas, tylko przychodzi momęt gdzie zaczyn a mnie "ciągnąc" ty nie miałas takich objawów??wogóle czuje sie taka"napuchnięta"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meeg ja juz pisałam tu dziewczynom, przy niewydolności szyjkowej problemy pojawiają sie po 20 tyg gdy maleńswo rośnie, ja do 18 tyg w 1 ciązy miałam 4 cm szyjki, a w 20już 2 cm...a potem to juz pisałam wcześniej. To jak szyjka jest długa , wiesz dobrze, że mozesz miec dzień wczesniej 3 cm a rodzić na drugi dzień, najwazniejszy jest fakt by wychwycić moment jest skracania i robienia się miękkiej. Bo maleńswo rośnie i napiera na szyjkę, potem jest jeszcze gorzej, oczywiscie mówie, gdy pojawiają się sytuacje nieprawidłowe. Niewydolnośc szyjki nie jest chorobą naszych czasów, bo kiedys kobiety rodziły więcej dzieci w 6 czy 7 miesiącu, stosowaniu szwu znacznie te liczby zmniejszyło. Przyjmuje się normę 3, 5 cm jako włąsciwą dla długości, 2 cm to czas by obserwowac, przy czym róznica jest gdy te 2 cm pojawiają w 35 tyg a w 23 czy 25 tyg, w tych tyg skracać się nie powinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
objaw ciągnięcia miałam ale kiedy było naprawdę źle, jeszcze nie wiedziałam, że zaczyna się zgładzać, nie było zawsze, najczęściej gdy np długo chodziłam, gdy ogólnie coś robiłam na stojąco, albo po całym dniu pracy bo pracowałam cały czas wtedy i jeszcze miałam 4 latka, nie było czasu na długi odpoczynek, ale to ciągnięcie nie było bolesne, bardziej jak takie napieranie przed wypróżnieniem, białko w moczu, opuchlizna, skoki cisnienia to zagrożenie stanem przedrzucawkowym, bądz zapalenie układu moczowo-płciowego, kurcze dlaczego my same musimy o wszystko zabiegac a tak naprawde jest mało ginekologów z prawdziwego zdarzenia którzy dadzą fachową opiekę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak Ci oi coś pomoże meeg24 to ja w 20 tyg miałam 3.5 cm dł szyjki macicy, też nie wiem jakie są normy, mi pani doktor powiedziała że jest wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka to u mnie lekarz wykrył tą plamke.Na papierach jest napisane że to ognisko hiperechogenne.Zarówno tamten lekarz od badań prenatalnych jak i moja ginka uspakajają mnie że to pewnie nic złego ale dla pewności tez mam zrobić echo serca,pewnie ty też ale dopiero koło 25 tg ciązy.Boję się ale bądżmy dobrej nadziei że wszystko będzie ok.Prosze daj znać jak będziesz po badaniu albo jak dowiesz się czegoś nowego.A w którym tygodniu ty jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays77 ...ten gin pobił chyba kazdego innego..gdy wyszlam z gabinetu to myslalam ze wruce i cos mu zrobie, a ta co poszłąm do niej na drugi dzien chciała go usprawiedliwic dopuki mnie nie zbadała i potwierdziła fakt bad.usg.Jejku ty tez swoje przeszłas,ja 1 ciąze tez miałam ciezkoą ale nie miałam syt.gdzie szujka płatała figle i jest to dla mnie zupełna"apstrakcja"choc doskonale wiem ze tak czasem sie dzieje.Jezeli chodzi o to parcie to u mnie tez nie jest ból tylko jakb dziecko pchało sie do ujscia i przy tym towazyszy dziwny ból kregosłupa taki jak przy np.własnie długiej pracy stojącej;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hjk33 ..moja kol.własnie miała taką syt.była pod stała kontrola ale w rezultacie plamka okazała sie niczym szkodliwym,mysleli ze bedzie trzba ten mankament usunąc po porodzie ale samo cie wchłonęlo i mała jest zdrowa jak rybka:) trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki!!! :) PO pierwsze to dziękuję wszystkim za życzonka urodzinowe. Co do Eweliny to Ci współczuje bo Ty jedyna nie jesteś niczemu winna a musisz w jakis sposób zmieniać swoje zycia chociażby przez rezygnację z forum. Fakt faktem 300zl nie jest dużo ale alimenty daje się w stosunku do dochodów więc może on po prostu więcej nie może. Ale to są Wasze prywatne sprawy rodzinne i nie powinnaś (do matki Oskara) ich wywlekać na takie fora bo to napewno nie pomoże Waszym stosunkom. Jeśli chcesz więcej to walcz ale fair play a nie zatruwaj nikomu przez swoja rodzine życia. 3 obozy w jedno lato? mało komu się tak powodzi. Ewelina29 trzymaj się, nie przejmuj się nie którymi ludźmi po prostu ją olewaj. I wracaj do nas jak najszybciej. Będziemy czekać. Czytam Was systematycznie ale nie mogę tak często odpowiadać i zastanawiam się nad jednym: ile z Was przechodzi ciążę bezproblemowo? Bo tak czytając to zastanawiam się czy ja jestem jakaś nie czuła i może czegoś poważnego nie widzę a co powinno zwrócic moją uwagę. Napiszcie czasem coś milego bo jak narazie to czytam o samych problemach i aż przykro się robi. Na przykład wydaje mi się że większość już jest na zwolnieniach a ja zamierzam pod koniec lipca. Czy ja nie przesadzam? Bo już sama nie wiem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga- ja jestem na L-4, ze względów zdrowotnych ale nie tylko, taką mam pracę, że spędzam 8 godzin przed kompem, a po za tym cholernie stresującą i co tu kryć nerwową ...taka branża mundurowa:). Do tego dołożyły się zatoki, nerki, ucisk na nerw z lewej strony no i niedoczynność tarczycy. Najgorsze jest jednak to, że ciągle mam za mały poziom cukru więc doszło ryzyko utraty świadomości, a jeżdżę do pracy samochodem i pociągiem więc lekarka uznała że jednak jest za duże ryzyko w moim przypadku. Tak to jest u mnie choć prawdę mówiąc chciałabym pracować bo lubię swoją pracę i jestem typem adhd . W pierwszej ciąży czułam się doskonale i pracowałam do siódmego miesiąca kiedy to moje nery odmówiły posłuszeństwa i wylądowałam w szpitalu. Pewnie i wiek się do tego dołożył...buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga - chcesz pracować aż do końca lipca, oj długo, dasz rade z dużym brzuszkiem? Jeszcze nie wiadomo jakie lato nas czeka. Ja na szczęście większych problemów w ciąży też niemam jak na razie, poza mdłościami w 2-3 miesiącu i tylko ostatnio coś brzusio jeden dzień mnie bolał, ale poleżałam i było dobrze. No i jeszcze jakiś katar itp. Ale już się ciesze bo brzusio mnie tak fajnie kopie, ostatnio chyba Maleństwo się jakoś obracało (to możliwe) bo cały brzuszek mi falował. Wczoraj powiedziałam mężowi, że my kobiety w ciąży to jesteśmy najwspanialsze istoty na świecie, bo w kobiecie takie cudo sie dzieje. Moja córeczka codziennie wieczorem przynosi moje witaminy ciążowe i pilnuje, żebym brała. Ostatnio teściowa wzieła moja córke i pojechali do znajomych na kawke. Tam Pani się pyta Oliwii, czy sie cieszy, że bocian jej rodzeństwo przyniesie? A moja córka w odpowiedzi " jaki bocian , mama urodzi,bo dzidzia jest w brzuch, a bociany to tylko są w reklamach"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe odpowiedz Twojej coreczki jest słodka! uwielbiam takie 6cio latki i wszelakie dzieciaczki ;) teraz od pon czekaja mnie praktyki w przedszkolu, mam nadzieje, ze bedzie ok i uda mi sie jakos ciekawie poprowadzić zajecia dla dzieci ;) Ogolnie ja sie tez czuje dobrze..w ogole nie miałam zadnych objawow ciaży (mdłosci czy oslabienie) jedyne co to bylam bardzo senna..az moja mama zartowała czy aby napewno jestem w ciazy! hehe ;) Mam nadzieje,ze do konca ciąży jakos w takim stanie wytrwamy bo naprawde wyobrazam sobie jak stresujaca w ogole musi być sytuacja, gdy wiesz,ze cos jest nie tak..dlatego chcialam wam życzyć powodzenia i wytrwałosci ;) Napewno wszystko sie ulozy i wsumie juz niedlugo nasze szkraby beda na swiecie :) Ciekawe jak to bedzie.. (u mnie to pierwsza ciaża). Mam kolezanke w grupie na studiach,ktora jest rowniez w 21tc i od poczatku ma jakies problemy..niedosc,ze z facetem ktory okazał sie debilem to jeszcze rodzice..problemy z kasa no i te najwazniejsze zdrowotne..ehh no,ale jakos daje rade i mam nadzieje,ze uda sie jej wszystko ;) Wlasnie dostalam od siostry linka na bardzo rozwesalajcy filmik ;) http://www.kciuk.pl/Interesujaca-konwersacja-malutkich-blizniakow-a48076 i tym milym akcentem zycze wam wszystkim milego wieczorku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocahontas-1984 faktycznie Twoja córeczka jest nad wymiar błyskotliwa :) i jak widać dorośli nie doceniają wieku, ale musieli się zdziwić jak to usłyszeli. Nie wiem czy dam radę do końca lipca to są narazie jedynie moje plany, to moja pierwsza ciąża więc nie mam pojęcia jak to będzie. Najwyżej pod koniec będę jedynie siedziała i robiła już coś delikatnego żeby ten duży brzuszek nie przeszkadzał. Co do brzuszka to też wątpie żeby był duży, przynajmniej narazie się na to nie zanosi. Odpowiedź kiedy idę na macierzyński muszę dać pod koniec 25 tyg więc mam jeszcze ponad 5 tygodni. Tak z ciekawości jak długi jest płatny urlop macierzyński w Polsce? Jest coś takiego jak bezpłatny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dzis pieknie, 21stopni, az sie prosi aby wyjsc na zewnatrz, jednak ja jestem lekko spalona na twarzy i ramionach po wczorajszym sloncu nad jeziorem. nie sadzilam,ze 24stopnie i kwietniowe slonce moze mnie od razu tak wziac... teraz sie smaruje pantenolem i nawadniam ;) uwazajcie jak wychodzicie na slonce na dlugo-lepiej sie pokremujcie! ja poki co w ciazy z dolegliwosci mam tylko grzybka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Polsce jest 20 tygodni urlopu macierzyńskiego + dodatkowy urlop 2 tygodnie w 2011 r. , a od 2012 r. wzrasta on do 4 tygodni. Potem można pójść na urlop wychowawczy - zazwyczaj bezpłatny, chyba że rodzina ma niskie dochody - poniżej 504 zł. na osobę w rodzinie. Zasiłek w tym przypadku wynosi 400 zł. Dziś taka piękna pogoda, że nie dziwi cisza na forum. Sama właśnie wróciłam ze spacerku z mężem. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero weszłam do domku, cały dzien w ogrodzie przesiedzieliśmy, zrobiliśmy grila i tyle sie pieczonych ziemniaczków z masełkiem najadłam, że teraz mi ciężko. Ale ziemniaczki to mój przysmak, ja moge na grilu mięska nie mieć, ale ziemniaczki muszą być. Uciekam, bo musze córke w wannie wymoczyć, cała brudna od dworu, ale jaka szczęśliwa, bo znowu na rowerku pojeździła i kładzika odpaliła. O kurcze a ja dziś się nie smarowałam niczym na słonce, zupełnie zapomniałam. Ups.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays77 ...Mam pytanie dot.tej szyjki..dzis standardowo miałam ucisk w dół i twardniał mi brzuch a bardziej podbrzusze,po tym wszystkim przy samym "wyjsciu"(końcu) pochwy czuje jakbym wszystko miała na"wieszchu" i uczucie podraznienia,jak sie podcieram po oddawaniu moczu to czuje wszystko na " wieszchu" czy to moze byc skrócenie tej szyjki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
__aga__ ja też planuję iść na zwolnienie dopiero od lipca... dziewczyny ja się martwię bo dopiero 20.tydzień a już przytyłam 9,5 kg ok jem trochę więcej ale bez przesady, a do tego też się czasem czuję jakby spuchnięta! masakra jakaś, ciekawe czy to normalne, 19.04 na wizycie zapytam się mojej ginki. Mówicie o szyjkach, ja nie miałam mierzonej, cały czas mi tylko mówili, że wszystko ok, ale zaczynam się trochę stresować jak czytam Wasze wpisy bo też miewam takie bóle-kłucia, uczucie jakby pełnego pęcherza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga_jabi ....kazdy lekaz mierzy szyjke i zaden nie mówi jaka jest jej długosc jezeli jest ok,ja tez jak miałąm mierzoną to wiedziałam ze jest ok,dopiero jak sie zaczeła skracac dowiedziałam sie o tym choc nie zdawałąm sobie sprawy.Sama nie wiem jaka jest jej prawidłowa długosc bo ponoc to jest indywidualna miara dla kazdej z nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim po weekendzie.Pogoda nadal super u mnie,wczoraj pojechaliśmy z rodzinką na małą przejażdżke rowerową a dziś ide sadzić kwiatkitakie z cebulek bo juz chyba mrozy nie wrócą.Meeg24 dzięki za pocieszenie z tą koleżanką ja też mam nadzieję ,że u mnie będzie tak samo ale póki co strach jest przynajmniej jeszcze do tego echa serca.Zobaczymy co się okarze.Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiłyście mnie
Mam pytanie do Grays: Jestem w 22tc moja szyjka ma 2cm, zamknieta, skierowana ku dołowi. Lekarz mówi, że MOGŁABY być dluższa ale ta dł. nie jest zła. Nie ma wskazań do zakładania szwu ani pessara (bo go o to zapytałam). Co Ty o tym sądzisz z doświadczenia? Proszę o odp. Z góry dziekuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hjk33 ..szkoda ze u nas w pl nie ma tak ze jezeli są jakies wątpliwosci to od razu to diagnozują a nie tak jak jest ze terminy..ze to ..,ze tamto.. a my sie stresujemy co tez niekozystnie wpływa na dziciaczki;/Ja jestem kłębkiem nerwów im klazdy mi mówi zebym pojechała na oddział bo klucia sa jak nie brzuch to podbrzusze i ucisk.Z pewnoscią bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmartwiłyście mnie ..same dziewczyny widzicie jak to jest z ta szyjka,greys miała szew przy długosci ponad 3 cm,Ty masz 2 cm i nie masz zakładanego a ja bede wiedziec w srode czyli wszystko zalezne jest jaki był początkowy stan szyjki.Jezeli była kruta od początku to nie ma obaw a jezeli byłą długa i sie skruciła to jest klopot a ja nie wiem jaka miałam bo zawsze było ze jest dobrej długosci;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie Meeg jak się czujesz dzisiaj? wiesz, gdybym była w Pl i mając doświadczenie z poprzdniej ciąży, jak szybko szyjka portafi się skrócić, choćby dla świętego spokoju zgłosiłabym się na izbę przyjęć. Ilośc w cm jaka jest szyjka jest niemiarodajna, bo można przechodzić całą ciążę bez szwu nawet przy 1,5 cm, kwiestią jest tylko czy jest miękka i podatna na skracanie a to lekarz przy badaniu jest w stanie ocenić, dobry lekarz, bo w pierwszej ciązy gdyby nie wizyta prywatna urodziłabym w 6 miesiącu, tak ja lekarz z NFZ twierdził że jest wszystko cacy, ok a te moje jakies tam pulsowania, czy kłucia to normalne a jednak nienormalne bo 6 h póxniej było już 2 cm rozwarcia. Samo pytanie jak długa jest szyjka mało tu znaczy zatem. do pomarańczowej, najważniejsze jest ufać lekarzowi iż prowadzi nasza ciążę fachowo, skoro od poczatku miałaś 2 cm, to nie jest to powodem do obaw, jest twarda wiec wszystko ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meeg ten szew przy długości 3 cm zakładali mi tylko dlatego, że w historii połozniczej mam szybkie skracanie sie jej i szwy w poprzednich ciążach, gdyby nie to, nie załozyliby mi zapobiegawczo. Lekarze sugeruja się tylko wywiadem. Mówiono mi w nastepnej ciązy, że moze byc wszystko ok i druga ciąza nie musi byc taka jak pierwsza. Dlatego byłam hapyy gdy minął 22, potem 25 tydzień a szyjka twarda i długa, że jednak sie udało a potem szok w 30 tyg szyjka miękka, wstawianie pecherza płodowego w szyjke i szybko sterydy na rowój płucek maluszka, płakałam dlaczego znowu mnie to spotyka, dlaczego nie załozyli mi zapobiegawczo i sie uparłam , mój gin był wtedy na urlopie, że nie zgadzam sie na sterydy na rozwój płuc i nie po to chodziłam prywatnie by zlekcewazono zagrozenie a jak urodzi się chore to który lekarz bedzie mi płacił rentę na niepełnosprawne? Gdy mój gin wrócił, choc inni mówili, ze juz mi szwu nie założą ze nie przy takim rozwarciu , że za późno, gin sie zlitował i zaryzykował i Kochana lezałam i przenosiłam maleńswo do 41 tyg:) a potem nie mogłam urodzic, zrobili cc emergency bo szew mocno załozony wrósł w szyjke i ja pociął, ale maleństwo donosiłam, a rany na ciele szybko sie goją. Dlatego ten szew w uk teraz w 14 tyg,załozyli mi zapobiegawczo, gdyby jakaś dziewczyna z tą długoscia szyjki poszła do lekarza i byłaby to jej pierwsza ciąża lekarz zapewnie powiedziałby, że jest idealnie. Taka jest róznica, tylko wywiad poprzednich ciąż, rzuca swiatło na postepowanie w nastepnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays77 ...dzisiaj na 18 do gina prywatnie do tego co prowadziłam u niego poprzednią zagrozona ciąze i to jest jedyny gin.któremu ufam i jezeli cos bardzo mnie niepokoi to ide własnie do niego:) dzis boli mnie bardziej niz wczoraj do tego strasznie mnie"tam"szczypie,dziwne uczucie jak by'ciało bez skóry"moze dziwne okreslenie ale ja to tak odczówam,takie jak rana która sie dotyka..;/i to "tępe" taj jakby stukanie w macicy..brr... co Ty musiałas przezyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×