Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

TNKS prosze bardzo ;) ;) jakby ktoś jeszcze chcialby sloneczka to jestem otwarta pomóc ;) ;) a dzidzi pewnie pomogło świeże powietrze ja pamiętam raz też po spacerku tak mi narobiła że wszystko było brudne nawet jej włosy, nadawała się do kąpieli jedynie. sporo pracy miałas ale oby więcej takich... ;) a moje pytanko: czy mocz waszych maleństw jakoś pachnie? bo mojej pachnie tak jak dorosłego czy to normalne? dość intensywnie pachniała pieluszka może to dlatego że to po nocy więc po jakiś 7 godzinach. nie wiem już sama. Jakby któraś coś o tym wiedziała byłabym wdzięczna za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombastyczna moglabys wrzucic fotke tych krostek u Twojej Kruszynki, wiedziałybyśmy jak to wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smallgirl karmie wyłącznie mlekiem własnej produkcji :D mała często po mleczku zasypia... W ciągu dnia z reguły spi krótko, tzn ma krótkie drzemki, ale po karmieniu zasypia! Aga jeszcze raz dzięki za "suonko" :D 🌼 co do moczu, to mocz mojej też ma intensywny zapach... Chyba normalny taki jak nasz, a wyniki badan dobre ma bo wlasnie dziś odebralam wiec chyba nie ma się czym martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZiewczyny to nie jest wysypka! Ta skórka jest rozpalona, jedna wielka rana. Taka ściągnięta i czerwona, a nawet bordowa. I sączy się z nij coś ropnego.. Ta maść sterydowa pomogła a po 2 dniach jeszcze gprzej. Ta druga nie pomaga a wręcz jeszcze nasila.. Dziś rozmawiałam z babcią i mówiła, żebym spróbowała jeszcze ją wykąpać w siemieniu lnianym. Co myślicie? Ona generalnie ma masakrycznie suchą skórę. Te rany ma we wszystkich pachwinkach ale szyja ma największą powierzchnię. I jeszcze powietrze jej nie dochodzi. Siedzę z nią już 2 godz i tak trzymam żeby jej to powietrze docierało. Zrobię to zdjęcie. Dzięki za odzew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzę, że kopki się jakoś u dzieci wydostały i mamusie zadowolone a dzidziusie szczęśliwe. TNKS-termin - jem marchewkę, pietruszkę, , por-w zupie. pieczoną karkówkę, opatkę, schab - na kanapki, pomidora sparzonego, ziemniaki, chrupki kukurydziane, dżemik z malin(własnej roboty), pije wodę, herbatę zwykłą, malinową, paluszki bez soli, czasami jakieś ciasto bez kremów i czekolady, orzechów, czasami Karmi Clasic. Kacper zmiany ma tylko na policzkach , brodzie i czasami na brwiach. Nie wiem gdzie wstawić zdjęcie ze zmianami. Taką nockę mi Kacper zafundował, że dzisiaj pojechałam po mm bebilon HA, będę mieć w razie czego. Tylko najpierw muszę chyba podać tylko troszkę ok 40ml i zobaczyć jaka będzie reakcja organizmu. też tak robiłyście? aga_ ja jakoś nie zauważyłam żeby mocz małego miał intensywny zapach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombastyczna a na policzkach też sa te zmiany? I jak dzidziuś się złości, plącze to staje się od razu buzia czerwona jak buraczek w tych miejscach? Mój tak ma. Ja kąpie w emolium i smaruje emulsją emolium. A jak po sterydach po dwóch dniach zmiany wróciły to chyba jest uczulona na coś co jesz. Mój jest na buraki i ogórek zielony - tyle alergenów na razie znalazłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocahontas moja buzię ma całkiem całkiem tylkonon stop nawroty ciemieniuchy i aż na czółko jej to świństwo włazi :o byłam u alergologa - łojotokowe zapalenie skóry. Zamówiłam Emolium (teraz kąpie na zmianę balneum i w kaliku) emulsję do kąpieli i do ciała i lipobazę natłuszczającą. Od lekarza mam maści przeciwgrzybiczne. Po kilku dniach jedzenia wszystkiego wróciłam na dietę. Już sama nie wiem co robić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bombastyczna Nam Kalia chyba pomaga na szyjkę. Zastosowałam w piątek, ale tylko rano bo potem pojechałam do mamy i nie zabrałam ze sobą. I była poprawa, ale znów zaczęło się czerwienić. Od dziś znów stosuje. Jutro idę do lekarza na szczepienia to się dowiem co i jak. W pachwinach jak mu ta skórka tak schodziła to stosowałam różne środki, ale chyba najlepsza okazała się zasypka. A teraz staram się aby skóra była tam zawsze sucha. Przy każdej zmianie pieluszki wycieram do sucha. Natomiast na łuszczącą się skórę na główce stosuje parafinę i pomaga. A mój mały dziś coś strasznie mi ulewa. Nie wiem co się dzieję. Czy za dużo karmię, a może zbyt łapczywie je. Sporo piszecie o kupach. Mój robi w każdą pieluszkę, ale w szpitalu mówili że przy karmieniu piersią prawidłowo jest gdy dziecko zrobi nawet z 10 kup na dobę jak i gdy pojawia się ona raz na 10 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu taka cisza?? ja zostałam w domu sama z malutką chciałam coś poczytać a tu nic cisza w eterze... 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga15510 - ja już nic nie wiem :( Dziś była kolej na kalik a po kąpieli posmarowałam wszystkie podrażnione miejsca bepanthenem - nie miałam już lepszego pomysłu. Zobaczymy jutro co z tego wyjdzie. Czytałam jeszcze o kąpielach w płatkach owsianych, rumianku i tym siemieniu. Też chyba wypróbuę. Czekam jeszcze na dostawę z kosmetykami z apteki. Nie mam już siły na to :( Jutro mamy wizytę w poradni zakaźnej - Mała po porodzie miała podwyżdzony jakiś współczynnik i stąd skierowanie. pocahontas - ja to już sama nie wiem. Wróciłam na dietę, chociaż alergolog powiedział mi, że to się nic nie ma do stanu jej skórki. Ale ostatnio jest jeszcze gorzej.. Idę coś poogarniać bo zaraz wraca mi M i mamy zamiar spędzić miły wieczór ;) Dziadek gdzie jesteś??????? _aga_ to Ty popisaj do nas :) Jutro z chęcią poczytamy :) Dobranoc 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lubie pisac sama do siebie :) a poza tym nie bardzo mam pomysl o czym miałabym pisac... też chyba lecę .. wykąpie swojego Skarba... dziś pierwszy raz sama bez assysty. zycze jakbym nie wróciła milej nocki :) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! U nas ok. Kolki na tych nowych lekach jakby zrobiły się mniejsze i malutka lepiej śpi. A ponad to ma dzięki mniejszym boleściom więcej czasu na guganie i uśmiechy. Zaplanowaliśmy już chrzest na koniec listopada. Zupełnie nie wiem jak się do niego przygotować (co to jest ta biała szatka?). Olinka, Grays, Misiaczkowa - jednym słowem współczuję! 🌼 Misiaczkowa jak tam po spiralce? Bolało? Tymkowa gratuluję tych wszystkich kupek ;) Moja córcia ma krostki na buźce- dematolog powiedział że to trądzik hormonalny. Stosuję kosmetyki atoperal baby ale jak się skończą kupię emolium. Zostały mi jeszcze do zgubienia 3kg z 24. ale powalczę jeszcze bo chcę zgubić więcej. papa pozdro ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama jak Ci się udało tyle kg pożegnać? Ja prawie nic nie jem, dziennie min godzina spacerku a waga stoi jak zaczarowana : /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemanko!! No dzisiaj załozyłam. Dostałam zastrzyk w szyjkę (mało bolesny-znieczulający) i reszta trwała dosłownie 2 minutki, nawet nie. Teraz trochę boli podbrzusze i lekko krwawię. Miałam kiedyś spiralkę, ale gin-geniusz założył mi ją jako nieródce (łaaał kiedy to było) i myślałam, że konam :o Mam nadzieję, że tym razem będzie dobrze :) Przy okazji dowiedziałam się, że mam torbiela przy szyjce i że mi go przebije, no jakoś mnie to nie uradowało :o Bombastyczna, Emoilium polecam, świetne jest, jeszcze lepiesz Oliatum (nie Olian-do dupy jest), ale roztwór. Piszecie o samotnych kąpielach, ja mam tak od początku ;) Zresztą mam okropnego pierdolca na punkcie Lenki i szczęściem to chyba pomaga mi przetrwać czas bez męża. Pojawiła się wielka szansa na zmianę miejsca zamieszkania. W tym tygodniu powinno się to określić, mam nadzieję ogromną. Mąż już zna moje stanowisko. Wiem, że nie będzie mu łatwo opuścić nasz dom, ale trzy osoby będą żyły spokojniej, łatwiej... Szkoda mi odbierać mu tę radość, ale tak czy siak musimy wrócić do miasta, tak będzie lepiej. mamo8327-super że żegnacie kolki :) Ta biała szatka to krzyżmo, ale taki sam ze mnie katolik, jak z ciebie i tyle wiem, że trzeba ją mieć, przykłada się ją podczas ceremonii, nawet nie pamiętam co ksiądz wtedy mówi ;) Ale siara noo ;) Czeka was pewnie kurs przygotowawczy, spowiedź. Trzeba brykać na mszę i słuchać ogłoszeń. My chrzcimy 26 grudnia, na święta :) Będzie choinka, piękne dekoracje, oprawa i świąteczny nastrój :) Lidka miała chrzciny na Wielkanoc za to Lenka na Boże Narodzenie :) I jest sprawiedliwie :) Mąż ma być na początku listopada. Odliczam każdy dzień. Olinka-podziwiam cię kobieto, sama, trójka dzieci i dajesz radę pracować. Chylę czoła master!!! Lenka kula mi się z brzucha na plecy, więc nie poleży na brzuszku, choć to lubi, przewracanie jest silniejsze od niej ;) Kładę jej teraz zabaweczki z boku, żeby próbowała się sama kulać. Słodkie to moje maleństwo :) Każde nasze zresztą jest cudne :):):) Sory za błędy, literówki ale coś ledwo klikam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powróciłam ;) obie przeżyłyśmy kąpiel, mała była grzeczna jak nigdy nawet mi nóżki podawała :) mama8327 super ze z małą już lepiej bo ile mozesz tak nie spać a ona ile moze tak cierpieć, dobrze ze nie beda tego malenstwa pamietać misiaczkowa będziemy chrzcili tego samego dnia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i byłam wczoraj dziewczyny u lekarza i tak jak podejrzewałam wiotkośc krtani i bardzo dobrze, że nie dawałam tych sterydów, nawet nie wolno mi było bo nie wolno podawac tego leków do 2 tyg po szczepieniu a 8 tyg przed następnym!!! co za kretyn lekarz sorry ale bierze mnie jak o tym myślę, mały ma to tylko w pozycji pionowej i czasem półsiedzącej, niektórzy mówią na to sapka ale u mojego to charczenie jest głośniejsze. Jedyne co moze sie wydarzyc w czasie zanim z tego nie wyrośnie to większa skłononność do infekcji górnych dróg oddechowych i obrzmienia śluzówki nosa a tak to mały nie przejawia żadnych oznak infekcji i nie ma szmerów w oskrzelach, świst krtaniowy jest u niego tak głosny ze zakłóca obraz oskrzelowy dając wrazenie szmerów w oskrzelikach. Mam ochotę wrócić do angielskiego GP i wygarnąć mu ze ile takich dzieci trują sterydami jak nawet nie zrobili wymazu z nosa czy rtg klatki piersiowej a taka jest potrzebna by przepisać lek który nie jest antybiotykiem a przyniesie wiesz szkody niż pożytku a najgorsze jest to że prednisolone, glikokortykosteroid przepisał w nie w formie wziewnej a tabletek rozpuszczalnych, gdzie nie wolno tak małym dzieciom przepisywac jak nie w formie inhalacji, gdyz przy doustnych sterydach sa skutki uboczne łacznie z zahamowaniem wzrostu u dziecka, włos sie jeży a pomyslec ze 2 anglików go badało, i nie dziw , że tak makabrycznie wypowaidają sie tu o służbie zdrowia w przychodniach, przeciez nikt z lekarzy, który bada tu dzieci nie jest pediatrą. Za 3 dni kontrola, mały jest tylko nawilżany i sól morkska, oklepuje go z każdej strony, salbutamol bez poprawy bo jak może być poprawa jak zła diagnoza była postawiona. I co jeszcze mam małemu pozwolić troszkę pokrzyczeć, bo ja mamuska lece na kazdy jego pisk i jest spokojny, mam mu pozwolić wyzwolić głos co jakiś czas:) no i spacery do 4 godzin dziennie jak nie jest wietrznie. u nas kolki sie skończyły, nie daję nic od kilku dni, mały zasypia sam w łóżeczku o 22.30 i równo o 5.30 sie budzi, w ciągu dnia 2 drzemki po 2 godziny reszta czuwanie aaa i jeszcze odstawiłam butelki tommee tippee i jest tylko na avencie teraz, przy wiotkiej i zwezonej krtani objaw sie nasila po piciu z tych smoczków, jest tam zły przepływ i mam odstawic a z do czasu gdy nie bedzie jadło kaszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Wy się martwicie, że nie możecie zgubić kg po ciąży, a ja się zaczynam martwić bo waga ciągle w dól mi leci. Jak przed ciążą ważyłam 75kg przy wzroście 177cm, przytyłam w ciąży 14 kg, a dziś waże 66kg ( 2,5 miesiąca po porodzie). To przez tą dietę antyalergiczną ze względu na małego, może powinnam skonsultować się z lekarzem jakimś? Pytałam i jeszcze nikt mi nie odpowiedział: do mam karmiących i piersią i mm: jak wprowadzaliście mleczko modyfikowane. Najpierw tylko troszkę ok 40-50ml, a potem więcej, czy od razu aż dziecko sie najadło? Bombastyczna mój Kacperek dostaje jeszcze Fenistil w kropelkach. A dieta chyba przyniesie efekty, tzn, jak skórka będzie wyleczona to może nowe zmiany nie będą aż tak silne. A w czym pierzesz ciuszki? Mi Dr kazała tylko w płatkach mydlanych - robię je sama z szarego mydełka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jestem:classic_cool: Bombastyczna 🌻na mnie naryczała:D, więc się objawiam. Współczuję Ci kochana tych przeżyć ze skórką Malej:O:O:O O emolium już pisałam, polecam też zwykłe szare mydło, bo ono tak nie masakrycznie nie wysusza skóry (tutaj oczywiście w kontekście PRANIA uBRANEK). Greys🌻mam wrażenie, że u nas będzie dokładnie tak samo za czas niedługi:O i strach będzie iść do lekarza, który ma mniej lat niż moja prababcia...:O bo albo będą na chama wciskać antybiotyki albo sterydy...totalnie bez pojęcia a na stolikach ulotek i próbek i prezencików od koncernów caaaała masa:O Misiaczkowa🌻gratuluję decyzji;) i spiralki (też o tym myślę) i tego, że mąż wraca już niedługo...już wystarczająco dużo go ominęło. Pocahontas🌻to białe to taka narzutka, kładzie się ją na chwilę podczas mszy...ale jak któraś koleżanka już pisała ze mnie taka fachura jak z koziej doopy trąba w temacie chrztu i innych mszy, więc lepiej dopytaj! U nas zero kolek, kupa regularnie co 3 dni, bez żadnych pomagaczy typu czopki itd. itp. Poza toną jabłek dziennie:D:D:D Młody jest po badaniu bioderek, wszystko oki, ale dostałam solidny ochrzan za skarpetki ze ściągaczami (choć były takie ledwo ledwo). Kategorycznie zabronił ubierania dzieciom czegoś takiego ("tego chińskiego barachła"), bo zrobię z dzieci kaleki. ostry gość, choć konkretny. Buziaki dla wszystkich mamusiek i dzieciątek❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heelloo!! Greys - matko kochana!! Normalnie brak słów!! Z tego co piszesz, to jest lepiej niż wcześniej myślałaś.. czyli kwestia czasu i wszystko będzie ok. Nie no a myślałam, że tylko w naszym pięknym kraju takie cyrki :o Dziewczyny byłam w pradni zakaźnej (Mała miała po urodzeniu podwyższony któryś czynnik cytomegalii - dziwne, bo robiłam badania i na to świństwo nie chorowałam). No i cyrk! Tak jak przypuszczałam - mała nie ma tego łojotokowego badziewia dzięki Bogu!! Ja stwierdziłam bo: po 1 jak zaczęłam jeść wszystko Małej się pogorszyło, te maści przeciwgrzybiczne i stedydowe (!!!! :o) jeszcze pogarszały sytuację. I chwała, ze wróciłam na dietę. Jak tylko rozebrałam Małą pani dr od razu powiedziała, że to skaza ( z dwojga złego lepsze to, bo to łojotokowe paskudztwo to tragedia z tego co czytałam) i była zbulwersoowana jak takiemu dziecku można przepisywać leki przeciwgrzybiczne nie mówiąc o sterydach :o na szczęście tylko ze 2 razy ją maznęłam i to minimalną ilością. A wiecie co najlepsze - nic nie pomagało, po kąpielac w kaliku jeszcze gorzej.. wczoraj już mi ręce opadały i umazałam ją bepanthenem a dziś skórka cud miód. A ten alergolog uważany jest za dobrego lekarza :o Jeszcze musimy lecieć pobrać krew i jakiś wymaz zrobić. misiaczkowa - popieram :) i cieszę się, że tak szybko sytuacja się zmienia. Napewno nie będziesz żałowała :) Na cały zestaw z Emolium czekam - dziś powinien być, tzn zamówiłam w aptece internetowej - połowę taniej. pocahontas - oj lecą kg jak szalone na dietce :) mi jeszcze 2 kg zostało do stanu sprzed ciąży :) ale chciałabym zejść jeszcze ze 3 dodatkowe :) Ja piorę różnie - część w proszku (Jelpie) bo tylko on dopiero ulania i kupki :P część w płynie (lovela albo biały jeleń) i ZAWSZE podwójne płukanie. Pomyślę o płatkach, chociaż wiem, ze z dopieraniem kicha. Chyba żeby uprać w proszku a później jeszcze raz w płatkach albo jeszcze raz nastawić na samo płukanie. A weź mi Kochana jeszcze napisz - co Ty w dietce uznajesz za produkty bezpieczne, tzn co spokojnie jesz bez wyrzutów?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziadek ❤️ Szalona :D A o co kaman z tymi skarpetkami?? :P W kwestii chrztu z chęcią pomogę - na początku studiów dorabiałam w salonie chrztu ;) pocahontas - co do mm to my zaczęliśmy od 100ml i było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, u nas bez zmian dobrze ze się nie zdążyłam ucieszyć kupy niet, mały marudzi. bombastyczna dobrze że jest "trop" pamiętam jak moje miało "zwykłe" potówki a ja nie wiedziałam co to i smarowałam bużkę oliwką a to się dodatkowo zaogniało jak widzę zdjecia tamte to masakra jak dziecko wyglądało. Grays widzisz dobrze że poszłas gdzie indziej i dobrze że masz jakąs wiedzę medyczną ja bym nie wiedziała że np jakieś lek to czyste zło i pewnie bym podawała. dziewczęta szatka to kawałek białego materiału ( wielkości chusteczki do nosa) przynajmniej tak kojarzę ja jeszcze nie chciłam bo ciężko ustalić liczbe gości i nie mogę dojść do porozumienia z rodziną. Dziadek czy lekarzowi chodziło o to że sciągacze tych skarpetek zostawiają slad? tzn wżynają się? bo ja zeby tak nie było dwa razy wywijam albo nacinam jak grabowski w dniu swira:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malkatunka
mama8327 szatka to taki bialy kawalek materialu ktory naklada siena dziecko (u nas robi to chrzestna) podczas chrztu (ksiadz mowi kiedy). Szatka to albo taka jakby biala chusteczka albo - jak dla dziewczynki- moze byc w ksztalcie sukienki (nie wiem jak dla chlopca...). Dostaniesz w sklepie z dewocjonaliami. U nas wyszywali jeszcze na niej date chrztu i imie dziecka. NAsza mala od paru noc zasypia ok 20 i budzi sie ok 4 lub 5 dopiero:) A mowi sie ze niby dzieci na piersi budza sie czesciej:) KArmie piersia i mala przybiera ok kg na miesiac, wiec chyba wszystko oki, wiec jej nie wybudzam. PRoblem tylko bo jak sie obudzi o tej 4 np to juz do rana spac nie chce, no ale ile mozna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malkatunka
troche sie tylko denerwuje bo ostatnio przynajmniej raz dziennie zaczela robic bardzo rzadka kupie, ale pozostale sa ok, wiec chyba nie jest tak zle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak mnie tutaj nikt nie czyt
a ale napisze cos a propo krostek u małej bombastycznej. bombastyczna moja mała tezmiała ten problem,za uszami, na zgieciach przy paluszkach stóp i rąk,szyjka i.t.p myslalam zeto skaza, stosowałam sudokremy,zasypki i cuda wianki.Poszłam do lek. i przepisał mi pimafucort,przeraziłam sie bo ja to miałam przy zapaleniu miejsc intymnych;/ I co?? pomogło!!!!!! Mala miała lekką ciemieniuszke,dzien w dzien czysciłam jej to i okazało sie ze ciemienuszka to tez w pewnym stopniu stan zapalny, jak i od wytwarzania sie jakis gruczolów i innych dziadostw co przeniosło sie za uszko i juz poszło jak z bata i ja swoimi rekami jej to rozniosłam rękami.Teraz jest czysciutko wiec to nie skaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he:P:P:P W kwestii skarpetek:P dokładnie o to chodzi Ciotko❤️ moja:D Tylko, że mi kazał albo całe te ściągacze obcinać, albo jeszcze lepiej całość umieścić ostatecznie w koszu na smieci:P Ale metoda na Grabowskiego tyż dobra i mniej niszczycielska:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny bylysmy wczoraj na morfologi 2 miesiac skonczyla, hem wyszla dobrze ale inne wskazniki sa nisko, podobniez o normalne w 2 miesiacu ale profilaktycznie pediatra przepisala nam cebion i cebion multi, dzis dalam pierwszy raz i MASAKRA, praezy sie wybudza , jest niespokojna, czasem zaplacze, marudzi, nigdy tak nie bylo, na necie czytalam ze moga one powodowac wzdecia czy ktoras moze wypowiedziec sie w tym temacie, jakies doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×