Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Hej, żyjemy, mała chyba zaczyna przygotowywać się do ząbkowania bo się ślini i wpycha łapki do buzi a oprócz tego kciukiem "masuje" sobie górne dziąsła. Kolki nam od 2 dni znów dokuczają i w ogóle nie śpię :O. Całuski 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żywno lut
tymkowa ty jesteś pojebana, twój każdy post jest o kupie! Nie masz dziewczyno innych tematów. Nudna jesteś. Ciągle kupa i jak ty ty mówisz piardy, żal:o dziewczyny nie macie jej dość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żywno lut
nigdy nie poruszyła innego tematu. Już rano sie nakręca jaka to będzie masakrczna noc bo kupy nie było, ciągle brzuch, kupa,masaż. Tragedia! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qrcze, cała noc czuwanie bo płakał ;( zal mi bobaska. Teraz przykimal przy piersi, ja z nim chyba bede bo ledwie patrze. Zobaczymy co pozniej bedzie, oby sie udalo A temat kupek to jednak moja zmora, pisze o tym co "mnie boli" , kazdy tutaj porusza wazny dla niego problem, nawet jak jest monotematyczny, zbiera opinie. Jesli masz problem, to nie czytaj mnie :) Idz na bardziej rozrywkowe forum. Buziaki dziewczyny. Milego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam was i nie sadzilam ze kupa to taki problem:(moj codziennie jedna zrobi , duzo pije herbatek, wody moze dzieki temu, a mleczko mm.tyle ze nadal nie wiem jak go oduczyc jedzenia w nocy (tak czestego, nie wogole).je co 2 h a ja marze o 4 godzinach przespanych w ciagu. w dzien potrafi nie jesc nawet 5-6 h...nie wiem jak go przestawic...moze dlatego ze ja w ciazy jadlam po nocach hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weekend nastal i cisza na naszym forum. Czasem trace orientacje dnia tygodnia to czytajac was latwo przypominam sobie ze to juz piatek udanego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hurra probowalam juz chyba z tysiac razy i dopiero dzis udalo mi sie cos napisac z komorki. Teraz wiem juz jak to moze czesciej cos napisze. tymkowa a twoj maluch moze po prostu ma kolke kupka nic tu do rzeczy moze nie miec. ja dzis juz zmeczona i glodna mala nawet oczka nie zmruzyla od 9rano. Nie moge nic zrobic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ja przez te pustlki tutaj przestaje lubic weekendy :) Tymkowa temat qpek to bardzo wdzięczny temat :) moja mala w tej materii idzie dziś na rekord :D 4 wielgachne ma już dziś za sobą :) Fajnie nam dziś mala spala od 23:30 do 7:30 :) w ciągu dnia bylismy godzinke na spacerku ( dłuzej się nie dalo bo takie paskudne wietrzysko wialo : / ) i w domku mala sobie kima :) obcielam jej przed chwila pazurki gdy zasypiala na moich kolanach po jedzeniu ;) faktycznie obcinajac gdy dzieecko spi ( lub prawie spi ) mozna to zrobic bez awanturry :) Szymkowa a może sprobvuj malucha w ciagu dnia przypilnowac z regularnym jedzeniem a w nocy oszukac smoczkiem... Ja jak mi się mala obudzi w srodku nocy to daje smoka ( czasem musze podac jej go kilka razy) i spokojnie do rana wytrzymuje... To nie jest tak, że jest głodna, po prostu obudzi się, wszyscy spia a jej się nudzi :) sprobuj smoczek w nocy podac nastepnym razem i może maluch zrozumie że nic nie wskura i się podda :) Pocahontas mój m był chory jak małą szczepilismy i nie zlapala!!! A robil przy niej normalnie wszystko... Oczywiscie wszyscy uwazali że powinnismy go odizolowac, ale ja nie jestem zwolenniczka stwarzania dziecku sztucznych wwarunkow i jako wyrodna matka narazalam ją na kontakt z wirusem ;) nic jej nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo aga :) ja pisze tylko z black berry , kompa od porodu włączyłam w sumie z 3 razy ( żeby przelewy jakies porobic) a tak przy kazdym karmieniu telefon do reki i mogę Was czytac i pisac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey babeczki. Mam pytanko to tych które posiadaja leżaczek FP planeta bądz forest. Jak ukladacie wasze maluchy jesli chodzi o oparcie? Podwyzszacie mu je , czyli zapinaie plecki na te klipsy? Czy spuszczone macie to oparcie?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymkowa ja mam fp cudowną planete i oparcie jest opuszczona ( tzn nie jest. Z tyłu zapiete) ale na płozach nie mam go opuszczonego, tylko raczej w pozycji siedzącej... Mozna go obnizyc w kazdym razie i wtedy dziecko calkiem lezy ( mala tak raz lezala i wtedy zapiecie z tylu miala zapiete, ale woli "siedziec" )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim! u nas dzisiaj super nocka ostatnie karmienie o 23.30 i mala przespala do 6 rano. Po jedzeniu jeszcze spala do 10. Wogole jakis dzien do spania ma, bo o 13 pojechalismy na zakupy i spala do 17.30. Juz pojedzona i humorek ma dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sama w domu z dziewczynkami, bo m na nocke pojechal. Puscilam pralke niech pierze bo sie nazbieralo i wzielam sie za sprzatanie, ale jak widac checi nie bardzo bo zas tu jestem. Tez podgladam czy cos sie ruszylo a tu pustka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Laski jak ja wam zazdroszczę tych przespanych nocek... Moja córka albo nie śpi w nocy albo ma kolki a jak już śpi (jak tej nocy :D)to i tak chce jeść co 2-3 godz, może nie tak długo ale jednak mnie budzi. Jednak ten czas karmienia piersią jest krótki więc nacieszam się na zapas tymi chwilami sam na sam z dzidzią. :D My zamieniliśmy leżaczek- bujaczek na huśtawkę. Mamy huśtawkę "ptaszek" bright starts. Oliwka uwielbia się w niej huśtać, albo się bawi albo zasypia. Stwierdzam, że leżaczki są do bani - huśtaweczki górą! Tymkowa, rozumiem twoje zmagania z koopą, jednak nie ma co przesadzać z ich wywoływaniem bo rozregulujesz synkowi naturalne wypróżnianie :O. Aga to użyłaś z tymi kotkami :O. Byliśmy dziś na spacerze nad morzem i w lesie (ja sama codziennie i tak tą trasą chodzę z wózeczkiem) - w lesie szron i zimno. Jak wróciliśmy Mała miała zimne łapki. Chyba zacznę ją ubierać w kombinezon + śpiwór zimowy. Miłego łikendu mamusie, ucałujcie bobaski 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga dokładnie tak :) Mt ja też próbuje sprzątać :) puściłam już kilka razy pralke, ogarnęłam nieco kkibelek i kuchnie, teraz nakarmilam psiaki, zrobilam sobie wody z sokiem jablkowym i mam zamiar chwile odsapnąc :) zmywarka się wymyje, to powrzucam naczynia i dokoncze sprzatanie kuchni, zawsze mniej roboty na jutro zostanie ;) a że jutro czeka mnie masa prasowania to wole dzisiaj cześć posprzatac :) Aga wiesz kiedy jeszcze się "wsciekam" że nikogo nie ma ? W nocy jak wstaje żeby pokarm ściągnąć ;) wtedy to już w ogóle masakra, cicho, ciemno... Tylko ja i laktator :) Swoją drogą ostatnimi czasy mam jakis nawal pokarmu nocami :/ w dzien jest ok, a w nocy jak na zlosc... Sciagam zawsze ok 23-24 do zera i ok 3-4 w nocy musze wstac sciagnac bo maja mi cycki pęknąć : / dzisiaj spalam z pampersem na cyckach :D oczywiscie wstac i sciagnac i tak musialam, ale pampers chodź troche wchlonął... A potek ok 7-8 jak mala wstaje to znow mam dwa wielkie kamienie i do jednej prystawiam mala a do drugiej butelke bo normalnie leci jak z kranu : / i to tylko w nocy tak mam : /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do pomagania dzieciakom przy robieniu kupki, to choć samej zdarzyło mi się pomc małej, to zgadzam się z dziewczynami... Jak wiem że mala się bardzo meczy, boli ją brzusio, płacze, to jej czasem pomoge, ale dawac czopek co 4 dni REGULARNIE to jakas masakra!!! Zmien kobitko pediatre i to szybko!!! Najkrotszy termin z ktorym się spotkalam to ponad tydzien ( tyle nam lekarz. Mowil że jest normą bez kupki) choć położna, inna lekarka i w szpitalu mowili że dziecko może nawet 2-3 tyg kupy nie zrobic i jest to zupelnie normalne... Tak jak normalne jest to że dziecko robi 10 kup dziennie... Skoro jeszcze Twój maluszek się nie meczy przy tym to nie dawaj tego czopka tak często!!! Znajdz lepiej innego lekarza... Brak kupy przez 4 dni to żadna tragedia na prawde szkoda malenstwu pchac te czopki i jelitka rozleniwiac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tnks-termin dziekuje Ci bardzo za odpowedz..dzis bedziemy probowac ze smoczkiem...fakt maly je w dzien nieregularnie a ja mu "nie wpycham" jak nie chce. jestem po cc brzuch nie wrocl do normy i wiem ze nie wroci..to moja druga cesarka..oczywiscie kazdy ma inaczej ale u mnie niestety jest nieładny "zwis".. po pierwszej cesarce po 6 latach brzuch nadal pozostawial wiele do zyczena:( uroki macierzynskwa niestety. jednak cesarka ma ten minus ze miesnie trudno wracaj do formy, stad brzuch jest jaki jest:(ale tez nie ma tragedii...moja siostra po naturalnym jest plaska jak decha..(na brzuch hehe) ja niestety mimo ze nie mam tam tluszczu to ta skora brzydko wisi.. jak u Was? stosuje czasem pas poporodowy...wiem rozne opine...ale ja se chwale tyle ze malo komfortowy ale centymetry u mnie ubyly a skora jakby troche se "zeszła"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeeja:) Ja tez jestem po 2 cesarce. Dopiero 3 miesiace po porodzie wiec zwis na razie jest, tez widze ze to nie tluszcz tylko skora. Cały czas mam nadzieje ze z czasem sie to skurczy bo po 1 cesarce wszystko wrocilo do normly i bylam zadowolona. W ogole mam problem ze schudnieciem. Chyba jakies tabletki wspomagahjace bede brac bo jakos strasznie powoli mi to idzie. Ostatnio ledwo wcisnelam sie wspodnie sprzed ciazy. Obcisle jak cholera , mam juz tego dosc powiem szczerze. Nic nie kupuje zbytnio bo caly czas mysle ze i tak schudne. Masakra, kobieta jednak sporo sie poswieca w zyciu. Faceci to maja dobrze... My dzisiaj spedzilismy troche czasu na uroczystosciach. Wojtek mial radoche bo fajne pokazy byly, mały nawet na konia usiadł takze zadowolony. W warszawie slyszalam ze jakies straszne zadymy byly. Tymkowa tez ci radze zmienic pediatre to moze troche odzyjesz jak ci ktos dobrze doradzi bo to jakies niemozliwe co sie z twoim malym dzieje. tnks termin- podziwiam ze masz tyle cierpliwosci z tym sciagniem. Ja chyba bym sie juz poddała do tej pory. My wstajemy na karminie o 1 a pozneij kolo 6. Mozna wytrzymam ale ciagle marze o tym zeby juz nie wstawac w nocy w ogole. Ja tez jestem za hartowaniem dziecka a nie wychowywaniem w sterylnych warunkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah babki, w koncu chwila wolna, młody spi ;) I tak go nie kumam, tym razem bez szarpania i koapnia i parcia i placzu wypil butelke na spanie. On mnie dosłownie zaskakuje;)) Nie podam czopka bo to za krotko faktycznie, tylko ja sie juz przyzwyczailam do tych koop codziennie, tak jak wtedy były gdy pilam te kompoty. Powrocilam do nich wiec ze skrzywioną miną ;PP ;) Ja mam w moim miescie dwoch pediatrów, a pojechałąm dalej do innego miasta to tam tez niezbyt duzy wybor. poszlam do innego w innym miescie to mi zapisala Nutramigen. No to juz nie bardzo mi sie podboalo.... bo ta do ktorej chodze to jest spoko babka, tylko po prostu dawno u niej nie bylam by jej powiedziec o tych objawach malego, miejsca nie było niestety. A mały nie jest ani skazowcem, alergigkiem wiec niepotrzebnie dawać mu jałowe mleko. Po prostu bedzie trzeba zmienic mleko na inne, i tyle. Myślałam ostatnio o bebiko, jako nastepnym gdy bede musiala zmienic. Te bylismy na spacerku ale godzinke bo okropnie wiało, mam nadzieje ze chorutki nie bedzie bo łąpki miał zimne okropnie. A był pod pokrowcem i pod kocem. Dostałąm jakies spichy w prezencie juz nie pamiteam od kogo ale są beznadziejne;)) bo qrcze mają zamek tylko na wysokość pępka, Nie maja ani rozpinania w nóżkach i kroku, wiec nie przewine go gdyby trzebabyło... ee lipa a ładne welurkowe, myślę ze może je przerobie. Tylko najpierw chciałąbym miec na to czas przy tym moim "aktywnym" bejbiku ;) Dzis np napalilam sie aby moj gres w przedpokoju doprowadzic do łądu i czyscilam czyscilam i qrna zaden srodek mi go nie nabłyszczył tak jakbym chciałą no.... ciągle smugi. Moze cos polecicie :) heh wiem ze to akurat na inne forum sie nadaje;)))) Ok posurfuje sobie troche i pojdem spacq. Napewno poczytam cos ok 2 jesli ktoś cos napisze;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymkowa🌻współczuję Ci rozterek:O Ale bądź cierpliwa! Zobaczysz, że wszystko się ułoży i jeszcze zapragniesz kolejnego potomka;) A co się dzieje z: Geys🌻 Olinka❤️ bombastyczna❤️ łazanka❤️ Dziewczyny...dajcie znak co u Was! Misiaczkowa???? Mateczko, weź nas nie zaniedbuj!!! Rozumiem, że mąż w domu, ale odezwij się babo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie mysle o tych mlekach i ...co myslicie Wy o Bebiko ? Bo producent ten sam co Bebilonu, probowalam znalesc na necie sklad Bebiko aby porownac ale znalazlam tylko Bebilonu. Wiec nie wiem czym konkretnie sie roznia w skladzie. Bo napewno troche cena. Wiec ten Bebilon to tak marketinogo drogi i reklamowany, a bebiko tak samo dobre by było>? No w cenie drozszej napewno jest wygodniejsze opakowanie, niz w Bebiko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na chwile,bo mam teraz bardzo ciezki okres w rodzinie i spedzam czas na modlitwie i na opiece przy dziecku... w kazdym razie wlasnie byla kupa pod cisnieniem,marudzila godzine i wyszla wreszcie kupa... 14 dzien bez dopalaczy! pozdrawiam,milego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mum to come - mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze jesli nie jest, 3mam kciuki. Dziadku, poslalas obaczki do lozek to mozna poszalec na sieci, prawda. Ah wczoraj ur moja kuzynka najblizsza i 12h sie meczyla, i nawet wyblagana oksytocyna nie pomoglaa. Dzis zobaczylam malego i taaaaaki drobny 3300g. Dla mnie to jakas abstrakcja bo moj byl duzy po ur heh. Ale sliczny, wzruszylam sie i mi sie przypomnialy pierwsze chwile. Ale to nie zmienia faktu ze drugiego nie chce i nie wiem czy bede chciala miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u mnie masakra mały sie przedarł praktycznie cały dzien, kiedyż te cholerne kolki pójdą sobie precz? zastanawiam się czy ja się do tego nie przyczyniam bo gdzieś wyczytałam żeby mleko mieszać np łyzeczką nie potrząsać bo przy potrząsaniu dodatkowo się robi bańki powietrza a ja teraz przeszłam na większe butelki i łyżeczka za krótka to potrząsam bo zauważyłam że jak mieszam np widelcem czy nożem to mleko przechodzi takim metalem, nie mam pomysłu w sumie czym to mieszać. Tymkowa ja porównywałam składy bebiko i bebilonu składnik po składniku i np bebilon ma o 0,01 mniej czegos tam niż bebiko ( nie chce mi sie teraz leżć po pudełka) i tak się róznią w 3 pozycjach może ale naprawdę minimalnie. zasadniczą róznicą chyba jest to ze bebiko musisz częściej kupować bo jest go 350g a bebilonu 800g. zresztą kiedyś te mleka produkowały dwie rózne firmy a teraz to jedna. dziadek a czy twoje bejbiki są jak dzień i noc? czy raczej podobni ( zbieram opinie wasze na temat kolejnych dzieci na przyszłpość:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mum i ja trzymam kciuki mocno aby wszystko było tak jak być powinno! Szymkowa załamałaś mnie :( powiem szczerze, że choć spodziewalam się tego, że mój brzuch będzie wyglądał gorzej po ciąży, to to co jest w tej chwili to istny koszmar :( rozstępów mam tyle, że wyglądam jak zebra a do tego obrzydliwy, obleśny zwis :( jak ubieram gacie to musze długą luźną bluze ubrac bo mi to tak obrzydliwie odstaje :( caly czas liczyłam na to że to minie... Ale skoro nie to zaczynam zbierac na plkastyke brzucha! Tylko czy ma ona sens skoro chcę jeszcze dzieci a mój gin mi powiedzial że z moją szyjką mam jakies 80% "szans" na kolejną cesarke:/ Co do karmienia nocnego to spróbuj że smoczkiem ;) może pierwszej nocy się nie uda bo maluch wie że dostawal cycusia ale nastepnej pewnie będzie lepiej :) a w ciagu dnia ja moją malka pilnuje z jedzeniem ;) ustawiam sobie karmienia tak jak mi pasuje, oczytwsicie tak żeby nie chodzila głodna ani żeby nie wisiala przy cycku non stop :P Lady uwierz że jak cholera nie chcę mi się w nocy wstawac i sciagac, ale z bólu wytrzymac nie mogę! Chcialam się wziac na sposób, i nałożyłam na cycki pampersa żeby chłonął to co leci, ale ból i tak mnie zmusl do wstania! Tymkowa my jezdzimy do pediatry jakieś 35-40 km bo jest super! Chodzimy prywatnie bo tylko tak przyjmuje... U nas pediatra nie udzielila nam rzadnych fachowych porad, jedyne co powiedziala to, to że mala na chorą nie wygląda... Powtarzala to w kolko... Poszukaj w necie informacji o dobrym pediatrze w Twojej okolicy :) Dziadku a co u Was? Chcialam Ci powiedziec że aż Ci zazdroszcze tej pŁodności!!! My staralismy się baaaaardzoooo długo i teraz przeraza mnie to że musze brać antykoncepcje a nie mogę od razu zaczac probowac... Boje się że znow tak dlugo bedziemy walczyc... Tak szczerze to umowilismy się z mezem że probujemy do konca roku (2010 rzecz jasna) a jak się nie uda to idziemy szukac pomocy ( in vitro czy cus ) i w grudniu zaciążyłam ;) choć szczerze to już bylam pewna że nie bedziemy mogli miec dzieci... Mimo że lekarz twierdzil że wszystko jest ok... Ciekawe co z Łazanką i jej maluszkiem i gdzie grays wcieło... Olinka i bombastyczna mam nadzieje za chwile się znów pojawią ;) A co z jagódką? Ma ktos z nią jakiś kontakt? Czyta nas jeszcze czy ma nas już dosyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie...Jagodka❤️ odezwij się babo, bo jestem pewna, że nasz czytasz:D TNKS🌻ale ja się też starałam o dziecko latami! miałam dwadzieścia lat, potem dwadzieścia parę i nic! A po trzydziestce chyba studnia bez dna się otworzyła:P Mój lekarz sam powiedział, że dużo przypadków badał, ale tego nie kuma za cholerę:D Ciotka🌻 obalam mity, że drugie dziecko jest przeciwieństwem pierwszego...bronek był spokojny, jadł i spał...Franek jest spokojny na maxa...je, śpi i śmieje się! Jedyna różnica między nimi do koopy! Bronek robił od razu po kilka dziennie, a Franek dopiero się rozpędza...teraz robi już codziennie. Zagięłaś mnie tym mieszaniem mleka:O Ja od pradziejów wstrząsam, nie mieszam, jako ten agent nad agentami i jest gitara! Ja stosuję Bebiko i nie narzekam! Jedyna różnica jaka rzuciła mi się w oczy w stosunku do Bebilonu do szybsze zbrylanie się w tym pierwszym. Choć na zdrowy rozum to chyba lepiej, bo mniej pokombinowane to mleko chyba jest (bebiko znaczy). Tymkowa🌻 naprawdę, wiem, że to boli jak dziecko płacze, ale bądź cierpliwa! I sorki stara🌻, ale wpieprzam jabłka i pij kompoty z jabłek na zdrowie! Twoje i Potomka:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane czytam co piszecie ciagle i jestem na bierząco:) Tymkowa, zobaczysz kiedys to sie skończy, ja z pierwszym miałam takie problemy i mój pierwszy jest genialnym dzieckiem. Mówili mi, że przez to, że nie sypiał dobrze nocami, świadczyło to o tym, że był wrazliwy i taki jest , wszystkie bodzce na niego działają i jednoczesnie motywują. Zas drugi synek straszny spioch, i jest taki do teraz, nie tak wrazliwy jak pierszy, nawet powiem zimnokrwisty:) Mam teraz grypę wiec mąz robi wszystko przy małym a ja nosa z sypialni nawet nie wytykam, mąz ma wolne do srody, wiec gotuje, sprzata i zajmuje sie nasza trójka a ja sie kuruje Małemu przeszły charczenia zupełnie, stosuje wode morska na patyczki, ale tylko te miękkie johnsona i wyciagam wielkie glutki po nocy, maly zaczyna siadac, ciagnie za szelki i sam siada, wiec bierzemy go na lezaco, bo z pół siedzacec siedzi, a nie chce by tak przeskakiwał, przewraca sie na boki z plecków ale juz z brzuszka nie I tak wogóle to wszystko ok, buziaki wielkie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam przy moich starszych chłopca po bebicu moje maluchy miały zatwardzenie, dawał nan,tylko jego znosily ok a teraz przy Adasiu daje aptamil a to jest odpowiednik bebilonu i jest super Mum trzymaj sie jesli cos sie dzieje Dziekuje dziewczyny, że o mnie pamiętacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×