*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

a teksty takie ze mam wrazenie ze czytam dziadka jacka tylko w wersji męskiej:-D

aga ulał pewnie z przejedzenia.

Ciotka kupię tą nepomucką - mam taki duży regał na książki - co na niego dam? :D a tak serio to na moim zadupiu w "bibliotece" nie ma nawet słownika ortograficznego także kupię i będę miała :D ja na serio lubie do ksiąźek wracac także niech jest na póleczce :) idą walentynki może m naciągnę na serię :D swoją drogą gdzieś w necie czytałam że dusza jest z serią powiązana... A co teraz czytasz? Podaj tytuł i autora :D ja jestem w połowie serafiny dopiero wprawddzie, ale dopisze sobie do listy książek które musze "poznac" ;) wracam do serafiny i jacka z colą :) Aga jak ulał to pewnie z nadmiaru ;) ja czasem daje pierś ale już nie zaraz po słoiczku bo też mi ulewała... Czekam aż się upomni sama - czasem to jest pol godz pozniej a czasem poltorej... Dziś dalam 2 sloik i cycka w ogóle nie dalam... Ja ponawiam pytanie o wielkosc posilkow jakie maluchom dajecie na raz?

Siema :D TNKS-termin-- i Dziadku--ja tyż furia jestem, no i niestety chłonę po ataku, mocna w gębie jestem, zwłaszcza jak mi się nazbiera i już jestem w stanie wrzenia ;) Z wiekiem łagodnieję, więc może i Wam też tak będzie schodziło ;) Dady są od 3 fajne, bardziej podobne do Pampersa, mają te zielone coś ;) Moja Lena boi się balonów i piłeczek :o Balona wczoraj się przestraszyła, dzisiaj byliśmy ze starszą na sali zabaw i masakra, piszczała na widok tych kulek. No cóż, można i tak ;) pomarańczko---nie dostaniesz "13" niestety. Przysługuje jak się przepracuje rok, a i tak dają za każdy miesiąc. Ja dostanę ale tylko za styczeń, luty i kawałek marca, bo potem byłam na zwolnieniu. TNKS-termin---a te z Tesco pieluszki to jakie są? Nigdy ich nie używałam. Seria białego jelenia jest w rossmanie. Lena podobnie zjada, też się pytałam dziewczyn ale nie odp. ;) J&J u Lenki powodował suchą skórę, używam z Hippa, fajnie nawilża. Fajnie macie,że pijecie drinolki, ja to na razie czasem pół szklaneczki piwa pszennego ;) aga_jabi---ulał, pewnie za dużo mleczko i zupka. Ja jak daję zupkę to nie daję już cycka, tylko wyciskam z kubka-niekapka wodę albo podaję jej łyżeczką. Najlepiej dawać wodę, soki zmniejszają apetyt. Czasem można, najlepiej świeżo wyciskane, bo te sklepowe to wiadomo ;) Dzisiaj upichciłam małej jarzynową z burakiem, otwierała dzioba, jak nigdy :D Za to starsza, ciągle testuje pokarmy małej, spróbowała, to ją rzuciło w drugą stronę ;) Niedoprawione to i nie jej smak ;) Polecam buraczkową, bo i koopa tak nie śmierdoli ;) Dostała też soczek melisa, winogrona i rumianek, wielkie zaskoczenie smakowe i jakaż satysfakcja ;)

Tnks a dajesz cos innego do picia po sloiczkach?

Misiaczkowa furio całuje bo tylko na chwile wpadlam - pampersy kupilam w promo w tesco Aga jabi nie daje nic innego do picia po sloiczkach, DR tak zalecil, mowil że mozna generalnie wprowadzic na tym etapie już powoli soki przecierowe ale traktowac je trzeba jak normalny posilek... Także ja nie daje póki co nic... Sloiczki z hippa nie są "suche" wiec malej się krzywda nie dzieje ;)

niniejszym łamiąc acta (wiem wiem podpisane ale jeszcze nie ratyfikowane) wklejam linka. kto załapie humor autora to przepadnięty, kto nie to trudno w sumie o gustach sie nie dyskutuje. http://wawrzyniecprusky.blog.onet.pl/1,AR3_2004-09_2004-09-01_2004-09-30,index.html

Hejka. Misiaczkowa i Tnks, w takim razie przegielam podajac cycka i maly dlatego wylal z siebie nadmiar, ale dalam mu tylko pol tego malutkiego sloiczka na pierwszy raz (gerber) wiec pomyslalam, ze sie nie naje... Moj synek nie chce pisc wody, sokow jeszcze nie dawalam. Poki co zasmakowal herbatki z kopru i jablko z melisa bobovity, a np rumiankowej nie chce, innych tych po 5 mcu jeszcze sie niie odwazylam kupic bo jakos mi sie ich sklad nie podoba.

Dzien doberek! Komu kawki?? Ciotuchna blox jest rzeczywiscie spoko, prszeczytalam troche i mnie wciągnęlo. A ta ksiązka ktora czytasz to pod jaim tytuem? mMozna sie oderwac od szarej rzeczywistości. Dobrałysmy sie odealnie tutaj widzę, jest o czym podyskutowac :D:D:D misiaczkowa dzięki bo nawet nie wiedzialam ze tam jest bialy jelen. Wybiore sie w takim razie osobiscie do sklepu. Jestescie takim źrodłem informacji ze juz nie wiem co bym bez Was zrobila :D:D Tnks- wierze ze sie uda wrocic na ulubiony kierunke. Sama bym chetnie poszla jeszcze na jakies studia :D:D Mjoa goska tez nie chce pic, probowalam pare razy ale nie ma takiej potrzeby widocznie wiec nei wmuszam. tnks- moja mala przecietnie zjada pol takiego malego sloiczka ale to chyba raczej malo je. Nie wiem czego wiecej nie chce, ona jest ogolnie drobniejsza i moze dlatego nie potrzebuje duzo. misiaczkowa- moja mala jadla juz dwa razy buraczka i tez jej bardzo smakuje, sporo tego zjada, dodaje jeszcze do tego jabluszko i wcina az jej sie uszy trzesą :D:D

ja mam dziecko alergiczne i pediatra mowila ze pietruszka,seler i jablko to najczestsze alergeny.ja akurat mam tego na razie sie wystzregac w diecie dziecka.

Lady to na co czekasz? Ja robię już kolejny kierunek :P Co do słoiczków to moja też jest drobniutka - waży 6800 przy ponad 70cm długości i 23 tygodniach więc chyba gabaryty nie mają bezpośredniego wpływu na ilość zjadanego słoiczka :) Moja mała na początku też nie chciala jesc słoiczków, też na początku zjadała połowe, ale zaczęłam jej wciskać coraz większe ilości i standardem było że zjadała cały słoiczek, a wczoraj upomniała się o drugi i to mnie zastanawia... Może to chwilowe? Miała też moment, że przed spaniem wypijaŁa mi 300ml mleka, teraz wypija 120 i więcej nie ma mowy żeby wypiła... Może atak na słoiczki też jest przejściowy? Aga jabi nie martw się i stopniowo słoiczki wprowadzaj zwiększając powolutku ilość zjasanej potrawy i nie dawaj zaraz "po" mleczka a będzie dobrze ;) Ciotka podaj tytuł ksiązki i nazwisko autora ;) Tymkowa jak impreza? Udana? Dziadek hallo!!! Co tam u Cię ? Small girl śpisz już więcej czy dalej pobudka co 3 godz? Jagódka powiesz co u Was? Co u natalki? Misiaczkowa jak ja słoiczków próbowałam to też się krzywiłam ( pewnie tak jak Lidka) ale mała wcina ;) As jak Martynka? Ważyłyście się ostatnio? Gonicie nas z wagą? Pocahontas jak tam? Zdrowi już jesteście? Aga wróciłaś już do życia na swoim terytorium? :) Hjk jak przygotowania do żłobka?

aga_jabi mój Antoś też pierwszą marchewkę ulał. Też po dałam mu zaraz pierś. A ja na początek podawałam 1/4 lub 1/3 słoiczka. Sama marchewka mu nie podpasowała, ale ta z Hippa z ziemniaczkami bardzo. Wczoraj wcinał aż mu się uszy trzęsły. Moje próby podawania mleczka z butelki jak na razie kończą się porażką. Codziennie wykonuję jedną lub dwie próby. Mojego mleka też w tej postaci nie chce. Dziś podawałam mu łyżką i co zjadał, potem spróbowałam kieliszkiem i też próba udana. Ale najwyraźniej pasuje mu łycha, śmiałam się z M że razem z bratową ( nianią) się tą łyżką namachają żeby małego wykarmić. Przeczytałam początek tego bloga. Jest on w stylu książki o której już pisałam: http://merlin.pl/Dziecko-dla-odwaznych_Leszek-K-Talko/browse/product/1,534738.html?skad=ahhlicuabh&gclid=CKDmuo_89K0CFYRG3godaV8hrQ Polecam!!!

Antoś od dwóch dni budzi mi się w nocy strasznie płacząc. Oczy ma zamknięte i strasznie się zanosi tym płaczem. Biorę go na ręce i pomaga dopiero podanie piersi. Do tej pory budził się i gaworzył aż matka się nad nim nie zlitowała i nie podała piersi. A teraz ten płacz. I nawet oczu nie otworzy, poje kilka minut i dalej śpi. To chyba ten kolejny skok rozwojowy. A w listopadzie się już cieszyłam bo zaczął mi przesypiać całą noc, a przed chrzcinami mu się przestawiło i od tej pory budzi się w nocy koło 3-4 rano, a potem po 3 godzinach kolejny raz.

"do ciotki..." dzisiaj rano policzki ma juz ładne tzn. normalne dlatego dam mu dzis zupke z pietruszką i żadnego jabłka. o ile to nie pietruszka to nic nie wyjdzie. w zyciu bym nie przypuszczała ża jabłko może uczulać.jezu najpierw mleko teraz chyba jabłko aż strach się bać. ja kupiłam "Balladę o Chaosiku" Warzyniec Prusky. i okazało się że to jest część tego bloga tylko wydana w formie książki bo czytelnicy się domagali. pierwsza część to Jędrne kaktusy. jak ktoś nie chce książki kupować to spokojnie może tego bloga czytac, od od książki rózni sie tylko tym że na blogu sa zdjecia. na razie pa

Cześć Babeczki ;) TKNS nie wiem ile teraz dokładnie waży Martyś ale myślę,że idziemy łeb w łeb ;) po świetach było 6650 ale myślę,że jest już więcej ;) Dzisiaj zważyłam jedzenie i Martynka zjada na obiadek 140 g zupki ,po 2 godzinach je deserek dzisiaj to było całe zmiksowane jabłuszko, u nas malutka też się obraziła na mleko pije je tylko w nocy,a tak pediatra powiedziała żeby się nie przejmować bo to częste i dawać kaszki i po prostu więcej picia(herbatki ,soczki ) Wczoraj przeżyliśmy z Tyśką tragedię cały dzień była marudna i płaczliwa,bidunię męczą zębole,ile czasu one mogą się wyżynać? widać dwie białe kropeczki ale pod skórą,normalnie tragedia Nie mogę przeżyć historii Madzi ,a jeszcze te okropne komentarze,ludzie nie mają serca,mam nadzieję,że to się szybko wyjaśni :( Dziewuszki zima !!! na spacer nie można wyjść i tak ma być cały tydzień :( Pozdrawiam Was wszystkie Kochane i miłej niedzieli

Dziewczyny HELP!!! Ile to są 2-3 gr glutenu? :D Są jakieś słoiczki które zawierają dokładnie taką dawkę? Nam dr kazal miesiąc dawac 2-3 gr potem 4-6 potem ok 8 i potem bez ograniczen ( jakoś tak) ale ile to są te 2-3 gr? W necie wyczytalam że to jest pół płaskiej łyżeczki kaszy manny - jak i w czym ja mam tyle kaszy ugotować? :D help!!!

hej, TNKS - ja sie tez zastanawiam, bo dzisiaj czytalam troche na necie i tez nie wiem jak to podac. Jutro ide na szczepienie to podpytam lekarza. Poza tym moja zjada kolo 12 obiadek 190g ale nie zawsze wszystko czasem mniej. Pozniej kolo 17 zjada deserek tez ten sloiczek 190g to juz prawie zawsze caly bo deserki lubi. Mleko kolo godz.20 butle 200ml.

Mt daj znać czego się dowiedziałaś odnośnie glutenu :) A co do słoiczków - między 12 a 17 masz jeszcze jakiś posiłek czy taką przerw macie?

Tnks ja w schematach widzialam, ze pisza o dodawaniu do zupek. Dzis nie podalam piersi odrazu po marchewce i nie ulal. Zjadl druga polowe sloiczka, popil kilkoma lykami herbatki i o piers upomnial sie tak po poltorej godzinki. Dziewczyny a czy po tych posilkach maluchy tez powinny odbijac? Sluchajcie po marchewce moze nie byc kupki? Czy marchew uczula? Bo maly ma jakies delikatne krostki od wczoraj na buzi...

Ha! Kolejna strona moja :D.

Aga jabi zgarniasz strone za stroną ;) Co do zupek, ja daje gotowe słoiczki i nie wiem w czym i jak ugotować te 2 3 gr : / nie mam takich małych garnków żeby ugotować pół łyżeczki kaszy manny :D

As-80 do -10.st mozna na chwile wyjsc.

witam wieczorową pora;) tnks- no chetnie bym poszla ale z dwojka dzieci to teraz logistycznie nie bardzo mozliwe ale naprawde bardzo dobrze to wspominam. Stres zawsze jakis tam jest ale ile sie mozna towarzysko rozwinąć :D Mowie wam jaka jestem ostatnio skonana, te wszystkie obowiazki przy dwojce dzieci :O Szkoda ze nie mam takiej babci ktora wzielaby małego i gosie na jakis jeden dzien. To bym odpoczela, a tak nici, wszystko na mojej glowie. Własnie popijam jacka z tym imbirem no i uwazam ze rzeczywiscie jest super! zkoda ze tylko jednego kupilam bo juz mi sie konczy i mam ochote na wiecej ;):D tnks- to moze sprobuj cos malutkiej ugotowac i dodac kaszki nawet np do deseru. Ja tak robie ze dodaje do jabluszka albo gruszki. Do kazdych owocow

Ja kupiłam kaszkę mleczną z Bobovity. Zgodnie z informacjami zawartymi w tej broszurze: http://www.bobovita.pl/cms/images/clipart/PDF/gluten.pdf ok. 1 łyżki stołowej tej kaszki zawiera 2-3 g glutenu. Kaszkę tą robi się na wodzie. Jest to dziecinnie proste. Wsypuję kaszkę do miseczki i wlewam na to niewielką ilość wody, mieszam i kaszka gotowa. I można teraz dać do tego dania za słoiczka.

TKNS jest jabłuszko z kasza manną chyba z gerbera poszukaj,ja gotuję sama więc dodaję niecałą płaską łyżeczkę My codziennie na spacerki chodzimy ale dzisiaj wiało i było -8 więc nie ryzykuję,a ma być coraz zimniej,tak to nawet w deszcz czy śnieg chodziłam ;) zdziczeje w domu ;) Ja marzę żeby wrócić na studia (mam zaliczone dwa lata) w tym roku mam zamiar pozaliczać różnice programowe bo minęło już trochę czasu i wracam na trzeci rok,mam nadzieję,że uda mi się to wszystko zrealizować Marchewka nie powinna uczulać,ale zdarza się może podaj zamiast marchewki dynie,a po marchewce może być zastój więc jeśli maluszki miały problem z koopami to marchewkę podajemy w niewielkich ilościach

Mąż mnie dziś uświadomił, ze umieszczając zdjęcia na NK, FB naszych maluszków sami wystawiamy dzieciątka ewentualnym porywaczom. Ja mam profile zamknięte, ale dziś jeszcze bardziej ograniczyłam dostęp do moich kont. A zaproszeń do wszelakich kont fikcyjnych np. miłośników czegoś tam nigdy nie przyjmowałam, bo nie wiadomo kto stoi za takim kontem. Choć do końca jeszcze nie rozpracowałam FB, dziś przeglądając moje ustawienia okazało się że mam dostęp do konta dla znajomych moich znajomych. Troszeczkę się przestraszyłam, do tej pory myślałam że takie historie w Polsce się po prostu nie zdarzają.

TNKS- po obiadku idziemy na spacer i nie je nic. czasem sie to przesuwa o godzine lub dwie to zalezy o ktorej rano wstaje.jak wstaje o 8 to je mleko i potem obiad o 12. jak wstanie o 10 to tez mleko ale wtedy obiad o 14.no i po poludniu kaszke bo czasem na owoce jest za pozno.tak nam wychodzi karmienie co 4-5 godzin.

U nas karmienie wypada też tak co 3 godziny o 9 kaszka na śniadanko o 13 obiadek ok 15 deserek 17 30 kaszka (mała obraziła się na mleko) 20 21 kaszka i spać i zaczęła budzić się w nocy więc ok 3 pije mleko ;),a jak wygląda harmonogram waszych maluszków? ;)

As-80 fakt jak wieje to lepiej nie. Ja też dziś oglądałam długoterminową pogodę i przeraża mnie perspektywa siedzenia w domu, no ale może tak źle nie będzie bo od lutego chcę małego do teściowej przyzwyczajać, więc oni posiedzą w domku a ja może wyjdę na chwilę. Powiem Ci, że mój mały chyba nie za bardzo lubi w taki ziąb na dwór chodzić bo odkąd są takie mrozy to strasznie płacze jak wychodzimy, tylko smoczek pomaga. Aga15510 zrobiłam dokładnie to samo, całkiem zablokowałam dostęp do niektórych zdjęć na FB, a NK to chyba całkiem usunę bo i tak bardzo rzadko tam zaglądam. Tylko najgorsze jest to, że te zdjęcia w sieci i tak gdzieś zostają... TNKS no mam jakiegoś farta coś do tych stron, może i 500 mi się uda :D. Ja też będę dawać chyba póki co słoiczki, a później teściowa pewnie będzie gotować, bo powiedziała, że chętnie, no ale zobaczymy. Te sloiczki strasznie drogo wychodzą. Ja drugi dzień dałam marchewkę, w sumie to i tak nie poczekalam na zezwolenie pediatry, ale wg schematów to 5-6 mc już się wprowadza coś, (karmienie piersią) więc mam nadzieję, że jutro nie dostanę OPR. Mam nadzieję, że nie będzie miał zatwardzenia, dziś nie zrobił, ale ostatnio po jablku było codziennie i zmienila koopa konsystencję, że tak powiem :D

Dziewczyny podczytuję Was od początku, też jestem sierpniową mamusią. Co do tego glutenu to nasz pediatra polecił podawać 1 biszkopcik do owocków na deserek, po miesiącu dwa :) mówił, że ten sposób jego żona stosowała, bo ciężko taką małą ilość kaszki manny gotować :)Ja wkruszam biszkopcik do owocków na deserek. Daję z Petitki, bo mają pozytywną opinię instytutu matki i dziecka i nie zawierają konserwantów i sztucznych barwników, a do tego kosztują ok. 2,60zł., a te specjalne dla dzieci ok. 10zł, więc my dajemy Petitki :) mała toleruje, a ja nie mam problemu z tą kaszką, hehe. Może komuś się przyda nasz sposób. Pozdrawiam gorąco wszystkie Wasze bąbelki, niech zdrowo rosną :)))