Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

misiaczkowa ja tez zauwazylam ze im wiecej wychodze tym katar mniejszy, oczywiscie tez na pewno pomoglo ze zaczelam malgos ubierac na cebulke i po kotroli plecow zawsze moge cos zdjac lub dolozyc, ta metoda sie sprawdza. _aga_ to dobrze bo sie treche denerwowalam ze jak zdradze co na fejsie to nie bede mile widziana ale mnie uspokoilas. duzo osob ma jakiś żal, moze po prostu kazdy niech pisze gdzie chce, skoro jednym lepiej tam to niech tam pisza, nikt z forum tego nie komnetuje to i na odwrot nie ma co komentowac na forum. ja tez sie jeszcze jak wojtus byl maly naczytalam o szkodliwosci chodzikow i tak mi sie zakodowalo ze jestem przecina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa ja dostalam juz, bardzo szybko, chyba nie minely nawet 3.tyg, alle nie wiem od czego to zalezy bo moja tesciowa skladala wczesniej pity a jeszcze nie dostala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez dostalam ale m rozliczyl szybko i moze dlatego. a na majówke to nie wiem, nie mamy planow... moze zorganizujemy jakis zlocik?? :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) Chodziki dzielą ludzi:D Ja akurat jestem zwolenniczką, choć oczywistą rzeczą jest bardzo krótki czas użytkowania każdego dnia. US tym razem spojrzał na mnie łaskawym okiem i co miałam dostać już dostałam. Nawet dość szybko to poszło, w zeszłym roku czekałam straaaasznie długo:O HA...a jutro mam służbowy wypad na.....ryby:D:D:D Tak, firma produkująca coś tam dla wędkarzy zaprosiła nas na event i będę łowiła ryby:D Zapewne będzie ubaw po pachy:O Ze mnie oczywiście:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocahontas🌻 teoretycznie wygoniłam, ale znowu coś złapło Brona, więc polatałam dziś po lekarzach...synuś biedak na widok bialego fartucha dostał histerii:O, w dodatku muszę złapać mocz na posiew Frana, bo wynik ostatniego badania wyszedł delkatnie ujmując koszmarny....pewnie przez kuźwa woreczek, ale i tak trzeba powtórzyć:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja jeszcze krociutko... _aga_ nie rozumiem jednego, udzielasz sie na kafe jest ok, udzielasz sie na fb jest ok, ale po co przenosisz tematy z kafe, ktore nie dotycza dziewczyn z fb do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! mój malutek też chory charczy ledwo głos wydaje a na początku był katar ale jakby minął nie byłam jeszcze u lekarza(podaje wapno i cebion) w poniedziałek mamy wizytę kontrolną ale mam nadzieję że minie do tej pory. Byliśmy za to dzisiaj u dermatologa z tymi zmianami na policzkach i teraz wkurzona jestem strasznie bo przepisała maść (prokopik) 50 zł ok kupiłam i teraz czytam że to dla dzieci powyżej 2 lat no i co mam teraz zrobić boję się stosować zwłaszcza po przeczytaniu skutków ubocznych i dodatkowo przepisała różne kremy bardzo drogie(ciągle jednak mam nadzieję że coś pomoże) kurcze jeszcze trochę i będę miała całą aptekę w domu. Jeszcze na dodatek mały po kilku minutach dziennie(od dwóch dni) siedzenia w tym aktywnym centrum o którym wcześniej pisałam dostał strasznych odparzeń na siusiaczku i pachwinkach oj kurcze chyba jakiś pech nas prześladuje;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa ja również nie mogę doczekać się zwrotu podatku a rozliczałam się już dobry miesiąc temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiacz3k - jak nie masz daleko do lekarza to ja bym wziela ta masc i podeszla pokazac co pisze. moze ci wytlumaczy dlaczego ja przepisala. albo zadzwon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
minisiaczek no to rzeczywiscie jakis pech, kurde z tym kremem to cos przesadzila jak dopiero od 2 lat, moze zadzwon jutro do przychodzni i zapytaj o co come on, czy mozna stosowac. Ja sie kiedys wkurzylam jak mowilam w aptece ze chce cos dobrego na odparzenia pieluszkowe to mi wcisnela tormentiol , w domu patrze a to od 12 lat :O ja tam zaplacilam grosze ale to przyklad jakie maja niektorzy pojecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tnks jak tam nastroj przed zajeciami? m pewnie znowu bedzie zadowolony bo tyle czasu z kalinka spedzi sam na sam:) Ja tez bym chetnie poszla jeszcze postudiowac, chyba sie zapisze na podyplomowke bo jakos w maju maja byc zapisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Pocahontas, widzisz, je zostawić same to zaraz jakieś ekscesy ;) Mały je już prawie normalnie. Tzn. upodobał sobie jedzenie mleka z butli, natomiast wszytsko to co podawane łyżeczką jest mniej apetyczne :o Obojętnie co to by było... Może to w końcu zęby idą? :D TNKS, ja już ściągam raz dziennie. Ilości śmieszne - 110 ml :D Powoli chyba trzeba będzie zaprzestać tego procederu ;) JA mam taki komfort,ze mały wcina Bebilon HA aż mu się uszy trzęsą :D Co do takiego długiego karmieni apiersią..Też jestem przeciwna. Ale każdy robi jak uważa za stosowne :) Pewnie niektórzy pukają się wgłowę słysząc, że ja tak długo ściągam mleko (nie karmiąc 'bezpośrednio').Ale ja tak uważałam za stosowne :D Może mi siękiedyś mały odwdzięczy i chociaż herbaty starej matce zrobi :P A publiczne karmienie- dla mnie trochę niesmaczne. Ja na szczęście nigdy nie musiałam nikogo narażać na taki widok:D TNKS, my mamy pogrzewacz i butelkę z woda i migusiem mleczko zrobione :) A co do ilości. U nas to różnie bywa. Rano mały wypija nawet 200 ml, a wieczorem ok. 170 ml. Amiseczkę mam 'D'.Mogę oddać trochę. Bo miałam kiedyś B i było mi z tym dobrze :) Misiaczkowa, też czekamy na zwrot z US :) A gór Ci zazdroszczę :) My nigdzie nie wyjeżdżamy. Ja jeszcze nie wiem jak u mnie zurlopem będzie :( Bo firma pracuje pon, śr. i pt... Co do chodaków.Ja też jestem raczej na 'nie'. Nie mamy i nie chcemy mieć :) Dziadek, my wszpitalu łapaliśmy mocz w woreczek (sterylny) i wynik wyszedł OK.Aż tak te woreczki przekłąmują? Nam tylko powiedziano, zeby nie przelewać z woreczka a wsadzić go do pojemniczka. monisiacz3k, zdrówka małemu zyczę. As-jak tam bilans? Ty kobieto masz super dużo energii. Nie masz ochoty do mnie wpaść??:D Bo ja wyglądam i się czuję jakby mnie coś rozjechało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! A ja sobie siedzę i płaczę. A mam taki nastrój. MOja najlepsiejsza przyjaciółka zawiodła mnie, jakoś potoczyły się te nasze losy.... dupa zbita, pozostają wspomnienia wieeeelu lat od dzieciństwa po młodość, wczesną dorosłość. No nic już mi lepiej. AAaaaa i możecie mnie olać:-) się nie obraże na was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera z tym US :o Ja składałam 11 marca :o Do dzisiaj echo :o Szlag mnie trafi chyba. Ja piszę i tu i czasem na fb, zalezy gdzie mnie wiatry internetu poniosą ;) Pożarłam się z M, no i powiem szczerze, że tym razem przegiął. Wstydzę się nawet napisać. Cóż spędzę wieczór przy kompie, nie pierwszy zresztą, od wielu tygodni jest źle :o Kafeteria każe mi wpisać kod :o ❤️Lideczka http://www.suwaczek.pl/cache/987cfea5d3.png ❤️ ❤️Lenka http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay34l2zktkt.png ❤️ "Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka." A. Dante http://www.suwaczki.com/tickers/4b9a1zajgzanav7v.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olin_ko---wiesz co, prawda jest taka, i to piszę z autopsji, ze moim skromnym zdanie, prawdziwa przyjaźń nie istnieje. Niektórzy ludzie mają po prostu szczęście, że los nie zweryfikował jej trwałości :o Ja miałam kilka przyjaciółek i niestety ta teoria się tylko potwierdziła. Raz ja skopałam sprawę. Szkoda gadać, ja po prostu już w przyjaźń nie wierzę, może być zażyłe koleżeństwo, ale nic więcej. Trzymaj się, wiem jak się czujesz, moja tez rzekomo przyjaciółka miała być chrzestną dla Lenki i nawymyślała jakiś bzdurnych powodów, opartych na zabobonach i odmówiła mi 2 tygodnie przed chrzcinami. Coś we mnie pękło, bo ja jestem u niej chrzestną, zawsze mogła na mnie liczyć. A teraz po prostu się wycofałam i nie podejmuję dawnej inicjatywy tak chętnie, jak wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinka,misiaczkowa - głowy do góry :) Będzie lepiej. Olinka, ja też się kilka razy zawiodłam na przyjaciołach. Teraz już jestem powściągliwa wużywaniu tego określenia. Wolę jednak "znajomy/a, koleżanka/kolega". Misiaczkowa, uszy do góry :) Może poszczuj M piwnicą Pocahontas? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Od razy sorry że wszystkim nie odpisze nie czujcie się olewane- nie jest to celowe :) Hej wikula ;) - się przywitalam :) Lady nie chcę mi się tam jechac :o a jak pomysle że caly weekend nie będę Kluski widziala to odechciewa mnie się do reszty :o Vilia ja już w ogóle nie sciagam - dalam dziś 2 miarki hippa do kolacji i wypila bez problemu, jutro dam też i zobaczymy jak będzie... Na temat pomaranczy się nie będę wypowiadac powiem tylko że z aga się nie zgadzam i kropka :D Co do kielbasek nam dr powiedzial że jak najbardziej może kosztowac :) nie je ich codziennie, a miesko wprowadzilismy kuz w 6 msc także ja tam jestem spokojna ;) Misiaczkowa ale Ci zazdroszcze wypadu :) gdzie jedziesz? O co się z m pozarlas? Olinko wiem doskonale co czujesz, ja w deprecha straszna wpadlam po takiej akcji... Ciąża dopiero mnie uleczyla... Do niedawan uwazalam że mój m jest moim jedynym przyjacielem a dziś nawet jego za takiego nie uwazam... Tyle zlego się miezy nami wydarzylo - dziś jest spokojnie ale we mnie duzo siedzi i nie wiem czy jeszcze kiedys będzie tak na prawde dobrze... To przykre że zyjemy w takich czasach gdy przyjazn nie ma dla ludzi zadnej wartosci... Przykre ale prawdziwe niestety... Ja już nie wierze w ludzi :o DJ gdzie te ryby będziesz łowić? Ja kompletnie nie kumam tego "sportu" :) ja zbyt niecierpliwa jestem :) Ciotka jak dzisiaj dzien? Lepiej? Amber jestes tam??? Jak Nikolka? Mt dzięki za info ws hippa Aga dzięki za checi odnalezienia "naklejek" :D pytalam dziś u siebie w tesco kierownika dzialu ale nawet nie pamieta jaka to firma a naklejki już odeslali :o Aga15510 - zapomnialam podziekowac za info ws niani chyba - kurde ciekawe czy tu kogos znajde :o Hjk dalej daje Ci fory i uroczyscie informuje że chipsy deska serow są super :D leczo takie "se " a pizza wypas :D Lady widze że tu tylko ja nie mam podejrzen co do tego kto jest pomaranczka :D podobno ktoras już tu kiedys się pogubila i też nie wiiem ktora to byla ;) Monisia3k hejoooooo :) Wszystkim odpisalam? Aga_jabi miesszalas kaszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa, vilia- 🌼 w skrócie wam tylko powiem w czym rzecz. Otóz ta moja przyjaciółka 9lat temu wyjechała do ukochanego do Niemiec i wiadomo jak to na odległość, cięzko się zgrywać w czasie i pisać czy skype. Z długimi przerwami ale wciąż byłysmy w kontakcie, jeśli przyjechałą zawsze sie widywałyśmy, mogła wpadać chocby nie wiem co. Z czasem przestała odwiedzać, ostatni raz była zmią 2008r. Rok temu praktycznie razem byłysmy w ciązy i do końca pisałysmy sobie. PO urodzeniu Filipa, chorobie mojego m i 3m-cach w szpitalu o wszystkim jej pisałam, ona zamilkła. NAwet nie napisała ,ze urodziła, nie działał jej tel, wiadomości @ bez odpowiedzi. Gdyby nie fakt,że od naszej koleżanki siostra wyszłą za jej brata to nic bym nie wiedziała. W końcu poprosiłam jej najmłodszego brata, zeby przekazał ,ze probuje sie bezskutecznie skontaktować to on przekazał mi od niej wiadomość, że "żle czula z tym ze Ona pisala a nie miala zadnej odpowiedzi.Stwierdzila ze znajomosci na odleglosc nie funkcjonuja .Powiedziala ze bardzo szkoda tego,ale przez ostatnie lata to nie funkcjonowalo ". No i mi przykro mi się zrobiło. Przecież pojawienie się dziecka to taka radość,ze człowiek dzieli się tym ze wszystkimi, a tu przyjaciółka od 1kl Szkoły podst nawet nie zechciała mnie poinformowac jak ma na imię... Dobra , nie smęcę. Idę przytulić poduszkę. misiaczkowa- kryzysy w małzeństwach są, będą i muszą być, choć to smutny okres. Dacie radę. Musicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehehe pocahontas jak dużą masz piwnice? Jak my tam wszystkie Ci chłopów zwieziemy to oszalejesz :D Dziewczyny wy już wszystkie rozliczone? Ja dalej nie :p ale pocahontas mi przypomniala dopiero co :P i wszystkie zwroty dostają no pięknie :) czy tylko ja do tej pory co roku płaciłam? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocahontas - ja mam ten co _aga_ z nivea i kupilam jeszcze hipp 50 ale ten w tubce do twarzy. konsystencje ma fajna ale malutko trzeba brac, bo potem smarujesz i smarujesz a to sie biale robi. ale im wiekszy filtr to tak jest- misiaczkowa - zdrowka dla Lenki olinka - kurcze my mamy tez jednych przyjaciol w PL, ale minimum raz w miesiacu na skype i to tak 4 godziny gadamy. odleglosc tu nie ma znaczenia. znamy sie ponad 15 lat. TNKS - u mnie ten HIPP 2 HA tez ma 500g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj obiad byl na miescie, kurcze jak tu diete robic zjadlam gyrosa z frytkami i surowke. dobrze ze porcje dla dzieci zamowilam. cola do tego i brzuch jak balon. pozniej na ciuchy poszlismy z m, jak zobaczylam ile na lato fajnych to zla bylam na siebie ze tak sie obzarlam. a w sobote kumpela 30 wyprawia. no wez sie tu odchudzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) Dzięki za pamięć o nas:) Ja padam na ryj:( Wróciłam do pracy:( i już pierwszego pożarłam się z moją nową pojebaną do kwadratu szefową:O:O:O Normalnie taka pipa że szkoda gadać. Mała mi w nocy spać nie daje:( Jęczy, stęka, płacze:O Matko Boska niech te zęby już w końcu wyjdą bo oszaleje:O:O:O Dzisiaj się poddałam i dałam jej Viburcol, zobaczymy jaka nocka będzie. Staram sie czytać regularnie chociaz z telefonu, ale brakowało mi czasu na odpisanie. Widze, że tutaj wrząca atmosfera:D Heheh Dziadek no Ty bezczelna kobieto tak rzadko piszesz a reszta jeszcze bardziej bezczelna bo Ci odpisuje:D Normalnie koń by się uśmiał:) I wiecie co ja też strzelam focha, bo pare razy mnie olałyście:D:P Ale szczerze jak komuś szczególnie zależy na odpowiedzi to niech zapyta powtórnie. Ja zanim sie "zaczerniłam" czasami pytałam o cos jako pomarańcza i nie było nigdy sytuacji żebym nie dostała odpowiedzi - hmm, ale jak mi zalezało na odpowiedzi to drążyłam:D Więc laski wieźcie nie róbcie jaj, zapytajcie powtórnie, a nie doznajecie rozdwojenia jaźni... TNKS hehe ja PITa rozliczyłam wczoraj:D Uff mam to za sobą:) Ja tez dałam małej kiełbaskę - kupiłam w Biedronie kabanosy drobiowe (mięsko, sól i przyprawy naturalne, bez glukozy, glutenu i konserwantów) i mała wciągała aż miło. Gryzła pomimo braku zębów:D A jak jej chciałam zabrać bo tak rozmamłała, ze się bałam ze się zakrztusi, to tak ryczała, ze musiałam oddać:) Moje dziecko słownik poszerza:)Baba, mama, Dada, tata, ajajajajajaj:D Ech niech już będzie ten weekend (a raczej tydzień) majowy:):):) Misiaczkowa trzymaj się 😘 Możemy posłać naszych M do tej piwnicy Pocahontas:) Chociaż muszę Wam powiedzieć, ze mój w tym tygodniu stara się starać:P Coś jeszcze miałam napisać, ale skleroza nie boli:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! U mnie zapowiada się super pogoda!Ja dopiero wczoraj oddałam pity do us ale ze wzgledu na mały dochód mam mały zwrot więc nawet mi się nie spieszyło.Wkórza mnie to,że biedniejsi nawet ulgi na dziecko nie mogą wykorzystać i przez to trace co roku możliwość dostania juz teraz 2tyś na dzieci.Strasznie mnie to wk....a,że biednemu zawsze pod górke.TNKS nie kuś tymi chipsami,bo już czwarty dzień byłam grzeczna a jutro ważenie,zobaczymy jak poszło.Pozdrawiam i miłego dnia życzę wszystkim!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ja potem doczytam co od wczoraj napisałyscie teraz tak szybko i czekam na ODPOWIEDŹ!!!!:-D słychajcie moje dziecię wstało 20 min temu z innym OKIEM !!!!jedno oko ma mniejsze tak jakby zapuchniete ale nie wiem dlaczego? nie ma sladu po ugryzieniu nie uderzył się tez bo byłby slad. trze je. przemyłam mu je solą fizjologiczną ale co to moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciotki julki
ciotka przemyj zielem swietlika, u nas pomaga rewelacyjnie na rozne zapalenia dotyczace oczka. w aptece mozesz kupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to dzięki.🌻 na swietlika bym nie wpadła aczkolwiek sto lat temu zdaje sie uzywałam tylko w formie jakiegos mazidła. ok to kupie i zrobie napar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja:D Ta bezczelna;) Polewam kawy szybciorem i lecę🖐️ na ryby:D:D:D:D TNKS🌻 jeszcze nie wiem gdzie, dam znać wieczorem:P Buźka wielka dla WSZYSTKICH❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×