Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Gość happy:):):)
ciotka julia- hehe, nawet nie słyszałam o tym przypadku..ale coś w tym jest...zanim uzyjesz- sprawdź:):);) Co do laktatora, narazie sie wstrzymuję z tym wydatkiem, bo wiele matek mi mówiło, ze nie przydał im się zupełnie,a jak ściągały pokarm, to jedynie ręcznie im isę udawało...bo laktatory czesto zawodziły...także jak sposób ręczny zawiedzie u mnie, pokuszę sie o laktator:) a ogólnie ...czy macie już mleczko ?..tzn prawidłowo to siarę..ja już normalnie mogę sobie od jakis 2 tygodni wyciskać żółtawo-bezbarwną substancje...powiem wam ze bajer:)...dziś całą noc śniło mi isę że karmię moje maleństwo..ogólnie..jak juz mówiłam..tak mi sie dni dłużą do porodu, ze najchetniej by6m wlazła w wehikuł czasu i o te 2 mieś przyspieszyła czas:)..he...no ale..juz bliżęj niż dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Happy, ja nie wyciskam to nie wiem czy mam - ale samo nie wypływa jeszcze :) Ja miałam dziś dziwny sen - śniło mi się, że karmiłam synka koleżanki a z piersi leciało mi...skondensowane mleko karmelowe ;) Swoją drogą - można by na tym niezły interes zrobić ;) Ja też już czasem chcałbym być po porodzie, chociaż przychodzą chwile, że uważam, że jeszcze za wcześnie ;) Ale minie szybko. Te kilka tygodni nawet się nie obejrzymy jak minie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vilia te pieluszki kosztowały 12,99, bardziej opłacało się kupić to wielkie opakowanie 156 szt. bo tych cena to 39,99. Ale mam nadzieję, że będą jeszcze takie promocje. Jeśli chodzi o siarę to dziś rano gdy wrzucałam ciuchy do pralki na staniku w jednej miseczce zauważyłam żółtą plamkę. Więc chyba mnie tez już dopadło. Też na razie używam Prefekty Mama i na razie jestem dość zadowolona, choć nad pępkiem mam siateczkę popękanych naczynek. A ten mój pępek w połowie wystaje, a w połowie jest płaski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W życiu nie nadrobię tych stron:O:O:O Ale za to mam coś na poprawę humoru...pogoda przecież jest boska...: Czego nauczyła mnie mama? Nauczyła mnie oczekiwania... "Poczekaj tylko, aż ojciec wróci!" Nauczyła mnie otrzymywania... "Dostaniesz, jak tylko wrócimy do domu!" Nauczyła mnie logiki... "Jak spadniesz z tej huśtawki i skręcisz sobie kark, to nie pojedziesz ze mną do miasta." Nauczyła mnie indywidualizmu... "Gdyby wszyscy skakali z mostu, to ty też byś skoczył?" Nauczyła mnie zasad zdrowego odżywiania... "JEDZ!" Nauczyła mnie, jak SZYBKO wykształcić sobie zainteresowania... "Nudzisz się? Zaraz ci znajdę zajęcie!" Nauczyła mnie, jak wybrać właściwego partnera na resztę życia... "Tego kwiatu to pół światu." A co najważniejsze... ...odkryła przede mną tajemnicę mojego istnienia: "Ja cię wydałam na ten świat i ja mogę pomóc ci się z nim rozstać!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy:):):)
echh...rozpisałąm sie..i na marne, bo nie wskoczyło..;/.. ogólnie mam propozycje- moze wpisałybyśmy tak orientacyjnie nasz wzrost, wagę poczatkową przed ciażą i wagę aktualną w danym tygodniu.. to ja moze zaczne: wzrost- 165cm waga początk.- 64kg. tydzień ciaży 31, waga- 74,5.. przed ciażą zażywałam antykoncepcyjne tabletki...teraz po urodzeniu małego nie mam pojęcia jakiej antykoncepcji się chwycić..bo co do tabletek przeraziłam się...w przeciagu 8 miesiecy przytyłam jakieś 8kg....a jednak chciałabym po ciąży osiągnąć wagę jak najlepszą dla mojego wzrostu..ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wzrost- 155cm waga początk.- 57kg. tydzień ciaży 28, waga- 66,5...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogoda jak u każdej z was beznadziejna ale mnie ona cieszy troszke wolnego od ciepla tez dobrze. rozstępów jeszcze nie mam, przynajmniej ich nie widzę, smaruję się kremem przeciw rozstępom 2 razy dziennie i mam nadzieje że to pomoże. koszulka na dzień ojca bardzo fajna, mam nadzieję że ja zdążę coś wymyśleć i nie zapomne o tym dniu, bo u mnie to normalne że przypominam sobie już po wszystkim. co do danych to tak: wzrost: 168cm waga przed: 54kg waga w 27tyg: 59kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy:):):)
__aga__- masz idealną wprost wage...:)...pozazdrościć...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_aga_, normalnie można Ci pozazdrościć figury :) Jak ty to robisz? :) Ja: Wzrost:160 cm Waga przed ciążą: 54 kg Waga 28 tc: 64 kg Czyli już 10 na plusie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy:):):)
vilia - Ty tez nie masz co narzekać..tylko cieszyc sie powinaś ze tak fajnie wyglądasz..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie narzekam, ale już odczuwam te dodatkowe kg. A o dziwo lekarka mnie goni, że za dużo przybieram...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy:):):)
ja ostatnioj ak byłąm u lekarza to miałam 9kg na plusie..i lekarz też mi powiedział, zebym ograniczyła słodycze juz..ze teraz co najwyzej dizecko powino przybrać na wadze..niej a:(...na co ja powiedziałam, ze słodycze ogólnie ograniczam...i jem w sumie tak jak przed ciażą... KAżda kobieta tyje inaczej w ciaży- jedna przytyje 20 ponad kg, i czuje sie z tym dobrze i zrzuca to w szybkim czasie po porodzie...inna przytyje zalediwe 6 kg do końca ciaży...fakt faktem też tego nie rozumiem...ale mam nadzieje , ze po porodzie łądnie dam radę zrzucić te kilogramy...praca przy dziecku, karmienie piersią, odpowiednia dieta ...i wszystko bedize ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja waże sie tylko przed wizytą u gina:) tak zeby się przez miesiąc nie dołować:) i już było ostatnio 10 kg na plusie ale ja sie jakos tym za bardzo nie przejmuję, bardziej boję się rozstępów. narzie nie mam ale cellulit to mi na dupsku taki wyskoczył że szok, podobno to ciążowy od hormonów ale jak to zostanie po ciąży to masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wzrost 160 cm waga przed 54 waga 28 tydzien 63- 64kg jeju niedobrze,ze to piszemy, a wszyscy mowia, ze malo przytyłam, gdzie tam: jeszcze sie pomylilam i myslalam, ze 8nie 10 brrr:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziadek jacek ja cie powoli doganiam wzrost:164 waga przed ciążą: 47-48 teraz 60 w planach jeszcze z 10 :-)))))a co niech raz w zyciu będe gruba:-)) a tak na poważnie mi poszło w brzuch i twarz a cellulit też mam na udach i ogólnie tam też mam najbardziej przesuszoną skórę. o jakich wy dadach mówicie za 39 zł ? u mnie te newborn są tylko w tych małych paczkach po 28szt czy wy może już bierzecie rozmiar wyżej? a jescze z innej beczki tak sobie pomyslę jaka ja byłam niezadowolona że końcówka ciąży w lecie! a jakby to było w zimie? masakra teraz to się cieszę z sierpnia bo : nie trzeba myslec o kurtce zimowej w której się człowiek musi zapiać ( a nie jak teraz sweterek narzuci bez zapinania i jest git) wciskaniu rajstop kozaków itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i ja się dołączę: wzrost: 168 cm waga przed ciążą: 52 kilo waga 29 tydzień : 60 kilo rozstępów nie mam jak na razie a co do dady to chodzi o promocję tych pieluszek w biedronce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za miłe słowa, jeśli chodzi o wage to nic nie robie, jem jak jadłam (czasem bardzo dużo) ale za to, ja bardzo dużo chodzę i pracuję nie potrafię usiedzieć na miejscu a i brzusio mam mały więc tych kilogramów też mniej. Ale nie przejmujcie się kilogramami jak tu jedna z nas napisała chociaż raz możemy mieć tych kilogramów więcej. Ja ich zupełnie nie liczę, bo ostatecznie może być tak że moja waga podskoczy drastycznie pod sam koniec a Wasza będzie minimalnie jedynie większa. I wyjdzie na to samo :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i co moge jeszcze dodać że ja zupełnie nie jadam nic słodkiego, jedynie jak mi jest słabo i muszę sobie podwyższyć troszkę ciśnienie ale to jest sporadycznie. także możliwe że słodycze dokładają parę kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny...jakie elaboraty przez te wszystkie strony, musze doczytać wzrost 172 waga sprzed 54 waga 28 tydzień 74 20 kg hehe, to jeszcze nie jest tak źle:) i wszystko poszło mi w brzuch bo mam ogromny, wczoraj pani w banku mówi, że jak nie rodzę jutro to znaczy, że mam bliżniaki, bo to nie możliwie na 2 miesiące przed porodem miec taki balon, no i chyba w cycki bo z rozmiaru B weszłam na G:), mama wysłała z Polski paczkę z pościelą niemowlęcą i chciała mi zrobić prezent na imieniny, kupiła mi ładny profilowany staniczek a że w ciąży to wybrała rozmiar większy....dziewczyny, nawet na pół cycka nie wszedł/:) ale nie mówiłam mamie, może po ciąży wejde w niego:) pozdrawiam:) I dziewczyny nie wyciskajcie siary z piersi, bo to działa naskurczowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczkowa1984, idziemy "łeb w łeb" z wagą ;) Mnie też celullit na tyłku i trochę udach wyskoczył :o zaraza jedna... A tak serio to najważniejsze, żeby dzieciaczki były zdrowe i żebyśmy my dobrze się czuły. A zostaje nam tylko wierzyć, że po porodzie szybko zgubimy te kilogramy :) Miłej niedzieli życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgubimy, zgubimy...:D:D:D Mnie za pierwszym razem zajęło to 2 miesiące...masakra tyle kilosów zgubić w tak krótkim czasie:O...ale to jednak trochę inny balast;) A ja mam chyba nawrót porannych nudności:O Jest mi niedobrze, nie mogę patrzeć nawet na jedzenie, boli mnie głowa, jest mi słabo...Masakra! Piję od rana gorzką herbatę...boję się wziąć dziecko na ręce, bo co jeśli upadnę? Za to pogoda dziś piękna🌻 Buziaki dla wszystkich👄 Co się dzieje z Jagódką????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze coś udało mi się dopaść w rossmanie kilka produktów z serii Biały Jeleń:) mydła, żel pod prysznic i do higieny intymnej... Jeśli zobaczycie gdzieś płyn do prania lub coś innego to proszę dajcie znać, bo jestem zakochana w tej serii i nie zamierzam używać niczego innego🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże...dziewczyny to mnie zdołowałyscie ze masakra;( ja niby przytyłam 11kg.ale mam duzo wód płodowych,w biodrach ani nigdzie indziej nie przytyłam choc i przed ciązą byłam baba smok( mój uklochany mówi ze moja waga jest niestosowna do mojej figury)wstyd sie przyznac;/ Rozstępy mam w dole brzuszka ale nie wielkie,wyjdą po porodzie dopiero bo teraz nie widac bo skóa naciądnieta. Od wczoraj męczy mnie zgaga. W srode do gin.juz mnie to meczy bo mam chodzic co tydzien.Poza tym pobolewa mnie macica i nie weim czy to przez ten krązek czy 'TAK POPROSTU" W czoraj rozłozylismy lózeczko:) wyprasowałam juz na gotowe posciele dla małej i układam w komodzie aby miec dopięte na ostatni guzik. Miłego dnia..ja mam dzis mały młyn bo zaczynamy zapraszac na weselicho:):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meeg24___🌻 jakie weselicho? Twoje???? Czy ja coś przeoczyłam, czy nie chwaliłaś się:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziadkuJacku bo ty dołączyłaś niedawno, a meeg staje na ślubnym kobiercu chyba we wrześniu, o ile się nie mylę ;) Meeg mnie od dziś też zaczęła męczyć zgaga a całą ciążę jej nie miałam ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha meeg a czemu się dołujesz przez wagę skoro poszło ci w brzuszek a nie przytyłaś w biodrach? Ja przytyłam 8 kilo, ale brzuch mam niewielki, bo mnie właśnie rozniosło wszędzie. Wolałabym żeby to był tylko brzuszek. buziaki ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy:):):)
dzień dobry wszystkim... Czy Wy też czujecie dzis takie zmęczenie?..Dosłownie nic mi sie nie chce:(...Zreszta co zauważyłam, wzrok jakos mi się pogorszył chyba..nie widzę zbytnio literek na ekranie, od razu łzawię...nie wiem czym to spowodowane w sumie... CO do zgagi- ja ją mam od początku ciaży, w aptece mozna kupić mleczko za cenę ok. 10zł- jest w takiej brzydkiej buteleczce białej-ale skuteczne:)...ma zebra skopane dosłownie- ale nawet dobrze mi z tym. Fakt , że mały jest ruchliwy tylko mnie cieszy:) Ja juz od miesiaca mam złozone łóżeczko...materac jeszcze w folii leży...w czerwcu dokańczać bedziemy kącik dzieciecy- bo niestety na pokój osobny narazie nie mozemy sobie z M pozwolic..;p...ale i tak będize ślicznie:) Ciuszków mam tez juz cała szafkę małęgo załądowaną- takżę juz wyprawka dla małegojest prawie gotowa..jeszcze tylko kosmetyki mi zostały do kupienia, bo akcesoria kosmetyczne tez juz kupiłam.. A to dlatego takw cześnie wszystko juz zorganizowałam, zeby nie odczuć nagle skosku spadku finansowego..bo wiadomo, ze jak rozłoży się wydatki na kilka miesiecy to isę mniej to odczuwa, niz wszystko na ostatnią chwile... Życzę miłęgo dnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leila__dzięki za info Happy__ja już też odczuwam dyskomfort w widzeniu:P Podobno to przez hormony, ale i tak wybieram się do okulisty, żeby sprawdził co i jak...może nawet załapię się na CC?:D Chociaż i tak te dziady w szpitalach nie chcą robić CC, pomimo wskazań! Jasne, niech baba lepiej straci wzrok, albo niech jej serce wysiądzie...po co fatygować chirurga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×