To będą moje najgrosze święta .. :( (2010-2011)

Jeszcze wczoraj marzyłem ubierać wspólnie z rodziną choinkę, a dzisiaj moje świeta legły w gruzach (mam 17lat) Na mikołaja zawsze dostawałem jakieś prezenty (do 200zł) lecz na te święta nic nie dostane :( babcia już mi nic nie kupi ponieważ sądzi żę jestem już dorosły (przecie nawet np. maszynka do golenia by była jakimś prezentem) mama i tata wolą kupować prezenty mojej mlodszej siostrze (8lat) mi nic nie kupią :( co gorsza na poczeszenie idzisiaj kupiłem sam sobie ^^ prezent na mikołaja za 50 dych i zaraz się zapsuł :( myślałem że tego mikołaja będzie miło i wesoło czas dawania prezentów ... ale u mnie tego roku już tak nie będzie :( rodzice co chwile sie kłócą :( Wigilia, choinka i Boże Narodzenie tez bedzie do bani ;(( nawet choinki nie będzie :( w domu jest tak jakoś szaro ponuro brak śmiechu brak prawdziwych świąt :( .....

a choinki to dlaczego nie będzie?

prezenty nie są ważne

prowo

My tez nie dajemy sobie prezentow. w tym roku prezenty dostanie jedynie moja coreczka.

może i nie są ale ja nawet prawdziwej magi świąt nie poczuje ponieważ u mnei jest ponura atmosfer i wgl nie rozumiesz ? święta mi się całe rozpadły nie tylko prezenty ...

taki duzy chłopak a rozpieszczony,beczy bo bez prezentów

A miałeś kiedykolwiek prawdziwe święta? Może wyobraź sobie (ale naprawdę wyobraź) co by było gdyby zabrakło np Twojego ojca na wigilii, albo musiałbyś spędzić ją sam bez rodziców np w domu dziecka albo w jakiejś rodzinie zastępczej gdzie każdy traktowałby cię jako zbędną gębę do wyżywienia, wyzywał i bił. A teraz jeszcze raz pomyśl o tym co masz i DOCEŃ to wszystko.

w tym roku u nas tez nie bedzie prezentów, a zawsze nie miescily sie pod choinka bo kazdy kzdmeu kupowal (8 osob). Poprostu wypadly wazniejsze wydatki i ty jako dorosly tez powinienes to zrozumiec

czas,czas, czas , nieubłagalnie idzie do przodu:(

poza tym trudno żeby na trzy tygodnie przed świętami czuć już ich atmosferę;)

Ja mam tak samo :( Współczuję Ci! A co z tego że duży chłopak? Nawet 40latki mają czasem takie problemy!

No rzeczywiście koniec świata :O

duży chłopak powinien zrozumieć,ze moze rodzice nie mają pieiedzy, ze są inne wydatki,ze może tera młodszej siostrze nalezy się coś... Boze...

wątpię żeby 40olatki jojczyły że 'chuj bąbki strzelił' bo nie dostaną prezentów.

na mikoljaa to mojemu malemu dziecku tylko kupuje

mały odkrywca ojj nie wiesz co mówisz ojca też nie będe miał bo za 2 dni wylatuje z polski więc wygilia bez ojca i to są udane święta !?

przedmiot o wartosci 200zl jest dla ciebie powodem do tego lamentu masz mlodsza siostre, sam pewnie uwazasz sie za doroslego, jak trzeba cos na rodzicach wymusic, a teraz sie zalisz jak siusiumajtek mogles te pol stowy na siostre wydac, po co ci jakies pierdoly, a maszynke do golenia jednorazowa na pewno jakas masz

ananananhy duży chłopak powinien zrozumieć,ze moze rodzice nie mają pieiedzy, ze są inne wydatki,ze może tera młodszej siostrze nalezy się coś... Boze... 16:18 [zgłoś do usunięcia] mały odkrywca wątpię żeby 40olatki jojczyły że 'ch*j bąbki strzelił' bo nie dostaną prezentów. 16:18 [zgłoś do usunięcia] jhvhgfchfjknmjk na mikoljaa to mojemu malemu dziecku tylko kupuje WIECIE CO WY WOGÓLE PISZECIE ??? JA NA ŚWIĘTA OJCA NIE BĘDE MIAŁ ANI CHOINKI ! I TO SĄ UDANE ŚWIETA ?

a TY co dajesz w prezencie??

Się ciesz że wylatuje a nie... tfu tfu na psa urok. Masz jeszcze mame, siostre, babcie a wyobraź sobie że sa ludzie którzy będą te święta spędzali w towarzystwie kroplówki i pielęgniarek czekając na śmierć. Jak to ludzie nie potrafią doceniać tego co mają:O Potem się dziwić że kiedy wszystko tracą popełniają samobójstwa:O Jesteś dorosly, ogarnij sie

Ja w te Swieta bede bez rodzicow bo mieszkam za granica. Prezentow nie dajemy sobie juz od paru lat bo jest drogo, sa wydatki a ja na razie nie pracuje. Prezenty trafia sie jedynie mojej 7 miesiecznej corci, to beda jej pierwsze swieta niech ma:)) Ale w zyciu by mi nie przyszlo do glowy bym ja dorosla kobita domagala sie prezentow od mego meza badz tesciow czy rodzicow. Moze niech sie jeszcze przebiora za Swietego Mikolaja i niech spiewaja uhuha zima zla:)))

wiesz ile razy u mnie ojca albo matki nie było na świętach? I co? I żyję...

-mały odkrywca - bardzo dobrze mówisz

ja kazde świeta spedzam tylko z mamą i siostrami, nie mam wiecej rodziny i co powiesz? pieniądzy też nie mamy, więc dlatego dziwie się czemu Tobie w tyłku Źle . doceń to co masz!!!

Ja od 12 lat spędzam święta bez ojca tylko z siostrą i mama.Bywały lata że ledwo na kolacje wigilijną starczało kasy a co dopiero na prezenty. Pare razy się zdarzyło że spędzałam swięta tylko z mamą bo siostra miała dyżur. Mimo to zawsze cieszy mnie ten dzien bo wiem że kolejną wigilię mogę spędzać sama albo tylko z siostrą. W dodatku zanim siądziemy do kolacji musimy podrzeć ryje na siebie bo mama się we wszystko wpierdziela i rozstawia po kątach mimo że sama nie kiwnie palcem przy przygotowaniach. Taki lajf, nic nie poradzisz.

trzeba było 50 przelewem puścić przynajmniej byłoby wesoło

te swieta beda tragiczne,z facetem mamy kryzys,i raczej do swiat sie nie poprawi,w domu tez masakra,jak co roku z reszta,rodzice razem mieszkaja,ale nie sa razem,i co roku kazde z nich robi swieta,i tak rywalizuja miedzy soba,co ktore ugotuje,i u ktorego ktore dziecko dluzej siedzialo...Liczylam chociaz na to,ze moze z facetem jakos te swieta spedzimy,a tu lipa...