Mam pytanie do FACETÓW . Czy wiecie co to jest miłość? Kochaliście kiedyś?

:D

A kogo to kurwa obchodzi. Nie róbcie też tak, że ze strachu, że facet wami jebnie w ogóle nie wchodzicie w związki, a bo chciałabym, ale boję się. Życie jest od tego, żeby kopało w dupę. Jesli obracasz się w towarzystwie facetów, którzy interesują się siłką, to nie dziw się, że się nią interesują. Kurwa, zmień towarzystwo, widać w gównianym się obracasz. Ja bralam co było i mi się podobało, teraz nie mam i walę to, wolę przesadzać kwiatki niż męczyć się z idiotą. Więcej ci powiem - nie kazdy wartościowy mężczyzna jest wart twojej czy mojej uwagi, tylko dlatego, że jest wartościowy. I później siedzi taka wartościowa pipa na forum i żali się, że kobiety to dranie i dziwki. Więc nie zadawaj pytania czy FACECI wiedzą, co to miłość, tylko czy współczesne społeczeństwo wie co to miłość.

Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty To też nie diabeł rogaty Ani miłość kiedy jedno płacze A drugie po nim skacze Bo miłość to żaden film w żadnym kinie Ani róże ani całusy małe duże Ale miłość kiedy jedno spada w dół Drugie ciągnie je ku górze

Happysad.. dobry tekst i coś w tym jest, tylko że zazwyczaj jedna z osób spada w dół a druga albo nie ma o tym pojęcia, albo ma to w du*ie.

Myslę, że najpierw powinniśmy rozstrzygnąć co to jest... Kwadrat. A potem brać się za miłość.

Jestesmy wiecej wrazliwi niz kobiety i naturalnie,umiemy kochac i to bardzo ,pozdrawiam

krzysztoCh --to czemu tylu z was idzie w związki bez zobowiązań? czyli sam seks? i to wam wystarcza,...

Jestesmy wiecej wrazliwi niz kobiety i naturalnie,umiemy kochac i to bardzo ,pozdrawiam---------- iahahahahahahahhahaahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa qń by się uśmiał :D :D :D :D hahahahaaaha

A kto powiedział, że nam to wystarcza ? ;)

a nie? to po co takie 'związki' ciągniecie? z braku laku? bo facet nie wytrzyma jak nie zamoczy raz na jakiś czas?

"qń by się uśmiał" yyy kurwa, golono strzyżono.

Człowiek nie składa się tylko z poezji. Miłość nie przeskoczy tej codziennej fizyko chemicznej materialności. Może na początku. Statystycznie dłużej przetrwa związek w którym jest seks a nie ma miłości niż odwrotnie. To jest smutne. Ale kochać można na odległość ale pieprzyć już nie.

czyli facet to dupek... proste.. kazdy jeden

Nie. Chodzi o to, że są pewne granice. Dla każdego inne. Ale są.

Może nie tyle bardziej wrażliwsi, co bardziej bezpośredni i nie tak wyrachowani jak kobiety. Jak cie facet zostawi, mówiąc ''nie kocham cie, mam inną itp'' to znaczy że już nie kocha i ma inną itp. kobieta mówi ''Wiesz, jesteś fajnym facetem, zasługujesz na lepszą lub już nie możemy być razem - nie mówiąc zazwyczaj daczego'' w rzeczywistości ma na myśli: spier*alaj znalazłam lepszego fagasa z lepszą furą. lub przystojniejszego. ew zdradzałam cie już od kilku lat, to nie ma sensu. Kolejna sprawa, gdy facetowi zależy na partnerce nie tylko na seksie (tak tacy też istnieją) uwielbia jej charakter, wiąże z nią przyszłość, To nie ma chu* że zdradzi, choćby się przed nim wypieła jakaś super modelka mówiąc ''bierz mnie'' no chyba że jednak nie ma mózgu i woli poświecić związek kosztem jednorazowego zwierzęcego impulsu. Z kolei z kobietą jest inaczej, bo: ad 1.) Kobiety to większe materialistki i może się mylę? Jaka kobieta nie patrzy na to czy facet jest zamożny czy nie, ile zarabia, jakim autem jeździ? A to kuuuusi. Faceci nie patrzą na pieniądze, taka jest prawda. ad 2.) Kobiety są bardziej niestabilne emocjionalnie, byle głupi impuls może spowodować, że zaraz zrobią coś czego później żałują (zdrada np) Te wasze kobiece nastroje, ''kobieta zmienną jest'' powiadają, chyba sobie tego nie wymyślili. ad 3.) Jeśli chodzi o aspekty biologiczne, to samice zawsze wybierały samców by z nimi kopulować, nie na odwrót. To samiec musiał się starać i ciągle walczyć a i tak prawdopodobnie jego wybranka dała innemu. Teraz się niewiele zmieniło, a kobiety o tym wiedzą i wiele z nich to wykorzystując bawiąc się facetami. Przecież nawet w naszym społeczeństwie nadal panuje to zwierzęce prawo - to facet musi się starać, jeśli by było odwrotnie większość powie że mężczyźni to pipy, a w takiej skandynawii widok kobiety z inicjatywą to nic nadzwyczajnego. Tylko frajerom wydaje się, że to faceci rozdają karty. Prawda jest taka, że to kobiety rządzą światem!!

a czy dla faceta jest różnica czy uprawia seks z partnerką z którą to robi co tydzień bez zobowiązań, a z kimś w kim się zakochał/ kocha? i czy taki facet w ogóle potrafi kochać?

halo, rudy jesteś tu ?

Nie, faceci nie potrafią kochać. Kropka. Ja np. nie potrafię. Ba ! Nie jestem nawet w stanie tego sobie wyobrazić. Nie mam podstawowego ogranu. Serca. Moją czarną krew pełną siarki i piekielnej zgnilizny pompuje bezduszny kawałek z żelaza. Więc idź już stąd . Powiedziałem Ci prawdę.

dobra rudy, ale nie odpowiedziałeś na to konkretne pytanie, mógłbyś to zrobić? tylko na tamto i dam już spokój

No jestem tu. A teraz dobranoc ;P

hola nie idź jeszcze! masz pytanie które czeka na odpowiedź :P !!!!!

Czy jest różnica ?

jest ?

Przecież wiesz że jest różnica.

Każdy wie, tylko nie każdy się przyznaje.

dla mnie jest, nie wiem jak dla facetów..mam nadzieję że też...

tak. jest różnica. ale do tego trzeba dojrzeć, ew wyszaleć się. wolę się kochać z kimś kogo kocham.

up

Nie..

?