Mam pytanie do FACETÓW . Czy wiecie co to jest miłość? Kochaliście kiedyś?

nie

"ad 1.) Kobiety to większe materialistki i może się mylę? Jaka kobieta nie patrzy na to czy facet jest zamożny czy nie, ile zarabia, jakim autem jeździ? A to kuuuusi. Faceci nie patrzą na pieniądze, taka jest prawda. " A jaki facet nie patrzy na to czy kobieta ma fajne cycki, zgrabna dupe, jak sie prezentuje i jak o soebie dba? a to kusi. kobiety nie stawiaja za priorytet wyglądu. taka prawda

Piszący tu panowie chcą pokazać, jaki to oni mają dystans i jaką wyższość emocjonalną nad kobietami. Piszące tu panie co i rusz wylewają wiadro jadu na w.w, aż kipi frustracją . Momentami zakrawa o infantylność. Drogie panie i panowie, skończcie ten cyrk. Każdy człowiek jest zdolny do miłości, potrafi kochać i chce czuć się kochany. Od tej zasady nie ma wyjątków podyktowanych rodzajem płci. Nie wierzę też, gdy ktoś pisze, że dostał/a wielokrotnie po dupie i więcej już nie pokocha. Zaplanować to sobie można wizytę u lekarza, a nie miłość. A, nie ma nic piękniejszego, niż sex z ukochaną osobą. Wszyscy to wiedzą, a połowa z Was struga tu wariata, po co?

hakuna Piszący tu panowie chcą pokazać, jaki to oni mają dystans i jaką wyższość emocjonalną nad kobietami. Piszące tu panie co i rusz wylewają wiadro jadu na w.w, aż kipi frustracją . Momentami zakrawa o infantylność. Drogie panie i panowie, skończcie ten cyrk. Każdy człowiek jest zdolny do miłości, potrafi kochać i chce czuć się kochany. Od tej zasady nie ma wyjątków podyktowanych rodzajem płci. Nie wierzę też, gdy ktoś pisze, że dostał/a wielokrotnie po dupie i więcej już nie pokocha. Zaplanować to sobie można wizytę u lekarza , a nie miłość. A, nie ma nic piękniejszego, niż sex z ukochaną osobą. Wszyscy to wiedzą, a połowa z Was struga tu wariata, po co? ------- Brawo! Wreszcie ktoś się odważył. ;) Tylko niestety nie wszyscy doceniają to co mają, nie każdemu dane jest spotkać swoją "drugą połówkę" a że tęsknota, czasem presja popycha nas do okłamywania samych siebie, a później tych z którymi związujemy się aby nie być samotnym.

Pytanie teraz, czy chcesz być z kimś z obawy przed samotnością tylko. Czy potrafisz. Czy zaakceptujesz ten układ, czy pozwolisz, by ta drugastrona poczuła się w nim komfortowo. I czy fundamentem będzie szczerość. Ja nie oceniam takiego zachowania, być może sama kiedyś też stanę przed tym dylematem. Dlatego niech każdy robi tak, jak dyktuje mu serce i zdrowy rozsądek. Póki co jestem idealistką i wierzę, że tylko prawdziwe uczucie (nie ważne: zrodzone w bólach i rozłożone w czasie, czy może nagły wybuch wielkiej, gwałtownej miłości z fajerwerkami) warte jest tego, by się nad nim pochylić i zakasać rękawy.

Odpowiedź: nie. Związek bez miłości jest jak drink bez alkoholu.. jak spaghetti bez makaronu.. nie dla mnie. Nie mam ciśnienia, nie bije mi jeszcze dzwon. Mam poczucie braku bliskiej osoby. Koleżanki od zabaw, wyjść, imprez. Przyjaciółki od rozmów. Kochanki od igraszek w łóżku, spełniania fantazji. Póki co radzę sobie z tym. tylko mam uczucie, że omija mnie coś fantastycznego. Po okresie zabaw, szaleństw, dorastania. Wiem czego oczekuję. nie sądzisz, że "nagły wybuch wielkiej, gwałtownej miłości z fajerwerkami..." może skończyć się szybko, jak te fajerwerki. zostawiając tylko słupek dymu po sobie?

przerwa na umycie jaj

Sądzę. Ale trzeba przeżyć nawet te "wielkie, huczne miłości na całe życie", by sparzyć dupę i umieć docenić uczucie, które nie spadnie z nieba. Bardziej docenię, kiedy oboje będziemy dawać z siebie, upadać i wstawać, ale w pewnym momencie dojdziemy do furtki z napisem "kocham". Bo, moim zdaniem, tylko coś, co dojrzewa pomiędzy i z dwojgiem ludzi ma szansę na dobry finał, na miłość, ale i przyjaźń, zrozumienie, zaufanie. I wątpię, bym była w tym przypadku jakimś ufo poglądowym.

Ladaco, nie ma co się spieszyć, poczekaj do Wielkanocy, może i przy okazji jakiś make-up Ci się na nich trafi.

nie jesteś. wręcz przeciwnie. miłego dnia!

Wzajemnie, dużo słońca w te mroźne dni.

PRAWISZ

hakuna Wzajemnie, dużo słońca w te mroźne dni. === mroźnych dni u mnie niewiele. tyle dobrego z pomieszkiwania na wyspie. słońce się przyda wiadomo. z życzeń to bym chętnie przyjął - spokojnych i o czasie lotów w okresie świątecznym. ;) Ty potrzebujesz więcej słońca w te mroźne dni?

Potrzebuję, Pierwszy wolny..., dużo ludzkiej życzliwości, uśmiechów, wszystkiego, od czego na sercu robi się cieplej, takiego słońca życzyłam też Tobie.

czuję smutek i rozgoryczenie w Twojej wypowiedzi. co się dzieje?

Absolutnie nie, wpadłam na ten temat przypadkiem i, gdybyś jeszcze kiedyś zajrzał, doprecyzowałam, jakiego rodzaju słońca życzę i oczekuję w te mrozy. Które notabene i na wyspy pewnie już dotarły, hm? Trąbią o paraliżu komunikacyjnym w mediach. Uda się powrócić na czas do PL?

chyba wszyscy którzy mają jechać, lecieć na święta do domu mają taka nadzieję. jestem dobrej myśli, ale z małymi obawami. za życzenia dziękuję. dodaję do życzeń od siebie stabilizacji w życiu i duuuużo zdrowia, bo to najważniejsze. jak Twoje święta się zapowiadają?

Dziękuję, jak co roku w gronie rodzinnym, śpiewająco, śnieżnie i, mam nadzieję, bez grypy, bo od rana coś się za mną wlecze.

wygląda na to, że Twoje życzenia w Twoim przypadku się spełnią. :) jak się wlecze, to odwróć się szybko i zasadź kopniaka.. przeciwdziałaj szybko. święta z czerwonym nosem to męska domena. ;)

miłość w życiu każdego faceta jest światłem, a małżeństwo jest rachunkiem za to światło.

btw. wybrałaś już swojego vikinga do ćwiczeń??

Potrafią kochać tak jak i kobiety.... obserwując paru znajomych stwierdzam że przeżywają związek tak samo jak i kobiety, nawet potrafią uronić łezke...

Pierwszy..., daję na wstrzymanie póki co. Zaopatrzyłam się w karnet na basen - to tak doraźnie. Rozejrzę się za sprzętem ponownie w styczniu - minimalizując tym samym ryzyko popadnięcia w przedświąteczną gorączkę zakupową. ;)

świetny pomysł z basenem, zwłaszcza jeśli mają jacuzzi i podają drinki. ;)

Coś o wiele lepszego, poza standardowym krytym są jeszcze: jeden sportowy pod gołym niebem, jeden termalny również pod gołym niebem, 5 saun różnego rodzaju, po prostu raj. :D

A i zapomniałam o najważniejszym - BICZ WODNY. :D

hahaha zwłaszcza ten pod gołym niebem. w sam raz na teraz.. do nurkowania chyba. ;) gdzie taki raj w Polsce się znajduje?

Zdziwiłbyś się, jakim powodzeniem w ziemie cieszą się te zewnętrzne. :D W tym termalnym woda ma temperaturę 25-35 st. C, więc przy -10 na włosach szron, a reszta się moczy. :) Ostatnio staliśmy w kolejce 2 godziny, 800 szafek, ani jednego kluczyka wolnego i tak jest co weekend. :O WLKP

dwie godziny stać, żeby tyłek zamoczyć i mieć szron na włosach. ;) dla mnie to oznacza jedno. problemy.. ze zdrowiem. aquaparki chętnie, ale w lato. miło się z Tobą rozmawia, ale muszę kłaść się spać, jutro wcześnie zaczynam. Pozdrawiam gorąco, spokojnej nocy. :) bye.