Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czujna Ja

Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Polecane posty

Gość Jestem-tu-nowa
panna51 Coś za coś. Trochę bólu za duuużo spokoju. Dobry układ, nie? I jeszcze jedno. Zrób to zanik on to zrobi, bo będziesz się czuła jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiele rzeczy wiemy, ale trudniej je wykonać. Im dalej będziesz odkładać decyzję, tym będzie trudniej. Zobaczysz ,jaki ciężar spadnie Ci z serca, jak juz to zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem-tu-nowa
Zosiu wiem, że łatwo gadać, ale skoro już jest źle i niewiele to daje to po co się tego kurczowo trzymać. Silnym trzeba być, ale jak to wyrabia charakter ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to wiem ,tylko pewnie czasami ciężko jest zebrac sie w sobie, aby to zrobić. Zobacz ile kobiet jest bitych i poniżanych przez swoich mężów, partnerów i one w tym tkwią, bo nie mają odwagi odejść. Osobom ,które nie muszą tego robić łatwo jest mówić. Mimo to Panno zdobądź się na odwagę i zakończ to co nie jest dla Ciebie dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem-tu-nowa, zosia samosia1 on mnie nie zostawi bo jemu jest dobrze w tym układzie w tej chwili jestem pełna dobrych myśli, ale jak przyjdzie dół przyjdzie też strach, że znowu będę sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam dwóch facetów , których własne żony biją ...najmocniej podobno , gdy są nietrzeżwi z ich opowieści wynika , że nie mają wcale zamiaru się rozwodzić staram się ich nie namawiac ...ale kto wie może powinni złożyć jednak ten pozew o maltretowanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem-tu-nowa
Mam taką terorię, że to przed czym uciekamy za wszelką cenę w końcu nas dopada, bo nie stawiamy temu czoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panno, więc zrób to jak najszybciej, zanim przyjdzie ten dół. Będziesz sama, ale zaczniesz inaczej " oddychać ", bo nic i nikt nie będzie Ciebie krępować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyssany, bo kobiety też potrafią znęcać się i psychicznie i fizycznie nad mężczyznami. Mało się o tym mówi, ale to nie jest rzadkość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja a co
ciesze sie niezmiernie, ze temat tak sie rozwinal :) nie bylo mnie chwile a tu cala strona zapisana . Panno - ja przeszlam to na wlasnej skorze, wiec moge Ci zagwarantowac, ze poczucie twojej wartosci niespodziewanie wzrosnie,nie musi to nastapic od razu, u mnie pojawil sie taki "przyplyw" dopiero po jakims czasi( okolo miesiaca) i nawet nie wiedzialam dokladnie co to za sila we mnie, ze prawie gory moge przenosic :D niesamowita sprawa, a tez bylam taka slabiutka..Wystarczylo powiedziec sobie "dosc", co bylo bardzo ciezkim dokonaniem samym w sobie, ale skutki- balsam dla duszy :) Zosiu- nie wiem czy tak bezwzglednie moge winic za to wychowanie i dziecinstwo, ale ja tej prawdy nie znalam , dopoki stwierdzilam , iz w imie jakichkolwiek uczuc nie warto poswiecac siebie :(, ty byc moze wynioslas ta swiadomosc z domu rodzinnego..u mnie odpowiednich wzrocow brak bylo :(😭 witaj Wyssany- zagladasz czasami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja a co
:)bedzie, bedzie :) i byc moze ja bede honorowym pierwszym gosciem na tej stronie :P ciesze sie , ze znalazly tutaj schronienie kolejne samotne serduszka :) Panno- trzymamy za ciebie kciuki, byc moze nie odwazysz sie dzis , ani jutro, bo takie decyzje jednak nie przychodza latwo, ale wierze, ze znajdziesz w sobie sile- wszak to dla Twojego dobra, zrob cos dla siebie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja a co
a moze teraz mi sie uda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja a co, sama doszłam do tego bardzo wcześnie, nawet nie wiem kiedy. Nigdy nie pozwalałam ,żeby ktokolwiek mnie nie szanował, a gdy ktoś to robił, to odchodziłam i zrywałam kontakt z takimi osobami. Co do wzorców, to nie były one zawsze takie ,jakie byc powinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja możę rzucę klątwę : kto będzie pierwszy na stromie setnej ....ten będzie samotny ...jeszcze przez dziesięć lat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja a co
jeszcze nie ma tej 100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja a co
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja a co
wyssany- przesadzasz:o niedobry jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×