Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Myszka..,

Zafascynowana Kościołem Zielonoświątkowym.

Polecane posty

Szeroko otwarte oczy. Oraz usilne pragnienie by przekonać się, zobaczyć na własne oczy KZ, poznać jego członków, naukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mysle ze
to idz tylko nie wyskocz przez okno , sa bardzo mili gdy zobacza "nowego " - dobre pozory połowa sukcesu , a potem ni stad ni z owad okrzyki ! wrzaski ! bełkot ! ja po 15 minutach uciekłam w podskokach - tak własnie wyobrazałm sobie sekte !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki czy inny kosciół
to sekta dla ludzi słabych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .../...
czyli kolega po prostu ci się spodobał. Taka prawda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh;-) Podoba mi się - prawda. Podziwiam siłę jego wiary, spokój. Nie doszukiwać się niczego więcej. Kocham już pewnego mężczyznę;-) I tu nic się nie powinno zmienić;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spalona83
W wielu zborach nie ma „tacy, oddaje się za to dziesięcinę 10% swoich dochodów. Ja też przez pewien czas za sprawą pewnej osoby uczęszczałam czasem na nabożeństwa i spotkania (nie byłam zielonoświątkową, a jedynie jako towarzysz). Tak jak już to było tutaj wspominane, wszyscy bardzo mili. Po pewnym czasie przestałam spotykać się z osobą z ich wyznania, a zarazem uczęszczać na spotkania i nabożeństwa. Telefony „zachęcające do przyjścia do zboru dostawałam jeszcze przez kilka miesięcy, mimo że w pewnym momencie oświadczyłam że to co mnie z nimi łączyło już nie istnieje. Co przelało czarę goryczy, że zostawiłam mojego partnera zielonoświątkowca i przestałam myśleć o tym kościele jako moim przyszłym? To że bardzo wiele mówią o Biblii, o nowym życiu po nawróceniu, a przez 3 lata miałam okazję zobaczyć że jednak jest zupełnie inaczej. Wiele razy wybaczałam rzeczy, po których powinnam go zostawić i za każdym razem nie było skruchy. Tylko twierdzenie że „ja jestem zbawiony poprzez wiarę w Jezusa, więc nic złego się nie stało. Takie twierdzenie że można grzeszyć i oszukiwać, bo liczy się tylko wiara nie uczynki, a jednocześnie u innych widząc drzazgę w oku bliźniego. Wywyższanie siebie jako jedynych zbawionych a jednoczesna nienawiść np. do katolików, świadków jechowych czy prawosławnych. Zupełna izolacja od tego co poza zborem i kościołem zielonoświątkowym jak ktoś jest poza to wróg i najlepiej nie utrzymywać z nim kontaktu. Dałam się oszukać, straciłam 3 lata, ale dzięki temu wiem że nie zwiążę się więcej z żadnym zielonoświątkowcem. Z drugiej strony wiele pewnie zależy od zboru i ludzi. Trafiłam na niewłaściwe i nachalne osoby. Ale wśród nich widziałam też zupełnie inne pełne wiary i poświęcenia dla Boga. Jak wszędzie ludzie są różni. Po prostu napisałam jak to było w moim przypadku i co mnie dobijało. Wy macie szansę trafić lepiej, a czytając moje słowa będziecie wiedzieli czego się wystrzegać. I z ciekawostek co wydało mi się dziwne mówienie językami. Mimo że w Biblii są przykłady mówienia językami, to jednak nie mówi na raz w niezrozumiałych językach kilkadziesiąt osób tworząc z tego jeden wielki bełkot. Wielu w końcowych postach pisze o sektach. Otóż KZ jak sama nazwa wskazuje jest zarejestrowanym kościołem i nie jest sektą, nawet w sensie definicji. Co do tego co napisałam wiele rzeczy potwierdza się w wielu końcowych postach niby ludzie nawróceni a opluwają się jadem z katolikami. Wszyscy kłócący się tu są siebie warci. Myszko możesz napisać jak Twoje wrażenia. Pewnie już byłaś bo minęło trochę czasu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna370
Witam wszystkich bardzo serdecznie.błagam Was o pomoc. Jestem katoliczką (jeszcze) i od ponad roku jestem w związku z mężczyzną który jest z wiary zielonoświątkowej kiedyś też był katolikiem ,chodzi o to,że ludzie z jego zboru i nie tylko twierdzą,ze nie jestem kobietą dla niego i to,ze jesteśmy razem to grzech.Ja jak i on jesteśmy po ślubie kościelnym i po rozwodzie chcieliśmy się pobrać mieliśmy już wszystko załatwione kiedy to 2 tyg przed ślubem Sławek się dowiedział,ze jak się pobierzemy zostanie wykreślony ze zboru i tak też mnie zostawił,ale nie na długo zdaliśmy sobie sprawę,ze nie potrafimy bez siebie żyć.Błagam Was co mam zrobić by uratować nasz związek i czy faktycznie nie możemy być razem bo ja jestem katoliczką? Czekam na Wasze odpowiedzi Pozdrawiam.Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajoma nalezy do kosciola Slowo Wiary, (wchodzi w sklad zielooswiatkowców), natrafilam w necie na transmisje z ich nabozeństw. Nie dla mnie!! Po pierwsze pastorem moze byc kazdy po jakich kursikach w Pradze - polrocznych bodaj ( w innych kosciolach duchowny powienien miec wyzsze wyksztalcenie ). Te kazania sa w zwiazku z tym mocno prymitywne, w dodatku co chwile , jako przerywnika wręcz uzywaja slow "halleluja" i "amen"- tak ni z gruszki niz pietruszki, jak menele slowa na k. Bardzo pilnie zbieraja dziesiecine (uzasadniajac dlugo i wznosle ,ze to na chwale Pana - a przeciez wiadomo,ze na wydatki pastora). "Uzdrawiaja" sami siebie (przez dotykanie - no lipa straszna, ale sugestia moze czyni cuda?). Wiem,ze w KK jest wielu beznadziejnych ksiezy i kazan, ale choc czasem ktos madry sie trafi, a tu niestety... Strata czasu. Moze dosc prymitywnych ludzi to zadowala,,,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy jest jeszcze ktoś na tym forum ?......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LukeL
Raz byłem na ich nabożeństwie młodzieżowym. Byłem lekko zdezorientowany jak przy pieśniach każdy odczuwał je inaczej jedni skakali inni lekko nogą tupali, inni znowuż ręce do góry unosili i modlili się. Wydawało mi się to totalnym chaosem, ale jak wiadomo ład powstał z chaosu. Potem był interesujący filmik gdzie "dziennikarz" przekonywał ludzi, że aborcja może być porównana np. do mordowania żydów przez nazistów. Była też ogólna modlitwa i modlitwy za osoby, można też było modlić się po cichu za siebie. Potem herbatka, kawka i coś do jedzenia, no i rozmowy na wszelkie tematy nie koniecznie związane z religią czy wiarą. Pytali się też mnie czy mi się podobało i jakie odczucia. Zapraszali mnie na ich główne nabożeństwo, ale stwierdziłem, że póki co to podziękuję i nie było żadnych nacisków. Pastor to nawet nie zauważył nowej osoby. Sądzę, że jeszcze tam wrócę, ale nie mówię tutaj o przyłączeniu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pójdziesz do KZ nie zapomnij beretu,czapki albo chustki na głowę i zamiast spodni długa spódnica,fundamentaliści i ekstrema,radze sie trzymac od nich daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaklak
@Myszka powiedz jak wrażenia :-) bylas na siennej w Warszawie ? :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaklak
@Myszka powiedz jak wrażenia usmiech.gif bylas na siennej w Warszawie ? usmiech.gif pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaklak
@Myszka bylas na siennej? Jak wrażenia ?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwycięzca
W moim mieście też,jest zbór KZ,,Charisma,,.Często odbywają się konferencje uwalniania .Przyjeżdżają ludzie z całej Polski.Niewątpliwie są to bardzo wierzący i życzliwi ludzie.Ja których znam ,naprawdę są wporządku.Jak zaczynam z kimś rozmawiać robię się spokojniejszy.To są zwykłe rozmowy,nie o Bogu.Chcę ,żeby Bóg dotknął mnie jak tych ludzi i ogarnął mnie pełny spokój ducha ,duszy i ciała.Jestem wyznania KK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak by nie było to tylko w kosciele katolickim głosi sie pełnie nauk jezusa sa przekazy z nieba i tych kturzy byli na umarli i wrucili do zycia i twierdzili ze to co kosciuł głosi to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×