Zapraszam mamy siedzące w domu :)

zapraszamy wszystkie Mamy :)

Eliza u mnie to samo etap raczkowania i jeszcze próbuje wstawać:).Też nie mogę za bardzo odejść od niej bo zaczyna pitolić.No i oczy trzeba mieć na około głowy bo już wszędzie jej pełno no i zaczyna się otwieranie szuflad itp.

elizka// a moze to tzw lęk separacyjny ? Moj Filipek tez to ma.Jak piesek przy mojej nodze jest cały czas.Tez raczkuje.Jak ide do wc on za mną jak do kuchni on tez.Nawet jak maz sie z nim bawi to ciagle spoglada czy aby ja jestem w poblizu.To maja dzieci od 7do 12mies .Moja starsza tez tak miała.Poza tym my ciagle z tymi dziecmi w domu wiec mamy są najwazniejsze. Ja kiedys pracowałam jak Zuzia miała 3 latka.Poszła do przedszkola a ja do pracy.No ale zaczeły sie choroby a mnie zwolnienia bo nie było jej z kim zostawic a jej tato pracował w delegacjach.Po dwu latach wyleciałam z pracy bo niestety pracowalam u pryw.Chodz wcale nie wydaje mi sie bym przesadzała z opieką.Pozniej zatrudniłam nianie. A teraz to nawet o pracy nie mysle bo i tak nie ma z nimi kto zostac a poza tym jak i gdzie.Mieszkam na zadupiu a tu o prace ciezko,no chyba ze po znajmosci ale ja ich nie mam. I chodz skonczyłam studia to jestem w domu,jak ja to mowie marketing i zarzadzanie gospodarstwem domowym.

mamamiaaa-mnie jakoś nie interesuje dlaczego mamy siedzą w domu wiem dlaczego ja siedzę i to mi wystarczy po częsci z braku pracy ( na kafe mamusie twierdzą,że praca jest) a po częsci tak jak Ty z wyboru!Szkoda mi malego zosatwic w domku a z drugiej strony miezy ludzmi zawsze inaczej to na pewno!Ale mi nie brakuje kontaktu z ludzmi więc dobrze jest jak jest! Zaraz wpiszę w stopke wiek dziecka :)

ELIZKA Obawiam się że moja mała też będzie taką terrorystką :) Jest naszym pierwszym dzieckiem to i rozpuszczamy ją :/ nie wspominając o dziadkach :) Ostatnio jak jej coś nie pasuje to nie płacze łzami tylko krzyczy :O

łapa---fajne okreslenie podoba mi sie :D Moj maly w ogóle nie raczkował zaczoł chodzic jak miał m-cy.Ale tez był okres,że ciagle wszędzie za mną chodził męczące to było ale nikt nie mówił,że będzie łatwo :P Chyba mamy trzech Filipków na topiku-super :) My spadamy an spacerek będę poźniej :)

łapa tez tak mysle czasami ze to ten lęk. Moja jeszcze za bardzo za mna nie nadąża. Jak ide do wc to otwieram drzwi i spiewam jej piosenki, jak mnie slyszy to mniej płacze :P A u mnie z praca to jest tak ze nie wracam bo mam daleko. W 3miescie mieszkam i jakbym miala teraz wrocic to 10h by mnie nie bylo bo dajazd przez korki to min. 1h. No i nie wyobrazamy sobie z mezem zeby mala z opiekunka na calutki dzien zostawiac. Po co by nam bylo w takim ukladzie dziecko... Chce sie nia nacieszyc taka malutka a ona mnie tez najbardziej teraz przeciez potrzebuje. Pewnie wroce jak mala pojdzie do przedszkola jesli kasowo bedziemy dawac rade. Szczerze to mi pracy troche brakuje... Ale trudno, poswiece sie.

mam pytanie do Mam które maja już trochę większe dzieci. jak wyglądała u Was kwestia snu dziecka w nocy, ile i przez jaki okres czasu budziły się w nocy na jedzonko? ja wstaję do małego ok. 3 razy w nocy na karmienie i zastanawiam się do kiedy tak będzie... :) mały ma 3 miesiące.

Czesc dziewczeta..:) mam 25lat jestem mama prawie trzy letniej Martynki i prawde mowiac chce drugiego dziecka bardzo.. ale sie boje ze sobie nie poradze ,mamy ktore maja dwojke dzieci w takim mniej wiecej przedziale wiekowym czy jest naprawde tak trodno..?

agnies21 moja teraz ma 8m-cy, karmie ja butelka. Zasypia ok 21, budzi sie o 2, potem ok5, pospi jeszcze godzinke i o 6-7 wstajemy. Ale jak miala 4m-ce to bylo lepiej bo budziła sie już raz tylko o 5. Cos sie nam popsuło, chyba przez ząbkowanie... Ale wiem na pewno że dzieci na piersi budza się cześciej w nocy. Jak przejdziecie na butelkę to bedzie lepiej spał.

iujk /Filip jak sie urodził jadł co 2 godz az do ok 2 mies.Pozniej juz co 4-5 godz a teraz jak zje o 18ej i zasypia to budzi sie ok 22-23 na mleko, a pozniej juz nad ranem ok 5-6 i tak wstaje. Moje dziecko od poczatku było na butli bo było nienajedzone.Szukalismy dla niego specjalnego mleka dla głodnych dzieci i takie ma Humana 1 Plus Dopiero po tym mleku przesypiał noce.A np bebiko to dla nas straszny syf.Mały miał po nim kolki i zawsze nim ulewał. Ja teraz na brak zajecia nie narzekam.Corka do szkoły na 7.30 i ją woze,pozniej ok 11-12 wybieram oczywiscie z Filipkiem.Obiad,sprztanie,nauka z synem meza no i z córką a wieczorem jak maz ma faktury to jeszcze to robie bo maz ma własna działalnosc a ja robie mu ksiegowosc.Pracy mam duzo ale umie sie zorganizowac i jeszcze cos dla siebie wyskrobie.

no tak,pomyliłam nicki :( Ale to nic i tak kazda wie o cho kaman. A z dwójką nie jest zle,jedno pomaga drugiemu.Chodz bywaja tez i chwile zwątpienia i grozy.Np moja corka raz zapomniała sie i postawiła małego w rozku na głowie

dzięki Dziewczyny, wiem że pewnie z czasem będzie coraz więcej przesypiał... Łapa, rozbawiła mnie ta sytuacja jak Twoja córka posadziła brata na głowie hehe ;)

Skonczyłam :D jeszcze jutro podłogi zetre i wsio Mały grzecznie spał, teraz gada sobie, mam dośc tych zupek marchewkowych, wszystko uwalone od nich, chyba musze mu ręce wiązać:D Witam wszystkie nowe mamusie :) dziewczyny my narzekamy na siedzenie w domu, a jak poniektóre z nas wrócą do pracy to jeszcze zatęsknimy za tym siedzeniem :P

Kingull dokładnie masz rację, ale przede mną raczej na pewno perspektywa urlopu wychowawczego po macierzyńskim bo nie będę miała z kim zostawić Filipa...

to jeszcze nic. maz to jak małego rozbierał do kapieli na pralce i ubranka do pralki wrzucał to wrzucił te pampersa ;) mamy małą łazienke wiec nie ma kosza na brudna bielizne i wszystko dajemy od razu do pralki. Ja nasypalam proszek,pralka wyprała,wyciagam a tam pampers chyba z 5 kg wazacy.I teraz wiem ze to najlepsze pieluszki.Nic a nic nie przecieklo. a tu znalazłam takie cos : Ze dzieciaki przekrecaja i smieszne rzeczy z tego wychodza wiedza wszyscy, ale dzis z okazji zblizajacych sie Swiat wklejam znalezione w sieci koledy wg dzieci: POST NA FORUM: Bóg się rodzi, OCTU LEJE... tak sobie dziś wyśpiewywała moja córka (lat 6). Wesołych Świąt!! FORUM TEŻ TAK MA: ***"Ono w żlobie nie ma tronu i berła nie zdzierży" - miała 3,5. ***Pan niebiosów OBRAŻO-NY! - To była czterolatka ***"Bo uboga była, rondel z głowy zdjęła " to z przedszkola moich córek A z "Metra": "Gdy śliczna panda" ***mój spiewa "Bóg się rozchodzi" "wstancie batleje" ***Bóg się rodzi, Moctruch leje... - tak mój ślubny śpiewał jako dziecko Maryja panna, dzieciątko piaskuje - mój malutki braciszek w wieku ok 3-4 lat ***"Gloria, Gloria, Gloria i kasety wideooo" ***I mój ojciec, kiedy jako ministrant zaśpiewał "Aniołowie się radują, pod niebiosa wyskakują". ***a moj 8 letni syn: Bog sie rodzi, moc truchleje, i nic wiecej sie nie dzieje... ***Moja 3-latka wyspiewywała: "Hejze ino dyny dyna, narodził sie Bóg dziewcyna" ***Mała feministka mi rośnie: "Bóg jest kobietą" ***Sama jako dziecko "Bog sie rodzi moc kuleje" ***Moja córka 3,5: "pała na wysokości" ***Moj syn - niecałe 6 lat - zaśpiewajmy kolędę o rzepie! ja: o rzepie?? odpowiedz: tak, 'ŻE PAnna czysta..." ***6 letni siostrzeniec: ....bała sie wysokości.... ***moja koleżanka juz jako dorosła taką kolędę zaśpiewała: Przybyli pasterze pod okienko. Hej ! i dopiero przy tym hej ! zreflektowała się, że cos jest nie tak ***Dzisiaj w Betlejem ... wesoła dziewczynka brudna By moja córa w wieku 5 lat ***Kiedy małym pacholęciem byłam i paciorek wieczorem odmawiałam, to familia krztusiła się za drzwiami ze śmiechu, gdy poważnym głosikiem mówiłam: "..i przyjdź kurestwo twoje" ***"Przybieżeli do Betlejem papieże"...córka, lat 6 ***Moj brat: Przybiezeli dobre kleje... ***"Archanioł bo rzyga bryją " (Archanioł Boży, Gabryjel..." "Spuście mannę ziemskie niwy babce" (Spuście nam na ziemskie niwy Zbawcę)

a ja mam zrobione juz uszka i zamrozone.Pierogi tez zrobiłam ale mi wyjedli nim zamroziłam :) Dzis gotuje kapuste na wigilijną a w czwartek zrobie barszcz. Placki kupie bo lewa jestem z pieczenia i zrobie dwie sałatki. na wigilie jedziemy do tesciow ale ja wole swoje zarełko bo my lubimy pikantne a tesciowa ma problemy gastryczne i tak mdło gotuje. Boze Narodzenie beda u nas goscie a drugi dzien swiat to jeszcze nie wiemy.

Dzieciaki prześmieszne są :) mój chrześniak ma 4 latka i jest straszny cycuś za mamusia, nie odstepuje jej, zapytany kim chcesz byc jak bedziesz duzy mówi "mamą" hehe ja nie robie nic, bo w święta będziemy wieczorem tylko w domu i pewnie wałówkę dostaniemy jak co roku :)

Wróclismy!spacerek zaliczony krótki bo krótki ale zawsze coś :) Dzieci są "superowe" moj dzis do mnie mówi PESTAŃ MAMUSIU ;) A do swojej ciotki przeż tel goś nie tzn gon sie ;) Więc chyba sie zaczyna hehe... Kurcze mieli przyjechac rodzice na kawkę myslałam,że sobie posiedze z nimi ale tatko źle sie czuje więc nici dalej musze siedziec sama do 21 ;/ ale jeszcze tylko jutro :) Jak juz chyba pisalam,że tez nie szaleje z potrawami na swieta bo w wigilie jedziemy do rodziców w pierszy dzien przyjezdza męża brat z żoną i synkiem a w drugi dzien znowu do mamy:P A nie szaleje bo mama pewnie da wałówkę:P no ale jakies ciasto zrobie chyba 3 bita :) sałatkę też nawet wiem juz jaka i jakies mięsko zrobie a reszte co mama da :D

u nas jak jezdzimy do tesciow czy rodziców i cos przywozimy to sie nazywa nabierka hihi Ja pochodze z podkarpacia prawie przy samej granicy z Ukrainą Troche takie zadupie,ale jakos sie zyje,spokojnie przynajmniej

Nabierka fajne określenie :) Dziewczyny w lidlu sa fajne rajstopki dla dzieci chyba po 8 zl dzis kupiłam małemu super takie grube są i rozne rodzaje! Jak ktos ma lidla kolo siebie to warto sie po nie przejść :) Moje dziecko zażyczyło sobie frytki więc do roboty :)

am-- ale od jakiego rozmiaru sa? bo pewnie na większe dzieci hmm, jutro musze iśc do pracy wypełnic wniosek na te dodatkowe 2 tyg urlopu macierzyńskiego, po drodze mam lidla to wdepne :)

jak chcecie zobaczc mnie i moje dzieciaki to na nk zapaszam elzbieta Jamrozik i musicie wysłac zaproszenie bo mam zdjecia tylko dla znajomych Ja sie dzis luzuje bo nie ma nauki z dziecmi.Jutro maja w szkole skrocone lekcje.Własnie kawke sobie popijam bo mi cos cisnienie spada.A synio nabył nową umiejetnosc : jak robi nosek ? i cały czas chodzi i wacha i tak smisznie marszczy nosek

a ja kupilam malemu takie rajtuzki http://allegro.pl/rajtuzki-do-raczkowania-sterntaler-kol-920-74-80-i1307075757.html troche drogie ale sie sprawdzają

hej mamusie Też w domku na macierzyńskim i myśle ,że o wychowawczy też zachacze z własnego wyboru . U mnie wyglada sytuacja tak ,że prawie wciązsama z niulka bo mój praca -kierowca wiec wiecznie poza domem co znosze róznie aktualnie mam tego dość ,ale jakoś daje rade . Oby zima się szybko skończyła i można będzie przesiadywać na polku i pedzać czas bardziej aktywnie:) pozdrawiam

łapa-- fajne te rajstopki, ale mój jeszcze nawet nie siada :D ale dobrze wiedziec nadejdzie czas na raczkowanie to sie zakupi :)

hej anka widze że mamy dziciaczki w podobnym wieku :) ale Twoja córa już duża słodka :)

Hej anka mam brata kierowcę i bratowa ma na imię Ani więc Cie po czesci rozumiem :) Zaraz wpadne na garnek pooglądac Twoje fotki :P tez mam tam konto łapaa troszke drogie te rajstopki fajne to fakt ale jak pisze troszkę drogie i mi nie potrzebne :) a te z lidla od rozm 74-104 i kosztuja 9,99 :P łapa zaraz wyslę Ci zaproszenie na NK:)

kingul dzięki :)

lapa---a skąd Ty jestes??